Jump to content
Dogomania

Mikro - Kropka wyrwana ze schroniska - WRESZCIE W SWYM DOMKU!! :)


Recommended Posts

Posted

[quote name='Mazowszanka']Kropka cały czas w swoim domu.To chyba nie jest taka kłopotliwa?
Może się jeszcze do niej przekonają?[/QUOTE]
Nie wiem, czy nadal u pani Elżbiety, bo czas był wprawdzie do Świąt (bo przyjeżdża rodzina z dziećmi i psa ma już nie być), czy już u pana Łukasza, syna, który odebrał ode mnei Kropkę i czuje się za nią odpowiedzialny. Ma swoje 2 sunie, ale Kropka zna je i Łukasza, i w ich domu ma poczekać na nowych państwa........

  • Replies 480
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Małgosiu, masz rację, Kropka jest od wczoraj u Łukasza i Gosi....
Na razie znaczy teren, ale z pozostałymi suniami dogaduje się dobrze. Gosia porobiła jej nowe zdjęcia i reklamuje wśród znajomych.
Biedna maleńka na pewno jest mocno skołowana :(

Wczoraj miałam telefon od Pani, która po ponad pół roku przypomniała sobie, że kiedyś rozmawiałyśmy o piesku i w końcu jest gotowa jakiemuś mikrusowi pomóc. Pani mieszka w Warszawie na Ursynowie, opowiedziałam jej o Kropeczce, Pani nie ma netu, ale ma ją obejrzeć u córki. Mam nadzieję, że się odezwie, bo przez telefon brzmi bardzo dobrze i może tam Kropeczka znajdzie swoją przystań...
A jeśli nie, to może któreś z ogłoszeń zadziała...

W każdym razie poznam Kropeczkę w święta:multi:

Posted

Aniu, kocham Cię z a te wieści! Dziękuję Ci ogromnie, ze pomagasz i Kropce, i mi, bo bardzo leży mi na sercu jej los. Może ta Pani zobaczywszy na żywo Kropidlaka zakocha się?...... Z ogłoszeń na razie zero odzewu.

Posted

Byłam pewna, że Kropeczka jest szczęsliwa, a tu taki smutne wieści ....

ale widzę, że jest nadzieja, może Pani z Ursynowa pokocha Kropeczkę.

Trzymam mozno kciuki !!!

Posted

Małgosiu, ja też się czuję częściowo odpowiedzialna za Kropkę - w końcu poleciłam ją do domu, który jej teraz nie chce :(
Mam nadzieję, że szybciutko znajdzie swój dom, już na zawsze.

Posted

Ja też się bardzo martwię, bo to taka malutka, bezbronna kruszynka. Może ta pani się w niej zakocha i jeszcze w tym roku psinka wreszcie znajdzie przystań.

Posted

Ja tylko wspominam, jak któregoś roku, 20 grudnia w niedzielę przyjechały do nas 2 rodziny adopcyjne po nasz dwie tymczasowiczki, Milusię i Gajankę. Czyli jednak przed świetami ludzie mieli czas i wyszukac w internecie, i przyjechać taki kawał drogi........ Obie sunie mają jak w raju, a my utrzymujemy kontakt w nowymi domami (zwłaszcza rodzina Gajany jest najcudowniejsza na świecie, a relacje pana Michała warte literackiego Nobla :) )
Więc jakąś tam iskierkę nadziei na telefon mam........

Posted

[quote name='malagos']ta ma doga 3-letnigo i 3 koty ze śmietnika.
Pokazałam pani też Tikę.[/QUOTE]
No to niech się odezwie i da psu prezencik pod choinkę :) I nam przy okazji ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...