Jump to content
Dogomania

Mishka obecnie Shila :) zostawiona sama na mrozie już w najlepszym DS pod słońcem!


kkanarekk

Recommended Posts

Słuchajcie.. Tak teraz się zastanawiam, nie chcę siać paniki, ale już sama nie wiem czy aby na pewno wszystko w porządku.
Sunia wydaje mi się, że jak na szczeniaka bardzo dużo pije i bardzo dużo sika. Ciężko to ocenić, bo szczeniak jak to szczeniak, siusia kiedy potrzebuje - nie czeka do spaceru jak dorosły pies, a co do ilości wody, to teoretycznie teraz się grzeje, w mieszkaniu jest ciepło... Ale. No właśnie ale. Jednak trochę mnie to niepokoi, postanowiłam teraz napisać jak Mishka zaczęła piszczeć w niebogłosy (co robi rzadko) widząc, że nalewam wody i nie mogąc się doczekać. Widziałam nie raz takie reakcje psów na jakieś smaczne kąski, ale na wodę nigdy aż tak.
Do tego zauważyłam, że jak się wysiusia to zdarza jej się pić własny mocz. Poza tym wygląda trochę lepiej, ale dalej wydaje mi się, że jak na szczeniaka jest dość chuda i dość mało je.

Trudno mi samej ocenić czy pije i sika ponad normę, ale tak lekko zaczęło mnie to niepokoić. Może dlatego, że moja miała problemy z nerkami i jestem na to bardzo wyczulona.

Jak myślicie, co z tym robić? Badania?
Nie chciałabym marnować pieniędzy Mishki na zbędne badania, dlatego na razie chciałam dać znać co mnie zaniepokoiło i może bardziej doświadczeni wypowiedzą się co dalej.
Na pierwszy rzut oka, to szczeniak zdrowy, wesoły i je i pije, wariuje; teoretycznie wszystko super, ale ja - tak jak pisałam może przez wyczulenie na problemy z nerkami - trochę się zaniepokoiłam.

kkanarekk gdybyś przeczytała i chciała zadzwonić w tej sprawie, to jutro tak 11-13 i od 15 mogę porozmawiać.



edytowane:

Od napisania tego posta, do teraz sprzątałam chyba z 8-9 razy, teraz to już się martwię :( Ledwo usiadłam po posprzątaniu jednej kałuży, a już siusiała znów. W tej chwili znowu sika, a dosłownie 2 minuty temu siadłam przed komputerem po sprzątnięciu, żeby napisać jak sprawa wygląda

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 80
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przede wszystkim to podziwiam ,że tak super dbasz o małą i wnikliwie ją obserwujesz . To może być jakiś problem z pęcherzem czy nerkami ( bo wiadomo z jakich warunków malutka trafiła , była i zmarznięta i niedożywiona ) ale również może po prostu jej za gorąco . Jeszcze się organizm nie przyzwyczaił i dlatego więcej pije , a co za tym idzie częściej sika . Jeśli dostaje tylko suchą karmę do jedzenia to również będzie wypijała hektolitry wody . Poza tym malutka bawi się , szaleje , ciągle jest w ruchu i ciągle chce jej się pic - to normalne . Być może powietrze w mieszkaniu jest dla niej również za suche - wcześniej bytowała w skrajnie różnych warunkach. Pamiętajmy również , że Mishka ma tylko 2 miesiące - psiak w tym wieku to często jeszcze regularny lejek . Wprawdzie ostatni raz miałam szczeniaczka prawie 7 lat temu ( jak ten czas leci , Aresik to poważny pan w sile wieku , a dla mnie nadal dzieciuch ) ale pamiętam , że nie nadążaliśmy za nim wycierać kałuże , gdzie się ruszył to zaraz musiało być mokro.

Link to comment
Share on other sites

Chyba jednak wszczęłam alarm trochę bez powodu. Ale ja często panikuję, że coś jest nie tak, bo się bardzo uważnie przyglądam wszystkiemu i wyciągam zbyt poważne wnioski :)

Tamtego wieczoru było takie "apogeum" chyba dlatego, że mała dostała za mało wody w ciągu dnia + w mieszkaniu było ciepło, a powietrze suche, potem pod wieczór porządnie się napiła i dlatego sikała co chwilę.
Teraz pilnuję bardziej, żeby miała[B] cały czas[/B] wodę i miska stoi sobie spokojnie pełna, a ona już nie rzuca się tak na widok wody i normalnie napije się od czasu do czasu, sika też w normie. Jak wychodzę na kilka godzin, to po powrocie zastaję jeszcze wodę w misce i ledwo dwie, trzy kałuże, czyli tak jak być powinno :)

Nie dzwoniłam jeszcze do weta w tej sprawie, bo nie było już niepokojących objawów. Tak że póki co myślę, że badania nie będą potrzebne, nie ma już zupełnie nic niepokojącego, żeby te badania trzeba było zrobić.

Link to comment
Share on other sites

Jakby przypadkiem chętnych było zbyt wiele :) to pamiętajcie o Nesce - też jest w Krakowie, chyba podobnych rozmiarów, też porzucona

[url]http://www.dogomania.pl/threads/217579-Porzucili-mnie-na-parkingu-i-już-nie-wrócili!-pomożesz-mi-przetrwać/page6[/url]

Link to comment
Share on other sites

Faktycznie jak siostry, tylko Neska chyba starsza?

Jak znajoma prześle mi zdjęcia, to o ile wyszły dobrze, będą lepsze do ogłoszeń.
Mishka na początku miała zainteresowanie, ale w końcu nic nie wyszło, jedni do budy, inni woleli starszego psa. Już od jakiegoś czasu nie dostałam żadnych informacji, żeby ktoś dzwonił w jej sprawie. Ale miejmy nadzieję, że to taka cisza przed burzą, w końcu myślałyśmy, że w domkach będzie można przebierać do woli. Chociaż przed Świętami, to różnie bywa z tymi telefonami, bo szczeniaczki pod choinkę itp...

Link to comment
Share on other sites

Mishka dziś pojechała do nowego domu!!!! ALE jakiego domu!!! Wspaniały, cudowny rewelacyjny, sugarr jak naprawi internet doda od siebie do jakich ludzi Mishka trafiła :)
Państwo przyjechali po małą z Gliwic. Mishka będzie mieszkała w dużym mieszkaniu, koło lasu, będzie jeździła z nowym Panem na ryby, na wakacje, Państwo lubią aktywnie spędzać czas i Mishka będzie im towarzyszyła. Wczoraj była wizyta u Państwa i osoba, którą ją przeprowadzała powiedziała, że każdego psa z czystym sumieniem można oddać :) Zaproszę Państwa na dogo może coś napiszą. Wczoraj po wizycie Pani tak się cieszyła z adopcji, że kupili karmę, zabawki, obróżkę, smycz i szukali ładnego pontonu jako posłanka dla małej. DOM na prawdę marzenie. Państwo mieli wcześniej ONkę ale odeszła w wieku 13 lat na nowotwór.
Oby każdy psiak miał tyle szczęścia co mała Misha !!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kkanarekk']Mishka dziś pojechała do nowego domu!!!! ALE jakiego domu!!! Wspaniały, cudowny rewelacyjny, sugarr jak naprawi internet doda od siebie do jakich ludzi Mishka trafiła :)
Państwo przyjechali po małą z Gliwic. Mishka będzie mieszkała w dużym mieszkaniu, koło lasu, będzie jeździła z nowym Panem na ryby, na wakacje, Państwo lubią aktywnie spędzać czas i Mishka będzie im towarzyszyła. Wczoraj była wizyta u Państwa i osoba, którą ją przeprowadzała powiedziała, że każdego psa z czystym sumieniem można oddać :) Zaproszę Państwa na dogo może coś napiszą. Wczoraj po wizycie Pani tak się cieszyła z adopcji, że kupili karmę, zabawki, obróżkę, smycz i szukali ładnego pontonu jako posłanka dla małej. DOM na prawdę marzenie. Państwo mieli wcześniej ONkę ale odeszła w wieku 13 lat na nowotwór.
Oby każdy psiak miał tyle szczęścia co mała Misha !!!![/QUOTE]

:multi::multi::multi::multi: Super ,że się małej tak udało :loveu:
Aga ty po prostu masz rękę do takich adopcji ;)

Link to comment
Share on other sites

:loveu:Witamy.To my jesteśmy szczęśliwymi właścicielami małej Mishki ,której zmieniliśmy imię na Shila.Shila całą podróz z Krakowa do Gliwic spała.Do mieszkania wchodziła ostrożnie ,ale już po chwili zabrała się za jedzonko,a później za harce:evil_lol: do późnej nocy.Resztę nocy spała grzecznie.;)Rano,gdy mąż szedł do pracy nie pozwalała mu się ubrać,szarpała za spodniei skarpety,później się jeszcze położyła i wstała dość późno:p.Dała mi się wyspać.:shiny:Już zadomowiła się na dobre:lol:.Dzisiaj jadła na obiadek makaronik z piersią z kurczaczka:sabber::sabber::cunao:.Może ktos mi podpowie jak dodać tu zdjęcia??:p:lol::lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja to mam szczęście do wspaniałych domków :):p:p
Witamy domek Shili na dogo :multi::multi::multi: super, że jesteście na dogo. Malutka dostała najwspanialszy na świecie prezent na Święta! Nie mogę się nacieszyć, że do Was trafiła.

Zdjęcia trzeba najpierw zamieścić na jakimś portalu ze zdjęciami jak np fotka.pl albo [url]www.picasaweb.google.com[/url] po dodadniu na takim portalu należy kliknąć na zdjęcie prawym przyciskiem myszki i kliknąć kopiuj adres obrazka. Następnie już na dogo w nowym poście wybrać ikonkę kwadratu z drzewem (znajduje się w ikonach edycji postu -tam gdzie pogrubianiem, czcionka itp) i wkleić ten skopiowany adres obrazka.
Może to brzmi skomplikowanie ale w gruncie rzeczy jest proste.

Ale się cieszę z Shili :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://https://lh4.googleusercontent.com/-tf1UbBDcqtc/TuqBjnLnvCI/AAAAAAAAAGE/U8gbjKwmdwo/s128/15122011176.jpg[/IMG]na łóżeczku[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-aVmz8CwfoPI/TuqAdloV35I/AAAAAAAAAF0/sxo5jB5yHvw/s128/15122011177.jpg[/IMG][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-biH1TVng5mk/TuqAX9nlPpI/AAAAAAAAAFs/NCjJTJPdRR0/s128/15122011183.jpg[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-mUfXVDAOuq8/TuqBOTX8JwI/AAAAAAAAAF8/XgTfBuuEwgE/s128/15122011180.jpg[/IMG]wow!!! ale jestem dumna
,że udało się wkleić fotki Shili:klacz:Dziękuję za pomoc.Człowiek uczy się całe życie..:cunao:.Shila już słodko śpi.Dzisiaj dużo spała i myślałam ,że będzie miała problem z zaśnięciem ,ale nie, śpi jak suseł,spadła z kocyka i nawet się nie przebudziła:happy1:

Link to comment
Share on other sites

Witam na forum
Ja już chyba niewiele mogę dodać, Shila znalazła po prostu najcudowniejszy dom, nigdy nie byłam tak spokojna i tak szczęśliwa przekazując psiaka nowym właścicielom. Jesteście wspaniali i bardzo się cieszę, że zaoferowaliście jej taki kochający domek. Dużo rozmawiałyśmy z kkanarekk o nowym domu dla suni i cóż, trafiła dokładnie tak jak nam się wymarzyło! To, że ona tak błyskawicznie się do Was przekonała, to tylko mnie upewnia, że tak właśnie miało być i że macie rękę do zwierząt. Tak jak wspominałam, do poprzedniej odwiedzającej rodziny była bardzo zdystansowana, nawet się chowała pod łóżkiem, a swojego nowego pańcia zaczepiała do zabawy jeszcze zanim podpisałyśmy umowę :)
Fajnie, że są zdjęcia (tylko troszkę małe, ale najważniejsze widać) i mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze będziecie o nas pamiętać i pisać co u małej, wklejać zdjęcia jak rośnie. Bardzo jestem ciekawa "co z tego wyrośnie" i z przyjemnością poczytam Wasze wspólne przygody, których z takim fajnym pieskiem na pewno będzie pełno :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[B]Agato, Elu, Agnieszko, Moniko[/B] - dziękuję Wam za wszystko co zrobiłyście dla Shilki! Nie przypuszczałam, że maleńka tak szybko trafi do super domu tymczasowego i że tak sprawnie znajdzie wymarzonych właścicieli :)
[B]
Kasiu i Mirku[/B] - witamy na forum :)

Link to comment
Share on other sites

Super cieszę się, że malutka zdrowa. Po tym co przeszła to jest na prawdę zahartowana i zdrówko będzie dopisywać :) super, że zrobicie badania, a może warto zrobić też morfologię? Nie jest droga a dostarcza sporo informacji o psiaku. Cieszę się, że Shila swoje pierwsze święta spędzi z kochającą rodziną :) :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kkanarekk']Super cieszę się, że malutka zdrowa. Po tym co przeszła to jest na prawdę zahartowana i zdrówko będzie dopisywać :) super, że zrobicie badania, a może warto zrobić też morfologię? Nie jest droga a dostarcza sporo informacji o psiaku. Cieszę się, że Shila swoje pierwsze święta spędzi z kochającą rodziną :) :)[/QUOTE]
Nic dodać , nic ująć :loveu: oprócz tego , że takich ludzi jak [B]Kasia[/B] i [B]Mirek[/B] należałoby klonować :multi: a przy okazji podpytać ;) czy nie mają równie psiolubnych a jeszcze nie zapsionych znajomych ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...