DT Iwa Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 Rudy wczoraj tak bił ogonem i charkał na mnie łobuziak :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mierzwin Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 Babole moje piękne :) Jak już mówiłam nie chce sobie zabić psa kotem :) ale jak będzie wszystko ok to zapraszam na oględziny i herbatę/kawę albo na co będzie ochota :) albo ja wpadnę na rozmowę kwalifikacyjną :D prosze jeszcze o jedno :) żeby odzywać się do mnie na FEJSIE gdyż iż tudzież po prostu zapomina mi się tu zaglądać :P UWAGA ujawniam się.... [url]http://www.facebook.com/#!/profile.php?id=100002249678634[/url] <- this is me :D Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 Mierzwin, jak dysponujesz czasem w tygodniu? Może wpadniesz do mnie... Zobaczysz pakude, zapoznasz sie z nim... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mierzwin Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 W tygodniu to kiedy tylko masz ochote :) Piszesz mi kiedy masz czas i będę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted January 21, 2012 Author Share Posted January 21, 2012 [quote name='DT Iwa']Rudy wczoraj tak bił ogonem i charkał na mnie łobuziak :diabloti:[/QUOTE] A przyniosłaś mu łapkę jak Żwirkowi? ;) No to się Ciotki dogadujcie. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 Dam Ci cynk na FB co kiedy i jak bo ja mam tak nieprzewidywalne dni... że sama nie wiem co będzie kiedy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DT Iwa Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 Rybke Polarowi na drugi raz przyniose :cool1::cool1::cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 Wywiad zrobiony.:razz: Polecam.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted January 21, 2012 Author Share Posted January 21, 2012 Monika jak rasowy detektyw ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 No to kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 Aha i jeszcze jedno... Mierzwin... Jak będziesz jadła serek waniliowy... Daj mu polizać łyżeczkę... Tak czasami... Bo bardzo lubi... :) Tylko mnie tu nie zeżreć! Nie daje mu codziennie!!!!!!!!! :) I nie wale pół kilo na talyrz! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted January 22, 2012 Author Share Posted January 22, 2012 Miałam jeszcze jeden telefon o Polara z Bąkowa. Pogadamy na spotkaniu, ale chyba już będzie nieaktualne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 Pogadamy na spotkaniu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DT Iwa Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 :-o:-o:-o a oschodzi ????:roll::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnArt Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 (edited) Ciotki, do domu mi się wpycha kotka, ładna szara prążkowana z domieszką rudego. Bardzo przytulaśna, ale boję się, że w końcu mój pies albo kot zrobi jej krzywdę (albo ona im). Czy mogę ją przywieźć do schronu? Tak czy siak będę ją musiała stąd wywieźć, bo w tygodniu włazi do sklepu cały czas... A nie chcę jej po prostu "wyrzucić". Edited January 22, 2012 by AnnArt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 Zrób jej zdjęcia, wrzuce ją na miau. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DT Iwa Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 [quote name='AnnArt']Ciotki, do domu mi się wpycha kotka, ładna szara prążkowana z domieszką rudego. Bardzo przytulaśna, ale boję się, że w końcu mój pies albo kot zrobi jej krzywdę (albo ona im). Czy mogę ją przywieźć do schronu? Tak czy siak będę ją musiała stąd wywieźć, bo w tygodniu włazi do sklepu cały czas... A nie chcę jej po prostu "wyrzucić".[/QUOTE] Jeśli Iwonka się zgodzi i ją przyjmie pod schron to na DT do mnie może przyjść odrazu ale trza będzie ją obfocić założę jej wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 To się nazywa ruszyć z kopyta z działaniami. :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted January 23, 2012 Author Share Posted January 23, 2012 [quote name='AnnArt']Ciotki, do domu mi się wpycha kotka, ładna szara prążkowana z domieszką rudego. Bardzo przytulaśna, ale boję się, że w końcu mój pies albo kot zrobi jej krzywdę (albo ona im). Czy mogę ją przywieźć do schronu? Tak czy siak będę ją musiała stąd wywieźć, bo w tygodniu włazi do sklepu cały czas... A nie chcę jej po prostu "wyrzucić".[/QUOTE] Aniu skontaktuj się z Moną, bo jest problem z Babcią. Może znajdziecie złoty środek i kicia nie trafi do schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DT Iwa Posted January 23, 2012 Share Posted January 23, 2012 Babcia przechodzi z powodu Polara załamanie :shake: Oby Ola pogadała spokojnie z Babcią ale babcia chce Polara i ujjjj:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted January 23, 2012 Share Posted January 23, 2012 Trzeba babci przetłumaczyc ze inne czekają. Tylko jak?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 23, 2012 Share Posted January 23, 2012 może kiedyś wam potrzebna będzie pomoc ..... [B]BARDZO PROSIMY O GŁOSY NA KLEMBÓW[/B] [URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=14699[/URL] [COLOR=red][U][B]na forum krakvetu trzeba napisać 1 chociaż post by głos był ważny [/B][/U][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted January 23, 2012 Share Posted January 23, 2012 Wszytskich Was chciałam bardzo przeprosić... Tylko tyle mogę. Moja babcia ma 70 lat i w życiu nie widziałam jej w takim stanie. Najpierw był wrzask... Wieczorem jak już szłam spać, przyszła, zaczęła go tulić i pytać się dlaczego chcę go oddać, to jest mój kot, ja nie chce żeby go oddać ja nie chce innego, żadnego innego w domu nie będzie... I te łzy w oczach... Pół nocy nie spałam. Nie wiedziałam co mam robić. Wybaczcie mi, a o wybaczenie proszę Mierzwina... Stoje pod ścianą ze strzelbą przy głowie. Chciała bym pomóc następnym, ale nie moge też nie brać pod uwagę babci. Pierwszy raz w życiu ona jest tak za zwierzęciem... Jeszcze tego nie widziałam... O Żwirka była zła, że niech zostanie, stary dziadziuś... Ale ten ryk o kota... W życiu bym się nie spodziewała... Naprawde przepraszam. Niech chociaż na starość ma tego kota, niech ma sobie z kim pogadać... Sama powiedziała, że na karmę da, co mnie zaskoczyło totalnie, bo ona ino kase ściubić... Będę pomagać w inny sposób... Przepraszam. Nie tak miało być... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 23, 2012 Share Posted January 23, 2012 [quote name='Mona1991']Wszytskich Was chciałam bardzo przeprosić... Tylko tyle mogę. Moja babcia ma 70 lat i w życiu nie widziałam jej w takim stanie. Najpierw był wrzask... Wieczorem jak już szłam spać, przyszła, zaczęła go tulić i pytać się dlaczego chcę go oddać, to jest mój kot, ja nie chce żeby go oddać ja nie chce innego, żadnego innego w domu nie będzie... I te łzy w oczach... Pół nocy nie spałam. Nie wiedziałam co mam robić. Wybaczcie mi, a o wybaczenie proszę Mierzwina... Stoje pod ścianą ze strzelbą przy głowie. Chciała bym pomóc następnym, ale nie moge też nie brać pod uwagę babci. Pierwszy raz w życiu ona jest tak za zwierzęciem... Jeszcze tego nie widziałam... O Żwirka była zła, że niech zostanie, stary dziadziuś... Ale ten ryk o kota... W życiu bym się nie spodziewała... Naprawde przepraszam. Niech chociaż na starość ma tego kota, niech ma sobie z kim pogadać... Sama powiedziała, że na karmę da, co mnie zaskoczyło totalnie, bo ona ino kase ściubić... Będę pomagać w inny sposób... Przepraszam. Nie tak miało być...[/QUOTE] wiedziałam że zostanie :cool2: Jeśli ktoś poszukuje kota , u Halbiny na tymczasie zawsze są , u Fornicy w gabinecie też cuda można dostać , a ja mam nadal te małe brudaski z hali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted January 23, 2012 Share Posted January 23, 2012 Nie dziwie się. Gdybym mogła też któraś Suzka by u mnie została. Ale u mnie to nie tylko kwestia utrzymania. Fajnie, że kot ma DOM. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.