Maupa4 Posted February 15, 2007 Author Share Posted February 15, 2007 jest to tendencyjne pytanie ... :mad: odpowiem na nie później - odpowiedz musi być poparta zdjęciami ... a ja zdjęć nie umiem wklejać ... :siara: [COLOR=lime]a czy Groszek tęskni za Migotką ... hęęęę ?????????[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quasimodo Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 [quote name='Maupa4']Mam frajdę ... :oops: . Czasem się zastanawiam czy dobrze zrobiłam że to właśnie ja ją zabrałam. Może lepiej jej by było gdzieś gdzie jest mniej psów (bo na pewno musi mieć psa towarzysza-przewodnika co do tego nie ma żadnych wątpliwości) ale zaraz mam jakieś takie "dziwne potwierdzenia" że jednak musiała trafić tu. Na spacerach wśród ludzi budzi sensację (i to raczej taką niezdrową - łącznie z komentarzami: "a po co ją pani brała ? nie mogła pani wziąć zdrowego psa ?" ... :mad: ) a obce psy też za nią specjalnie nie przepadają (raczej chcą ją zjeść niż się z nią bawić - za to moje świata za nią nie widzą ... Glutek - jako odpowiedzialny za całą psią rodzinę - zapamiętuje psiego kanibala i przy najbliższej okazji zdecydowanie wyraża swoją dezaprobatę dla popełnionego przez danego klienta czynu). Migotka już od tygodnia wychodzi na spacery :multi: . Radzi sobie w miarę dobrze (najfajniejsze są spacery późno wieczorne - cisza, spokój, nie jeżdzą samochody, ludzie się nie krecą, nic Migotyny nie rozprasza i wtedy ... Migotka wygląda jak zdrowy pies - nikt nie jest w stanie zauważyć że ona jest inna). Właściwie nie potrzebujemy żadnego dzwonka żeby mogła nas lokalizować. Poznała już nas na tyle że bezbłednie wyczuwa kto jest kto, jak kto chodzi ... dzwoneczka uzywamy tylko wtedy gdy przejedzie koło nas samochód albo mija nas większa grupa ludzi - dzwonimy i Migotyna od razu wie gdzie jesteśmy i w którą stronę należy poczłapać. Oczywiście Migotka chodzi NA SMYCZY. Pytałam się też (moich wetów) czy miała by szansę w schronisku - podobno nie. Inny dom z innymi psami ?? Chyba też nie (wiem że pewnie jestem mało obiektywna :evil_lol: ). W sumie mamy teraz 6 psów ale ... właściwie to mamy dwa psy a reszta to psy albo specjalnej troski (Monar i Migotka) albo półtroski (Mona i Maja) ... Czytam i słucham jakie czasem są problemy z "dołączeniem" kolejnego psa i muszę się pochwalić że u nas nie było takich problemów. Więc chyba tak musiało być. [COLOR=gray]a poza tym buldożki to są "specyficzne" pieski ... :saint1: [/COLOR][/quote] Po pierwsze nie mogła lepiej trafić - ze względu na Ciebie. Po drugie ze względu na Twoje psiaki, które - jak się okazało - nie tylko ją zaakceptowały, ale również polubiły. Swietnie, ze dziewczyna radzi juz sobie lepiej na spacerach, choć zawsze będą dla niej - jak widać - mniejszym lub większym powodem do stresu. Zdawać by się mogło, że piesek niewidzący od urodzenia powinien mieć z tym mniej problemów, bo taki stan jest dla niego jakby naturalny, ale jak widac nie ma na to reguł. Reakcje ludzi boleśnie pokazują ich poziom emocjonalny i intelektualny. Straszne to naprawdę. Nie ma się co dziwić, że zwierzaki doświadczone przez los, z problemami, kalekie, maja jedną szansę na milion, że znajdą kochający dom. Wiemy ile to wymaga od opiekuna takiego egzemplarza uwagi, starań, troski, czasem poświęcenia, ale wiemy tez ile daje satysfakcji, a czasami wręcz radochy (oboje przepadamy za naszą nieludzko skrzywdzoną sunią, której nikt nie chciał... Nigdy nie dojdzie do siebie, ale cieszymy sie kazdym dobrym dniem, a czasem i chwilą. A ona potrafi w takich momentach okazać wdzięczność i pokazać że jest szczęśliwa...). Nie musimy chyba dodawać, że jesteśmy pełni uznania i wdzięczności dla Ciebie. To co robisz jest niesamowite, bo mieć pluton bidulców, to heroizm w czystej postaci. Pozdrawiamy całą Waszą Rodzinkę, może kiedyś uda sie przez przypadek spotkac na wieczornym spacerze Migotkę (w końcu Warszawa to nie takie duże miasto) i wycałować jej pycha, a narazie pogłaszcz ją ,prosimy, od nas, no i oczywiście resztę Twojej Rodzinki. PS. Kolektyw prosi Towarzyszkę o zapewnie rytmicznych dostaw nowych zdjęć Migotynki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted February 15, 2007 Author Share Posted February 15, 2007 [quote name='quasimodo'] PS. Kolektyw prosi Towarzyszkę o zapewnie rytmicznych dostaw nowych zdjęć Migotynki.[/quote] Myślę że mogę się podjąć tego zobowiązania. W domu już zostały Tylko nasze psy ... :diabloti: [COLOR=seagreen][/COLOR] [COLOR=#2e8b57]a ja podjęłam męską decyzję ... odpoczywamy od "tymczasowych" szczeniaków ... chałupa "posprzątana" po Zuzinych dzieciach, wszystkie "wnuczki" w nowych domach, Zuzia w swoim domu, tych parę innych też ma fajne domy ... ODPOCZYWAMY ... NUDZIMY SIE ... Zdajemy fotorelacje i piszemy bajki na dobranoc. ;) [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 Bardzo proszę -- odpowiedż poparta zdjęciem; tak Groszek tęskni za Migotką [img]http://img241.imageshack.us/img241/5969/dsc1139resizebf9.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 :evil_lol: Lavinio!!! Przecież on usycha z tęsknoty!!! Trzeba coś z tym zrobić, bo w depresję wpadnie! Ale cudeńko z niego :loveu: :loveu: :loveu: Maupo, już wieczór czekamy na książeczkę z obrazkami :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted February 15, 2007 Author Share Posted February 15, 2007 [quote name='lavinia']....tak Groszek tęskni za Migotką [IMG]http://img241.imageshack.us/img241/5969/dsc1139resizebf9.jpg[/IMG][/quote] Czy on tęskni za Migotką ??? hmmmmm ....:hmmmm: ... ja bym powiedziała że on raczej z ulgą ODPOCZYWA po tygodniu pełnym wrażeń ....:roflt: A oto nasza wersja tęsknoty: [COLOR=lime]Heejjj !!! Nie wiesz gdzie jest Groszek ????[/COLOR] [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/538393cf137fa44d.jpg[/IMG] [COLOR=lime]muszę Go poszukać...[/COLOR] [COLOR=#00ff00][IMG]http://images20.fotosik.pl/48/77c698baa13d8f76.jpg[/IMG][/COLOR] [COLOR=#00ff00][/COLOR] [COLOR=#00ff00]może jest z drugiej strony... ?[/COLOR] [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/fdd0c87c0552bf7c.jpg[/IMG] [COLOR=lime]a może schował się pod koszykiem... ?[/COLOR] [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/c23c2ea1f87db648.jpg[/IMG] [COLOR=lime]znalazłam głowę dinozaura...[/COLOR] [COLOR=#00ff00][IMG]http://images11.fotosik.pl/53/1d7139609ae5449a.jpg[/IMG][/COLOR] [COLOR=#00ff00][/COLOR] [COLOR=#00ff00]znalazłam szyszkę...[/COLOR] [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/7f7763defd0e066d.jpg[/IMG] [COLOR=lime]ale Groszka nie znalazłam.... Muszę iść szukać dalej...[/COLOR] [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/8151a88ccc4b09bd.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted February 15, 2007 Author Share Posted February 15, 2007 Oni też martwili się, że Groszka nie ma... [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/62e5aa95e598d8ef.jpg[/IMG] Groszka nie znaleźliśmy...ale za to znaleźliśmy kilka zdjęć z Groszkiem... [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/a713c44000af9034.jpg[/IMG] [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/32e501a28234bf23.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/cd26bd308a080594.jpg[/IMG] [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/ebb2136c321cbeff.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/4c299aac2fca1715.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/388285b3fac4528d.jpg[/IMG] [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/ef43af35d5b41835.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/e7df6001bcb258b9.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/757823fda0df4ca1.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/b70ee5f5281e4fee.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/592d676c9da3c3fd.jpg[/IMG] Po wyjeździe Groszka wszyscy zapadli w sen... [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/3be22eb305019ac5.jpg[/IMG] A Mona kazała w końcu zadbać o swój kręgosłup... [IMG]http://images20.fotosik.pl/48/4822f598677ccd75.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 lavinio grosze spiący jest rozbrajający:evil_lol: a gryzoń to widzę że taki jak bajtuś:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted February 15, 2007 Author Share Posted February 15, 2007 A oto Matylda... [IMG]http://images20.fotosik.pl/47/e78d377e96d44de7.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/47/735f5e530d593e1b.jpg[/IMG] [IMG]http://images11.fotosik.pl/53/cd00998fb0ec537c.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/47/13abfe9b13b627f6.jpg[/IMG] [IMG]http://images20.fotosik.pl/47/ae31f133fbbe7cbf.jpg[/IMG] Czyż nie jest piękna...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 Maupo, z takim groszkowo-migoczącym duecikiem to ile dni dalibyście radę wytrzymać???? :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Toż to film można nakręcić... Groszek to jak widac chłopak bez kompleksów, wszędzie go pełno; do cioteczki Mai wskoczy, monarowa telewizornię zaliczył, kolanka też jego... :lol: Mona ma cudowną kurteczkę!!!!!!! Pięknie w niej wygląda, zawsze coś oryginalnego wyptrzycie :razz: No, no... Matylda jest śliczna!!!!:loveu: Krówka, taka w moim typie bardzo!!!! Malutka widać i trochę biedna, ale u Maupy, to się nie ma co martwić :lol: Dla mnie chudzinka :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted February 15, 2007 Author Share Posted February 15, 2007 Matylda jest chudziutka i brudniutka ale za to jak zbudowana ... nie pokazywałam jej Glutkowi bo znając jego zamiłowanie do korpulentnych kobietek znowu zrobiłby mydlane oczy i odleciał ... :evil_lol: Akucha - ona jest cudo na krótkich i krzywych nóżkach, taki malutki zbity molosik ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 a skąd jest matylda? jak ma watek to przepraszam ale juz sie gubie, tyle tych bf w potrzebie nagle sie porobilo:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 [IMG]http://images20.fotosik.pl/47/ae31f133fbbe7cbf.jpg[/IMG] O, tutaj widać jaka to pięknotka jest :loveu: Ma się ten karczek, głowę ;) Supełek-węzełek, będzie z niej cudeńko!!!! zazdroszczę Ci Maupo, ze masz te wszystkie bulwy choć na trochę... i tyle własnych, o rety, jak masz fajnie!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 Beatko, Matylda nie ma wątku - została znaleziona pod Warszawą, przebywała przez jakiś czas w lecznicy, gdzie się nią zajęto, a wczoraj właśnie pojechałyśmy i odebrałyśmy ślicznotkę. Jutro najprawdopodobniej jedzie do nowego domu - na plebanię do Gdańska :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 super:loveu: tylko odkarmic troszkę i bedzie napakowana jak superman:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 [quote name='_beatka_']a skąd jest matylda? jak ma watek to przepraszam ale juz sie gubie, tyle tych bf w potrzebie nagle sie porobilo:placz:[/quote] Tez się gubię, ale już doczytałam:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted February 15, 2007 Share Posted February 15, 2007 Hihihihi, na plebanię!!! To wielebny będzie miał obrończynię :multi: Szykuje się Matyldzie dobre życie! Wyślemy do księdza Inspektora TOZ, Brązową na kontrolę poadopcyjną :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted February 16, 2007 Share Posted February 16, 2007 Matylda dziś pojechała do nowego domku !!!! Ksiądz super - młody i przystojny :oops: , przyjechał z paniami do towarzystwa. Sunia będzie miała świetnie, będzie spała w łóżeczku i jadła do oporu najlepsze żarełko :crazyeye: mam nadzieję, że wkrótce dostaniemy zdjątka [img]http://www.walentynki.dl.pl/serca.gif[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted February 16, 2007 Share Posted February 16, 2007 Przepraszam bardzo, z JAKIMI PANIAMI do towarzystwa?!?!?!?!?!?! :evil_lol: :evil_lol: Oj oj oj... jak to zabrzmiało ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted February 16, 2007 Share Posted February 16, 2007 wyobraz sobie, że pań było 4, wszystkie sporo od naszego ksiedza starsze, a każda jedna słodka i urocza i wszystkie jak jedna opowiadały, jak to suni bedzie dobrze i jak to one przypilnują :evil_lol: , aby Matyldzie było wspaniale ..... a że wracali z kilkudniowej wycieczki z Zakopanego, to się z Maupą zastanawiałyśmy, w jakim charakterze te panie tam były.....???? po prostu śmiesznie to wyglądało, stąd moje "panie do towarzystwa ":evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted February 16, 2007 Share Posted February 16, 2007 wiecie ksiądz też ma potrzeby:diabloti::evil_lol: ale na pewno towarzyszyly mu...duchowo:evil_lol: to dobrze ze juz jest w super domku, a zaprosilyście księdza na dogo, coby się malą chwalil?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted February 16, 2007 Share Posted February 16, 2007 A-haaaaa..... to może to pielgrzymka była????:diabloti: Ja wszystko powiem pani Marcie, oj powiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted February 16, 2007 Share Posted February 16, 2007 Ciotki, jak tu po Waszych wpisach zaprosić na dogo tego przystojnego księdza? :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Ale fajnie by było :razz:, ksiądz-dogomaniak i jeszcze z bulwą Matyldą, o rany!!!! I tak byśmy z nim konwersowały o tych atrakcjach zapachowych naszych prosiaczków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted February 16, 2007 Share Posted February 16, 2007 W sprawach zapachowych Matylda jest z tych zdolniejszych...:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted February 16, 2007 Share Posted February 16, 2007 Hihihihihi...Ciekawe, co kółko różańcowe na to? Ona będzie pępkiem parafii! Zobaczyta! Kurczaki, trzeba zdobyć opowiadanka z nowego domu, koniecznie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.