Jump to content
Dogomania

~~ Pluto pojechal do DS.Czekamy na wizyte,trzymac kciuki!~~


monika083

Recommended Posts

Jak dla mnie to jest duża odwaga puszczać psa tak szybko luzem na terenie nieogrodzonym. Jego reakcje na różne bodźce nie są jeszcze znane. Nie mówiąc o tym ,że nowi właściciele też jeszcze nie do końca są jego.
Za dużo jest tragicznych zdarzeń z ucieczkami psów niedługo po adopcji.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 809
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzisiaj przeszedł ze mną pół miasta luzem (przypisałam go do smyczy, przy jezdniach, ludziach oraz innych zwierzętach) i jest ok :) Za każdym razem gdy go wołam to przychodzi i czeka, aż go przypnę do smyczy. Mało tego, za każdym razem, gdy biega luzem obraca się i sprawdza czy jestem, przychodzi bliżej, i później znowu sobie biegnie :) Z poprzednim pieskiem też chodziłam bez smyczy i było ok. Na smyczy chodzę tylko z amstafem, ale ze względu na to, że jest to roczny pies, który jak widzi psy lub ludzi, to chce się bawić, no i dlatego, że ludzie się boją amstafów :) Pluto pierwszy raz był puszczony na luzie na terenie ogrodzonym, sprawdziliśmy jak się zachowuje, czy reaguje na wołanie, i inne rzeczy i po prostu wiemy, że będzie ok :)

Link to comment
Share on other sites

kochane cioteczki bardzo proszę zajrzyjcie do biednej Grafi , której los jest niepewny [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246516-Grafi-niewidoma-sunia-z-wielkim-pechem-szuka-chocia%C5%BC-DT%21?highlight=grafi"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246516-Grafi-niewidoma-sunia-z-wielkim-pechem-szuka-chocia%C5%BC-DT%21?highlight=grafi[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ona89'][B]Cześć wszystkim z tej strony Klaudia. Jesteśmy wraz Wojtkiem nowymi właścicielami psa. Mam nadzieję ze niedługo dodam jakieś aktualne zdjęcie Pluta. Pies nie odstępuje nas na krok. Ruszymy się na kanapie, Pluto nas obserwuje, wstajemy, Pluto wstaje z nami. W nocy sprawdzał, czy śpimy, czy jesteśmy, nie odeszliśmy. Wczoraj, gdy tylko dojechaliśmy do Leszna został zapisany do weterynarza, sprawdzony czy wszystko ok (po poprzednim piesku, który miał przewlekłą niewydolność nerek i niestety odszedł musiałam sprawdzić, czy z Plutem nic nie jest). Wg. weterynarzy pies ma się świetnie, a nawet dawali mu mniej lat niż ma. Dzisiaj został wykąpany, trochę się bał, a nawet próbował uciec, ale udało nam się go uspokoić i dzielnie zniósł kąpiel. Pół dnia spędził z nami u Wojtka rodziców, ponieważ mają oni dom jednorodzinny i mógł cały czas biegać po dworze. Co najważniejsze cały czas macha ogonem, a wszyscy w rodzinie coś mu kupują, tak więc mamy całą siatę smakołyków i jeszcze zabawki się trafiły. Zamówiłam już mu karmę, legowisko, smycz wyciąganą, żeby miał więcej miejsca do biegania, duże miski na stojaku (stawy nie są obciążone), jak tylko zacznie się bawić zabawkami, to dokupię kolejne. Ze względu na to, iż prowadzę własną działalność gospodarczą, zmieniłam, tak grafik swojej pracy, że Pluto cały czas będzie, ze mną lub Wojtkiem, aż nam zaufa i zrozumie, że go nie zostawimy, ani nie oddamy nikomu innemu. W razie jakichkolwiek pytań proszę pytać.[/B]

[/QUOTE] \..... takie szczęście , nie potrafię tego nawet opisać .... PLUTO w końcu w swoim wytęsknionym DS. Gratuluję wyboru i decyzji. ona89 wiem , że to jest miłość od pierwszego zdjęcia :)))) . Wiem , że PLUTa spuszczacie na spacerze luzem . Nie chcę ingerować i podważać tego odważnego kroku. Ja tylko chcę się podzielić tym co mi poradził kierownik TOZ w Koninie jak adoptowałam swoją DOLLY ( a przykleiła się do mnie od 1 minuty) , powiedział żeby zacząć ją spuszczać ze smyczy to po 4 m-cach. Jest to czas , w którym pies zna już okolicę i jest z wami już po prostu zżyty. Wie też , że nie jesteście kolejnym chwilowym przystankiem w jego życiu, po którym będzie kolejny i kolejny. To że o tym piszę, nie odbieraj , że podważam wasze decyzje . Nam tylko chodzi o bezpieczeństwo , jeszcze "naszego"-dogomaniowego PLUTA :))) Naprawdę się ogromnie cieszę. To kolejna opowieść ze szczęśliwym zakończeniem :)))) Będę wam kibicować :)))

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...