marlena.gda Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 U Karusia wszysko dobrze. Ostatnio dziewczyny go prały a że nie miał ochoty wejść do brodzika mycie odbywalo sie na pokojach - obmywanie gąbęczką wszystko pływało ale przecież niemożna go było narażać na stres. Karo wyraźnie dominuje w domu jak nie ma ochoty żeby go ruszać to burczy niestety nie wiem na ile to jest na serio bo jak powiedziałam dziewczynom żeby mu na to nie pozwoliły to oczywiście okazało się że nikt go nie zgani. Więc Karuś lezy już na wszystkich kanapach a jak śpi to żadne przytulanki nie wchodzą w grę. Gordaś też chrapie na kanapie za moimi plecami i to zostal tam zaproszony przez największego zwolennika psiego posłania - jego Pana. Ale im bardziej śiwy ma pyszczek tym więc mu można. Moja mama mówi, że one maja takie krótkie życie wiec niech chociaż to będzie dobre życie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted December 31, 2007 Share Posted December 31, 2007 [quote name='marlena.gda']U Karusia wszysko dobrze. Ostatnio dziewczyny go prały a że nie miał ochoty wejść do brodzika mycie odbywalo sie na pokojach - obmywanie gąbęczką wszystko pływało ale przecież niemożna go było narażać na stres. (...)Moja mama mówi, że one maja takie krótkie życie wiec niech chociaż to będzie dobre życie.[/quote] wszystko prawda :cool3::evil_lol: Wszystkiego Najlepsiejszego W Nowym Roku :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted December 31, 2007 Author Share Posted December 31, 2007 jak przeczytałam to co napisała Bodziulka, że to juz 8 m-cy w nowym domu to pomyslałam sobie pijana jakaś czy co przecież on był adoptowany w dopiero w maju.Jak ten czas leci, przecież tak niedawno go żegnałyśmy a to juz tyle m-cy szczęścia u boku cudownych Pań. Wszystkiego dobrego dla Karusia, jego Pańć oraz sprawczyni tego cudownego zakończenia tułaczki Karusia cioci Marleny:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted December 31, 2007 Share Posted December 31, 2007 [quote name='asiaf1']jak przeczytałam to co napisała Bodziulka, że to juz 8 m-cy w nowym domu to pomyslałam sobie pijana jakaś czy co przecież on był adoptowany w dopiero w maju.[/quote] Jeszcze nie piłam:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlena.gda Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 Mamy nowe zdjęcia Karusia, postaram się wstawić je wieczorem. Karo jeszcze trochę to będzie wiekszy niz jego Pancia. Bodziulko czy mogę skorzystać z Twojego konta w wiadomym celu? Chcielibyśmy zamówić kalendarze z bokserkami z ich strony - zbieram tylko ostatecznie kto i wysyłam zamówienie zgodnie z opisem ze strony bokserów w potrzebie. Mordka Gordonka coraz bardziej siwa ale na spacerkach palma bez zmian. Pozdrawiamy !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 [quote name='marlena.gda']Mamy nowe zdjęcia Karusia, postaram się wstawić je wieczorem. Karo jeszcze trochę to będzie wiekszy niz jego Pancia.[/quote] Dieta, dieta :evil_lol: [quote] Bodziulko czy mogę skorzystać z Twojego konta w wiadomym celu? Chcielibyśmy zamówić kalendarze z bokserkami z ich strony - zbieram tylko ostatecznie kto i wysyłam zamówienie zgodnie z opisem ze strony bokserów w potrzebie.[/quote] Jesli chodzi o te kalendarze biurkowe, to jak najbardziej :) bo one będą u nas. Natomiast te "duże" są u jakiegoś hodowcy, którego nie znam. [quote]Mordka Gordonka coraz bardziej siwa ale na spacerkach palma bez zmian.[/quote] tiaaa... jego zdjęcia też możesz dać :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted January 10, 2008 Author Share Posted January 10, 2008 ja już gdzieś chyba pytałam o kalendarze ale nie wiem czy dostałam odpowiedź.Bodziulka prześlij mi link do nich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted February 8, 2008 Share Posted February 8, 2008 a fotecki?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted March 28, 2008 Share Posted March 28, 2008 No i gdzie te foty? :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
credita Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 o i tu będę zgodna gdzie FOTKI???:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted April 23, 2008 Share Posted April 23, 2008 Za kilka dni minie rok jak Karuś jest w domu :razz: CHCEMY FOTY :mad::mad::mad::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlena.gda Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Przepraszamy, ze długo się nie odzywaliśmy. U Karusia wszystko dobrze jak na jego wiek. Pancie kochaja i dbaja bez zmian. Niedawno walczyły z jego kręgosłupem, który jest w kiepskim stanie, na wiosnę Karo miał problemy z tylnymi łapkami, które były słabe i ciągnęly się za nim. Po konsultacjach okazało sie, że są to nieodwracalne zmiany w kręgosłubie wiec leczenie jest głównie objawowe. Ale pomaga łapki sa śilniejsze i zakupione buty (zeby nie obsierał tylnych łapek) sa juz niepotrzebne. Karo to prawdziwy lord i generalnie robi z dziewczynami co chce - chce na kanapę to siedzi na kanapie- nie chce żeby mu przeszkadzać - warczy - pieszczoty owszem ale wówczas gdy on ma ochotę. U Gordonka tez wielkie zmiany - pojawiło sie w domu niemowlę. Mam synka Bartusia - przyszedł na świat 21 sierpnia. gordon jest na etapie nie widzę i nie słyszę go - może jak będe udawał że go nie ma to jakimś cudem zniknie. Pozdrawiamy i obiecujemy, ze jak tylko będziemy mieli nowe zdjęcia to się pojawią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted September 28, 2008 Author Share Posted September 28, 2008 Oj ciociu nie pochwaliłaś się , że zostaniesz mamą-Gratulujemy:multi::multi::multi: Myślałam niedawno o Was, że tak długo nie ma wieści a tu prosze i to jakie. Całuski dla wszystkich:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 No proszę, jakie zmiany... No to teraz musicie udokumentować fotograficznie swoje słowa ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlena.gda Posted June 25, 2009 Share Posted June 25, 2009 Mamy smutną wiadomość w niedzielę po ponad dwóch latach wspolnego życia dziewczyny pożegnały Karusia. Od 2 miesięcy nie bylo najlepiej ale walczyły o niego jak mogły - guz trzóstki - w niedzielę rano bylo juz tak żle, że wezwały weterynarz do domu by pomógł mu odejść. Został pochowany na pieknej polanie - dziewczyny stwierdzily, że nie moga go oddać (mimo ze byl zaczipowany). Wszystkim bardzo smutno ale wiem że miał u nich dwa najlepsze lata w swoim życiu. U nas bez zmian synek rośnie, ale jego temperament nie pozwala na poświęcanie czasu sobie. Nasz Gordonek odpukać w świetnej formie nawet pyszczek nie jest specjalnie siwy a niedługo juz 13 lat. Pozdrawiamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aganiok Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 to strasznie przykre, ale dobrze, że Karuś miał wspaniałe życie aż przez dwa lata, to bardzo dużo.... <*> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 Strasznie mi przykro :( Chwile tak szybko nam uciekają :( Do zobaczenia Karo [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bodziulka Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 :-( śpij spokojnie ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted July 2, 2009 Author Share Posted July 2, 2009 dopiero teraz zobaczyłam-strasznie mi przykro:-(:-(:-( Kilka dni temu myślałam, żeby zadzwonić do Marleny co tam u Karusia słychać, jakieś dziwne przeczucie... Cieszę się, że miał cudowne ostanie lata życia-na kanapie, wśród kochających go osób a nie w budzie i na dworzu jak żył wcześniej. Zegnaj Karusiu Tak smutno...:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.