słodkokwaśna Posted June 24, 2015 Author Posted June 24, 2015 to teraz już jest ok :D wybacz, czasem mi się coś z gramatyką miesza...chyba muszę wrócić do szkoły ^^' Każdemu z nas by się przydało, ale ten co się nie myli ...to nic nie robi;) Quote
słodkokwaśna Posted June 25, 2015 Author Posted June 25, 2015 Kuź.e nie wiem o co chodzi??/ Dosyć,że mam bardzo mało czasu, to jeszcze muszę wszystkie zdjęcia powiększać do ogłoszeń:( To syzyfowa praca!!! Najpierw je zmniejszać i obrabiać a potem( nie wiem czemu) znowu powiększać:( Czy to wina tinypic??? Bo wcześniej nie było takiego problemu.Moja Asia robiła ogłoszenia od razu , w tym dniu jak dostawała zdjęcia psów i może dlatego,że jest poślizg od wykonana zdjęć do ogłoszeń są takie anomalie ????///// Ale zrobiłam pewne zmiany na tiny pic ...i zobaczymy.... Quote
Istar19 Posted June 25, 2015 Posted June 25, 2015 niestety w tinypic nie pomogę..ja używam picassa, a do ogłoszeń wrzucam zdjęcia bezpośrednio z komputera... Edi ja mam teraz troszkę (zaznaczam TROSZKĘ) luzu...to powiedz mi proszę na jakie portale ogłosiłaś psiaki, a ja wezmę jakieś kolejne dwa portale najbardziej popularne i ogłoszę psiaki na jakieś województwo - tylko powiedz mi na jakie :) myślę, że jestem w stanie zrobić po dwa ogłoszenia dla każdego psiaka adopcyjnego...albo każdego w sumie Quote
słodkokwaśna Posted June 25, 2015 Author Posted June 25, 2015 Marzenko słonko kupiłam na bazarkach ogłoszenia, tylko muszę im przygotować gotowce. To ogłoszenia nie są potrzebne...raczej jakbyś mogła porobić opisy. Toro i nowym piesom a ja im porobię zdjęcia . Mori ma charakter jak Jula, Nati , Master jak Edi, tylko spokojniejszy a Nemo jak Evan . Nie musisz pisać o ich spacerach. Dodamy potem. Jutro przyjeżdżają 2 następne psy po kwarantannie i boję się,że znowu będą czekać na ogłoszenia. Quote
Istar19 Posted June 25, 2015 Posted June 25, 2015 mhm, no to Toro za moment, tymczasem o nowych psiakach napisałam, tak ogólnie już...ale coś jeszcze dodam Mori - płowe słonko szuka domu ! Mori to młodziutka sunia, która poznała już, co to tułaczka. Trafiła do nas z niewielką raną ciętą na boku - nie wiadomo, czy zadał ją człowiek, sunia mogła równie dobrze rozciąć sobie bok o np. płot/siatkę itp. Rana szybko powinna się zagoić, sunia jest pod opieką weterynaryjną. Mori jest radosna, ufna - nie widać po niej przebytej bezdomnośći, może błąkała się od niedawna. Sunia jest pieszczochem, lubi być blisko człowieka. Jest grzeczna i kontaktowa. Czasem ciężko jest jej ustać w miejscu, ale nie ma co się dziwić, gdy całymi dniami siedzi i czeka na spacer! Mori bardzo lubi towarzystwo Mastera, ale do nowego domu może pójść sama. Może również trafić do domu, gdzie jest już pies. Sunia zasługuje na nową rodzinę. W zamian za opiekę i dom, odwdzięczy się całą sobą i stanie się wspaniałą psią przyjaciółką. Mori jest zaszczepiona, odrobaczona, zostanie wysterylizowana. Master z chęcią zadomowi się w ludzkim sercu. Master to młody, piękny pies, który ma przed sobą całe życie. Psiak jest otwarty w stosunku do ludzi, ufny, bardzo lubi przebywać blisko człowieka, jest typem pieszczocha. Jest dość aktywny i czasem ciężko ustać mu w miejscu, ale regularne spacery oraz zapewnienie mu jakieś rozrywki szybko rozładuje jego energię. Psiak może zamieszkać w domu, gdzie jest już pies, nie powinien mieć problemów z aklimatyzacją w nowym miejscu. Master może stać się wspaniałym towarzyszem, kompanem na piesze wycieczki, dłuższe i krótsze spacery. W wolnej chwili z wielką chęcią będzie też towarzyszyć rodzinie podczas popołudniowych sjest. Dając dom temu wspaniałemu psiakowi, zyskuje się genialnego przyjaciela - na dobre i złe. Master jest zaszczepiony i odrobaczony. Nie pytamy gdzie jest Nemo. Pytamy gdzie jest jego dom? Nemo trafił do nas wprost z ulicy. Już pierwszego dnia spostrzegliśmy w nim coś, co sprawiło, że obok niego nie da się przejść obojętnie. Czy to jego gęste, bure futerko? Czy może ogon nie śmiało machający? A może to te uszka zabawnie klapnięte? Może to oczy? Piękne, brązowe oczy, patrzące na człowieka z taką wiarą, z takim uczuciem, że serce aż rośnie. Nemo szuka rodziny. Czy się zgubił? Czy ktoś go porzucił? Tego nie wiemy, wiemy natomiast, że miejsce tego pięknego psa jest w domu oraz w czyimś sercu. Nemo jest grzeczny, raczej cichy, szuka kontaktu z człowiekiem. Jest pieszczochem. Gdy siedzi sam w boksie smutno patrzy przed siebie - on potrzebuje do szczęścia człowieka i własnej rodziny. Dając dom temu pięknemu psu, zyskuje się wspaniałego przyjaciela! Nemo jest zaszczepiony i odrobaczony. Pirat - jednooki oznacza gorszy? NIE Pirat zasługuje na dom! Pirat to psiak w kwiecie wieku, które może mieć drugie tyle życia przed, co za sobą. Coś w jego życiu się stało, co spowodowało utratę jednego oczka, to stary uraz. Piracikowi ten brak oka nie przeszkadza. Czy jednak ma szansę na dom? To ufny psiak, które swoje w życiu przeszedł. Cokolwiek jednak było w jego historii, nie wpłynąło za bardzo na Pirata - on ufa ludziom, jest aktywnym, pełnym optymizmu psem. Pirat do pełni szczęścia potrzebuje domu, domu, który pokocha go takiego jakim jest - jednookim psem o wielkim sercu, psem, który chce pokochać, chce mieć swoją rodzinę. Pirat jest zaszczepiony i odrobaczony. Quote
Istar19 Posted June 25, 2015 Posted June 25, 2015 Toro potrzebuje rodziny, kto pokocha słodkiego psiaka? Gdy do nas trafił, strach go paraliżował. Mimo to nigdy nie wykazał cienia agresji! Choć przy dotyku lekko sztywniał,a przy próbie brania na ręce zmieniał się w kamienny posążek, NIGDY nie zobaczyliśmy jego zębów, nie usłyszeliśmy nawet pomruku. Toro nie znał ludzi. To jeszcze psie dziecko, które wychowało się w stadzie lekko zdziczałych psów. Pomimo to widać, że człowiek interesuje Toro, że psiak chciałby się przełamać i stać się członkiem rodziny, nie wie tylko jak...i trochę się boi. Choć nieufny z braku doświadczenia, to w głębi jego serca rośnie uczucie do ludzi, to pozytywne, które tylko czeka, aż zjawi się ktoś, kto przebije się przez mur strachu. Czeka na kogoś, kto da mu szansę i spokojną pracą oraz cierpliwością sprawi, że Toro stanie odważnie oko w oko ze swymi lękami - a człowiek będzie jego najlepszym przyjacielem. Z racji na młody wiek, jest wielka szansa na to, że Toro już wkrótce pozbędzie się lęku przed nieznanymi ludźmi, trzeba tylko dać mu szansę. Nas - jego opiekunów, już toleruje, jedzenie bierze nam z rąk, nie ucieka na nasz widok, choć woli trzymać się na uboczu i obserwować. Czasem na kogoś naszczeka w formie odstraszenia, ale na szczekaniu się kończy. Toro poszukuje domu, dobrej rodziny, która pokaże mu, że świat nie jest zły. Poszukuje domu z ogrodem, gdzie powoli będzie przyzwyczajany do mieszkania wewnątrz, albo zamieszka w budzie. W mieszkaniu w większym mieście psiak się raczej nie odnajdzie. Nie oddamy Toro na łańcuch ani do kojca! Toro nie może być pozostawiony sam w sobie, bo zdziczeje do końca, on potrzebuje kontaktu z człowiekiem! Jest zaszczepiony i odrobaczony. Quote
słodkokwaśna Posted June 25, 2015 Author Posted June 25, 2015 Marzenko opisy psów są bardzo dobre, oddają ich rzeczywiste zachowanie:) Jedynie opis Pirata o , którym Ci nie pisałam jest do poprawy . To dosyć energiczny, wyszczekany psiak , z wielgaśnym apetytem , ale łagodny do wszystkich ...również innych zwierząt:) Quote
Istar19 Posted June 25, 2015 Posted June 25, 2015 no to Pirat podejście nr dwa :) Pirat - jednooki oznacza gorszy? NIE Pirat zasługuje na dom! Pirat to psiak w kwiecie wieku, które może mieć drugie tyle życia przed, co za sobą. Coś w jego życiu się stało, co spowodowało utratę jednego oczka, to stary uraz. Piracikowi ten brak oka nie przeszkadza. Czy jednak ma szansę na dom? Pirat jest pozytywnie nastawiony zarówno do ludzi, jak i innych psów. To z natury łagodny, pogodny psiak, który nie jest jednak typem kanapowca! Jest dość aktywny oraz lubi sobie pogadać. W ogólnie nie widać po nim tych 7 lat, czasem zachowuje się jak psi podrostek. Jest ogromnym łakomczuchem! Czasem można by się zastanowić, czy Pirat je po to by żyć, czy żyje by jeść...gdzieś pomiędzy zabawą, a chwilami odpoczynku. Pirat do pełni szczęścia potrzebuje domu, domu, który pokocha go takiego jakim jest - jednookim psem o wielkim sercu, psem, który chce pokochać, chce mieć swoją rodzinę. Psiak może trafić do domu, gdzie jest już pies. Bez problemu powinien się zaaklimatyzować w nowym miejscu. Pirat jest zaszczepiony i odrobaczony. Quote
słodkokwaśna Posted June 25, 2015 Author Posted June 25, 2015 Izi :) pełno pozytywnej energii i ciągle pusty brzuszek:) to 2 cechy co najlepiej opisują tą młodą sunię:) na spacerze Z Plackiem, Sajmonkiem i Fioleczką:) Jak puszczamy całą czwórkę, to Sajmon, Fiolka, Izi a na końcu Placek przylatuje na zawołanie. Quote
słodkokwaśna Posted June 29, 2015 Author Posted June 29, 2015 Troszkę słychać...2 nowe piesy i jeden dom dla fajowego psa. Napiszę wieczorem, bo jeszcze po weselu dochodzę ... Quote
słodkokwaśna Posted June 29, 2015 Author Posted June 29, 2015 Kanon, piękny, mądry i grzeczny gadulnik jest już w swoim domu:) TEGO CO NAJLEPSZE, NAJSMACZNIEJSZE I NAJPRZYJEMNIEJSZE! KANONKU BĄDŹ SZCZĘŚLIWY! A w czwartek trafił do nas taki mały ciapek, trochę skrzeczący bez imienia. Jest młody, ok roczny , żarłoczny i mega skoczny;) Poza tym jest łagodny do wszystkich , ale mało kontaktowy ... skupia się tylko na dobrym jedzeniu.To typ takiego troszkę zwariowanego, rozbrykanego piesa do przyuczenia. 1 Quote
słodkokwaśna Posted June 29, 2015 Author Posted June 29, 2015 Chodzi już na smyczy, ma wszystkie weterynaryjne sprawy za sobą. Tylko dom by się zdał. W piątek trafiła do nas taka słodycz:) Sunia bez imionka, ale wygląda jak siostra Patti. Młoda, ok 10 miesięczna i niestety wygląda ,że jest w ciąży. W środę jedzie na aborcyjną. Słodziutka i grzeczniutka:) Urocza , zaczepia do zabawy każdego i ciągle chciałaby się przytulać. Quote
Istar19 Posted June 29, 2015 Posted June 29, 2015 płowy sierściuch może będzie nazywać się Płomyk ? ;) po kastraci też jest? Sunia śliczna, skoro podobna do Pati, to może nazwać ją Kati ?;) a może wpadnie Buńka i wymyśli lepsze imiona. psiaki dodam jutro na stronę. Quote
słodkokwaśna Posted June 29, 2015 Author Posted June 29, 2015 Dziś na pierwszym spacerku był Nemo:) Nie chciał wyjść z boksu, ale za mną wyszedł...bo to chyba też pies jednego pana. Dziewczyny toleruje, mnie chyba bardziej lubi , ale jak Krzyś w sobotę chciał go czesać, to warczał na niego. A Krzyś ma doświadczenie i psy go uwielbiają...szczególnie białogonki. Za to dziś, jak ja go czesałam , to się wyginał ze szczęścia i nadstawiał ze wszystkich stron. On ogólnie się boi nowości i na początku nie ma zaufania do ludzi. Za to z psami się nie kłóci i dziś ładnie się przymilał do malutkiej Gigi. Raczej jest wyciszonym psem, ale już szczeka na obcych. Quote
Buńka Posted June 29, 2015 Posted June 29, 2015 Cieszę się z nowego domku dla kolejnego słodkopsiaka :) Niestety zaczęła się wakacyjna fala porzuceń psów już... jak ruszę gdzieś autkiem w trasę to serce łamie mi się na tysiące kawałków widząc kolejne bidy. Nawet koło nas wylądowały dwie w tym jeden z utrąconą łapą ale od razu sąsiedzi go przygarnęli i z psiakiem już jest dobrze a drugą bidę widziałam w piątek po 12 w nocy jak wracałam do domu przy drodze ale teraz się rozpłynął w powietrzu i pewnie gdzieś powędrował dalej. Nowy psiak może Jumper [Dżamper] czyli skoczek dosłownie :D A sunia nie wiem ... może Pixi albo Sati? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.