Jump to content
Dogomania

Mufinek i Lili z Mysłowickiego schronu JUŻ W NOWYCH DOMKACH!


Mecka

Recommended Posts

  • Replies 232
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mecka łobuzie czemu mi nie podesłałaś linka do tego wątku? :mad: ;)

Ja byłam w schronisku w Mysłowicach 2 stycznia, widziałam wtedy chłopaka, suczki nie, bo ona była w boksach kwarantanny, a tylko Karolina tam wchodziła. Więc nie wiem czy wtedy ona jeszcze miała szczeniaki? Zapytam Karoliny... ALe nam na wejściu do schroniska powiedzieli, ze są szczeniaki. Taka suczka, widac było ze szczenna, latała po terenie schroniska, ale ona dalmatynką na pewno nie była :evil_lol: Beżowa, taka do kolana i myślałyśmy, że o nią chodzi...
Pies jest śliczny, mnie też się młody wydawał. Był chudziutki, ale nie było z nim źle, inne psy gorzej wyglądały :roll: Mam nadzieję, że nie schudł tak bardzo od tamtego czasu :placz:
Mam nadzieję jeszcze, że oba psiaki szybko znajdą dom dzięki dogomanii, bo aż strach myśleć co będzie jak trafią w nieodpowiednie ręce... :placz:

Mecka, a czy ten amstaff z boksów na lewo od dalamtyńczyka jeszcze jest?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mecka']Anecioreczek to jak cię prosze sprawdź czy tam jeszcze jest! Może porób zdjęcia. Przeciez to takie kruche psy. Trzeba sunieczkę ratować!

Ślązacy tyle nas na dogo powysyłajcie smsy do znajomych a oni niech dalej ślą, zróbmy taki łańcuch, mailowy też. Te psy caly czas czekają.[/quote]

Ona Była w kwarantannie.Jutro tam nie pojade:shake:
chyba zę sie wyrwe...i chyba tak zrobie!
Pojade jutro!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='D0minika']Mecka łobuzie czemu mi nie podesłałaś linka do tego wątku? :mad: ;)

Ja byłam w schronisku w Mysłowicach 2 stycznia, widziałam wtedy chłopaka, suczki nie, bo ona była w boksach kwarantanny, a tylko Karolina tam wchodziła. Więc nie wiem czy wtedy ona jeszcze miała szczeniaki? Zapytam Karoliny... ALe nam na wejściu do schroniska powiedzieli, ze są szczeniaki. Taka suczka, widac było ze szczenna, latała po terenie schroniska, ale ona dalmatynką na pewno nie była :evil_lol: Beżowa, taka do kolana i myślałyśmy, że o nią chodzi...
Pies jest śliczny, mnie też się młody wydawał. Był chudziutki, ale nie było z nim źle, inne psy gorzej wyglądały :roll: Mam nadzieję, że nie schudł tak bardzo od tamtego czasu :placz:
Mam nadzieję jeszcze, że oba psiaki szybko znajdą dom dzięki dogomanii, bo aż strach myśleć co będzie jak trafią w nieodpowiednie ręce... :placz:

Mecka, a czy ten amstaff z boksów na lewo od dalamtyńczyka jeszcze jest?[/quote]

szczeniaczki to pewnie jakiejś innej suczki były- jak pytałam to 6 było, amstaf też był ale gdzie indziej, nie obok dalmata i dlatego nie wiem czy o tym samym rozmawiamy, bo ten którego widzialam miał kolczatkę na szyi i takie piaskowe umaszczenie, nie pamiętam czy miał krawatkę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='chatita']podnosimy kropcie kochane[/QUOTE]

Przygarnę suczkę dalmatyńczyka
data dodania: 2006-12-22

[B]Przygarnę jak najszybciej dalmatynkę, fajnie jakby była młoda, ale interesują mnie wszystkie oferty, zawsze odpisze na maile i gg.Nieagresywną.Mam już jednego pieska.Może ktoś zna jakies ze schroniska też???prosze o kontakt[/B]
[I]Moze jeszcze aktualne[/I]

Link to comment
Share on other sites

troche podchodzi pod: przygarne suczkę dalmatynke dla mojego pieska bo chciałby zostać ojcem:mad:
ale chatita mozesz mi podac namiary - napisze i wybadam - absolutnie nie mówiąc gdzie sa kropeczki! cicho szaaa!
moje biedactwaa:-( dziś troszkę cieplej było w doopki - niewielkie pocieszenie - wiem...:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name=':: FiGa ::']Hop kropki!![/quote]


Rany sorrki namiary sie nie skopiowaly
prosze bardzo

[B]Autor: [/B]Asia
[B]Email: [/B][EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL]
[B]Telefon: [/B]603747096
[IMG]http://www.bono-polska.pl/graf/dots2.gif[/IMG][IMG]http://www.bono-polska.pl/graf/dots2.gif[/IMG][IMG]http://www.bono-polska.pl/graf/dots2.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

dobra napisałam pod podany adres, spytalam czy zamierza nowo przybyą suczke dopuscic:mad: wkleiłam jedno zdjęcie suni nie mowiac ze jest w schronie - , heh stwierdzi ze jestem jakas okrutną pseudo która 3ma takie piekne kropki za kratami na sianie...:shake: nigdy w zyciu!

Link to comment
Share on other sites

dostałam odpowiedź, niestety negatywną!:placz:

[I]Cudowna jest, ale własnie przedwczoraj pojechałam po małą dalmatynkę do
* Tczewa az i jest teraz u mnie.Tak to chetnie bym wzięła...może spróbuje
* się popytać kogoś, dam znac.Jestem z Wrocławia i mam prawie pointera jeśli
* chodzi o mojego drugiego pieska.Ja odpadam, ale postaram się poszukac
* jakiegoś domku dla niej:)A może coś więcej o tej przepieknej
* suni?Pozdrawiam, Asia.


[/I]szukamy dlaej! a dziś wichura na śląsku - wiatr do 100km, bedzie wszystko latać, bedą sie drzewa łamać....:-(

Link to comment
Share on other sites

słuchajcie dostałam 2 kolejne maile od tej dziewczyny:

[I]A gdzie to jest, na Śląsku tzn.gdzie???miasto?Daleko?Kurcze, myślę,
myślę....może bym wzięla do tymczasowego domku, ale chłopak mnie zabije;)2
psy i kota mamy;)Biedny szczeniaczek:((((((Szkoda piesków
bardzo!!!!!Popytam się osób i w ogóle!!!!PA[/I]

i po godzinie 2gi:

[I]Hej, napisz mi, gdzie to schronisko jest!!!!Może ją wezmę do domu
tymczasowego...[/I]

co zalecacie - szybciutko bo zeraz uciekam z neta...:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name=':: FiGa ::']:( i znowu nic. Baba wolała kupić w pseudohodowli niż uratować mordkę ze schrona :shake:

Potrzeba domków!![/quote]

nie prawda
zaadoptowala dalmatynke 3 mies ze schronu ktora miala w DT Daga27 bodajze - jest gdzies tu jej watek (Theta)
czasem mam wrazenie ze na dogo jestesmy zbyt wrogo nastawieni do osob spoza..

Link to comment
Share on other sites

I tarafiłam wreszcie na wątek o dalmatynce:)A ja tu ogłaszalam....a tu jest temat cały o niej;)Spoko.Więc mam dalmatynkę od Dagi z Tczewa.I pieska.Ale nie byłoby problemuz nim.Chciałabym jakoś pomóc i może wzięlabym ją na jakiś czas do mnie, bo to schronisko to makabra:( Nie moge patrzęc(niestety to nie tylko ten przypadek).Jeśli sunia nie jest agresywna to mój mały, ale ciepły domek stoi dla niej otworem.Postarałabym się jej wtedy pomóc jakoś...ważne, zeby przybrała na wadze i odetchnęła od koszmaru. Wtedy na spokojnie (nie martwiąc się o jej zdrówko)można by się zająć domkiem dla niej!!!Co o tym sadzicie?Poradźcie prosze!!!!Pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...