Jump to content
Dogomania

Po 10 latach wynocha :( smutna historia Tumisia


fonia123

Recommended Posts

  • Replies 351
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='fonia123']Tumiś powoli się ogarnia :) Wczoraj psy zostały same na 4 godziny - Tumiś był zamknięty w klatce, ale po powrocie został przyłapany w łóżku zawinięty w kołderki ;)
Klatka raczej nie stanowi dla niego żadnej przeszkody, ale jamnik przeżył, także wszystko jest w porządku póki co :)
Apetyt dopisuje, ale tylko na mięsko i warzywka. Sucha karma jest blee. Mama Ani stoi nad garami, żeby Tumisławowi dogodzić :)
Jutro, jak będzie w miare pogoda, to wybierzemy się na dłuższy spacer do lasu.[/QUOTE]

hahaha!!! zuch chlopak! radzi sobie. no i jest gentlemanem - nie zazarl kolezanki ;)
a Mamie troche wspolczuje - gotowac dla tak duzego psa - to rzeczywiscie sie nastoi biedna przy garach ...

czekamy z niecierpliwoscia na fotki ze spaceru :)

Link to comment
Share on other sites

korzystajac z goscinnosci Tumisia, ktory bardzo lubil swoja schroniskowa kolezanke Tinke, zapraszam na jej watek na forum amstaffowym ...
ona KONIECZNIE musi znalezc dom! bo cos sie w niej ostatnio zalamalo, wyraznie gasnie :(

[URL]http://amstaff-pitbull.eu/viewtopic.php?f=69&t=7107[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ilona piszesz że bardzo zżyła się z dzieckiem i o tym że za swoim człowiekiem pójdzie wszędzie.
Przecież to jest powód tego że ona w tej chwili jest w takim stanie, ona tęskni:(.
Nie byłabym zdziwiona gdyby to dziecko też się zmieniło. To pewnie odbiło się też na psychice dziecka.
Zastanawiam się czy Ci ludzie nie mogli czegoś zrobić zmienić np. podwyższyć ogrodzenie ? Ale po co najłatwiej oddać :(
Śliczna jest Tina

Edited by Iljova
Link to comment
Share on other sites

[quote name='martasekret']Tumisiu, mordeczko kochana, ale Tobie tam musi być dobrze.....:loveu::loveu::loveu:
Dziękujemy za opiekę![/QUOTE]

Tumiś ma fantastyczną opiekę u mamy BullAni i Adriana.
cytuję Anię z niebieskiego:

"Mama bardzo lubi Tumisia ,jamniczka nie wie co się dzieje dlaczego taki wielkolud leży na środku pokoju i jest bardzo nieśmiała do niego teraz ma cieczkę więc te kontakty są utrudnione żeby Tumisława nie pobudzać .Kontak mają bardzo dobry wszystko przy nim robią sami ,smarują łapy ,wyczyścili uszy nie mają żadnych oporów [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] .Powiem szczerze że jeździłam tam bo myślałam że zanim się poznają to muszę im pomóc zaufać sobie a tu takie zaskoczenie -nie potrzebują mnie [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_e_sad.gif[/IMG] .Podzielili się obowiązkami brat chodzi z nim na długie spacery a mama dokarmia ,gotuje żarełko ,całują się i Tumiś wita ich jak by mieszkał tam od zawsze .Problemów z nim na razie nie ma[ oprócz jedzenia] ,ale zobaczymy tak na prawdę jak jest za jakiś miesiąc po okresie adaptacji co Tumiś ma w główce [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_razz.gif[/IMG] Tumiś największym uczuciem darzy Adriana co chłop to chłop [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] "


[quote name='magdyska25']No proszę! Nie było mnie trochę a tu takie wieści!
Fonia- co się nie chwalisz na innych wątkach, że Tumisia poznałaś na żywo? ;)[/QUOTE]

no jak się nie chwaliłam, jak chwaliłam ;) Tumisia miałam zaszczyt wieść do DT ze Starogardu, więc chwilę razem spędziliśmy :) może jutro uda nam się wybrać z Tumisiem na spacerek

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fonia123']Tumiś ma fantastyczną opiekę u mamy BullAni i Adriana.
cytuję Anię z niebieskiego:

"Mama bardzo lubi Tumisia ,jamniczka nie wie co się dzieje dlaczego taki wielkolud leży na środku pokoju i jest bardzo nieśmiała do niego teraz ma cieczkę więc te kontakty są utrudnione żeby Tumisława nie pobudzać .Kontak mają bardzo dobry wszystko przy nim robią sami ,smarują łapy ,wyczyścili uszy nie mają żadnych oporów [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] .Powiem szczerze że jeździłam tam bo myślałam że zanim się poznają to muszę im pomóc zaufać sobie a tu takie zaskoczenie -nie potrzebują mnie [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_e_sad.gif[/IMG] .Podzielili się obowiązkami brat chodzi z nim na długie spacery a mama dokarmia ,gotuje żarełko ,całują się i Tumiś wita ich jak by mieszkał tam od zawsze .Problemów z nim na razie nie ma[ oprócz jedzenia] ,ale zobaczymy tak na prawdę jak jest za jakiś miesiąc po okresie adaptacji co Tumiś ma w główce [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_razz.gif[/IMG] Tumiś największym uczuciem darzy Adriana co chłop to chłop [IMG]http://amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] "
[/QUOTE]

no tak. on bardoz lubi chodzic na spacerki :) dlatego skoro Adrian chodzi z nim na spacerki - to on jest ulubiencem :)
super, ze sie tak ladnie dogadali! o tym nawet w schronie nie marzyli - ze Tumis bedzie sie jeszcze wylegiwal na srodku pokoju ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ilonajot']no tak. on bardoz lubi chodzic na spacerki :) dlatego skoro Adrian chodzi z nim na spacerki - to on jest ulubiencem :)
super, ze sie tak ladnie dogadali! o tym nawet w schronie nie marzyli - ze [B]Tumis bedzie sie jeszcze wylegiwal na srodku pokoju ...[/B][/QUOTE]

Dokładnie....Śledziłam losy Tumisia, co jakiś czas widziałam jego ogłoszenia i po cichu marzyłam, żeby ktoś się zlitował nad tym doświadczonym przez los i człowieka psem, ale w gruncie rzeczy nie byłam optymistką....
nic, tylko płakać ze szczęścia! ;)

Link to comment
Share on other sites

to bardzo ważne
[quote name='Marinka']Przepraszam za offa, ale to bardzo pilne:

[B]Czy znacie jakiegoś ozdrowieńca nosówki? Potrzebna jest pilnie jego krew. Ozdrowienie mogło mieć miejsce maksymalnie 1,5 roku temu[/B] - [B]NA CITO!!!

[/B][B]Gotowa surowica jest w tym kraju nieosiągalna :-([/B][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Ja przeoczyłam ten wątek a tu takie wieści!! Takie wieści!!! Wchodzę żeby odświeżać ogłoszenia na stronę schroniska, a tu Tumisia brak...dopiero mi się przypomniało że chyba Tumiś miał mieć wątek, wchodzę a tu...Tumiś mordko kochana, psiaczku doświadczony przez los, leżysz w ciepłym domku!
:))))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ŚWIAT']Ja przeoczyłam ten wątek a tu takie wieści!! Takie wieści!!! Wchodzę żeby odświeżać ogłoszenia na stronę schroniska, a tu Tumisia brak...dopiero mi się przypomniało że chyba Tumiś miał mieć wątek, wchodzę a tu...Tumiś mordko kochana, psiaczku doświadczony przez los, leżysz w ciepłym domku!
:))))[/QUOTE]

Dopiero teraz o tym wiesz ??? ;-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iljova']Super że tak fajnie sie ułożyło, ale fakt za jakiś czas dopiero Tumiś pokaże jaki jest ???[/QUOTE]
mysle, ze nic takiego bardzo zaskakujacego sie nie okaze. to naprawde DOBRY, zrownowazony pies, testowalismy go w wielu sytuacjach, miedzy innymi na takim festynie rodzinnym, tam bylo kilka tysiecy osob, wiekszosc dzieci (to byl festyn z okazji dnia dziecka), pokazalismy ok 30 psow ze schroniska ... Tumis wystepowal nawet na scenie, byl prezentowany przez wolontariuszke ANetke, ktora sie nim opiekowala w schronisku.
Tumis byl wtedy w kagancu (taki byl wymog), ale byl totalnie przyjazny i cierpliwy do dzieci, do innych psow. Caly czas bardzo spokojny i opanowany ...

to jest po prostu psia perelka. kolejna wylowiona ze schroniska w Starogardzie ......

a jeszcze BullAnia napisala na forum amstaffowym, ze Tumis bal sie mopa i szczotki :( Mama myla w kuchni podloge, a on przerazony i wcisniety w kacik czekal i patrzyl przerazonymi oczkami ... a potem, jak odstawila mopa - podbiegl i sie lasil.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...