Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted (edited)

Kurczę, no nie mam Ci jak pomóc... Nie moge ich wziąć, nawet jak je złapiesz... Wiesz, może chociaż dam Ci link do wątku dziewczyn , które złapały niejednego psiaka, może chociaż Ci doradzą coś technicznie... Zaraz znajdę i wrócę.

edit:

Już mam:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/182450-ALARM-KIELCE-prosimy-o-1-dla-naszych-psów-aktualizacja-i-info-str-1?p=19563723#post19563723[/url]

Edited by beta ata
Posted (edited)

Może ona jest chora od kleszczy ,na jakąs chorobę skóry /typu nużeniec itp../ albo strula się? Oby tam nikt ich nie zniszczyl ,by pozbyc się ich stamtąd.

Edited by Olga7
Posted

.. trzeba je zlapac innego wyjscia nie ma a jakie schronisko jest najblizej gdyby dt sie nie znalazl?
tak co dzien jezdzisz i karmisz te pieski , ja tez dokarmialam kiedys codziennie pieska nad jeziorem mieszkal przy lasku,ale mialam taka klatke pozyczona tylko na lisy i nie dal sie zlapac

napisalas adres do wysylki klatki-na pw __Lara prosila to Ci wysle

Posted

Ja nie jeżdżę sama jeżdżę z jedną panią do nich razem , wysłałam adres do wysyłki .Nasza gmina podpisała schroniko z Łodzią z Wojtyszkami:-( tam jest umieralnia a nie ma pewności czy tam dotra .Jakie sznse tam mają te psy z lasu dzikie przerazone tamte psy je zagryza na wejściu .Nie mogą one iść do schronu nie tam tam jak w piekle lepiej dać im godnie odejść z tego świata :-(

Posted (edited)

Pisalaś Paulino na wątku klatki-łapki ,że podobno leśniczy dal nagrodę za złapanie tych psów ,ale chce je wtedy przekazać Tobie czy też pozbyć się psów i klopotu na swoj sposób, czy ewent.oddać do schroniska ? A może ktoś podtruwa psy by pozbyć się ich skutecznie ? Przedtem nie wygladala sunia tak zle i nie lysiala przecież ? Lesniczy wie o tych psach i budzie a z drugiej strony chce je odlowic/zlapac ,bo wiadomo mogą lapać albo straszyć im zwierzynę łowną czy ptactwo ,jesli glodne albo latają wszędzie.

Edited by Olga7
Posted

Czy to z leśniczym to nie wiem na 100procent tak słyszałam tylko , byłam dziś u psów bez zmian .Musze zabrać lornetke bo sunia albo mi się wydaje albo ma cos z oczami , wyglada nie ciekawie .Apetyt ma , tak myślałam o Sedalinie ale jak gdzieś pujdzie to jej nie znajde a za nią zawsze dalej szczeka jej synek już zdziczały...

Posted

do d... taka sytuacja i bezsilnosc... a kleszczy wszedzie pelno-we wrzesniu drugi wysyp zawsze a juz musza byc zakleszczone i choroba gotowa. nie wiadomo czy nie chora suczka i ten maly, dobrze jeszcze ze jedza

Posted

A tu jest inna sunia z lasu co zabrałam moze zajżycie i troche po rozsyłacię .Dziękuje
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/227206-Pies-z-lasu-przywi%C4%85zana-do-drzewa-ju%C5%BC-po-operacji-czeka-na-DOM"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227206-Pies-z-lasu-przywi%C4%85zana-do-drzewa-ju%C5%BC-po-operacji-czeka-na-DOM[/URL]

Posted (edited)

Gdyby jednak udalo się je zlapac,to może by jakiś Bezpl.DT czy za karmę dla nich się znalazl? Bo Ty Paulino chyba juz nie dalabys rady zatrzymac je u siebie zanim nie nadawalyby się do adopcji i trafi się im DS..

Edited by Olga7
Posted

Sunia nie podeszła szczekały z daleka , myśle ze sunia ma szanse że zaufała by człowiekowi merda ogonkiem i ucieka boi sie , musiano jej zrobic wielką krzywde jak ją wyrzucono .Ale piej jest dziki zupełnie nie podejdzie on nie miał nigdy kontaktu z człowiekiem sunia kiedyś miała dom , chłopak nigdy ...Ja nie mam gdzie obydwu zabrać , może mamuśke do altany ale dwa nie dam rady .Moze wy kogoś byście poszukały chociaz dla psiaka .....

Posted

Mogła bym mieć już klatkę łapkę szukam dla nich miejsca w altanie mam koty teraz małe koty ;( , na hotelik mnie nie stać....Moze jakaś fundacja by mogła opłacic hotelik co nie orientujecie się .....Te psy sa przeszło rok w lesie ...

Posted (edited)

[quote name='paulina02'][SIZE=3][COLOR=#ff0000][B]Ok -kto by miał miejsce dla piesków jakis dt ..[/B][/COLOR][COLOR=#0000ff][B].[/B][/COLOR][COLOR=#ff0000][B]??[/B][/COLOR][/SIZE].[/QUOTE]
Może by dalo radę znalezc miejsce dla nich obu-suni i malucha jej ,ktory juz niedlugo chyba skonczy rok jakos jesienią czy zimą ? I szukać wtedy im nowych domów ? Bo razem ich nie moglabys Paulino choc te kilka m-cy przetrzymać a i nawet ok.pol roku w tej altance ? Jakaś pomoc w utrzymaniu ich bylaby oczywiscie potrzebna . Najbardziej potrzebne są nowe domy ,ale malucha trzeba socjalizować by nauczyl się żyć wśród ludzi i innych zwierząt .Przy suni-matce byloby mu może rażniej i latwiej ?
[SIZE=3][COLOR=#0000cd][B]Szukamy jednak PILNIE Domu Tymczasowego-najlepiej Bezplatnego albo za karmę i niską oplatą- dla obu albo jednego psa z lasu !!!
Sunia kudlata z lasu : /fot.1 i 3 /
[/B][/COLOR][/SIZE][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/4640/obraz001gi.jpg[/IMG]
[COLOR=#0000cd][B]Szczeniak -obecnie już większy ,starszy- ma ok.10-12 mcy chyba :/ fot.z lXI.2011/
[/B][/COLOR][IMG]http://img573.imageshack.us/img573/6201/obraz002nb.jpg[/IMG][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/7906/obraz003gp.jpg[/IMG]

Edited by Olga7
Posted (edited)

Napiszę kilka pw do DT /hotelikow o miejsce dla tych psow a raczej chyba tego szczeniaka.
Najbardziej potrzebny bezplatny DT,ake szanse b.marne na znalezienie .
[SIZE=3][COLOR=#0000cd][/COLOR][/SIZE]

Edited by Olga7
Posted

Watek trzeba porozsylac.Trzeba pomoc tym psom.Boze one juz rok w lesie..Co za bezduszny kraj,coraz wiecej bezdomnych zwierzat.Jak to wszystko ogarnac?Na Dogo,FB psow sa tysiace..:placz:Brakuje slow..i lez.:-(

Posted

Znajoma była u piesków nie były głodne , jest kilka domów gdzieś 1.5km od nich przy lesie i one tam podobno podchodzą ktoś tam im też wystawia jedzenie jak to prawda .Tak mówiła znajoma.......Idzie zima by trzeba było je z tamtąd zabrac ale gdzie szczeniak lipiec chyba , skończył rok ...Czas goni założyłam wątek w tamtym roku i nic nie zrobiłam , na działke jedynie bym mogła sunie bo wilk mi odszedł na raka mam tam teraz trzy psy a ludzie wyzywaja więc dwóch nie upchne gdyby uciekły to szkoda gadać .Mam w domu też trzy psy dwa duże jeden na lekach do końca życia młody pies ma chora trzustkę ....Myśle tez że najlepiej by hył hotelik taki dobry tylko to kosztuje a ja z moimi kotami mam swoich 32 zwierzaki więc nie dam rady utrzymac ...

Posted

[quote name='paulina02']Znajoma była u piesków nie były głodne , jest kilka domów gdzieś 1.5km od nich przy lesie i one tam podobno podchodzą ktoś tam im też wystawia jedzenie jak to prawda .Tak mówiła znajoma.......Idzie zima by trzeba było je z tamtąd zabrac ale gdzie szczeniak lipiec chyba , skończył rok ...Czas goni założyłam wątek w tamtym roku i nic nie zrobiłam , na działke jedynie bym mogła sunie bo wilk mi odszedł na raka mam tam teraz trzy psy a ludzie wyzywaja więc dwóch nie upchne gdyby uciekły to szkoda gadać .Mam w domu też trzy psy dwa duże jeden na lekach do końca życia młody pies ma chora trzustkę ....Myśle tez że najlepiej by hył hotelik taki dobry tylko to kosztuje a ja z moimi kotami mam swoich 32 zwierzaki więc nie dam rady utrzymac ...[/QUOTE]

A ten szczeniak też jest taki dzikawy???? Może jego dałoby się bardziej ucywilizować? To sunię mogłabyś wziąć na działkę, a jego do dt.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...