Jump to content
Dogomania

Swinka-makabra,czyli Klub Pomocy Świnkoosobom.SZUKAMY DT dla swinek,w calej Polsce!


Recommended Posts

Posted

hi hi, mogę odpowiedzieć na posta, opcja sie nagle załączyła:p
Jak chcecie powiększenie to mogę przesłać na priva. Prosze pisać PW to odeślę ze zdjeciem. Ja jestem autorką kołowrotka :D

Moje szylki w nim szaleją do upadłego, nawet puszczone na bieganie po pokoju wracają do klatki tylko po to, żeby w nim pohasać.

  • Replies 8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

hm - no sama nie wiem - czy mała swinka mogłaby tam biegać? przestrzegano mnie przed kołwrotkami dla swinek ,ale jesli to bez szczebelków? spytam mojej pani wet - daj na pw powiekszona instrukcje prosze

Posted

Przepraszam, czy to jest temat ogólnoświnkowy, bo przejrzałam kilkadziesiąt stron i widzę, że ogólnie o "świnkoosobach":crazyeye: też gadacie;)?

Znam stąd aż/tylko 3 osoby;)?

Posted

[URL]http://szynszyle.info/album/displayimage.php?album=lastup&cat=0&pos=60[/URL]
Ja mam tu zdjęcie kołowrotka.

Wg mnie to takie coś nie nadaje się dla świnki. Ona ma krótkie łapki, a jest długa, więc biegając w takim czymś(wykrzywiając się mocno), może się nabawić problemów z kręgosłupem. Ale to tak na logikę;)

Mój post zniknął(Dgm chyba znowu nawala:shake:), więc zadaję pytanie po raz kolejny. Czy tutaj gadacie ogólnie o "świnkoosobach":crazyeye: (bo z tego co widzę, a przeglądnęłam kilkadziesiąt stron), czy tylko o adopcjach i ogłoszeniach ze świnkami.

Ehh, jak ja bym chciała Juli:shake:, ale rodziców już chyba nie namówię(mam dwóch kastracików i samiczkę):-(

Posted

Hmm, sama nie wiem. Na pewno plusem jest, że nie ma w nim szczebelków. Z drugiej strony jak puszczam moje panny po pokoju, to im się łapki na podłodze ślizgają na boki, mogłyby im zjeżdżać poza krawędź.
Nigdy nie słyszałam o kołowrotku dla świnek. Ale, jak widać, istnieją :)
Zobaczymy co powie wetka Pucki.

Posted

Też mam wrażenie że ten kołowrotek to nie dla świnki :roll:
Gadamy sobie o naszych świnkoosobach, a jak się trafi jakaś do uratowania - to ratujemy:eviltong:

Nasz dorobek to :
[LIST]
[*]Godzilla - wziął ją ze schroniska Tajemniczy Chłopak Eriu :loveu:
[*]Wacek i Krysia - wzięła je Evelin:loveu:
[*]Świnka- prawie makabra - wzięła ją Pani ze spożywczego - ale pomagalismy (klatka, wałówka, info na temat świnek) :loveu:
[*]Filipa - dzięki temu, ze znaleźlismy jej dom właściciele się złamali, popłakali i postanowili ją zatrzymać :loveu:
[*]Helka - u mnie :loveu:[/LIST]Jeżeli chodzi o Juli - rodzice jednej z dogomaniaczek są nią zainteresowani, maja juz świnkę i chcą towarzyszkę dla niej - zobaczymy co z tego wyjdzie
Chyba znalazłam świnkę dla Magdy - wprawdzie nie jest jej źle , tam gdzie jest, ale jest do oddania - bo świnka domowa miała małe i są do oddania. Został jeszcze chłopczyk - może ktoś reflektuje to służe namiarami.

Posted

co te posty robią? Raz są, raz nie ma. Ale jaja. Co ci modzi modzą znów;)
Jak ja lubię ten wątek - spokój, sielanka, żadnego mordobicia, lania krwi. Super się tu odpoczywa.:p
Przygodę miałam. Dzisiaj postanowiłam zaszczepić w końcu króliki. Wiem że późno ale jak wiadomo-[I]szewc bez butów chodzi[/I]. Mam 4 miniaturki, mieszkają na działce. Są to 3 samice:matka i 2 córki+samiec-kastrat. Zanim go zdążyłam wykastrować zrobił skok w bok i stąd 2 córki zostały. No więc jedna z tych córek wygląda jakby była w ciąży i robi gniazdo. Wpadłam w panikę i miałam wizję jak na tej reklamie z plusa chyba-cała działka w królikach których nikt nie chce. Potem zaczęłam porównywać narządy (bo samce wciągają jądra pod wpływem stresu, a podejrzany królik piszczał okrutnie jak go złapałam-znaczy w stresie był:))i wyszło na to że to co podejrzewałam że jest samicą-córką jest nią-bo już nie byłam pewna. Wcześniej wyglądało mi na to że jedna z córek musi być samcem, no bo jak, co?! Więc pooglądałam , porównałam i wyszło że samica jest to jednak. Więc skąd ciąża? Samiec dochodzący?(mają wybieg na podwórko z klatki, cały czas otwarty) Niepokalane poczęcie?! Szczepić, nie szczepić? W końcu uznałam że to ciąża urojona. Zaszczepiłam. Mam nadzieję że królik żyje.:shake:
Poza tym facet na rondzie mi się wrył przed mój pojazd i sie głupio cieszył-bo psa z pasami zobaczył.
Ciekawe czy tego pracochłonnego posta zeżre?

Posted

nie zażarło - przeczytałam. jak się okaże Inka to też facet to ... :)))poproszę o zdjęcie psa z pasami ;) a Helka ma chyba ruję. zalotnie kręci pupką i grucha na Inkę. A Inka się wkurza, bo to starsza pani i chciałaby spać, a tu gnojstwo grucha na nią. Pomalowałam Helce jej domek lakierem akrylowym wodnym ekologiczmym, bo go zasikiwała. Teraz domek się wietrzy.

Julii znalazła dom u rodziców jednej z dogomaniaczek! Na razie jest u niej w domu, a za kilka dni pojedzie do domku docelowego! Dorobek nam sie powieksza!!!

Posted

Będę teraz rzadko zaglądał na forum (do siódmego), więc nie kwalifikuję się na "listę obecności" ;). Jutro tylko w pracy posiedzę dłużej - od 8 do 16:lol:.
Pucka, mogę się rozejrzeć za takimi pniakami. Tego tak z 10 sztuk trzeba, żeby świnkoosobowości były zadowolone;).
Aha, zapomniałem - po zdjęciu kory trzeba ją rozepchnąć jakimiś rozpórkami - grubsze patyki albo nawet te paski kory wcześniej zdjęte - bo się zeschnie za bardzo i nie będzie tunelu.

Posted

[quote name='Alfa i Zuzia']Niepokalane poczęcie?! [/quote]
Bueheh, ale się uśmiałam :D. Masz uświęconego króliczka :cool3:.
[quote name='Alfa i Zuzia']Trzymamy kciuki i pazurki za naszą Maturzystkę z wątku![/quote]
Jak przystało na ludzi nowoczesnych, żyjących bez przesądów: nie dziękuję ;).

Posted

specjalnie dla Alfy - [B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=5122036#post5122036"]świnka Juli[/URL][/B]
Elurin - 10? 10? - ja mam mieszkanie 32 m2 - i mieszkamy z TZ-em+dwie świnki i ich klatka zajmuje 1/2 m2 - to 10 pniaków juz sie nie zmiesci ;) dobrze ze powiedziałeś o rozepchnieciu patykami bo zostałabym z taakimi tubami - mysz na przechowaniu by tam mogła buszować!
OGŁOSZENIE!!!
Poszukuję uzywanej klatki 1 świnkoosobowej dla Magdy, Evelin nie może dać obiecanej ze względu na płeć Wacka.
Elurin - czy ty mieszkasz na Bemowie?
Na świnkę m. - 1 sztukę - 50 starczy? Czy 60? Wiem ze 120 byłaby najlepsza, ale najmniej to ile?

Posted

[QUOTE]ta kora fajowa strasznie! chyba muszę nad tym pomyśleć - tzn. skąd by taki pniaczek skombinować.
[/QUOTE]
Taką korę jak widać na zdjęciach, stosuje się do zawieszania niektórych gatunków storczyków. Nie wiem gdzie to kupić, ale Ty pucka ze stolicy jesteś to pewnie jakiś sklepik specjalistyczny z dekoracjami do orchidariów i innych terrariów znajdziesz ;) W necie są sklepy z akcesoriami do uprawy storczyków ale akurat takiej kory tam nie znalazłam :roll:

Posted

Jesli z korą od Mamy nie wyjdzie - to poszukam!
Evelin - jak tam? Byłaś u weta? Miałas chyba isć w ten piątek. A moze Wacek powinien nazywać sie "Waćpan" w skrócie "Waść", "Acan","Panek" albo "Janek"?

Posted

[quote name='pucka69']
Poszukuję uzywanej klatki 1 świnkoosobowej dla Magdy[/quote]
No przecież pisałam 2 strony wcześniej, że mam wolną klatkę, 60.
Na jedną świnkę w sam raz.
Klatka może dojechać do Warszawy w przyszły poniedziałek, tj. 9 maja ok. godz. 11,00. Pasuje?
Mogę też wysłać pocztą, ale nie jestem pewna, czy z powodu świąt będzie szybciej.

Posted

nie widziałam tego postu! który nr postu? Chcę ja ! Bardzo chcę! To dla Magdy! Wszystko pasuje z wyjątkiem tego ze wponiedziałek jest 7 a nie 9 ;) gdzie trzeba ją odebrać? no Ciotko! dziękujemy razem z Magdą!
o! znalazłam ten post! wczoraj go nie było! dogo! oddawaj posty !!!;)

Posted

No jasne, że 7 maja :D
Klatkę przywiezie moja córka Ela (na zdjęciu). Przyjedzie na centralny w poniedziałek ok. 10.40 pociągiem Opolanin jadącym do Gdyni. Potem pojedzie metrem do stacji Politechnika i tam będzie ok. 11.00 - ze stacji będzie wychodziła wyjściem na ulicę Nowowiejską i pójdzie na Wydział Pedagogiczny UW na Mokotowską 16/20. Będzie ciągnęła za sobą walizkę na kółkach plus paczkę z klatką, więc łatwo będzie ją rozpoznać :)
Ela opowiadała, że parę razy widziała (chyba na stacji Politechnika) grającą dziewczynę z psem i kotem, niewykluczone, że to była Magda. Gdyby tak było, to nie trzeba by było specjalnego wysiłku, żeby klatka trafiła do Magdy, wystarczy, że Magda byłaby 7 maja gdzieś w okolicy Politechniki.

Posted

ciotko! ale ja tam pracuję! tzn - w księgarni, 5 minut drogi od stacji "metro politechnika" :) To ja przyjdę :) daj tylko na pw nr tel do córki tak na wszelki wypadek

Posted

[quote name='pucka69']Elurin - 10? 10? - ja mam mieszkanie 32 m2 - i mieszkamy z TZ-em+dwie świnki i ich klatka zajmuje 1/2 m2 - to 10 pniaków juz sie nie zmiesci ;) dobrze ze powiedziałeś o rozepchnieciu patykami bo zostałabym z taakimi tubami - mysz na przechowaniu by tam mogła buszować![/quote]
Ja użyłem 10, a i tak nie wszyskie mają właściwy kształt. Ale na początek 2-3, czemu nie. Potem możesz robić kolejne tunele, nabierzesz wprawy;) .
[quote name='pucka69']Elurin - czy ty mieszkasz na Bemowie?[/quote]
Nie, w Centrum. Skąd to Bemowo???
[quote name='pucka69']ja tam pracuję! tzn - w księgarni, 5 minut drogi od stacji "metro politechnika"[/quote]
Hehe, Pucka, Ania-Sonia mi nadała, że jesteś w "taniej książce" w Hali Koszyki:lol: . Odwiedzić Cię???;)

Posted

Odwiedź,odwiedź. W pracy bedę 2 maja . Ale Ania jest nieprzytomna - mimo tego że była u mnie odebrać szalik;) nie w Hali Koszyki tylko obok Hali - w tej ksiegarni - Skład Tanich Ksiazek, sie nazywa, Koszykowa 59,- Hala w remoncie przecież. Cos mi sie z tym Bemowem pomerdało w zwiazku z Zasadzkas, bo potrzebowałam kogos kto by kupił klatke ( taniej) na Bemowie i przywiózł do centrum - ale juz klateczkę będe od Bebebe miała.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...