Dog De Bordeaux :o) Sunia jest już gruba :o) a szczeniaki wielkie.

[Malibu]

[B]Pozycja 31 wpisana jest osoba której przelew wpłynał 5.01.2007 str.24[/B]

[B]6.01.2007 na Patrycji konto zostało przelane 600 zł. [/B]


[B][I]Dostepne środki na dzień 6.01.2007 wynosza 1830 zł.[/I][/B]

[Malibu]

[B]Patrycja .[/B] Prosimy o jakieś zdjecia suni.

[79beata]

Prosimy o zdjęcia calej rodziny :loveu: mamy i dzieci

[Patia]

Malibu , wysyłam zdjęcia do Ciebie ale mi maila odbija cały czas:mad: Spróbuję wysłac od męża jeszcze.

[Patia]

jutro przyjeżdża tv rano , znów sprzątam.
też jutro wieczorem ma przyjechać jedna rodzinka zobaczyć szczeniorki
postaram sie zaraz pstryknąć jakieś fotki , zaczekajcie

[kiwi]

ech, Patrycja teraz to sie zaczna adopcje w Wieliczce!
bo ci co maja duzo to sa pokazywani w telewozorze :)

Patia, nie sprzataj bo u ciebie zawsze czysto :)

[Patia]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img380.imageshack.us/img380/8518/img0077md8.jpg[/IMG][/URL]

Sunia pije z bidetu:oops: :

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img235.imageshack.us/img235/3207/img0081bt0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img235.imageshack.us/img235/9568/img0082mp9.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img444.imageshack.us/img444/1889/img0085zp1.jpg[/IMG][/URL]

[Patia]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img233.imageshack.us/img233/4447/img0086at5.jpg[/IMG][/URL]
:loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

[Kropcia]

Cudne te zdjecia :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

[AniaB]

no to ostatnie szczególnie:evil_lol: :loveu: :lol:

[kiwi]

ale sie zaokraglila juz dziewczyna :)
nnie do poznania :)

[Patia]

mi sie też wydaje , ze lepiej wygląda:multi:
zapomniałam Wam napisać , ze Deni szczeka bardzo grubym , donośnym głosem , przy głosie suni szczek Fafika to marny falsecik:lol:
a klusiorki rosną w oczach:multi:

[jayo]

Patia, chwile nam zajelo myslenie glebsze nad sprawa - bo decyzja o wzieciu szczeniaka przychodzi latwiej, jesli bierzemy na DT.

Dajemy sobie rade z socjalizacja, leczeniem, opieka, ustawianiem zwierzakow w stadzie. Nie jestesmy wieloletnimi hodowcami, i to jeszcze zwierzat rasowych - ale za to odpowiadamy za swoje decyzje w calosci. Podobnie jak za zycie czworonogow, ktore bierzemy pod opieke.

Po konsultacjach, rowniez z behawiorysta znajacym nasze psy - jestesmy zdecydowani wziac szczeniora do nas na stale.
Na pewno suczke, bo lepiej sie dopasuje do mieszkancow.

Wyglad mniej lub bardziej rasowy nie ma dla nas absolutnie znaczenia - a sunia bedzie tak czy tak sterylizowana po pierwszej cieczce :eviltong:.

Charakter tylko ma znaczenie ostatecznie - wydaje nam sie, ze rozrabiary bardziej beda z nami sie dogadywac.

Co do wizyty u nas - zapraszamy, ale do Warszawy, bo tu aktualnie mieszkamy. Ale nie na probe, tylko pewnie na obejrzenie warunkow, w jakich pies ma mieszkac, bo nasze psy akceptuja szczeniaki z cala pewnoscia, a co bedzie jak pies dorosnie - tego nikt nie wie - ale jak sie psy razem beda wychowywac, to ustalaja swoja pozycje i z nia musza zyc.

Do tej pory adoptowalismy dorosle zwierzeta, zarowno koty jak i psy, i dalo sie pogodzic ich charaktery :-)

Poniewaz aktualnie mamy dwa maluchy na DT, znow nie do konca planowane i na leczeniu - daj znac, czy i kiedy mozemy zabrac male stworzenie od Ciebie.

[kiwi]

krakusek bedzie znow u jayo ;)

[jayo]

Kiwi - Galicja jest wszedzie :-) a poza tym planujemy w koncu wrocic do domu...

[Asior]

[IMG]http://img235.imageshack.us/img235/9568/img0082mp9.jpg[/IMG]

ehhehheheh krowa ma większy i sie nie chwali :)

[Patia]

Jayo:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi:
Jest taka u nas rozrabiająca panna , najmniejsza , najchudsza , najbardziej chyba bordosiowata z dziewczynek , nawalczyła się bidulka o miejsce przy cycusiu , zrobie jej więcej zdjęć wieczorkiem:loveu:

[kiwi]

tak tak, jayo bierz malenka :loveu:
mowie ci ona najfajniejsza, nie pozalujesz :loveu:

[gemsi]

[quote name='Patia']Jayo:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi:
Jest taka u nas rozrabiająca panna , najmniejsza , najchudsza , najbardziej chyba bordosiowata z dziewczynek , nawalczyła się bidulka o miejsce przy cycusiu , zrobie jej więcej zdjęć wieczorkiem:loveu:[/quote]

Ok, czekamy na zdjecia,
A co masz na mysli ze najwieksza rozrabiaka i co z tym cycykiem ? nie mogla sie dopchac czy sie juz dopchala i wywalczyla ? ;)

g.

[Patia]

Chodziło mi o to , ze ona , najsłabsza , najmniejsza ze wszystkich , musiała się nieźle namęczyc , zeby wyssać swoją porcyjke , inne ja pewnie odpychały , za to teraz pierwsza wszędzie , pierwsza pcha się na kolana , gryzie najmocniej.
teraz sunia już ich nie karmi , jedzą same

[Patia]

Oto najmniejsza sunia pokazuje język wujkowi Bąblowi:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img164.imageshack.us/img164/7746/img0098bi5.jpg[/IMG][/URL]

[AniaB]

ojej a to maluchy mają wstęp do wujka bąbla?

ale sliczniutka klusiora:loveu:

[Patia]

jak sprzątałam u nich to się wdarły do kuchni , Bąbel był w szoku , one szukały u niego cycuszków :loveu: :cool3: stał jak oniemiały ,gdy wołałam maluchy do jedzenia , przyklękłam a wtedy Bąbel... obsikał mnie !:mad: Może chciał zaznaczyć swoją panią najukochańszą;) :eviltong:

[joaaa]

[quote name='jayo']
Po konsultacjach, rowniez z behawiorysta znajacym nasze psy - jestesmy zdecydowani wziac szczeniora do nas na stale.
[/QUOTE]
he,he :p :p :p

[quote name='jayo']
Charakter tylko ma znaczenie ostatecznie - wydaje nam sie, ze rozrabiary bardziej beda z nami sie dogadywac.
[/QUOTE]
i bardziej dadzą popalić! :diabloti:
[quote name='jayo']Kiwi - Galicja jest wszedzie :-) a poza tym planujemy w koncu wrocic do domu...[/QUOTE]
mam nadzieję, że nie tak szybko!

[quote name='Patia']Oto najmniejsza sunia pokazuje język wujkowi Bąblowi:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img164.imageshack.us/img164/7746/img0098bi5.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]
A to piękny przykład sygnału uspokajającego!
Mała dobrze zna na razie psi język!

Jayo, suczka musi być po wszystkich szczepieniach na wirusówki,
bo nie wiadomo co macie w domu.

[joaaa]

[quote name='Patia']jak sprzątałam u nich to się wdarły do kuchni , Bąbel był w szoku , one szukały u niego cycuszków :loveu: :cool3: stał jak oniemiały ,gdy wołałam maluchy do jedzenia , przyklękłam a wtedy Bąbel... obsikał mnie !:mad: Może chciał zaznaczyć swoją panią najukochańszą;) :eviltong:[/QUOTE]

:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
widocznie poczuł się niepewnie. :diabloti: