la_pegaza Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 to nas nastraszyłaś :lol: piszę do Greven, tylko mamy 6 bokserów w hotelach i pojawia się dzuira w skarpecie :-? Quote
Iza i Avanti Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 A może jakaś inna "skarpeta" nam pożyczy w razie czego? :( Quote
AgaiTheta Posted December 29, 2006 Author Posted December 29, 2006 Operacja będzie sfinansowana z TOZu. Karolina wysmarowała śliczny wniosek. Jutro musimy sunię zabrać. Wieczorem będą fotki [SIZE=1](aż się boję)[/SIZE] Quote
Iza i Avanti Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 La pegaza! A może lepiej do nich zadzwonić? Quote
la_pegaza Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 to jest numer do Greven [FONT=Comic Sans MS]502 309 385, im mniej pośredników tym lepiej. Esculap czy Aga to koordynują?? [/FONT] Quote
AgaiTheta Posted December 29, 2006 Author Posted December 29, 2006 Ja tam zadzwonie po pracy. Jestem cały czas na telefonie z Karoliną. Quote
daga_27 Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 piszcie wszystko co o niej wiecie. czy jest lagodna, wiecie jak reaguje na dzieci i koty? zalatwia sie w domu? prowadze wlasnie negocjacje z moim tz-em. Quote
Maupa4 Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 A może Mosii by mogła pomóc - może ma jeszcze jakieś miejsce u siebie ... nie mogę znaleźć numeru tel. do niej ... tylko do niej trzeba wysłać sms-a i Ona oddzwoni ... Quote
Ela_and_Krzys Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 biedna sunieczka :( w glowie sie nie miesci... niestety tez moge tylko podniesc - no i Krakow daleko Quote
la_pegaza Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 Z mosii osotanio ciężko o kontakt, w sprawie Passy dziewczyny nie mogły się dobic. Chyba lepiej jej nie narażac na stres podróży, to daleka droga. A z transportem tez kiepsko :( Quote
Iza i Avanti Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 Daga27- trzymamy kciuki za udane negocjacje... Ja myślę, że ona jest w takim stanie, że nie ma mowy, aby była agresywna... Wychudzona, poraniona, obolała... Do schroniska trafiła przed świętami- reakcji na dzieci pewno też nie udało się sprawdzić... Na koty? Pewno załatwiania się w domu tez nie było jak sprawdzić- jedną noc spędziła w lecznicy, resztę w schronie... :( Błagamy o pomoc... Quote
daga_27 Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 tylko jeszcze jedno pytanie. czy jesli jest konieczne leczenie to je sfinalizujecie? ja nie mam z czego niestety :-( karme dobra mam w domu wiec z jedzeniem nie byloby zadnego problemu. Quote
Iza i Avanti Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 Aga i Theta? Damy radę? Musimy... Ja wiem, że na naszym AFN pusto, ale może cos spłynie? Quote
Iza i Avanti Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 A ja zaraz muszę jechać :( :( :( i nic nie będę wiedziała :( Quote
AgaiTheta Posted December 29, 2006 Author Posted December 29, 2006 Iza musimy dać radę. Ta sunia i tak juz za duzo przeszła. Teraz ma być już szczęśliwa! Quote
la_pegaza Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 Aga wyżej pisała, że TOZ finansowo pomoże. Quote
AgaiTheta Posted December 29, 2006 Author Posted December 29, 2006 TOZ pokryje koszty leczenia, hotelu nie. Sunia bedzie musiała miec jeszcze jedną operację. Zaraz napisze więcej. Quote
daga_27 Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 a wiec tak.........moj tz nie jest do konca przekonany o tym pomysle, ale to juz zostawcie mi:evil_lol: na ta chwile moge Wam zaoferowac tydzien u mnie i jesli bedzie wszystko oki, to tydzien nastepny. ale w tym czasie trzeba szukac dla niej najlepiej stalego domu, a jesli sie nie uda to kolejnego tymczasu. dam tez ogloszenie z fotka(jak juz bedzie) do "dziennika bałtyckiego". w ten sposob szybko dla Soni dobermanki znalazl sie dom (oby juz trafiony), wiec moze dla niej tez bedzie. ale calkowicie leczenie musicie pokryc, bo ja naprawde nie mam z czego, a sama tez mam na glowie "moje" dobcie. Quote
tanitka Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 to jakiś cholerny koszmar!!!:placz::placz: daga_27 wspaniale że pomożesz, ja mogę załatwiać dalszy tymczas ale we Wrocławiu Quote
jamos Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 boksiuniu:placz: :placz: zaraz wyjeżdżam , tylko mogę tak na razie pomóc- poproszę o szybciutkie podanie konta gdzie mogę wpłacić pieniądze Quote
daga_27 Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 a sluchajcie?? a nie lepiej od razu szukac dla niej domu stalego?? nawet moze bym takowy miala. ludzie wspaniali, kochaja zwierzeta. maja juz 2 psy ze schroniska (jeden maly kundelek po przejsciach. byl duszony jakims drutem. blizne ma do dzisiaj, i jeden przy budzie). panstwo Ci mieszkaja na wsi. 100 metrow maja do lasu, wiec super miejsce na spacery. bylysmy u nich z Beata i z Sonia (ludzie ci odpowiedzieli tez na ogloszenie w gazecie Soni). ale trzebaby bylo tez pomoc im w leczeniu. co o tym myslicie? Quote
AgaiTheta Posted December 29, 2006 Author Posted December 29, 2006 daga zgadamy się wieczorem na gg. Sunia musi być odizolowana, bo trzeba uważać na oczko. Karolina może ją jutro dowieźć. Czeka małą jeszcze jedna operacja ale na to TOZ da piniądze i na leczenie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.