dreag Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 No to zaczynam sezon:(. [COLOR=black]Przy moim bloku plącze się najprawdopodobniej świeżo wyrzucona sunia:mad:. Po tym jak chciała wleźć mi do auta wnioskuję czy przypadkiem tu nie przyjechała, a raczej jestem tego prawie pewna:angryy:![/COLOR] [COLOR=black]Jest jeszcze zadbana, ma czarną skórzaną obrożę (bez numeru oczywiście) z uciętą końcówką, jakoś tam zamocowaną czymś na stałe.[/COLOR] [COLOR=black]Psinka jest bardzo łagodna, ma sierść i wielkość labladora. Na łapkach białe skarpetki. Niunia jest młoda, ma ok. 1,5 roku, bardzo garnie się do ludzi, jest przyjazna do innych zwierząt. [/COLOR] [COLOR=black]Oczywiście szukam dt;) na cito![/COLOR] Sunia znajduje się w Białymstoku. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1213/ae333282c5dfcb76.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1209/088e9c1ff5563908med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1256/9ad0e2f7c8c3f259med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1068/64d36e333c8c3e89med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 7, 2011 Author Share Posted December 7, 2011 Nikt tu nie zagląda:(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 Agnieszka jestem. Śliczna z niej panienka :) Może miała być labkiem i nie wyszło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 7, 2011 Author Share Posted December 7, 2011 Byś może:roll:. Kochaniutka jest, naprawdę:loveu:. Choć wiem, że to może głupie:oops:, ale ciągle jakoś jeszcze liczę na cud, że może udasię ją gdzieś upchnąć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
suślik Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 Cuda przed świętami? Możliwe ;) Zapisuję wątek i podtrzymuję swoją ofertę ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aman Varda Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 Kochane cuda się zdarzają póki co hopnę w góre ale pokombinujemy cos :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 8, 2011 Author Share Posted December 8, 2011 Matko, dziś spadł śnieg, a my sobie smacznie spaliśmy w ciepłych łóżeczkach...:oops: Nie mogłam przestać o niej mysleć i o innych biednych, bezdomnych, bez schronienia zwierzakach. Dobrze, że u nas pod balkonami ocieplili, tam można schować się przynajmniej od wiatru i opadów, niestety, jak już wielokrotnie było, są podli ludzie, którzy przeganiają....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doris Ossa Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 dziewczyny odezwała się do mnie Pani , która chciała przygarnąć Sonie , rozmawiałam z nią o tej suni , może ;) tylko pani jest z okolic Radzymina i nie wiem jak z transportem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doris Ossa Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 podesłałam jej link ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doris Ossa Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 Pani obejrzała sunie i bardzo się jej spodobała chętnie ją weżmie , tylko czy jest możliwość dowiezienia suni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 [quote name='Doris Ossa']Pani obejrzała sunie i bardzo się jej spodobała chętnie ją weżmie , tylko czy jest możliwość dowiezienia suni?[/QUOTE] O kurcze naprawdę? Transport będziemy kombinować. To pod Warszawą, damy radę :) Tylko napisz coś więcej o domku, a najlepiej podaj dreag przez PW numer kontaktowy do tej pani :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aman Varda Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 [quote name='Doris Ossa']Pani obejrzała sunie i bardzo się jej spodobała chętnie ją weżmie , tylko czy jest możliwość dowiezienia suni?[/QUOTE] oj chciałam właśnie napisac ale widze ze Dorris już się zjawiła i dała znac ... mówiłam że cuda się zdarzają , dodam że pani miała adoptowac "naszą" sunię [URL="http://www.dogomania.pl/threads/218661-JU%C5%BB-W-NOWYM-DOMU-%29%29-%21%21-ruda-sunia-od-3-miesi%C4%99cy-MIESZKA-PRZY-DRODZE"]http://www.dogomania.pl/threads/218661-JU%C5%BB-W-NOWYM-DOMU-%29%29-!!-ruda-sunia-od-3-miesi%C4%99cy-MIESZKA-PRZY-DRODZE[/URL] ale nie zdąrzyła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 8, 2011 Author Share Posted December 8, 2011 Mam olbrzymi problem z internetem, pisałam pół godziny swoje dzisiejsze emocje i mi wyrzuciło, ale się nie poddam, zaraz spróbuję od nowa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 8, 2011 Author Share Posted December 8, 2011 [FONT=Times New Roman][SIZE=3][SIZE=5][COLOR=orange][B]CUDA SIĘ ZDARZAJĄ, DZIŚ TEGO DOWODY!!!!!!!!!!!![/B][/COLOR][/SIZE] :multi::multi::multi::multi:[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pierwszy raz tyle dobrego jednego dnia się zdarza i wszystko się tak układa. Żeby tylko nie zapeszyć….:oops:[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Od mojego ostatniego wpisu rano nie zaglądałam na dogo, więc nic nie wiedziałam:razz:. Aż… [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Postaram się opisać po kolei - mniej więcej, bo z emocji jestem trochę zakręcona;). Byłam z psami na spacerze i obejrzałam się przy samochodzie, że wracam:-o, nawet nie wiem, jak chodziłam, dobrze, że swoich panienek nie pogubiłam:cool1:.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Poznałam dziś kilka wspaniałych osób i działo się, działo:cool3:.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Najpierw zadzwoniła [B]p. Agnieszka[/B], nowa pańcia Miki:lol:, która znalazła wątek suni dzięki [B]Doris Ossa[/B] i wyraziła chęć adopcji:loveu:. Pani jest bardzo miła, kontaktowa, zdecydowana:multi:. Od razu wydała mi się godna zaufania. Miała wiele lat swoją sunię, która odeszła i teraz dojrzała do decyzji o powiększeniu rodziny. Mika będzie mieszkała w domu z dużym podwórkiem.[/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Kolejną osobą, którą poznałam była [B]Dorota[/B]. Zadzwoniłam do niej z podziękowaniami. Co prawda był mały falstart, gdyż pomyliłam ja z inną osobą:oops:, ale na szczęście mi wybaczyła i się dogadałyśmy. Bardzo miła osóbka[/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:lol:[/FONT][/FONT][FONT=Times New Roman].[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]To nie wszystko dobre na dzisiaj. Mam „załatwiony” darmowy (!) transport psicy do nowego domku (kolejna nowa dobra osoba). Będzie to w przyszłym tygodniu, już mówiłam p. Agnieszce, weźmie tego dnia wolne na powitanie panienki[/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:lol:[/FONT][/FONT][FONT=Times New Roman]. Jak tylko będę znała dokładny termin od razu dam znać, raczej należy spodziewać się, że będzie to środa-czwartek.[/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]I jeśli sunia ma na 100% jechać do domku, to nie będzie czekała biedulka pod blokiem na byłego pańcia z nadzieją, że może się jeszcze po nią zjawi, ale ma miejsce, w którym bezpiecznie poczeka. To kolejny prezent od dzisiejszego dnia;).[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][B]Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję Doris Ossa i Aman Varda[/B] za pomoc. Wszystkiego najlepszego dla Soni. To dzięki temu, że ona jest szczęśliwa, szczęśliwa będzie również Mika:loveu:. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][SIZE=5]Ależ cudowny dzień!!!!!!!!!!!![/SIZE] [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Aż boję się cieszyć, już nie raz bywało, że radość okazywała się przedwczesna, ale wierzę, że tym razem happy end się zdarzy. [/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 A ja się poryczałam jak przeczytałam Twojego ostatniego posta [B]dreag[/B] :) Bardzo, bardzo się cieszę, że sunia pojedzie do domku :multi: Oby więcej takich łańcuszków dobrych serc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
suślik Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 Super wieści! Wczoraj wątek dziś takie niusy! Ekspresowo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 8, 2011 Author Share Posted December 8, 2011 [quote name='joanna83']A ja się poryczałam jak przeczytałam Twojego ostatniego posta [B]dreag[/B] :) Bardzo, bardzo się cieszę, że sunia pojedzie do domku :multi: Oby więcej takich łańcuszków dobrych serc...[/QUOTE] Jak gryzmoliłam pierwszy raz (to co mi wywaliło) to właśnie też się zwierzałam, że siedzę z wypiekami na twarzy, ze łzami szczęścia w oczach i pisząc trzęsąsymi się rękami, bo to po prostu niesamowite, prawda:cool3:? Aha, sunia nie ma chipa, sprawdzone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doris Ossa Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 Bardzo się cieszę , że z Sonią ;) mogłyśmy pomóc;). Pani Agnieszka jest bardzo miłą otwartą i kontaktową osobą. Mika również trafi w dobre ręce ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuanna Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 Super wieści! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 tylko pogratulować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 9, 2011 Author Share Posted December 9, 2011 Nowe rzeczy o których się dowiedzialam o Mice - grzecznie jeździ samochodem i zna podstawowe komendy, jest posłuszna:). Mam jeszcze zdjęcia psa o tyłu - to dla Pani, Pani Agnieszko, żeby dokładnie ją sobie Pani obejrzała;). [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1205/a5a6340f12c3a38bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1268/43d8f3f67177b9aamed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1259/31972c4485ed7b81med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doris Ossa Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 ja jeszcze tylko tak się zastanawiam czy ta sunia komuś nie zaginęła ? bo ta obroża? może ma czipa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 9, 2011 Author Share Posted December 9, 2011 Już pisałam, że nie ma chipa;), nikt też jej nie szuka, po mieście wiszą papierowe ogłoszenia, w interrnecie też jest... i nic...:shake: Jutro jeszcze może będzie w Porannym. Skoro nawet by się zgubiła, to co to za właściciel, co ma to gdzieś:mad:?? Ja jednak myślę, że ktoś się pozbył, niestety... Może tak miało być, że znajdzie sobie lepsze miejsce na świecie:). Ta obroża to nic specjalnego, jakaś ucięta i związana na końcu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aduska1212 Posted December 9, 2011 Share Posted December 9, 2011 cioteńki, przepraszam za offa, ale tutaj dzieją się takie wspaniałe rzeczy, więc może będziecie mogły pomóc i tutaj? [url]http://www.dogomania.pl/threads/218794-Suczka-szuka-domu-z-podworkiem-łomża?p=18175336&posted=1#post18175336[/url] suni grozi niebezpieczeństwo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted December 12, 2011 Author Share Posted December 12, 2011 [B]No i sunia od soboty w nowym domku[/B]:loveu: i to w dodatku w .... Białymstoku:diabloti:. Niestety p. Agnieszka nie miała szczęścia - to druga suczka, która jej się spodobała i którą "sprzątnięto" jej sprzed nosa:roll:. Otóż w sobotę wieczorem dostałam telefon, że Państwo, którzy zgodzili się ją przetrzymać do czasu wyjazdu pod Warszawę nie chcą jej oddać:cool3:, postanowili, że ja zatrzymają. Przepraszają, że ta pani już pewnie się nastawiła na psa, że szukałam jej domu, ale nie chcieliby się z nią rozstawać, bo podbiła serca:loveu:. No i co miałam powiedzieć? Zadzwoniłam do p. Agnieszki i oznajmiłam, co usłyszałam, powiedziałam, że nie dam jej żyć, aż nie weźmie innego psiaka, skoro juz się zdecydowała. Pani chciała zobaczyć inne sunie: średniej wielkości, bardziej w typie seter, owczarek szkocki, labrador, najlepiej w beżu. Nie tracąc czasu jeszcze w sobotę wysłałam jej różne psice. Pani postanowiła jeszcze odwiedzić w niedzielę pobliskie schronisko. I ma już nową, 5 miesięczną sunię:lol:. Pani Agnieszka napisała m.in.: [FONT=Arial][SIZE=2]"Więc juz mamy swoją kochaną psinkę. Dzisiejszej nocy nie spałam, bo suńka bała się dosłownie wszystkiego - skrzypnięcia drzwi, trzasku ognia w kominku, świstu wiatru...:shake:[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]A najgorsze jest to jak opisała schronisko i warunki tam panujące, to jakiś kolejny koszmar:angryy:! Znacie schron w Klembowie??? [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]"Psy zamkniete w budach - nawet nie w kojcach. [FONT=Arial][SIZE=2]Nie mialysmy serca wyjść stamtąd bez wyciagnięcia chociaż jednego psiaka. (...) A wyciągnełysmy ją z klatki drucianej takiej do odławiania psow - w klatce siedziala z jeszcze jednym psiakiem."[/SIZE][/FONT]:mad:.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]A [B]Mika[/B] mieszka sobie na Białostoczku w domu z podwórkiem- ma za koleżankę yorczkę, która początkowo trochę się burzyła na nowe towarzystwo, ale juz podobno wymiękła. I jest jeszcze jeden pies na podwórku, pilnujący posesji i warsztatu, a więc Mika nie będzie się nudziła;).[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]A[/SIZE][/FONT] więc jednak happy end:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.