Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 32.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Menrzuś

    13274

  • apple

    3269

  • Iv_

    2629

  • szyszka.fr

    1599

Top Posters In This Topic

Posted

A może Mosii by mogła pomóc - może ma jeszcze jakieś miejsce u siebie ... nie mogę znaleźć numeru tel. do niej ... tylko do niej trzeba wysłać sms-a i Ona oddzwoni ...

Posted

Daga27- trzymamy kciuki za udane negocjacje...
Ja myślę, że ona jest w takim stanie, że nie ma mowy, aby była agresywna... Wychudzona, poraniona, obolała...
Do schroniska trafiła przed świętami- reakcji na dzieci pewno też nie udało się sprawdzić... Na koty?
Pewno załatwiania się w domu tez nie było jak sprawdzić- jedną noc spędziła w lecznicy, resztę w schronie... :(
Błagamy o pomoc...

Posted

tylko jeszcze jedno pytanie. czy jesli jest konieczne leczenie to je sfinalizujecie? ja nie mam z czego niestety :-( karme dobra mam w domu wiec z jedzeniem nie byloby zadnego problemu.

Posted

a wiec tak.........moj tz nie jest do konca przekonany o tym pomysle, ale to juz zostawcie mi:evil_lol: na ta chwile moge Wam zaoferowac tydzien u mnie i jesli bedzie wszystko oki, to tydzien nastepny. ale w tym czasie trzeba szukac dla niej najlepiej stalego domu, a jesli sie nie uda to kolejnego tymczasu. dam tez ogloszenie z fotka(jak juz bedzie) do "dziennika bałtyckiego". w ten sposob szybko dla Soni dobermanki znalazl sie dom (oby juz trafiony), wiec moze dla niej tez bedzie.
ale calkowicie leczenie musicie pokryc, bo ja naprawde nie mam z czego, a sama tez mam na glowie "moje" dobcie.

Posted

a sluchajcie?? a nie lepiej od razu szukac dla niej domu stalego?? nawet moze bym takowy miala. ludzie wspaniali, kochaja zwierzeta. maja juz 2 psy ze schroniska (jeden maly kundelek po przejsciach. byl duszony jakims drutem. blizne ma do dzisiaj, i jeden przy budzie). panstwo Ci mieszkaja na wsi. 100 metrow maja do lasu, wiec super miejsce na spacery. bylysmy u nich z Beata i z Sonia (ludzie ci odpowiedzieli tez na ogloszenie w gazecie Soni). ale trzebaby bylo tez pomoc im w leczeniu. co o tym myslicie?

Posted

daga zgadamy się wieczorem na gg. Sunia musi być odizolowana, bo trzeba uważać na oczko.

Karolina może ją jutro dowieźć.
Czeka małą jeszcze jedna operacja ale na to TOZ da piniądze i na leczenie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...