pucka69 Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 A ja chciałam kupić taki domek jak Ty masz, Evelin, ale głupi Koziolek mi napisal ze jest niedostepny, taki domek u niego. I chcialam moim swinkom poleczke zrobic - ale kurcze nie wiem z czego? Deska - z płyty paździerzowej - chyba za ciezka. Ze sklejki? Z plastiku? Może cos doradzicie? Oto Hela na kanapie. Mój TZ o świnkach morskich:" Świnki morskie to są takie śmieszne - mają głównie twarz" :) [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/hella.jpg[/IMG] Świnki dziś na dworze : [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/hella1.jpg[/IMG] A oto kogo zastała w swoim domku Helka, była bardzo zdziwiona ;) [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/hella2.jpg[/IMG] Quote
Evelin Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 To chyba najlepiej Elurin będzie wiedział,bo robił swoim świniakom.Ja kupowałam klatkę i tam był domek na wyposażeniu.Sprawdziłam w krakwecie i tam też nie mają oddzielnie domków.A może gdzies jest strona Ferplastu (czy Fernplastu)? To firma robiąca klatki z domkami,może mają domki oddzielnie. Dopiero teraz fotki sie otworzyły...Noooo,piekne.Popatrzę sobie na dziewczyny.. Quote
zasadzkas Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 Pucka, na półki polecam plastikowe deski do krojenia, do kuchni. Zasikane umyjesz i nie "zaśmiergną" ;) A, gadżety zoo mają też na allegro, też polecam. Quote
pucka69 Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 deski do kuchni - super! ja planowałam przejrzec tace ;) tylko potrzebna mi taka o dł. 54 cm, ale - kto wie, moze sie znajdzie? Własnie postraszyłam Koziołka zgłoszeniem na Policję i do innych instytucji - moze go to pospieszy albo niech odda kasę i zamówię w animalii. Quote
APSA Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='pucka69']A oto kogo zastała w swoim domku Helka, była bardzo zdziwiona ;) [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/hella2.jpg[/IMG][/quote]Ojej :loveu: Quote
pucka69 Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Dość kiepsko widać - ale tam jest chomik Szaruś ( nastoletniej sąsiadki). Helka wpadła tam "z biegu" zastygła , wysofała się trochę i tak ze trzy razy! A potem uciekła do Inki!!! A wczoraj czymś sie zajęłam - tym moim wolnym dniem chyba - i zapomniałam świnkom dać kolacji !!!!:( A one nic nie wołały - widać niegłodne ;) I kolację jadły o północy ! Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='Evelin'] Alfa i Zuzia :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Taaaak,to małe to Krystyna...I jeszcze mały drobiażdżek...Ja nie jstem Elurin :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Jak się mają twoje prosięta?/[/quote] :oops: :oops: ale miałam na myśli Ciebie, cholerka. Chyba mam jakiegoś chochlika w komputerze. Prosięta już dobrze, miały chore nochale i wargi. Smarowałam DonKichota pioktaniną i takim antybiotykiem i już jest o.k.:shake: Pucka, podoba mi się jak postępujesz z Koziołkiem. Za rogi go, a jak. Rzeczywiście niesolidni są, a już myślałam że Animalia ma konkurencję. Ja tam zamówiłam kuwetę, kilka ziół i siano z Herbal Pets (czy jakoś tak się to zwie). Uważam że Zuzala ma lepsze te ziółka i siano. Chomior w domku, to się Helena zdziwiła. Quote
pucka69 Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Jak to "juz dobrze"? Dlaczego nam nie mówiłaś że coś jest nie tak z Donkiem i Filipem? Co im było? Wargi i nochalki? Pioktanina? Quote
Elurin Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Alfa - no właśnie, nie piszesz, że świnkom coś jest, no ładnie tak?:evil_lol: Ja też wolę sianko Zuzali, HP ma za to dobre moim zdaniem mieszanki dla świnek. Pucka - ja zrobiłem półkę z dykty, bo to miałem pod ręką. Dykta jest pociągnięta jakimś lakierem wodnym czy czymś takim, nieszkodliwym dla świń, za to pięknie wsiąka w niego mocz. Plastikowej półki nie rozważałem. Mógłby być problem z montażem, trzeba wycinać szczeliny na pręty, plastik może pęknąć. Ale to już chyba od plastiku zależy. Próbuj, Pucka, może i ja zmienię półkę na łatwozmywalną:evil_lol:. Z chomikiem niezłe!;) A Inka go nie widziała? A przy okazji, to chyba trochę niebezpieczne wypuszczać chomiki na takie spacery. Wkopie się taki, norkę zrobi, i szukaj wiatru w polu. Ale może to jest przesada? Moje świnie mają się dobrze, jest już spokój, razem się wylegują za klatką, czasem tylko Boluś podominuje sobie. Hierarchia ustaliła się błyskawicznie: Bercik-Boluś-Benio-Batman. Quote
pucka69 Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Na tej naszej mini-łące to nierówno jest i zanim chomik maleńki przebyje metr, to łatwo go złapać, bo trudno mu chodzić po tych górach i dolinach. Inka jadła i chomika jadła trawę i miała chomika w głębokim powazaniu! A co myslicie o półce z wikliny nieokorowanej - Pan powiedział, ze zrobi mi na wymiar. Pociągnęłabym lakierem ekologicznym, zeby łatwo wszystko wsiąkało :) Quote
Elurin Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 O! Ciekawy pomysł na półkę! I łatwa w montażu chyba by była! Ja bym się zdecydował! Quote
pucka69 Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 i mogłabym jeszcze poprosić - zeby mi zrobili takie cos jak ty masz z kory ! Wymierzę i poproszę o kosztorys. Quote
Elurin Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Ja mam jeszcze takie wysokie, ale krótkie tunele z kory brzozowej (znaczy nie z samej kory, ale i z warstwy pod nią), są chyba wygodniejsze dla świnek, a na pewno można by zrobić dłuższe. To chyba tylko musi być kora lipy, jabłoni, wierzby, no i brzozy. Wiem, że te nie szkodzą świnkom, co do innych gatunków - nie mam pojęcia. Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 [quote name='pucka69']Jak to "juz dobrze"? Dlaczego nam nie mówiłaś że coś jest nie tak z Donkiem i Filipem? Co im było? Wargi i nochalki? Pioktanina?[/quote] :grins: początkowo wet zaleciła podawanie zwiększonej dawki wit.C ale to niewiele pomagało, Filipowi nawet tak ale DonKichotowi nie bardzo-jak tylko mu się zaleczyło to od nowa. W końcu wzięłam tą książkę o chorobach świnek morskich (tą którą macie) i znalazłam tam opis pasujący do ich dolegliwości-chyba to się nazywa zapalenie warg czyjakoś tak. Tam jest napisane że to może się skonczyć śmiercią prosiąt :smhair2: :nerwy: pokazałam więc ten fragment wet i przepisała im ten antybiotyk i pioktaninę. Nie wiem czy to to było ale kuracja przyniosła rezultat:) Quote
pucka69 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 czyli - krótko mówiąc weci służa do podpisywania recept;) a czy Twoje świnki nie jadły czasem duzo pomidora? on moje powodowac podraznienie warg. Całuski dka Filipa i Donka - chcemy zdjęcia nowe, ze szczególnym uwzględnieniem fioletowych od pioktaniny warg :) Ps. A co sądzicie o półce z wikliny? Quote
Evelin Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Opowiem o swojej plastikowej półce...Pajunia czasem na nią nasika-pewnie z lenistwa,bo po co schodzić skoro można sprawę załatwić na górze.. Może twoje świnie wykażą się większą kulturą.. U mnie znów nowe-Pajunia mieszka z 3 dziewczynami-Krysią,Selmą i Mietką.Gwidonka oddzieliłam,nie mogę ryzykować ciązy u żadnej dziewczyny.Zaczął terkotać i śmiesznie podrzucać dupką na dziewczyny.Z dwa razy spotkła się z krysią,ale ostatnim razem zamiast ssać terkotał.Więc koniec.Tylko serce mnie boli jak nawołuje swoją rodzinkę... Zamieszkanie z Pajunią odbyła się bezproblemowo,Paja ustaliła,że jest dominująca.Nikogo nie wpuszczała do domku...Ale teraz po przejechaniu 100 km samochodem cała czwórka śpi w drogocennym domku Pajusi.. Oto fotki..Pierwsze wspólne żarcie..Pajunia stoi, w misce Miecia,zza Krysi wygląda Selma [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images22.fotosik.pl/145/240654423d7b79f4.jpg[/IMG][/URL] A teraz samotny Gwidonek... [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/364/2d2d39bcd88411ff.jpg[/IMG][/URL] Alfa i Zuzia ty się zaniedbujesz...Aparat czy tam komórka w rękę i to szybko...Sfotografuj te zmiany a my się czegoś nauczymy...Mam ogromne opory w pójściu do weterynarza, po przejściach z Wacusiem...Rzeczywiście znalezienie gryzoniowego weta to skarb.. Quote
pucka69 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Nie mogę edytować postów!!! Gwidonek jest cudny na tym reczniczku! Evelin - ja całkiem poważnie mówiłam o odwiedzinach z Gwidonem w wiadomym celu. Będzie bardzo przyjemnie mi Ciebie i zwierzyniec gościć. Wkleję sobie zdjęcia: 1. Helenka zabrała sobie liście babki dla siebie [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/babka.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/babka1.jpg[/IMG] Quote
Korenia Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 [quote name='pucka69']Nie mogę edytować postów!!! [/quote] Nikt nie może :angryy: posty jak posty, ale nie można zmieniać tematów... mam nadzieje, że to tylko chwilowe.. Quote
Evelin Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Ja też nie mogę nieczego edytować... Pucka , nie wiem czy mnie stać (psychicznie) na zaniesienie zdrowego świnka na kastrację ..Bardzo przeżyłam śmierć Wacusia ( cały czas pamiętam i nie mogę odżałować) a Gwidon to Jego synek..Opiece weterynaryjnej mam wiele (nawet bardzo wiele)do zarzucenia, ale nie da się wykluczyć nadwrazliwości na leki czy genetycznie uwarunkowanej słabszej wątroby.. Zobaczymy.Gdyby żył Wacuś ,sprawa byłaby prosta...Choć naprawdę dla mnie skomplikowana..Żyliby sobie razem... Quote
Evelin Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Nie mogę edytować a zapomniałam napisać ...o pięknych zdjęciach A wiesz Pucka krysieńka ma charakter podobny do Twojej Inki... Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 [quote name='pucka69']czyli - krótko mówiąc weci służa do podpisywania recept;) a czy Twoje świnki nie jadły czasem duzo pomidora? on moje powodowac podraznienie warg. Całuski dka Filipa i Donka - chcemy zdjęcia nowe, ze szczególnym uwzględnieniem fioletowych od pioktaniny warg :) Ps. A co sądzicie o półce z wikliny?[/quote] nie jadły pomidora, w ogóle nie dostają. Przy tej dolegliwości nie powinno się też dawać jabłka. Ale ja im daję, Donkowi trochę mniej bo jest bardziej wrażliwy. Fioletowych warg nie będzie widać bo DonK. czarny a Filipowi nie trzeba było smarować pioktaniną bo aż tak źle nie było. Sfotografować zmian nie mogę bo już zniknęły i świnie wyglądają normalnie. Chyba że poczekam trochę bo to schorzenie ma tendencję do nawrotów, myślę że jak nie latem to późną jesienią zachorują znów, to zrobię zdjęcie.:evil_lol: Wyglądało to jak popękane wargi, potem u Don.K zaczęło jakby ropieć, zasychać i od nowa. Potem się to przeniosło do kącików świnkoust, takie zgrubienia. Nakjgorzej to wyglądało w gabinecie wet, tam jest takie białe światło, w domu tego tak nie było widać. Ałaaa. Na jasnych świnkowargach wyglądało by to gorzej. Jak się to trochę zaleczyło, to od nowa, szczególnie u peru. Tak że sama wit.C nie wiele pomagała. Bardzo ładne zdjęcia świn. Postaram się coś zrobić ale będą takie sobie bo aparat w telefonie się już zmęczył życiem. Quote
pucka69 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Evelin - chyba musisz w takim razie wziąć świnkę-chłopca z eksperymentu i on będzie mieszkał z Gwidonem. A może Bobka ze Szczecina byś wzięła? Żartuję oczywiście. No chyba żeby się powaznie zastanowić nad tym - to tylko takie "głośne myślenie" - ale może Ty byś wzięła Bobka, a ja jednak ... Mietkę? Twój rachunek świnkowy byłby zachowany, ja wziełabym Mietkę z bielmem - tym razem "w potrzebie" No? Godne przemyślenia, prawda? Ps. Alfo - przestraszyłaś mnie - idę oglądać wargi dziewczyn. Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 no i ta świnka w Poznaniu jest jeszcze. Chyba będzie na tymczasie u Supergogi. Nie martw się ustami świnek Pucko, pewnie nic im nie jest:p Quote
Evelin Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Pucka, Krysia musi mieć którąś (ciekawa pisownia) ze swoich córek...Selma idzie (najprawdopodobniej), więc Mietka nie do oddania.... Zresztą , nie wiadomo jak to będzie..muszę przemysleć...Chyba czasu potrzeba.... Na razie Gwidonek drugi dzień bez mamy.radzi sobie dobrze,czasem tylko nawołuje.Domek ma dla siebie.I klatkę cała... a reszta świń w liczbie 4 sztuki śpi sobie w domku Pajuni... Quote
pucka69 Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Alfo! A może Ty byś trzeciego chłopaka wzięła? Co? Gwidonka na przykład? Oglądałam wargi wszystkie ! Helka nie chciała pokazać i uciekała! Wargi są ok! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.