fiorsteinbock Posted January 11, 2012 Posted January 11, 2012 [quote name='Lobaria']Tak mało Cioteczek Go odwiedza... Martwi mnie to, że - mimo, iż jest w klinice, otoczony profesjonalną opieką - nie ma przy Nim człowieka kochającego właśnie JEGO... Trudno wymagać od wetów takiego uczucia do każdego psiaka, którego ratują... to Ich zawód... Filku, ja Ciebie kocham, taka szkoda, że jestem daleko... Nie wygłupiaj się i walcz, nie poddawaj...[/QUOTE] Masz racjo Cioteczko, może gdyby mial swojego człowieka, motywacja bylaby wieksza :( Quote
Awit Posted January 11, 2012 Posted January 11, 2012 Mój Boże, Filusiu, wyzdrowiej, będziesz jeszcze szczęśliwy:-( Quote
Lobaria Posted January 11, 2012 Posted January 11, 2012 [quote name='fiorsteinbock']Masz racjo Cioteczko, może gdyby mial swojego człowieka, motywacja bylaby wieksza :([/QUOTE] Filku kochany - trzymaj się życia, ale jeśli dane Ci będzie przejść za TM wiedz, że jestem z Tobą przez całą noc i zawsze... Quote
ewu Posted January 11, 2012 Posted January 11, 2012 [quote name='Lobaria']Filku kochany - trzymaj się życia, ale jeśli dane Ci będzie przejść za TM wiedz, że jestem z Tobą przez całą noc i zawsze...[/QUOTE] Jesteśmy... Quote
Akrum Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 ciekawe jak po nocy, czy Filuś jeszcze jest wśród nas? :roll: Quote
paulina0409 Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Czy są wieści, jak się miewa Filusieńki? Ja chcę tylko dobrych, na złe nie mam już sił... Też jestem myślami przy chłopaku, cały czas. Co z tego, skoro On o tym nie wie :-( Oczywiście, że świadomość, że jest kochający człowiek, dom, dodają sił i woli walki. Lecz czasem i tak to nie wystarczy, jak dogasa ta ostatnia iskierka, jak jest ona już zbyt mała, by ją rozniecić... :-( To strasznie przykre i niesprawiedliwe, jeszcze bardziej bolesne, gdy zwierzaczek nie zdążył zaznać szczęścia lub mógł cieszyć się nim zbyt krótko, ale tak już jest na tym parszywym świecie... A nie powinno... :-( Quote
fiorsteinbock Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Zaglądam do Filusia, tylko tyle moge zrobic :( Quote
Lobaria Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Klaudus przed chwilą mi przekazała, że właśnie jedzie do Filunia i da mi znać. Trzymajmy kciuki... Quote
PaskudnaZłośnica Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 [quote name='Lobaria']Klaudus przed chwilą mi przekazała, że właśnie jedzie do Filunia i da mi znać. Trzymajmy kciuki...[/QUOTE] Oby wieści były pozytywne!! Quote
Lobaria Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Do tej pory nie mam żadnych wieści...Klaudus - daj znać, jak będziesz mogła. Filusiu... mam nadzieje, że jesteś... Quote
Klaudus__ Posted January 12, 2012 Author Posted January 12, 2012 [I]Mały odszedł do lepszego świata... Byłam przy Nim. Wybaczcie,ale mam zbyt wiele wrażeń na dzisiaj... Opadłam z sił i wiary w lepsze jutro... Zapalmy Mu dzisiaj świeczkę... Już Go nie boli... Już nie potrzebuje swojego Pana,bo jest wśród przyjaciół... Zapewne chciałby Wam podziękować za wsparcie... Nie zrobię tego tak pięknie jakbym chciała... Ale to dzięki WAM i ja i FILEK uwierzyliśmy w lepsze jutro.. Dzięki Wam nie odszedł 'bezdomny' - miał RODZINĘ - miał nas!! [/I] Quote
fiorsteinbock Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Cioteczko... Jesteśmy z Tobą i z Filkiem myślami. Dziękuję, że byłaś przy Nim, że nie pozwoliłaś odejśc anonimowo - gdzieś pod płotem. Filusiu, odpoczywaj! Zaopiekuj się moim Filipkiem, jest również za TM. Quote
paulina0409 Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Tak strasznie mi przykro :-( Klaudus dziękuję Ci za to, co dla Niego zrobiłaś. Fileńku, kochanie, brykaj za Tęczowym Mostem razem z moim Fidusiem! Quote
Lobaria Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 [quote name='Klaudus__'][I]Mały odszedł do lepszego świata... Byłam przy Nim. Wybaczcie,ale mam zbyt wiele wrażeń na dzisiaj... Opadłam z sił i wiary w lepsze jutro... Zapalmy Mu dzisiaj świeczkę... Już Go nie boli... Już nie potrzebuje swojego Pana,bo jest wśród przyjaciół... Zapewne chciałby Wam podziękować za wsparcie... Nie zrobię tego tak pięknie jakbym chciała... Ale to dzięki WAM i ja i FILEK uwierzyliśmy w lepsze jutro.. Dzięki Wam nie odszedł 'bezdomny' - miał RODZINĘ - miał nas!! [/I][/QUOTE] Dobrze, że byłaś z Nim... Kochany Filku, bądź tam szczęśliwy... Niucha Cię tam odnajdzie... Quote
Awit Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 Kolejny piesek odchodzący nie w swoim domu:-( Śpij dobrze maleńki:-( Quote
ewu Posted January 12, 2012 Posted January 12, 2012 O Boże , tak marzyłam,że maleńki da radę.... Śpij kochany, cichutko i spokojnie. Dobrze,że choć na końcu drogi spotkałeś dobrych Ludzi. Quote
iwoniam Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Klaudus_ dobrze, że z nim byłaś.. Dziękujemy Ci.... [*] [*] [*] biedulek mały... Quote
jaguska Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 O mój Boże, a tak wierzyłam że mu się uda, brak słów :-(:-(:-( Quote
Lobaria Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Filuniu, nie potrafię przestać myślec o Tobie, biedna kruszynko. Dobrze, że Ciocia Klaudus była przy Tobie, gdy przekraczałeś TM, to bardzo ważne było, że nie byłeś sam. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.