carolinascotties Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 znalazłam informacje: [LIST=1] [*]Podstawowe wymagania środowiskowe kóz [I]Pomieszczenia:[/I] Pomieszczenie dla kóz powinno być przestronne (2 -2,5 m2 dla jednej kozy), suche, widne, czyste, z dobrą wentylacją, zabezpieczające zarówno przed mrozem (temperatura nie powina spadać zimą poniżej 8 stopni C). Optymalna temperatura dla kóz to 10-15 stopni C. [I]Wybiegi:[/I] Racjonalnie urządzona koziarnia powinna mieć wybiegi dla zwierząt. Ma to duże znaczenie dla zdrowia i samopoczucia kóz. [*][I]Żywienie kóz[/I] (dieta dla średniomlecznej kozy) W żywieniu kóz mogą być zastosowane różne rodzaje pasz zależnie od sezonu. Latem i jesienią podstawą pożywienia są trawy i zielonki, jednakże powinno się dokarmiać kozy sianem i ziarnem owsa. Przykładowa dzienna racja żywieniowa: 7 kg zielonki, 1 kg siana, 0,4 kg pasz treściwych. Zimą i wiosną kozia dieta powinna składać się z 1,5 kg siana, 5 kg okopowych i 0,6 kg pasz treściwych. Należy pamiętać, aby ziemniaki, buraki, marchew, czy brukiew podawane były czyste (bez piachu!) i suche. Nie mogą być przemrożone i nadgniłe. Paszę tę podajemy rozdrobnioną z obawy przed zadławieniem się kozy. Niezależnie od pory roku kozy powinny mieć stały dostęp do wody (zimą wodę powinno się podgrzewać) oraz otrzymywać sól pastewną w kostkach, a także mieszankę mineralną np. formofos.[/LIST][URL]http://www.kozy.info/faq.php[/URL] i jeszcze jedna strona - więcej szczegółów : [B]Informacje ogólne[/B] Prawidłowe żywienie kóz jest bardzo ważne. To, co i jakiej wartości je koza ma ścisły wpływ na ilość mleka, którą będziesz mógł codziennie udoić. Można powiedzieć, że poza czynnikiem genetycznym i zdrowotnym mleczność zależy w około 50 % właśnie od żywienia. Prawdą jest, że koza zje miotłę i da mleko... Niestety nie da go wiele. Abyś miał od niej naprwdę dużo mleka koza musi być naprawdę dobrze karmiona. Koza jest wymagająca pod względem paszy (wbrew pozorom). Kozy jedzą około 5 razy więcej gatunków i rodzajów roślin niż inne zwierzęta gospodarskie. Lubią np. jeść suche gałęzie (stąd ta miotła...). Ważne jest też, że koza może wyrządzić ogromne szkody, jeśli wypasa się w pobliżu ogrodu, działki itp. Nie ważne, czy to będą róże, agrest, czy inne rośliny z kolcami – koza da sobie z nimi radę i nwiewiem jakie kolce by miała to i tak się kozie nie oprze. W praktyce kozy można żywić chwastami, odpadami z gospodarstwa (np. obierki z ziemniaków, jabłek i ogólnie warzyw z owocami, makaronem – uwaga!: kozy chętnie jedzą zupy, ale potem występuje u nich biegunka, gdy zupa jest zbyt tłusta, stąd lepiej unikać podawania tego rodzaju pokarmu). Co do częstości karmienia to są dwie opinie (obie wypróbowałem i obie według mnie są prawdziwe). Można zwierzę karmić 1 lub 2 razy dziennie. Przy czym karmienie tylko raz dziennie minimalnie zminiejsza ilość produkowanego mleka. Od wiosny do jesieni nie ma z tym problemu, bo zwierzę może same sobie skubać zieleninę. Zawsze jednak należy zadbać o suchą paszę, zanim wypuścimy kozę samopas. Zadbaj też o świeżą wodę! Szczególnie latem, bo kozy dostają czasem udaru cieplnego. [B]Woda[/B] Woda to podstawowy składnik każdej istoty i koza nie jest tu wyjątkiem. Prawie połowa jej ciała stanowi właśnie woda (dokładnie około 46% ogólnej masy, i 80% w masy tkanki). Kozy piją dziennie około 5 litrów wody, ale ilość ta może ulec wahaniom, gdyż zależy to do ilości mleka, które produkuje w danym okresie, temperatury otoczenia i oczywiście wilgotności paszy, którą spożywa. Najlepiej jest zapewnić kozom stały dostęp do wody – rozwiązaniem jest poidło automatyczne np. dla owiec. [B]Białka[/B] Pokarm roślinny zawiera od poniżej 1 do nawet 55% białka. Substancje białkowe zawierają aminokwasy, które są używane do budowy własnych tkanek, dlatego są ważne w odżywianiu kozy. Część aminokwasów pochodzi z obumarłej flory bakteryjnej w przewodzie pokarmowym kóz. Bakterie te są rozkładane i z nich pozyskiwane są potrzebne aminokwasy, ale w procesie tym pobierana jest znakomita mniejszość potrzebnych substancji białkowych. Resztę musimy dostarczyć kozom w postaci białek roślinnych. W praktyce podaje się wszelkie nasiona roślin motylkowych, siano, śruty poekstrakcyjne z roślin oleistych. Nie należy podawać azotu niebiałkowego w innych niż bardzo niewielkie ilości. [B]Węglowodany, czyli cukry[/B] Cukry pełnią rolę energetyczną. Kozy spożywają pasze zawierające do 60% cukrowców. Zwierzęta te przyswajają skrobię (ziemniaki zawierają 1/5 skrobii, a w zbożach to około 55% masy). Kozy pośrednio przyswajają celulozę (bakterie obecne w przewodzie pokarmowym rozkładają celulozę i hemicelulozę na wyższe kwasy tłuszczowe, przyswajalne dla kóz). Nieprzyswajalna jest natomiast lignina – cukier, który jest jednak bardzo potrzebny, gdyż stanowi wypełnienie żołądka i koza czuje sytość. Stanowi też ważny element kałotwórczy i pobudzający perystaltykę jelita. [B]Tłuszcze – lipidy[/B] Również stanowią substancję energetyczną, ale w przeciwieństwie do cukrów mogą być magazynowane w organizmie i tworzyć warstwę termoizolacyjną oraz warstwę ochrony mechanicznej. Tłuszcze rozpuszczają witaminy A, D, E i K, które inaczej nie mogłyby być zaabsorbowane przez kozę. Źródłem lipidów są ziarna roślin oleistych i strączkowych. Oprócz tego organizm kozy sam może tworzyć tłuszcze. [B]Składniki mineralne[/B] Makroelementy: wapń [Ca], fosfor [P], sód [Na], potas [K], magnez [Mg], chlor [Cl] oraz siarka [S] Mikroelementy: żelazo [Fe], mangan [Mn], kobalt [Co], miedź [Cu], cynk [Zn], jod [I], selen [Se], fluor [F] oraz inne. Niedobór poszczególnych elementów w paszach niesie za sobą różne – często poważne konsekwencje. Dla przykładu do produkcji 1 litra mleka koza zużywa 3,5 grama wapnia i 1,5 grama fosforu, co w przypadku braku w/w makroelementów objawia się spadkiem mleczności, a u młodych krzywicą. Brak chlorku sodu (NaCl) powoduje zakłócenia w gospodarce wodnej i cieplnej organizmu i spadek produkcyjności. Pierwiastki te dostarcza się w postaci lizawek z minerałami (występują też czysto solne (zawierające sól kamienną, bez dodatkowych pierwiastków). [B]Witaminy[/B] Witaminy są równie ważne dla kóz, co dla ludzi. W wyniku awitaminozy w organizmie tych zwierząt mogą występować różne schorzenia. I tak brak witaminy A (syntezowanej na przykład z prowitaminy A – karotenu) powoduje zahamowanie wzrostu, demineralizację kośćca i niepłodność. Brak witaminy D (syntezowanej pod wpływem promieni słonecznych) powoduje między innymi rozmiękczenie kości, krzywicę. Witamina E reguluje proces rozrodu. Brak witamin B, C, K nie występuje u kóz. Poleca się stosowanie mieszanek witaminowo-minerałowych, aby uniknąć wszelkich niedoborów. więcej: [URL]http://members.lycos.co.uk/mojakoza/print.php?sid=2[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 [SIZE=3]Kochani - w wątku o koziołku pojawiła się osoba, która zamieściła go na allegro- wklejam jej post:[/SIZE] [B]"[/B][B]Witam!!![/B] [B]Jestem osobą która zamieściła ogłoszenie na allegro!!! W tej chwili apeluję!!! Koziołek jest u mnie !!! Nic mu nie grozi ale nie mozne zostać ponieważ jest po tym samym ojcu co moje kozy ( we wsi jest jeden kozioł, a jak wiadomo nie można ich krzyżować ) a pozatym nie mam tam miejsca na kolejne zwierzątko takze maciek ma u mnie domek tymczasowy. Ponadto dziekuje za określenie że u mnie jest śmietnik, jak widać osobe która ma tak na podwórku stać na utrzymanie zwierząt. Nie chce aby koziołek szedł w ręce fundacji albo jakiegoś innego schroniska. Jeśli go oddam to tylko w ręce osoby prywatnej, która by go miała do końca życia. Istnoienie mozliwość dowiezienia koziołka do Warszawy, Raszyna, Góry kalwarii i Garwolina i okolic. Osoby która chcą mi pomóc bardzo proszę o kontakt. pozdrawiam"[/B] [B] więcej :[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2773393#post2773393[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola.od.Gacka Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 Jeśli jest jeszcze potrzebny domek dla czarnego dzieciaka to myślę, że będzie mógł liczyć na nowych państwa tylko nie wiem czy sprawę dogadywać. W zeszłym tygodniu moi sąsiedzi musieli uśpić staruszka 14 lat schorowanego. Chodzą smutni bo to takie małżeństwo bezdzietne. Drugi sąsiad już podgadywał czy zawieść ich na Paluch. Mogę zapytać jeśli jest potrzeba i by odpowiadali wymogom. To nie są młodzi ludzie ale psa by kochali. Czy próbować? Anka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 15, 2007 Author Share Posted January 15, 2007 Ania - jak najbardziej !!! Łaciata dziewczynka już prawie ma dom ... więc zostałaby już tylko Sonia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola.od.Gacka Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 To ja do nich jutro skoczę pogadać, powiem że Gackopodobny dzieciak Zuzi pewnie sie nakręcą bo co sami będą a to psa jak dzieciaka kochać będą. Idę ich namawiać bo oniw żałobie chodzątamtego kochali 14 lat. Tylko to nie są młodzi ale przecież dwoje ich jest. Anka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 15, 2007 Author Share Posted January 15, 2007 Nie ma kozy jest kuń... :lol: Najnowsze zdjęcia Filia... [IMG]http://images13.fotosik.pl/16/6565ad5d1d78a1b4.jpg[/IMG] [IMG]http://images13.fotosik.pl/16/30ebcccc85490886.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/33/799c87d4b3ff7c51.jpg[/IMG] [IMG]http://images12.fotosik.pl/16/3dbe22e921abe7a0.jpg[/IMG] [IMG]http://images11.fotosik.pl/23/27ce1e1ac5038556.jpg[/IMG] [IMG]http://images11.fotosik.pl/23/b6daa2e8a818548c.jpg[/IMG] [IMG]http://images11.fotosik.pl/23/dd6b9bebc9ce0b40.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/33/25d26c727b2ec065.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 :lol: :loveu: PIĘKNY:loveu: a jak ścięgno? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovanna Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 ja tyz chcem kunia buuuuuuuuuuuuu :)....Maupa zazdroszcze ci az zzielenialam, Fil cudo..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 Pięknota ten kuń, piknota.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 15, 2007 Author Share Posted January 15, 2007 Piękny jak piękny ... ale miał szanse skończyć jak te wszystkie inne "już niepotrzebne" ... :shake: najważniejsze że mu się udało ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola.od.Gacka Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 U mnie klapa nie udało mi się nic z domkiem dla czarnego. Powiedzieli, że strość ich dopada czwarte piętro kolano boli. No trudno przepraszam myślałam że jednak będzie im miło , a psu dobrze. Nie wyszło, jeśli jeszcze coś będe wiedziała o czcigodnych potrzebujących to napiszę moze już wcześniej dobry domek dla piękności się znajdzie. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 Witam :) nieśmiało chciałam przypomnieć, że czekamy na wiadomość o kózce...:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 18, 2007 Author Share Posted January 18, 2007 Fajnie jest ... stale się lejemy... albo ja - Migotka z Monarem albo Monar ze mną... [IMG]http://images13.fotosik.pl/18/9e637858a1d9f22e.jpg[/IMG] [IMG]http://images13.fotosik.pl/18/90d93e3570347381.jpg[/IMG] [IMG]http://images13.fotosik.pl/18/b514713ecffc39d0.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/f21254bb438750c6.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/c09fb62c1c632e24.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/6949883bdc6cafc4.jpg[/IMG] [IMG]http://images13.fotosik.pl/18/712ba77053dce28c.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/604d08c6d63a3026.jpg[/IMG] [IMG]http://images13.fotosik.pl/18/453bf84308c7c2e1.jpg[/IMG] [IMG]http://images13.fotosik.pl/18/06b4dffa925af37c.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/da2a784e47795a1d.jpg[/IMG] [IMG]http://images12.fotosik.pl/19/cd72985ff8cb30e6.jpg[/IMG] A jak się zmęczymy to sobie śpimy... [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/ac5b0194b0409975.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/52c798aa757dc921.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 18, 2007 Author Share Posted January 18, 2007 Wspólnie obgryzamy co się da... [IMG]http://images12.fotosik.pl/19/9875b92c9c9c715c.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/6e741af402dfb22d.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/754489031f4306e6.jpg[/IMG] [IMG]http://images12.fotosik.pl/19/3809b369a84d3643.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted January 18, 2007 Share Posted January 18, 2007 Maupa- witam - czy masz już wiadomość o koziołku...? przepraszam, że się narzucam :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 18, 2007 Author Share Posted January 18, 2007 A babcia Maja i ciocia Mona pozwalają mi ze sobą spać w koszyku... [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/e3dd6e52301ad336.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/884edc6b89ab7e2d.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/5294b1cfc23ac38e.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/42/3bdd5d9a37188eea.jpg[/IMG] Paulina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
loozerka Posted January 18, 2007 Share Posted January 18, 2007 jestem zauroczona....tetralogią i wiecznym szczeniaczkiem....one są przecudowne obydwa :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted January 23, 2007 Share Posted January 23, 2007 Witam a co tam słychać u zwierzaków? Śledziłam i stary wątek, a teraz czytam nowy, zaglądam codziennie a tu cisza:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted January 23, 2007 Share Posted January 23, 2007 Migotka i Monar to przebojowy duecik jest :evil_lol: A jak słodko razem śpią!!! Mona dostała super zabawkę, o kurczaki! Maupa to zawsze coś fanjego wypatrzy, no... Tam chyba z pięć psów się może przyłączyć :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 23, 2007 Author Share Posted January 23, 2007 Dzień dobry to ja Majutka :loveu: [IMG]http://images12.fotosik.pl/23/9efd1493fbd55a66.jpg[/IMG] A to rozbisurmaniona Migotyna Gilotyna Nikotyna III :evil_lol: [IMG]http://images12.fotosik.pl/23/910301ee5603b16f.jpg[/IMG] [IMG]http://images12.fotosik.pl/23/4f47708e1538c611.jpg[/IMG] Nasz przywódca stada :diabloti: [IMG]http://images13.fotosik.pl/23/1898d1baed08befc.jpg[/IMG] Ona rządzi w tym domu...Nasza zawsze poważna Monisia [IMG]http://images11.fotosik.pl/30/3a188eaca8589485.jpg[/IMG] Guśka z marchewką na nosie :evil_lol: [IMG]http://images11.fotosik.pl/30/308c6dae5c13cb44.jpg[/IMG] Monar wykończony przez Gilotynę [IMG]http://images11.fotosik.pl/30/c1299637a19be84f.jpg[/IMG] W mojej głowie narodził się pomysł żeby przejąć rządy w tym domu...:diabloti: [IMG]http://images14.fotosik.pl/59/1c481ac9985152ca.jpg[/IMG] [IMG]http://images14.fotosik.pl/59/1e3bd82d8ec6e3e2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted January 23, 2007 Share Posted January 23, 2007 Mi-gotka urosla i to bardzo :-o .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted January 23, 2007 Share Posted January 23, 2007 Witajcie bulwo-migociątka słodkie :loveu: :loveu: :loveu: Majutka mnie rozwala na amen!!!! A czy ja znam Guskę????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 23, 2007 Author Share Posted January 23, 2007 [quote name='Aga_Mazury']Mi-gotka urosla i to bardzo :-o ....[/quote] Urosnąć nie urosła specjalnie tylko ... przytyła, dostała puchatego włosa i dlatego wygląda jakby "ogromna była" :evil_lol: ... nadal kurdupelek na którego trzeba uważać żeby nie zdeptać. Poza tym ja robię jakieś "dziwne" zdjęcia na których wszystkie zwierza wyglądają na "mutanty" ... :placz: . Akucha - Guśka to PERZ (Nieto-Perz) ... mój pierwszy własny bulwa (oczywiście z Glutkiem-Killerem) ... dopiero potem nastała ta dziwna era "zabulwienia totalnego" ... Ja rozumiem żebyś się zapytała: a czy ja znam Miśkę, Josepha, Grubą, Grubego, Franka lub Mańka ale ... tych to i ja nie ogarniam :evil_lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted January 23, 2007 Share Posted January 23, 2007 :megagrin: :megagrin: :megagrin: A to Maupa, no...nabrała mnie!!! A ja tak nawet zerkałam pod brzuszek, głowę przekrzywiałam przed monitorem i nic nie widziałam...:oops: Myślę sobie, jak znam Maupę, to może coś nowego ma :evil_lol: A na fotce on taki malutki się wydaje... To się zbłaźniłam :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted January 23, 2007 Author Share Posted January 23, 2007 [quote name='yewcia1']Witam a co tam słychać u zwierzaków? ..., zaglądam codziennie a tu cisza:-([/quote] No tak - z moich ambitnych planów pisania o zwierzakach nic nie wyszło ... teraz łatwiej mi namówić moje "dwułapy" na wklejenie zdjęć niż znaleźć czas żeby coś napisać ... Właściwie wszystko jest w "normie" ... stale któremuś coś jest ale ... trzeba się cieszyć że w zasadzie nie jest źle ;) . Zaczynamy od najmłodszych: - Mała Mi-Gotka ... zdrowa, rozpieszczana przez wszystkich (nawet Mona pozwala jej na wszystko), w domu radzi sobie doskonale - ostatnio dzielnie ćwiczyła wskakiwanie i wyskakiwanie z koszy do spania (tak - ona już wskakuje a zwłaszcza wyskakuje a nie wchodzi i wychodzi :evil_lol: ). Wie gdzie co jest i jeżeli ucieka z zabawką w paszczy na posłanie to trafia dokładnie tam gdzie chciała i nie wygląda to tak jakby się jej to przypadkiem udało ... je za pięciu ale ostatnio zmienia się jej gust jedzeniowy i ... ona nie będzie jadła puszki dla szczeniaka ... ona będzie jadła to co wszyscy, ona jest półbulwa (jedno ucho już stoi) a może nawet i cała bulwa (nadal stara się usilnie przekonać Killera że to jednak ona "rządzi" ... jemu już właściwie wszystko jedno a od czasu gdy zaczęła mu podgryzać fałdy na szyji i atakuje go z wyskoku - postanowił przeczekać). I to tyle dobrego bo ... nie radzi sobie zupełnie z innymi psami zarówno ze zdrowymi szczeniakami jak i innymi psami (nie bulwami) - są za szybkie. Giną jej, nagle się pojawiają, znowu ich nie ma i ... nie słychać ich. Spacery to też na razie "porażka" ... chce wychodzić albo inaczej - nie chce zostawać sama jak idziemy z innymi na spacer. Więc zabieramy i fajnie jest spacerować na rękach ale jak stawiamy ją na ziemi to znowu kompletne zagubienie ... za dużo nieznanych-zmieniających się dzwięków i zapachów (nie sa w stanie na razie pomóc jej pozostałe nasze psy ... ona ich wtedy "nie widzi" tak jak widzi i rozróżnia je w domu). Ćwiczymy chodzenie z przewodnikiem ale ... nie wychodzi to nam kompletnie (teorię mamy w jednym palcu a praktyka ... ech ...). Jednak nie poddajemy się. Kiedyś nam się uda ;) . [COLOR=slategray][/COLOR] [COLOR=#708090]reszta jutro [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.