Evelin Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 Właśnie jesteśmy z Tobą... Invictus nic złego nie maiłam na mysli,jesli Cie uraziłam-przepraszam. Quote
pucka69 Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 wiem, kochane, wiem... no własnie - to jest pytanie - co jej mogło zaszkodzić - takiej zdrowej śwince? Nigdy nie dawałam sałaty - bo pędzona, po kazdy listek gdanał bardzo daleko - żeby nie blisko ulicy było, kazde źdźbło trawy myłam i wycierałam w ręcznik papierowy, no nie wiem, naprawdę. We wtorek będę u dr Mileny to popytam dokładniej o co mogło chodzić Oto Inka - "idealna" świnka: [IMG]http://www.sobon.un.waw.pl/ineczka22.jpg[/IMG] Quote
Elurin Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 [quote name='invictus hilaritas']zadne slowo nie jest w stani cie pocieszyc, ale wiedz ze jestesmy z toba..[/quote] Podpisuję się...Mnie żadne słowa nie pocieszyły po śmierci moich suń...To musi przyjść samo. Pucka, na pewno dałaś Ince i Jadzi dużo szczęścia świnkowego i dobre życie. Inka z Jadzią, Wackiem, pierwszą Balbinką i resztą naszych pożegnanych świnek siedzą za TM i pewnie teraz wcinają najlepszą trawkę i brykają radośnie. I ja wierzę, że kiedy przyjdzie nasz czas, spotkamy nasze zwierzaki po tamtej stronie. Evelin, Łomianiaczkę wykupię jutro. Na razie w aukcji nic się nie zmieniło. Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 :crazyeye: bardzo mi przykro Pucko... Może rzeczywiście było tak jak pisał ktoś wcześniej-świnka chorowala na coś już od dłuższego czasu a to wzdęcie było tylko końcowym etapem choroby. Skutkiem osłabienia. Koniecznie napisz co na to p. Milena Wojtyś. Quote
Korenia Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 Życie jest dziwne... Inka zdrowa świnka odchodzi niespodziewanie.. moja Kaśka ma od jakiś 2 lat guz, powiększył się trochę, ale 'wet', u którego byłam jak był ten guz mały powiedział, że to zwykły tłuszczak i nie trzeba tego usówać... Teraz już nie da rady... Mam nadzieję, że Kaś pożyje długoooo i będzie szczęliwa! Quote
pucka69 Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 o rany - ale jestem zakręcona! wczoraj robilismy grilla i dziś w piekarniku znalazłam pieczarki nadziewane przygotowane do upieczenia o których wczoraj kompletnie zapomniałam. A dziś - prałam hamak i osobno te troczki do zawieszania - i wylałam z brudna wodą do ubikacji dwa troczki ... Quote
invictus hilaritas Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 [QUOTE] Mail poszedł, dopisałem pytania o ew. przekazanie prośka za Bóg zapłać i o wielkość klatki. [/QUOTE] Elurin Facet podal wielkosc klatki, pisales o tym, przeoczylam ?? Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 dzisiaj zabrałam osoby na działkę-żeby posiedziały na trawce i się popasły. Pełnia świnkowego szczęścia była. Leżały dwa placki w trawie pod czereśnią. Obserwowałam je i potwierdziło się że DonKichot to ten bandyta jest-nie dał Filipowi spokoju dłużej niż 5 minut. Musiał go chociaż nosem trącić. Filip nawet raz z zębami skoczył. Ale po minucie już ziewał w trawie. Tak że miały świniaki dzień pełen wrażeń;) [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe903806a142eeb0.html][IMG]http://images28.fotosik.pl/28/fe903806a142eeb0m.jpg[/IMG][/URL] Quote
Evelin Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 A jakbyś przelicytował go w ostaniej chwili to mielibysmy i prosię i klatkę.I wtedy klatke odsprzedałbyś mu np za 20zł i byłby to pierwszy świnkowy biznes... Pucka,czasem takie znaleziska( jak się dobrze zapomni ) mozna zlokalizować dopiero po zapachu... Ale fotka Alfa... i Zuzia Super maja świnie Quote
pucka69 Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 ja tez pytałam jakie wymiary ma klatka i nie dostałam odpowiedzi. Elurin - wiesz jakie? Quote
Elurin Posted July 15, 2007 Posted July 15, 2007 [quote name='pucka69']ja tez pytałam jakie wymiary ma klatka i nie dostałam odpowiedzi. Elurin - wiesz jakie?[/quote] Nie, facet tego nie napisał. Sądząc ze zdjęcia to 50-ka, więc nic szczególnego. Alfa - świnki piękne, musiały dziś czuć się cudownie. Quote
Ania-Sonia Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 [B]pucka69[/B], bardzo mi przykro z powodu[B] [COLOR=purple]Inki[/COLOR][/B][COLOR=purple] [SIZE=3] [*] :-( :-( :-( [/SIZE][/COLOR] [COLOR=black]Ineczka żyła tylko 5 lat, ale było to rajskie życie.[/COLOR] PS. Dlaczego jesteście teraz w akcjach na rzecz psów w potrzebie? :crazyeye: Quote
Elurin Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 [quote name='Ania-Sonia']PS. Dlaczego jesteście teraz w akcjach na rzecz psów w potrzebie? :crazyeye:[/quote] Bo nam się tu akcja na rzecz rozwija - nie psów wprawdzie, ale czy to ważne?;) Black poprosiła modów. Może i dobrze, bo nie rzucaliśmy się w oczy "w nowym domu" Quote
pucka69 Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 trzeba by zrobić dział nowy - inne zwierzęta w potrzebie Quote
Elurin Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 [quote name='Ania-Sonia']Macie tu "państwo w państwie" :evil_lol:[/quote] Po prostu układ:evil_lol: Quote
brazowa1 Posted July 16, 2007 Author Posted July 16, 2007 gdy rano zbieralam dla prosiakow trawe-pomyslalam o Ince,ze miała wymarzone zycie. obcielam wlosy czarnej Glowie-teraz puszysta jest.Ciekawe,jak dlugo odrastaja? Quote
nicia1982 Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 A co ja mam powiedziec - to ja znalazlam to ogloszenie i wkelilam na swinkowym forum, pojecia nie mialam ze z Tradycjuszem cos jest nie tak, dziewczyna go zachwalala ale w sumie to dobrze ze wkleilam i ze udalo sie mu znalesc dom moze dzieki wam Czarne Słoneczki i tobie Pucka69 swiniak przezyje bo w tamtym domu jego dni pewni byly juz policzone :-( nie lubie takich ludzi - mogla nawet sklamac ze nie stac jej na jego leczenie i dlatego szuka kogos kto sie nim zajmie i postawi go na nogi, a nie wychwalac go tak - na jego miejscu pewnie tez bym byla spokojna i dawala sie czesac przypomnialo mi sie ze jego poprzednia wlascicielka napisala ze obgryzal jej meble - pewnie dlatego sie go pozbyc chciala ale pytanie czy on wtedy wlasnie nie narobil sobie tej krzywdy :roll: Quote
Elurin Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 Witaj, Nicia! Można tylko się cieszyć, że wkleiłaś to ogłoszenie - uratowałaś jedno świnkożycie! A co do takich ludzi - można powiedzieć, że dzięki nim mamy co robić... No i pochwal się swoimi prośkami! Quote
invictus hilaritas Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 Tradycjusz ma wilki szczescie ze ma nowy dom.. jeszcze tylko 7 godzin zostalo... Quote
Evelin Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 Witaj Nicia1982... Mnie z kolei zastanawia ja właścicielka Tradycjusza mogła spokojnie patrzeć jak świniak chudnie.I u Pucki i u mnie świniak był bardzo krótko,a było widać,że coś jest nie tak.Dobrze,że udało się Go stamtąd wyrwać.Żeby tylko operacja się udała.Tradycjusz trafił w dobre ręce, tylko odrobiny uśmiechu losu potrzeba...Trzymajmy jutro kciuki... I żeby dziś z Łomianeczką się udało... Z rejestracją na allegro to nie taka prosta sprawa.Teraz czekam na list,który ma przyjść pocztą w ciągu 2 tygodni i potem będę miała aktywne konto. Quote
Elurin Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 Evelin, ta osoba pewnie nie zajmowała się prawie wcale świniem i mogła nawet nie zauważyć... A wstępnie na Allegro juz jesteś? Bez pełnej aktywacji? To byś mogła w części aukcji uczestniczyć. Quote
invictus hilaritas Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 ja mam konto na allegro tyz, wiec jak bede jakos potrzebna to piszcie ;) Quote
pucka69 Posted July 16, 2007 Posted July 16, 2007 no ja tez mam konto pod tym samym nickiem. Dobrze ze Tradycjusz tak szybko trafił do weta !!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.