Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted (edited)

Niom. Tak dużo mamy staruszków ,że przydałoby się tego szczęścia jeszcze....Chociaż mam świadomość ,że Morek ,Randuś ,Billy ,Weccio,Joko już pewnie u mnie dożywotkę spędzą.Ale Szon,As ,Kapral,Sherii ,Bazz mają szansę na domek...tylko szukać i czekać...

A Zarunia będzie miała super:) Należy jej się:)

Szykują się też inne adopcje ,ale młodzieniaszków.

Dziś przyjechały 2 nowe psice .Jeden wygląda jak syn Joko ,tylko z ogonkiem a drugi ten z wypadku . Jest mały i niestety jeszcze nie chodzi na tylną łapkę. Oba czarne ,podpalane i gładkowłose .Całe szczęście ,że młode:) maluszek jest u mnie w domu i muszę przyznać ,że cały czas odsypia ....chyba ,że rzuca się na jedzenie . Jest bardzo łapczywy ,ale widać że to chudzina pomimo kilkudniowego pobytu u weta.
Frytka go cały czas zaczepia do zabawy a on dziwnie na nią spogląda i dalej idzie spać. Jest też troszkę wystraszony....tzn.był bo już się daje dotykać bez kulenia się w sobie a na początku nawet zebolki pokazywał ze strachu.

Dziś zrobiliśmy małe przeprowadzki i się okazało ,że Henio i As tolerują inne psy a Jetta wręcz zakochała się w Nosku-Szachu.
Henio się rozruszał i rozśmiesza ludziska jak tu przychodzą do psów.

Marzenko czy mogłabyś zrobić piękny opis Heniowi i Asowi do ogłoszeń?

Edited by słodkokwaśna
Posted

Dzwoniła już pani od Zary i już są na spacerze bez smyczy:roll:
Zara machająca ogonkiem nie odchodzi daleko ,tylko pilnuje się nowej pani a na widok swojego pana ,który ją przywiózł tańczy ze szczęścia.
Bosze , aż ciężko uwierzyć..gdybym jej nie znała to bym nie uwierzyła. Tyle atrakcji i stresu podróżowych a tu merdająca ,szczęśliwa Zarunia .
Ma kumpla Benka ,który na jej widok nawet się ożywił troszkę i zrobił z nimi 2 rundki wokół domu .
Zara dała mu się powąchać,ale pokazała kto tu będzie rządził ...niech wie ,że przyjechała królowa:)

Za to wczoraj miałam telefon od zrozpaczonej pani Ani od Gucciego....że Gucci 15 minut temu zaginął:(
Płacz w słuchawkę i prośba o pomoc ,bo furtka otwarta a Gucciego nie ma:(
No to pełna mobilizacja !!!
Azira gotowa na smyczy na poszukiwanie kolegi i Bagira też przygotowana. Jeszcze ostatnie zapięcie garderoby i nagle patrzą a tu Gucci wychodzi z ostatniego pokoju jak gdyby nic się nie stało.
Pani Ania zapłakana już zdążyła powiadomić wszystkich sąsiadów itp.a ten pieronek spał sobie w spokoju :evil_lol: Niezłe numery!!!

Posted

Wiadomości od Mammi -AmiNajnowsze wieści z frontu...Żeby nam nie było zbyt dobrze wylądowałyśmy u weta - rana posterylkowazaczęła się jadzić i ropieć.Diagnoza - Ami ma uczulenie na te rozpuszczające się szwy. Dostała antybiotyk i steryd. Jutro idziemy się pokazać kontrolnie.Za to u weta było już dziś o wiele spokojniej i mniej nerwowo, chybajuż zaufała mi na tyle, że nie jest tak przerażona jak na początku.No i była bardzo zadowolona ze spacerku, mimo fatalnej pogody. Wyjdzie jeszcze kiedyś słońce?E.

Posted

same dobre wieści ;)
ja tam wierze, że i na resztę weteranów przyjdzie pora - i powędrują do domów ;) a jak nie...to nic! bo u Ciebie mają się świetnie ;) choć zawsze tego "swojego" człowieka jednak brak...

Gucci agent...na żarty się mu zebrało ;)

oczywiście, że mogę zrobić im opisy, jutro..obiecuje..a jak ich do 20 nie będzie to niech mnie ktoś kopnie ;)

tylko jakbyś mi może coś więcej o Asie napisała, wiesz jaki czas temu trafił do schroniska? może skąd? może mieszkać w mieszkaniu? rozumiem, że do psów jest ok, jest typem pro ludzkim czy raczej - "[I]fajnie, że jesteś, ale mam swoje sprawy"[/I]?

O Heniu wiem już chyba wystarczająco wiele, ale jak tam jego łapka? zagoiła się już ?:) nadal jest zazdrosny o człowieka?

aa czy Henio i As są wykastrowani?

powiedz mi, ile Blacki może mieć lat? jak gdzieś pisałaś to przepraszam - musiało mi umknąć, potrzeba mi też wiedzieć czy do psów jest ok, do dzieci? kotów? wiadomo?:)

jak się już tak wypytuje do dopytam jeszcze o Raperka, co u niego? ;)

a jakbyś cudem jakimś miała wolną chwilę i napisałabyś mi o Fridzie i Sabie i Gracji słów kilka to bym im też zrobiła opisy ;)
i o Jetcie - też brak jej opisu.

w weekend jestem sama w domu - tylko ja, psy i pół dnia pracy...ale popołudniami mogłabym te opisy porobić :)

Posted

opis Henia - jak coś pozmieniam jutro po pracy, czyli ok 16 ;)

Przez pierwsze godziny nie ma nic poza wypieraniem – nic złego się nie dzieje, nic się nie stało.
Pierwszy dzień mija na walce z paniką– uspokój się, NIC SIĘ NIE STAŁO!
Pierwszy tydzień, to tydzień głupiej nadziei – wszystko się wyjaśni, skończy dobrze.
Pierwszy miesiąc...nadzieja znika, pozostaje pustka, powoli wypełniana przez smutek i zniechęcanie, ale czasem..czasem wciąż serce powtarza – będzie dobrze, jest nadzieja.
Kiedy mija pół roku już się wie, wie się, że stare życie nie wróci. Że człowiek nie wróci.

Po roku...po roku po starym życiu niema już niemal nic. Jakieś blade wspomnienia, które zamiast ukojenia przynoszą ból, dobre wspomnienia, które wbijają się w serce niczym cierń. Raniąc i tak już skołowaną duszę.

Pan zostawił. Pana nie ma. Umarł? Wyjechał? Nie ma znaczenia. Bo i tak już nie wróci. Nie pogłaska po głowie, nie rzuci piłeczki, nie zachęci do zabawy, nie zapnie smyczy ze słowami – [I]no chodź na spacer ty leniu[/I]. Nie weźmie na kolana i nie powie czułym głosem – [I]Henio, Ty zwariowany psie, mój kochany przyjacielu[/I]....
Nie. Go już nie ma, nie ma głosu, nie ma ręki, nie ma domu, rodziny i tego, wszystkiego co było.
A więc co pozostało? Szara egzystencja, dzień za dniem uciekający, mijające pory roku...wszystko jakby Jego świat się zatrzymał w koszmarze, gdy cały Świat wokół dalej pędzi przed siebie.

A przecież Henio nadal pozostał Heniem. Tym niewielkim, 5 letnim psem, którego kudły zabawnie sterczą na brzuchu. Pozostał Heniem, który potrafi jeszcze wskrzesić w sobie tą radość, która jest zaraźliwa. Heniem,który uwielbia się bawić piłeczkami, który zabawnie siada na zadku – i niczym surykatka – obserwuje otoczenie (najczęściej gdy w rękach ludzkich jest piłeczka), który lubi sobie podjeść, co sprawiło, że mógłby teraz zrzucić z kilogram.
To wspaniały pies, dla którego człowiek jest BARDZO ważny, bez niego życie wydaje mu się troszkę puste...i takie bezcelowe. Mógłby godzinami siedzieć obok człowieka i wtykać głowę pod rękę – z niemą prośbą w oczach – no głaszcz mnie, podrap za uchem..i po grzbiecie..tak tu..tu jest dobrze...

Henio dogaduje się z innymi psami, nawet lubi psie towarzystwo. Ale zdarza mu się naburkać na psich kolegów, gdy człowiek jest obok, gdy siedzi na jego kolanach, gdy poświęca mu czas, wtedy po prostu chce być sam z człowiekiem, czy można mu się dziwić?

Można by o Heniu pisać poematy, wielostronicowe powieści, a i tak nie dałoby rady opisać jego wspaniałego charakteru, Henia trzeba poznać. Wystarczy chwila...jedna chwila z nim spędzona, by świat nagle nabrał barw, nawet gdy deszcz bije po oknach. Czy można sobie odmówić to szczęście, jakim jest zapoznanie z Heniem? Czy w świecie pełnym wrogości, taki przyjaciel na dobre i złe to nie prawdziwy skarb? Skarb na którego nie wszyscy zasługują...ale może właśnie Ty,może to właśnie Tobie on jest pisany?

Posted

Marzenko dziękuję:) U Ciebie jak w dobrym banku:)
Jutro opiszę Ci psiaki .

Oprzytomniłaś mI ,bo przecież zapomniałam napisać ,że Raperek ma już domek...ale to wszystko się zebrało razem z chorobą mojej cucuni Rozinki i przez to moje niedopatrzenie:oops:
Poszedł do adopcji jakoś w sobotę lub w niedzielę ...tydzień temu . Nawet blisko ,do sąsiedniej gminy.Pan tu do nas już wcześniej przyjeżdżał do niego i może też dlatego wyleciało mi z głowy.


[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/2771/1oza.jpg[/IMG]
RAPERKU ,RAPUJ TERAZ NA SWOIM DO WOLI A MIŁOŚĆ I OPIEKA TWOJEGO PANA NIECH CIĘ ZAWSZE ZADOWOLI!!!

Posted

ZARUSIA:loveu::multi:
Państwo dokonali świetnego wyboru! Mają chyba najcudowniejszą suczkę na świecie:loveu: Takie jest moje zdanie o Zarze:loveu:
Ehh pamiętam jak wybierałam między Leośką a Zarą... chociaż wybór i tak z góry był przesądzony:evil_lol: No i jak to było dawno temu...
Bardzo, bardzo się cieszę:multi: No to Generał w domku, Zara w domku jeszcze Szejki i będę najszczęśliwszą dogociotką chyba!!!:Cool!:

Posted

[quote name='(:Buńka:)']ZARUSIA:loveu::multi:
Państwo dokonali świetnego wyboru! Mają chyba najcudowniejszą suczkę na świecie:loveu: Takie jest moje zdanie o Zarze:loveu:
Ehh pamiętam jak wybierałam między Leośką a Zarą... chociaż wybór i tak z góry był przesądzony:evil_lol: No i jak to było dawno temu...
Bardzo, bardzo się cieszę:multi: No to Generał w domku, Zara w domku jeszcze Szejki i będę najszczęśliwszą dogociotką chyba!!!:Cool!:[/QUOTE]
Ja też uwielbiam Zarunię i bardzo się cieszę,że pani się na nią zdecydowała:)Miała brać Sherii,którą też uwielbiam...ale ma większe szanse na dom.
A co do Szejka , to najwyższa pora na tego chłopaka , bo potem będzie ciężko/....starość się zbliża :(

Posted

Mam ostatnio dobre przeczucia co do Szejka:loveu: Tyle wspaniałych adopcji:) On też się doczeka. Choćbym miała na głowie stanąć to w końcu się uda! Taki mam życiowy cel:D
Teraz jeszcze Majcia czaruje to już w ogóle jestem dobrej myśli:)

Posted (edited)

A tak sobie nasza Zarunia mieszka:)

[URL]http://www.chatkadyziowka.pl/galeria.html[/URL]

Razem z alpakami i psem Kubą:)
Pani Małgosia rano zadzwoniła i zdała relację z pobytu Zary.Podobno jest grzeczna ,noc przespała w domu bez problemu . nie za bardzo chciała jeść ,ale na spacer rano poszła z ochotą.
Za to na południowy spacer do lasu trzeba było ją zachęcać,ale w końcu poszła i nawet fajnie się bawiła z psem sąsiadów ,który przychodzi do pani Małgosi na posiłki:) Benka Kubę jeszcze trzyma na dystans.Ogólnie jest szczęśliwa ,macha ogonkiem i kręci dupcią:) Dostaniemy jej zdjęcia na dniach .

No i zdjęcia już dostałam z dzisiejszego spaceru...

[IMG]http://img600.imageshack.us/img600/4017/zkks.jpg[/IMG]

[IMG]http://img837.imageshack.us/img837/7757/hnox.jpg[/IMG]

To jest staruszek Kubuś:),którego Zara rozruszała i chętnie chodzi teraz na spacery.

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/1002/qmke.jpg[/IMG]

[IMG]http://img822.imageshack.us/img822/9391/dpzr.jpg[/IMG]

[IMG]http://img209.imageshack.us/img209/5310/2sme.jpg[/IMG]

Edited by słodkokwaśna
Posted

[IMG]http://img96.imageshack.us/img96/5549/9uh4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img440.imageshack.us/img440/3601/jyx0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img36.imageshack.us/img36/1976/j3l7.jpg[/IMG]

A to jest domek Kuby:)

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/1766/3yqr.jpg[/IMG]

Posted

hmm..czy Pani od Zary nie potrzebuje jakiś dwóch rąk do pomocy ? kurcze...nawet domek Kuby jest zachęcający :D
teraz już wiemy na co Zarunia tyle czekała ;)

Posted

Marzenko ,zaraz Ci jakieś opisiki wyślę,a Jetta już jest ogłaszana np:
[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Jetta---z-nia-nuda-nie-ma-szans-id77359.html[/URL]

co do Zary ,to się okazało iż jej pani jest koleżanką mojej ukochanej dentystki i również jest dentystką ...mało tego kiedyś mieszkała w Kielcach a potem obok nas na Piasecznej górce. Taki świat jest mały:crazyeye: i to pewnie na nią Zara czekała.
Miała też ukochaną sunię bardzo podobną do Zary o imieniu Jetta:crazyeye: która przeżyła u niej ponad 14 lat i niestety niedawno musiała ją uśpić :( Bidulka miała guza wątroby ....dlatego tak histeryzowałam o moją Rozi jak ona mi opowiadała o chorobie swojej pupilki.

Posted

A teraz nowy Centuś,bo ma na ciele białe centki. Centuś ma ok 7-9 miesięcy jest grzeczny .Większość dnia przesypia .Jest jeszcze troszkę wylękniony ,ale przy szalonej Frytce troszkę się otwiera. Boli go jeszcze łapka ,którą pomału obciąża ale nadal ma problemy z bieganiem. Je cały czas ...jak tylko w misce coś jest to on wstaje i wyjada.

[IMG]http://img809.imageshack.us/img809/5379/b0t1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img713.imageshack.us/img713/5153/x1j2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/269/q2ma.jpg[/IMG]

[IMG]http://img854.imageshack.us/img854/4505/q0ih.jpg[/IMG]

[IMG]http://img707.imageshack.us/img707/1636/5ies.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img811.imageshack.us/img811/652/e26l.jpg[/IMG]

[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4364/k18h.jpg[/IMG]

[IMG]http://img41.imageshack.us/img41/2913/9ua9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img708.imageshack.us/img708/8602/xd4m.jpg[/IMG]

Posted

Miałam dziś zrobić zdjęcia Sabuni ,ale akurat przyjechali ludzie do psiaków i zdjęcia będą jutro....

Teraz przyjechała do nas taka grubaśna,zaciążona suczka staffika.Panna mała ,ale sylwetkę ma jak Pudzian.:cool3:
Wydaje się być łagodna ,merda ogonkiem ale już przy jedzeniu warczątko jej się włączyło .Co prawda na psa obok ,ale i tak suczydło trzeba poznać ,aby nadawała się do ludzi.Sunia jest ciemna, pręgowana z białą krawatą:)
jutro zdjęcia...
Wygląda tak jak to cudo...tylko jest grubsza i bardziej umięśniona.

[IMG]http://static.gotpetsonline.com/pictures-gallery/dog-pictures-breeders-puppies-rescue/staffordshire-bull-terrier-pictures-breeders-puppies-rescue/pictures/staffordshire-bull-terrier-0002.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='słodkokwaśna']Miałam dziś zrobić zdjęcia Sabuni ,ale akurat przyjechali ludzie do psiaków i zdjęcia będą jutro....

Teraz przyjechała do nas taka grubaśna,zaciążona suczka staffika.Panna mała ,ale sylwetkę ma jak Pudzian.:cool3:
Wydaje się być łagodna ,merda ogonkiem ale już przy jedzeniu warczątko jej się włączyło .Co prawda na psa obok ,ale i tak suczydło trzeba poznać ,aby nadawała się do ludzi.Sunia jest ciemna, pręgowana z białą krawatą:)
jutro zdjęcia...
Wygląda tak jak to cudo...tylko jest grubsza i bardziej umięśniona.

[IMG]http://static.gotpetsonline.com/pictures-gallery/dog-pictures-breeders-puppies-rescue/staffordshire-bull-terrier-pictures-breeders-puppies-rescue/pictures/staffordshire-bull-terrier-0002.jpg[/IMG][/QUOTE]

A ja już nastawiłam się na bullterierkę:) Ale suńkę sobie wyobrażam i już wiem, że jest piękna:loveu: Do tego pręgowane umaszczenie:loveu:
Nie ma jakiegoś wolnego boksu? Bo jak się zwolni to rezerwuję go dla siebie, Fridy, SABY i nowej:loveu: (jak będzie miała na imię?;))
Ehh dzisiaj aż mi się łezka zakręciła, że się nie załapałam na spacerek z Sabunią . . .:roll: Może w przyszły weekend:)
Coraz piękniejsze okazy trafiają do hoteliku:loveu: Już zazdroszczę przyszłym właścicielom :loveu:

Posted

[quote name='słodkokwaśna']Niom .Sunia ma siłę,pompę i nie ma lipy:eviltong: jak to mówi Koksu.
A imię dla niej ..to tak mi się nasunęła jakoś Bila:roll: czy może być?[/QUOTE]
:D
Szkoda że to nie piesek, był by Koksu:evil_lol:
Bila może być:) Mi też się nasunęło imię na B - Brawura:D

Posted

No i są zdjęcia Bili:) Wesoła i kontaktowa ...machająca ogonkiem i dupcią...tylko jak mnie zobaczyła z aparatem ,ogon spuściła i ze strachu się w moją Asiuńkę wtuliła ...chyba musiałam wyjątkowo brzydko wyglądać:eviltong:
Razem z nią jest Reks ,który się zdziwił zachowaniem Bili i też robił to co ona.
Oba psiaki są jak w najlepszej komitywie,nawet dziś jadły z jednej michy i obyło się bez spięć. Dają sobie buzi ,tulą się do siebie i bawią.:lol:

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/7510/do9e.jpg[/IMG]

[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/442/0xi0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img132.imageshack.us/img132/612/qvqt.jpg[/IMG]

[IMG]http://img689.imageshack.us/img689/776/ybx1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img42.imageshack.us/img42/3540/5fyt.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img706.imageshack.us/img706/8212/euhm.jpg[/IMG]

[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/8658/ppw7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/5023/kzcq.jpg[/IMG]

[IMG]http://img713.imageshack.us/img713/55/br4b.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...