Evelin Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 Cudaczki te rybki...Nie futrzaki a też piękności...A dużo ich masz? Czy tylko te co na zdjęciu? Quote
basia Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 Mam tylko te dwa gatunki po kilka ryb (więcej niż na fotkach), bo one żyja w grupach rodzinnych. W ogóle prowadzą bardzo ciekawy tryb życia. Obecnie urządzam nowe akwarium, znacznie większe od obecnego i w tym nowym zamierzam mieć jeszcze na pewno muszlowce a może jeszcze coś .. Narazie usiłuje uzbierać pieniądze na potrzebny sprzęt i wystrój a potem będę myślała dalej. Quote
Evelin Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 To informuj nas na bieżąco o postępach urybkowienia... Jak ktoś mi kiedys ktoś napisał w poście,że gryzonie to tez psy,to chyba z równym powodzeniam moge napisać,że rybki to też gryzonie... A,że gryzą co innego? Jaki problem-gryzą co lubią.... Quote
basia Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 Evelin, jeden ze szczelinowców (tych żółtych) jak wsadze dłoń do akwarium, podpływa i chce żyby go po brzuszku drapać, inny notorycznie mnie podszczypuje a pewien naskalnik to kiedyś jadł mi z ręki :D No i nie wiem czy to można zaliczyć do zachować gryzoni a może psów ..? Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 Evelin-dobre :evil_lol: Nigdy tak nie pomyślałm o rybkach-że gryzonie. Faktycznie gryzą co lubią. Na moje gryzonie mówię małpeczki:lol: , a to przecież osoby... Basia-moja suka też je mi z ręki i lubi drapanie po brzuszku. Chyba mogę zaliczać ją do ryb:) Szczelinowiec naskalny jeden. Quote
pucka69 Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 po raz kolejny wywlokłam klateczkę kapuszka zza kanapy i rozłożyłam :) wpuściłam Felka. Bardzo sie ucieszył ze jest tam domek;) siedzi w nim cały czas. nadal jest przestraszony. ale jadł siano, widziałam! no i koopa była - co ważne! ps. a ja na swoje gryzonie mówię "słoniki" ;) Quote
agamika Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 :multi: super gryzonie w takim razie, i super psy w takim razie:eviltong: dobrze miłe wiesći poczytać:loveu: :loveu: a akwarium piękne Quote
Evelin Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 I właśnie udowodniliści mi,że rybki to też gryzonie... Szkoda tego Felka,napewno się stresuje...Ale to nic..Jutro przyjedzie do mnie (Pucka nie zapomnij wziąć ze sobą świnkoosobę).. Moje świnie zostały o tym fakcie poinformowane...Wolfi olał (chciał w spokoju jeść trawę),a Gwidonek...spieprzył do domku z wyrzutem w oczach: nie przeszkadzaj w kosumpcji babo durna... Quote
pucka69 Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 evelin - nie mam hamaczka. pewnie za tydzień dotrze czy coś. jak wygrasz torbę dla siostry to wyslę razem, dobra? ps. Felek połozył się w wejsciu do domixu i patrzy Quote
Elurin Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 Za rybkami osobiście nie przepadam, ale jak widzę, można i z nimi nawiązać kontakt... Andziej jest dzielny - czekamy, jeśli się poprawi, to będzie spokój, jesli pogorszy - cięcie. Na razie oczko bez zmian. Agamika - jak transport? W razie czego mój tel. 663741678, jutro bedę na dogo dopiero wieczorem... Quote
agamika Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 a ja myslałam ze cioteczki Jola i Neris sie dogadały juz( wiem na pewnoze Jola jedzie w sobote rano z TZ do Warszawy i zostaja do niedzieli) , zaraz posle Ci na priv nr Joli jakby co, a jutro postaram sie od niej czegos dowiedzieć Quote
Neris Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 Ja nie mam numeru gg do Joli, wiem że ma mój i co jakiś czas sprawdzam czy coś nie przyszło... Moim chłopcom kończą się czasy dostatku i rozpusty - wyżarli sąsiadce wszystkie niepryskane ogórki i teraz będę musiała im sklepowe dawać... Quote
agamika Posted August 16, 2007 Posted August 16, 2007 ups:oops: , zapomniałam Ci go podać, Joli dałam Twój. Zaraz podeśle Ci na pw jej nr gg i jej nr tel. zawsze o czyms zapomne:roll: prosze na mnie krzyczeć następnym razem, ze mnączasem tak trza Quote
pucka69 Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 halo! świnka makabra jeszcze spi? pobudka! Ale super że się ochłodziło, Felek się cieszy! Siedzi chłopak w domku, nawet nosa nie wychyli. Ale w nocy zniknęło siano i marchewka została zjedzona i ziarna, koopa była w dużej ilości :) wyjeżdzamy o 13.20, u Evelin będziemy tuż przed 16 :) Quote
basia Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Kto chce sianko i ziółka??!! Mam do wydania kolejną porcję, kto chce niech pisze!! ;) Quote
Guest Elżbieta481 Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Basiu,a my możemy się usmiechnąć o taką przesyłeczkę? Waldek Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 [quote name='basia']Kto chce sianko i ziółka??!! Mam do wydania kolejną porcję, kto chce niech pisze!! ;)[/quote] my chcemy! dane na pw:) widzieliście? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=67337[/URL] :-o a w faktach właśnie mówili o jakimś emerycie wojskowym który pod supermrketem w pełnym słońcu zamknął w aucie psa i nie chciał otworzyć. Straż miejska działała tak stanowczo że pies padł. Brawo. W Polsce podobno 9 na 10 osób deklaruje sympatię do zwierząt. Widać po schroniskach że zwierzęta są popularne. A jak tam transport osoby do Evelin? Quote
Neris Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Ja też się grzecznie zapisuję na paczuszkę i na instrukcję jak sobie samemu ususzyć sianka... Cały dzień mnie nie było w domu, miałam wyjść na 3 godziny. Chłopaki nawet nielubianą marchewkę wtrząchnęli. Bo ja co chwilę zaglądam i patrzę co zjedli, czego dołożyć, a tutaj taka bida, cały dzień o sianku, ziarnach, granulacie i marchwi... Jola nie odezwała się do mnie na gg, zadzwonię do niej trochę później, jak ogarnę stado. Quote
Evelin Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Świnkoosoba tymaczasowo zwana Felkiem dotrała szczęsliwie na miejsce przeznaczenia,czyli do mnie.Świnek był osowiały,siedział w kącie kontenerka... Tak było dopóki został wpuszczony do klatki z chłopakami...Charakter Mu się zmienił nie do poznania,gania się z Gwidonkiem,podskakuje,je...Nie do poznania...Wolfi z całą świnkodostojnościa olewa gówniarzy....A My się z Pucką przygladamy... Elurin dzięki..świniak jest cudny.. Quote
Elurin Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Evelin - to dobrze, że Feluś Ci się podoba. Cieszę się, zę gania, u mnie za bardzo z Antkiem nie brykali. Z dużymi ich nie zestawiałem, raz wypuściłem całą szóstkę, to mali nie wiedzieli, gdzie się schować...Czy imię zostawiasz? Neris - daj mi znać, czy będę potrzebny jutro. Wolałbym nie...Kolo południa planuję wyjazd do znajomych, mam szansę namówić ich na psiaka z dogo. Ale mogę wyjazd odwołać, jeśli to będzie konieczne. Waldi - co u Antosia? Quote
agamika Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 [quote name='basia']Kto chce sianko i ziółka??!! Mam do wydania kolejną porcję, kto chce niech pisze!! ;)[/quote] A Bolek moze tez poprosić, (cos dziwnego mi sie na dogo dzieje, nie moge buziek wstawiac ?! i wogole jakos dziwnie cytuje ) jak teraz juz nie starczy to w nastepnej turze ? Quote
Elurin Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Basiu, chyba wszyscy, którzy brali od Ciebie ziółka, chcą jeszcze! Moje prośki też, ale dla mnie wyślij może w następnej turze. Quote
Guest Elżbieta481 Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Antoś-ucieka....Widac,że najbezpieczniej czuje się w domku.. Jak Waldek wróci,to wyjmiemy obu i zobaczymy... Czy jest coś co moge zrobić dla Antosia?Niewiele wiem o świnkach,a bardzo mi go żal..Najbardziej wtedy kiedy uderza o pręty klatki...Tak pytam..Do tej pory,to wiedziałam,że pies jest zdnerwowany,boi sie,to dam mu-wg lekarza-cos na uspokojenie,by tak niepanikował..A co ja mogę jesli chodzi o świnki...Waldek twierdzi,że tu jest potrzebny czas-może ma racje..Tylko,że on tak mało je.... Mel to zje marchewke,ogórek,sianko,karmę,a ta bieda ledwo co skubnie... Ela Quote
Elurin Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 Jeśli Antoś je bardzo mało, to chyba będziecie musieli zacząć go dokarmiać strzykawką:-( To z kolei utrudni oswojenie malca...Ale chociaż nie umrze z głodu. Na takie nerwy najlepszy jest faktycznie czas. A Mel to chyba zasysa jedzenie jak odkurzacz, więc porównanie nie jst miarodajne... Quote
Guest Elżbieta481 Posted August 17, 2007 Posted August 17, 2007 A co on jadł u Ciebie?Może coś lubi wyjątkowo? To bym kupiła... Ela Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.