piechcia15 Posted November 13, 2011 Author Posted November 13, 2011 poczekajmy do jutra aż mam nadzieję porozmawiam z Lidką i wtedy wrzucimy konkrety. Lidko zadzwoń do mnie proszę, albo dziś do max 23, lub jutro po 17 będę w domu zadzwoń też jutro do lecznicy z pytaniem co nowego?bo rozumiem że ty się z nimi do tej pory kontaktowałaś? Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 W oczekiwaniu na ustalenia Dziewczyn wątek w górę, bo Basik potrzebuje wsparcia! Quote
li1 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Wiadomosci z ostatniej chwili: maly bedzie mial robione USG za chwiele. Teraz chodzi sobie luzem po oddziale, zapoznaje sie z otoczeniem, gadac ze mna nie chcial. Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Kciuki zaciśnięte za pomyślność wyniku. Quote
storozak Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Będzie dobrze:) Mam tylko pytanie czy jesteście w stanie podać - oczywiście w przybliżeniu, kwotę jakiej brakuje na leczenie i opiekę nad Basikiem?? Quote
piechcia15 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 niestety nie jesteśmy w stanie:( wiem że w poprzedniej lecznicy rachunek będzie na ok 150zł plus minus, a tu ...nie wiem ale napewno potrzebna będzie gruba forsa, bo lekarka mówiła że Basik powinien jeść specjalną karmę jakąś w stylu Gastro... Hillsa Gastro.. albo Basha lub Purinę e/n czy jakoś tak. A takie karmy są drogie. Plus chyba wizyta u neurologa nas nie ominie. Nie wiemy jakie koszta nas czekają ale napewno w setkach:( Quote
li1 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Tak, neurolog i inni specjalisci badaja/beda badac Basika. W ciagu dnia mial ataki padaczkowe:-(. Beda badania na amoniak i inne. Lekarz dyzurny nie znalazl teraz w komputerze wynikow USG. Piechcia, nie zadzwonie dzisiaj do ciebie, czekam na dalsze informacje o malym. Basik jest w klinice weterynaryjnej, badaja Go specjalisci, to oni ustalaja jakie badania robic. Pies ma dobra opieke, jest wypuszczany z klatki. Tragedia jest, ze jego stan jest powazny. Obojetnie, ile beda kosztowaly Jego zabiegi, to sa one nieodzowne. Nastepne sprawozdanie jutro. Quote
piechcia15 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 oczywiście że trzeba zrobić to co jest konieczne. Jeśli to padaczka to masakra. Jest taka będzie diagnoza to jestem za uśpieniem...niestety. Znam już los takich psów... ale póki co czekamy. Przed całą podróżą szepnęłam mu na uszko że ma walczyć, a on mnie wysłuchał...mam nadzieje, ze mnie nie zawiedzie:( a tak przy okazji: [B]napotkałam fajną sprawę tylko szkoda, że tak późno, a mianowicie Ludzie z Warszawy, prywatni, nie fundacja postanowili nakręcić program tv o adopcjach schroniskowych. Każdy 25min program będzie poświęcony jednej adopcji, czyli wizyta przed adopcyjna, wizyta ludzi w schronisku i wizyta psa w domu, a być może po czasie też wrócą do nich zobaczyć jak się pies miewa. No i szukają takich sprawdzonych adopcji. Ludzie obojętni czy młodzi, czy seniorzy, rodziny czy single. Byle w promieniu max 200km od Warszawy. jeśli w najbliższym czasie kilku dni lub kilku tyg trafi wam się taka adopcja, a ludzie wyrażą zgodę aby to nagrać to kontaktujcie się z ta osobą. Kontakt do tej osoby, która się tym zajmuje: [/B][B][email protected] tel. 604 50 74 76[/B] a oto ich fB; [url]http://www.facebook.com/pages/Hacker/300292469983344[/url] Quote
Rewelacja Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='piechcia15']oczywiście że trzeba zrobić to co jest konieczne. Jeśli to padaczka to masakra. Jest taka będzie diagnoza to jestem za uśpieniem...niestety. Znam już los takich psów... ale póki co czekamy. Przed całą podróżą szepnęłam mu na uszko że ma walczyć, a on mnie wysłuchał...mam nadzieje, ze mnie nie zawiedzie:( [/QUOTE] Słucham? padaczka wyrokiem śmierci? Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='piechcia15'](...) Jeśli to padaczka to masakra. Jest taka będzie diagnoza to jestem za uśpieniem...niestety. (...)[/QUOTE] Jeszcze bym się z tym nie spieszyła. Ostatnio znalazł się cudny DS dla ślepego staruszka w typie onka. Fakt, nie miał padaczki, a ślepota + padaczka umniejsza szansę adopcji, tyle, że... po stronie tego psa jest młodszy wiek i wygląd (rasa). Quote
piechcia15 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 zwykła padaczka oczywiście nie jest powodem, ale taki zespół dolegliwości i osłabienia jaki ma basik owszem. To powiedziałam oczywiście czysto teoretycznie, bo z całego serce chcę bay ON żył i wydamy na to każde pieniądze. ALe biorąc pod uwagę jego stan zdrowia, zagłodzenia i nadal odwodnienie, nie wiem czy możliwej jest ustabilizowanie jego ataków. Zobaczymy czy to był pojedynczy atak czy regularne... czekamy... jak ja tego nie lubię.... Quote
emilia2280 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 o kurczé, najgorzej jak po nitce do klébka dochodzá coraz nowsze schorzenia :( jego stan jest nieciekawy, ale oby osiágnál punkt krytyczny odkád zacznie sié poprawiac wkrótce. Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='piechcia15'](...) biorąc pod uwagę jego stan zdrowia, zagłodzenia i nadal odwodnienie, nie wiem czy możliwej jest ustabilizowanie jego ataków. (...)[/QUOTE] Minęło za mało czasu, by stwierdzić, że nie jest to możliwe. Ta psina potrzebuje czasu. Quote
piechcia15 Posted November 14, 2011 Author Posted November 14, 2011 no więc przecież cały czas powtarzam, ze czekamy... uczepiłyście się tego uśpienia jak rzep psiego ogona [COLOR=red][B] zapraszam na bazarek, na rzecz Basika, link w moim podpisie[/B][/COLOR] Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Nie uczepiłam, nie uczepiłam... tylko się do kwestii dojścia z psem do ładu odniosłam. Na bazarku już byłam, zakupy zrobione. Quote
emilia2280 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 hehe, nie klócic sié na noc bo zaszkodzi kolacja :p Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='emilia2280']hehe, nie klócic sié na noc bo zaszkodzi kolacja :p[/QUOTE] Neee kcemm się kłócić. Naprawdę. :-) Nie ma co pchać nerwowej atmosfery, bo Basikowi to nie pomoże, nam tym bardziej. :-) Quote
li1 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Dzisiaj rano na czczo beda wykonane badania amoniaku w moczu. Za duzo tych chorob na jednego psa. Trzymajmy kciuki za naszego malucha. Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 [quote name='li1']Dzisiaj rano na czczo beda wykonane badania amoniaku w moczu. Za duzo tych chorob na jednego psa. Trzymajmy kciuki za naszego malucha.[/QUOTE] Piorun wie, jaka jego prawdziwa przeszłość. Może taki typ albo ktoś wyraźnie nie zadbał to i się w tym jednym, biednym ciałku uzbierało. :-( Kciuki oczywiście zaciśnięte. Quote
emilia2280 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 jest skarbnicá chorób taki jeden maly pryk :( Quote
majqa Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Dziewczyny, błagam, głowy, nosy do góry, na smutki jeszcze będzie czas... Quote
li1 Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Male pryki maja byc skarbnica zdrowia, a nie chorob. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.