Jump to content
Dogomania

Doris Ossa

Members
  • Posts

    20
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Doris Ossa

  1. No niestety jak na razie nic :( Byłam dzisiaj z pieskiem u weterynarza , pani doktor powiedziała ,że na nim można uczyć sie anatomi :( obejrzała go dokładnie uszy ,zęby i nie jest żle za tydzień odrobaczenie .
  2. [TABLE="class: uiGrid mvm"] [TR] [TD="class: vTop"]Biedak leżał przy drodze na śniegu na mrozie i był skrajnie wycieńczony . Nie miał już nawet siły wstać, sama skóra i kości.Patrząc na niego to na pewno nie jadł od bardzo dawna. Trudno było go nie zauważyć, jakiś wspaniałomyślny człowiek położył obok niego reklamówkę z parówkami i kiełbasą ale psinka była już w takim stanie ,że nie miał siły jeść. Nie mogłam go tam zostawić na pewną śmierć, myślę ,że była by to kwestia kilku godzin tym bardziej ,że od tygodnia w nocy temperatura spada poniżej -10 stponi:(. Wzięłam psinkę do domu nakryłam kocami , bidak trząsł się chyba jeszcze przez dobre cztery godziny. Po troszku zaczął pić, pierwszego posiłku organizm nie przyjął ale po troszku zaczął jeść :) Na drugi dzień został wykąpany bo wytytłany był okropnie , przy myciu trzeba było bardzo uważać aby go nie uszkodzić bo dosłownie sama skóra i kości. Jest tak wygłodzony , że nawet chce zjeść miskę metalową , w której dostaje jedzenie. Już dzisiaj po dwóch dniach ma się dużo lepiej :) Jest to młodziutki piesek , myślę, że ma około roku. Po mimo tego co doświadczył zaczyna być radosny i chętny do zabaw:) Jest mały tak do kolan. Niestety nie mogę go zatrzymać gdyż moje psy nie tolerują innych psów ,już teraz mam problem bo muszą być odizolowane od siebie:( Bardzo proszę pomóżcie znaleść dom stały lub tymczasowy dla psiaka ;(( kontakt- Dorota - 514507915 [/TD] [/TR] [/TABLE] [URL="https://www.facebook.com/events/429341447148572/"]https://www.facebook.com/events/4293414 47148572/[/URL]
  3. ja jeszcze tylko tak się zastanawiam czy ta sunia komuś nie zaginęła ? bo ta obroża? może ma czipa?
  4. Bardzo się cieszę , że z Sonią ;) mogłyśmy pomóc;). Pani Agnieszka jest bardzo miłą otwartą i kontaktową osobą. Mika również trafi w dobre ręce ;)
  5. Pani obejrzała sunie i bardzo się jej spodobała chętnie ją weżmie , tylko czy jest możliwość dowiezienia suni?
  6. dziewczyny odezwała się do mnie Pani , która chciała przygarnąć Sonie , rozmawiałam z nią o tej suni , może ;) tylko pani jest z okolic Radzymina i nie wiem jak z transportem?
  7. Dziewczyny odezwała się pani ,która mieszka w okolicach Legionowa ,chciała adoptować sunie -Sonie;) może jest jakiś piesek ,którego można jej polecić ? może akurat ja pani jeszcze nic nie odpowiedziałam ?Prosze o kontakt w sprawie suni. Mieszkam w domku jednorodzinnym na ogrodzonej posesji niedaleko Legionowa, Słupno k/Radzymina. Mialam 13-letnia sunke od szczeniaka. Mamy 2 kotki, ktore mialy kontakt z psami: jedna lubi ustawiac psy po kontach, drugiej sa obojetne. Proszę o informacje jak można by zobaczyć suńke, dogadać szczegółów wzięcia jej do domu.
  8. Dzwoniłam dzisiaj aby dowiedzieć się jak Sunia. Pani wzięła sobie specjalnie dzień wolny w pracy , była z sunią na spacerze ,kupiła jej nową obróżkę , rozpaliła specjalnie dla niej w kominku i położyła jej kocyk obok :) Zapraszała mnie do siebie jak będę w warszawie . Chętnie porozmawia i spotka się z Ewą. Jestem przekonana ,że wszystko jest ok :)
  9. Dziewczyny, ja będę w kontakcie z Państwem.J Po wczorajszej rozmowie z nimi dzisiejszą noc spałam już spokojnie. Jak będę miała jakieś nowe wieści to dam Wam znać. Bardzo serdecznie z całego serca DZIEKUJE WAM za pomoc ;)
  10. Witam. Tak, sunia ma krótką sierść jak widać na zdjęciach . Myślę , że ciepła buda na pewno będzie dla niej jak hotel **** gwiazdkowy. Oby tylko tylko znalazła się u dobrych ludzi :)
  11. jesli jest to pies a nie suka i będzie mniejszy od niej to chyba nie będzie dużego konfliktu
  12. widzę , że Ewa jest z ursynowa , ja tez tam mieszkałam przez 10 lat na il. hawajskiej ;)
  13. Na pewno ma jakąś norę w tym lesie możliwości nie brakuje. Jest pełno drzew połamanych i korzeni wyrzuconych przez mieszkańców. Parę razy jechałam tą drogą w nocy i nigdy jej nie było, wiec na pewno gdzieś się chowa. Piszesz o jej o czach a ja tam jeżdzę codziennie i serce mi pęka :(( Wszyscy mają nie tu za nienormalną , sprowadziła się paniusia z warszawy i trzyma psy w domu , dla nich to szok.
  14. widzę ,że macie już duże doświadczenie ja nie jestem tak w temacie jak Wy. Jest to mój pierwszy raz gdzie szukam domu dla bezdomnego pieska przez internet. Wcześniej udawało mi się znależć ulokować po rodzinie i znajomych , ale limit się wyczerpał. Niestety odezwała się tylko jedna osoba , którą nie może jej wziąć do siebie ,ale obiecała pomoc finansową. Sunia jak zwykle dzisiaj na mnie czekała, przynajmniej nie jest głodna. Mam nadzieję , że jeszcze ktoś się odezwie. W imieniu Suni bardzo dziękuję Wam za zaangażowanie.
  15. Sunia jest średnia , tak do kolan. Wagę ciężko mi określić, teraz ją trochę dokarmiłam.
  16. myślę , że nie trzeba ją łapać ona sama chętnie pójdzie nie raz biegła za moim samochodem, nie mogę wziąć ją do samochodu i znowu zostawić w lesie jak ją w kolnie nie przyjmą.
  17. do schroniska dzwoniłam ,oni przyjmują psy tylko z łomży sunia jest z poza terenu łomży więc nie mogą mi pomóc
  18. [quote name='Ewa Marta']Czy ona przypadkiem nie jest szczenna? Taka gruba mi się wydaje na zdjęciach:-) Może trzeba szybko łapać i robić sterylkę?[/QUOTE] Witam , nie sunie nie jest szczenna. Codziennie dostaje porządne jedzenie , więc brzuszek ma pełny ,chociaż w tym momencie mogę dla niej zrobić. Oczywiście cały czas szukamy dla niej domu.
×
×
  • Create New...