Jump to content
Dogomania

Maleńkie, porzucone szczenięta wszystkie w swoich domach.


edzia.71

Recommended Posts

  • Replies 236
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='agaga21']to pewnie tydzień nie jadły...boże, jakie biedactwa :(:([/QUOTE]

Te silniejsze jadły, te słabsze jadły za mało, zdecydowanie za mało, nie radziły sobie. Warunków dla tak małych psiaków w schronisku nie ma, tylko boksik zewnętrzny i słoma. Z czterech szczeniąt w DT tylko jedno (u kasi_owczarzak) wygląda na mocniejsze, próbuje nawet się bawić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mamanabank']Te silniejsze jadły, te słabsze jadły za mało, zdecydowanie za mało, nie radziły sobie. Warunków dla tak małych psiaków w schronisku nie ma, tylko boksik zewnętrzny i słoma. Z czterech szczeniąt w DT tylko jedno (u kasi_owczarzak) wygląda na mocniejsze, próbuje nawet się bawić.[/QUOTE]
Tak, tylko jedna suczka jest w miarę dobrej formie - jest ruchliwa i zaczepna, rano jako pierwsza wybiegła z boksu podczas, gdy reszta się wyczołgiwała...

Link to comment
Share on other sites

Straszne!!ta sunia leżała sobie w zimnym kojcu, czekała na śmierć, ale dostała szansę jak jej rodzeństwo. Dobrzy ludzie pomogli..dobrzy!

Módlmy się, aby przeżyła!

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/839/dsc8749m.jpg/"][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/2459/dsc8749m.jpg[/IMG][/URL]

Edited by Figafiga
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Romka']Podobno wolontariuszki mieszkające w okolicach tzw.Pekinu w Łowiczu znają właścicielkę suki ,która urodziła szczenięta,może należałoby pociągnąć ją do odpowiedzialności za porzucenie i zaniedbanie szczeniąt?[/QUOTE]
Maluchy zostały podrzucone do schroniska w dobrym stanie. Wszystkie były ruchliwe i radosne. Dzisiaj nie są w stanie ustać o własnych siłach
W tej chwili potrzebują ciepła w każdym tego słowa znaczeniu. Mam tylko nadzieje, że jutro będzie choć trochę lepiej.
Od razu powinny przebywać w ciepłym pomieszczeniu i powinny byc otoczone właściwa opieka mam tu na mysli odpowiednie dokarmianie , takie jakie powinny dostawać szczenięta

Link to comment
Share on other sites

[quote name='edzia.71']Maluchy zostały podrzucone do schroniska w dobrym stanie. Wszystkie były ruchliwe i radosne. Dzisiaj nie są w stanie ustać o własnych siłach
W tej chwili potrzebują ciepła w każdym tego słowa znaczeniu. Mam tylko nadzieje, że jutro będzie choć trochę lepiej.
Od razu powinny przebywać w ciepłym pomieszczeniu i powinny byc otoczone właściwa opieka mam tu na mysli odpowiednie dokarmianie , takie jakie powinny dostawać szczenięta[/QUOTE]
Dobrze,że lecznica zadbała o odpowiednią karmę dla maluchów...

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://img839.imageshack.us/img839/2459/dsc8749m.jpg[/URL]
jezu!!!!!!!!!!:placz::placz::placz:

dlaczego wolontariusze czekali aż tydzień??? czy tam nie ma wolontariatu? nie pytam o pracowników bo z tym bywa różnie:angryy:
przecież jeśli były w dobrym stanie to wszystkie mogły przeżyć! jeden umarł a to maleństwo to przecież obraz nędzy i rozpaczy:placz::placz::placz::placz:

nawet jeśli podrzuciła je w dobrym stanie to mimo wszystko je porzuciła a to chyba karalne?

Link to comment
Share on other sites

Zapisuję maluchy, mam nadzieję, że przeżyją :(

A to jest matka szczeniąt:
[url]http://img859.imageshack.us/img859/3290/dscn0870.jpg[/url]
[url]http://img838.imageshack.us/img838/8238/dscn0856q.jpg[/url]
[url]http://img163.imageshack.us/img163/8328/dscn0836t.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

tylko dziwne, że będące wczoraj w schronisku wolontariuszki i podobno karmiące je, nie zauważyły, w jakim stanie są szczeniaki. Ich stan nie, to nie wynik jednej nocy !!!!!!

[QUOTE]Podobno wolontariuszki mieszkające w okolicach tzw.Pekinu w Łowiczu znają właścicielkę suki ,która urodziła szczenięta,może należałoby pociągnąć ją do odpowiedzialności za porzucenie i zaniedbanie szczeniąt? [/QUOTE]Po pierwsze, Pekin? nie ma takiej ulicy w Łowiczu
Po drugie, skąd Pani wiadomo, że nic w tej sprawie nie zostało zrobione???? Sprawą zajmuje się ŁSPZ o czym nie zamierzamy chwalić się na forum, bo to nie jest miejsce do tego



Co do Czelsi i Asua: Silniejsza (Asus) ma się dobrze. Je i pije oraz dużo śpi. Niestety nadal ma rozwolnienie :( Kiedy nie śpi, to szuka kontaktu z człowiekiem. Bardzo lubi spać na rękach. Z Czelsi jest gorzej :( Nie chce jeść i po każdym przebudzeniu wymiotuje. Mleko zaczęłam jej podawać strzykawką, żeby się nie odwodniła. Pocieszające jest to, że kiedy widzi człowieka zaczyna merdać ogonkiem :)
Jestem dobrej myśli, bo innej nie dopuszczam

Edited by kasia_owczarzak
Link to comment
Share on other sites

[quote name='chita']a czy zrobione byly testy na parwo etc?? czy dt potrzebuja wsparcia bo jak cos moge skromny grosik podrzucic[/QUOTE]

Dziękujemy bardzo serdecznie, jeśli chodzi o nas, najbardziej potrzebne w tym momencie są podkłady dla maleństwa.

Jeśli chodzi o testy, nie mam pojęcia, wiem tylko, że były odrobaczone, może dziewczyny, które zabierały psiaki, wiedzą więcej.
Na więcej informacji z lecznicy można liczyć dopiero w poniedziałek. Psiaki są pod opieką schroniska nadal, podstawową opiekę wet. mają zapewnioną, ale podstawową. Jeśli chodzi o usługi wykraczające poza standard dla schroniska trzeba zbierać fundusze. Czy będzie taka konieczność zobaczymy po rozmowie z lekarzem, ale to jak sądzę jutro.

Rita nie wymiotuje, dostaje maleńkie porcje, ale nadal nie chce jeść samodzielnie, mam nadzieję, że to się zmieni.
Noc była dosyć ciekawa, Rita szukała swojego rodzeństwa, piszczała, próbowała przytulać się do stada, a stado uciekało przed nią jak ławica przed rekinem, najbiedniejszy był Gacek, zgubił się kompletnie, zaplątał się gdzieś za półką z tv. Maleństwo zamknięte w kontenerku darło się w niebogłosy. Jak ja się cieszę, że ta noc się skończyła!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paula03']Zapisuję maluchy, mam nadzieję, że przeżyją :(

A to jest matka szczeniąt:
[url]http://img859.imageshack.us/img859/3290/dscn0870.jpg[/url]
[url]http://img838.imageshack.us/img838/8238/dscn0856q.jpg[/url]
[url]http://img163.imageshack.us/img163/8328/dscn0836t.jpg[/url][/QUOTE]

Dziękujemy Paula za zdjęcia. Czy ta sunia to pitbull? Nie znam się na rasach, szczególnie ttb.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...