Jump to content
Dogomania

NOWE TWARZE


Nat

Recommended Posts

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ewa :)

Mam nadzieję, że dziś pójdzie mi lepiej. Jest taka piękna pogoda, że aż nogi same zaczynają biec :D

Dol, mam nadzieję, że aparat będzie OK. Coś mam przeczucie, że jeszcze nie jedno spotkanie z podłożem go czeka :wink:

Link to comment
Share on other sites

Facet jest po prostu głupi !...

Z jego stylu pisania wynika z jednej strony, że przejmuje się losem rodziny i w jakimś tam stopniu psa, nie jest gruboskórny i prostacki. Ale z drugiej strony o psie myśli jak o przedmiocie do sprzedania i pewnie mu nawet do głowy nie przyszło, że to jest złe.

Sama też nie wytrzymałam i napisałam pare słów do niego (bez bluzgów)... Jestem ciekawa, czy się odezwie.

Chodźcie, zarzucimy go listami...!

Link to comment
Share on other sites

Okropne... :drinking:

Ja chciałabym porozmawiać z kimś kto kupił w taki sposób psa. Czy tak samo go traktuje jaK poprzedni właściciel? Co czuje czytając nasze opinie o takim sposobie sprzedawania/kupowania psa? Chociaż pewnie ich nie czyta.. :x

ewa :D Jak tam? Potruchtałaś sobie?

Muszę się przyznać, że ciężko było i obecnie siódme poty na mnie wychodzą, ale wybrałam się na "truchtanie". Ceik zadowolony, jak zawsze, ale cwaniak ciągnął tylko pod górkę i jak już biegliśmy spowrotem do domu :) Ledwie starczyło mi sił, aby to napisać. Idę sapać mężowi co siedzi przed TV :wink:

Link to comment
Share on other sites

... i jak jest zima, to śpi na balkonie. W największy mróz!

Kpina! Ale co można zrobić? Nic.

Moi kochani, bicie piany, denerwowanie się na takiego i innych, niestety nie ma sensu, bo to się nie zmieni.

Tak jest w przypadku naszych psów i psów obronnych, ktoś wezmie np. border collie albo innego psa, o którym nie ma bladego pojęcia... i znowu to samo.

Ale liczy się to, że pies jest modny, wygląda groznie, wyjątkowo, itd... Przypomnę tylko, że Darma znalazła się u mnie m. in. dlatego, że żona chciała jamnika, ale mąż postanowił kupić modnego, wówczas, i bardzo wyjątkowego psa!

Piszę to, bo wszystkich, którym psi los jest bliski, szlag trafia kiedy czytają podobne rzeczy, ale prawda jest taka, że nic na to nie poradzimy.

Ani my, ani straż miejska, ani ochroniarze praw zwierząt... :evil:

To mniej więcej jest tak: pani ma pieska husky, który jest prowadzany na smyczy tak grubej i krótkiej, jak te dla psów obronnych. Ale, jak twierdzi, to jest jej sprawa. Koleś ma husky, którego prowadza w kolczatce, bo ciągnie, a to także jest jego sprawa jak postępuje z psem. Z życia wzięte...

Smutne :( ale prawdziwe. Just life.

Nie wiem, co możemy zrobić, żeby to zmienić. Ba, nawet nie sądzę, żeby to się zmieniło, bo jak mówi stare przysłowie:

NIE WYMAGAJ OD CZŁOWIEKA NIEŚWIADOMEGO ŚWIADOMOŚCI.... BO ON NIE MA POJĘCIA, ŻE JEST NIEŚWIADOMY.

Tyle ja. Pozdrowienia dla Szybszego, bo o ile pamiętam, on już kiedyś coś podobnego zasugerował.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj Basiu to ja faktycznie padłam ale nie po bieganiu tylko po pracach budowlano-malarskich do późnych godzin nocnych. Po wczorajszych wyczynach stałam się fachowcem w wierceniu otworów, układaniu glazury, szpachlowaniu, malowaniu... Budowlanka jednym słowem.

Link to comment
Share on other sites

Basiu, gratulacje dla Ceika. Spisał się na "medal" :angel:

Tak sobie myślę że muszę sobie sprawić wirtualnego SH bo jakoś nie mogę się od Was odczepić :wink:

A teraz nowy wątek: parę dni temu na naszym osiedlu pojawiły się ogłoszenia administracji spółdzielni (po raz pierwszy od kiedy spółdzielnia istnieje czyli około 40 lat) na temat obowiązków właścicieli psów. Nic nowego dla mnie tzn. prowadzenie psa na smyczy, szczepienia obowiazkowe, zapłacenie podatku - posiadanie numerka przy obrozy, sprzątanie po swoim psie itp. Ale nie te ogłoszenie mnie zdziwiły ale pytania od sąsiadów np. "Gdzie jest najbliższy wet?", "Skąd mam taki numerek przy obroży i gdzie można go kupić?" :lol:

To że ktoś nie płaci podatku to ,mnie nie obchodzi, niech się martwią urzędnicy którzy za to biorą pieniadze ale że ludzie nie szczepią psa przeciw wściekliźnie to mnie dobiło :cry: I to Ci których bym wogóle o to nie podejrzewała.

Po ukazaniu się ogłoszenia (na końcu ogłoszenia piszą o karach) zmalała liczba psów puszczanych samopas które biegały od rana do wieczora luzem po osiedlu oraz zwiększyła się ilość ludzi biegających po trawniku z torebką na psie odchody. :D Może w niedługim czasie moje osiedle będzie najczyściejszym osiedlem w Polsce HURA!!!!!!! :D

Link to comment
Share on other sites

Doli, nie wiem czy całe miasto jest objęte psią akcją. Nie ma specjalnych pojemników, sa zwykłe przy skwerkach i przy alejkach (ale od razu dodam że są oprózniane dwa razy dziennie). A ładujemy do zwykłych papierowych torebek "sniadaniówek" - mniam mniam :wink:

Może w tym sezonie nie będzie wreszcie "gównianych deptaków" :D

Link to comment
Share on other sites

Cześć wszystkim!!!

Jestem tu nowa i za bardzo nie wiem jeszcze o czym pisać! Ale na początku chciałabym się przedstawić. Mam na Imię Ania i dokładnie od tygodnia mam wspaniałą rudo-białą suczkę Syberian Husky. :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...