olly Posted June 1, 2013 Author Share Posted June 1, 2013 Wczoraj Wigi miał ściągnięte szwy, morducha i żebra ślicznie się zrosły, niestety na łapce jest otwarta rana, szwy się rozeszły całkowicie, robimy opatrunki, trzeba czasu i na pewno z nóżką też będzie dobrze :) Jakaś taka pozytywna energia we mnie wstąpiła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula2010 Posted June 1, 2013 Share Posted June 1, 2013 ...i znow sie powtorze-super wiesci :multi::multi::multi:,z lapka tez bedzie ok :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted June 1, 2013 Share Posted June 1, 2013 Super wiadomości,a będzie jeszcze lepiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 2, 2013 Share Posted June 2, 2013 To my dziękujemy za przemiły przerywnik w dłuuuuugiej podróży. Człek się godzinkę poprzytula do boksiowych fafli i może dalej jechać, choćby na koniec świata! ;) No i jeszcze jedna MEGA przyjemność - pogładzić brzusio z Zuzanką w środku :) Do następnego razu! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted June 2, 2013 Share Posted June 2, 2013 Zazdroszczę ci Nutusiu,z chęcią bym Olę i Jacka z faflami znowu odwiedziła,ale niestety za daleko mam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 2, 2013 Share Posted June 2, 2013 Nio, ja też nie mam blisko, ale akurat się trafił przejazd przez Bydgoszcz do... Koszalina (po psinę ;)) W tych okolicznościach przyrody trudno było nie skorzystać z okazji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted June 2, 2013 Share Posted June 2, 2013 [quote name='Nutusia']Nio, ja też nie mam blisko, ale akurat się trafił przejazd przez Bydgoszcz do... Koszalina (po psinę ;)) W tych okolicznościach przyrody trudno było nie skorzystać z okazji :)[/QUOTE] No ja 2 lata temu w wakacje specjalnie pojechałam,ale niestety teraz wszystko coraz droższe ,szczególnie do szkoły dla dzieci(a mam ich trochę :evil_lol:) i nie wiem,czy mnie na taki specjalny wyjazd będzie stać,może wykombinuję i zrobimy sobie wakacje gdzieś blisko Bydgoszczy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 2, 2013 Share Posted June 2, 2013 O, piękne to są okolice... Koronowo i zalew, a im bliżej morza, tym jeszcze piękniej :) Żeby tylko jeszcze klimat był choć trochę mniej polski... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 3, 2013 Author Share Posted June 3, 2013 No Kochane :) ja zapraszam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 18, 2013 Author Share Posted June 18, 2013 no to się znowu zaczęło.. :( Wigor... Wczoraj rano po spacerze zaczął strasznie kichać, Jacek przybiegł na sygnałach do domu, myślał, że coś go użarło. Po 15minutach uspokoiło się, więc stwierdziłam, że to alergia, bo Wigi tarzał się w trawie. W nocy zaczęła się rewolucja, kichał non stop, miał przeogromny ślinotok, ledwo łapał oddech, a przy tym strasznie wykrzywiał mordeczkę. Więc szybko do samochodu i odwiedziny w Klinice o 1:00 w nocy. Dostał leki antyhistaminowe i uspokoiło się.... do dzisiaj wieczora... znów to samo :( znów Klinika, znów leki. Jest podejrzenie, że do nosa dostało się ciało obce :( (prawdopodobnie źdźbło trawy), jeśli nie pozbędzie się tego sam, znów czeka go znieczulenie i endoskopowo będzie trzeba to "coś" wyciągnąć :( nie wiem, jak on przetrwa kolejne znieczulenie... :(:(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 O matko... Wiguniu - kichnij porządnie, może się to draństwo wykicha... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Olu mój lekarz starej daty laryngolog dał mi najlepszą radę pod słońcem.Jak mi zatyka kanaliki łzowe,całe zatoki to biorę pół kubka ciepłej wody,rozpuszczam w niej pół łyżeczki soli kuchennej najzwyklejszej,staje nad wanną,głowa niżej od dupy i wciągam nosem wodę i wydmuchuję,przepłukuję sobie w ten sposób wszystko i jest spokój,a żadne leki mi nie pomagały.Może coś wykombinować z Wigorem,żeby mu wodą z solą fizjologiczną wet przepłukał,zapytaj ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 19, 2013 Author Share Posted June 19, 2013 [quote name='tatankas']Olu mój lekarz starej daty laryngolog dał mi najlepszą radę pod słońcem.Jak mi zatyka kanaliki łzowe,całe zatoki to biorę pół kubka ciepłej wody,rozpuszczam w niej pół łyżeczki soli kuchennej najzwyklejszej,staje nad wanną,głowa niżej od dupy i wciągam nosem wodę i wydmuchuję,przepłukuję sobie w ten sposób wszystko i jest spokój,a żadne leki mi nie pomagały.Może coś wykombinować z Wigorem,żeby mu wodą z solą fizjologiczną wet przepłukał,zapytaj ;)[/QUOTE] dzięki Aduś za radę :) Na razie z Wigim jest lepiej, nie ma ataków kichania tak często, dzwoniłam do weta, mówił, że być może Wigorek już wypsikał to "coś", ale zostało podrażnienie błony śluzowej i dlatego jeszcze trochę kicha. Oby to była prawda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula2010 Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 .....znow kciuki potrzebne ,wiec zaciskamy....:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Za oby to była prawda zaciskam i ja - do białości! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 20, 2013 Author Share Posted June 20, 2013 Jest lepiej, psika, ale już nie tak często. Przyjechaliśmy na działeczkę, Wigi raczej cały dzień śpi w domku. Nie zapeszam, ale chyba mu się poprawia. Mam nadzieję, że psiaki odpuszczą ze swoimi chorobami choć na trochę. Jeszcze zabieg Kinia w przyszłym tygodniu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 [quote name='olly']Jest lepiej, psika, ale już nie tak często. Przyjechaliśmy na działeczkę, Wigi raczej cały dzień śpi w domku. Nie zapeszam, ale chyba mu się poprawia. Mam nadzieję, że psiaki odpuszczą ze swoimi chorobami choć na trochę. Jeszcze zabieg Kinia w przyszłym tygodniu...[/QUOTE] No to trzymamy kciuki,oby więcej atrakcji u was nie było,no bo ty też już powinnaś odpoczywać,a nie się denerwować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 O to, to, to właśnie... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 20, 2013 Author Share Posted June 20, 2013 Cioteczki, dziękujemy za kciuki :) bo.... pomogły :) Chyba ciało obce zostało "wykichane" na amen :) Wigor szalał dziś nad rzeką, aż nie mogłam zapanować nad jego energią :) Pozdrawiamy z działeczki: [img]https://lh4.googleusercontent.com/-mrb3HL-LqtA/UcNMnbE-bzI/AAAAAAAABSs/Xm7_HIyQ_Bk/w640-h480-no/SDC17818.JPG[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 20, 2013 Author Share Posted June 20, 2013 szaleję :) [img]https://lh3.googleusercontent.com/-QCRo8f5jG_g/UcNMmQ4RsVI/AAAAAAAABSg/9-n7E72IfrA/w640-h480-no/SDC17812.JPG[/img] pilnuję towarzystwa! [img]https://lh5.googleusercontent.com/-FHOqwpLDRfg/UcNMj8-t-AI/AAAAAAAABSE/I8hMaow21T4/w640-h480-no/SDC17800.JPG[/img] to ja Wigor, ten który jeszcze wczoraj był chory: [img]https://lh6.googleusercontent.com/-593RlLOMegg/UcNMjGelVwI/AAAAAAAABR8/RYM8rQ10cT8/w640-h480-no/SDC17797.JPG[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 20, 2013 Author Share Posted June 20, 2013 a tu zanim Pańciostwo zabrało mnie nad rzekę, malutki odpoczynek :) [img]https://lh5.googleusercontent.com/-MVXIlawr2U4/UcNMhFpoW9I/AAAAAAAABRw/gjnbZAxA9RM/w640-h480-no/SDC17793.JPG[/img] moczę szpytki :) [img]https://lh3.googleusercontent.com/-xHJHKxSh5yg/UcNMs9srLrI/AAAAAAAABTk/2ZMu-0IYLp4/w640-h480-no/SDC17843.JPG[/img] taki jestem wysportowany: [img]https://lh5.googleusercontent.com/-QuOaUELFfcY/UcNMrx7d6rI/AAAAAAAABTc/cMC5HmX8o3c/w640-h480-no/SDC17842.JPG[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 20, 2013 Author Share Posted June 20, 2013 [img]https://lh3.googleusercontent.com/-CJBYQ4zrSig/UcNMqL2qY-I/AAAAAAAABTI/1eQdDzRsnVg/w640-h480-no/SDC17839.JPG[/img] a tu cała zgraja, Lunka dziś nie chciała pozować i nie ma prawie fotek [img]https://lh6.googleusercontent.com/-3xZDc9l5Csk/UcNMo1V6ucI/AAAAAAAABS4/Lqk0oZ_Z378/w640-h480-no/SDC17828.JPG[/img] a Kiniutę można podziwiać na jego wątku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula2010 Posted June 20, 2013 Share Posted June 20, 2013 super zdjecia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tatankas Posted June 21, 2013 Share Posted June 21, 2013 Super,że Wigor się dobrze już czuje,lecę do Kinia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olly Posted June 21, 2013 Author Share Posted June 21, 2013 Niekiedy mam wrażenie, że moje psiury stwierdzają: Pańcia siedzi w domu i rośnie, to, żeby jej się nie nudziło to jakiegoś psikusa jej zrobimy, pochorujemy przez chwilkę, to chociaż odwiedzi znajomych w Klinice... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.