mshume Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Nie, wszystkie do wydania mają domy[quote name='Cave']czy pieski są jeszcze do adopcji?[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 29, 2011 Author Share Posted November 29, 2011 UWAGA! nowe info! jeden szczeniaczek cały czas jest u tej Pani! czy da się wyciągnąć tego szczyla do dt??? szczeniak jest podobno w trakcie szczepień, a sunia ma zakażenie uszu i jest leczona w klinice Azorek (nie wiem, gdzie to jest, ponoć na Grochowie). pani ma dla suni nowa szczotkę i wyczesuje. powiedziałam jej, ze chciałabym wpaśc z koleżanką, która zna się na tej rasie i która może powiedzieć, jak porządnie się zajmowac tą sierścią. mshume, keidy mogłabyś wpaść? Pani już ma światło, wiec można i po zmroku. przy okazji mogłabyś ocenić, czy pies ma niezbędne dla tej rasy minimum pielęgnacji. być może - pomijając niefajne warunki, w jakich mieszka ta Pani - pies będzie należycie zaopiekowany? Oby... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brawurka84 Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 ojej,jak to możliwe,że jakiś maluch tam został??wrócił z adopcji czy jak?kurcze...miałam go wtedy zabrać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 29, 2011 Author Share Posted November 29, 2011 nie wiem. zapewne ktoś się wycofał w którymś momencie, ale przed czy po wzięciu, tego nie wiem. teraz masz zajęte? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 kochani, ma do mnie trafić na bdt sunia z mordowni na Ślasku, do Warszawy przyjedzie z figu, ale z Warszawy do mnie nie ma jak, to tylko 100 km........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brawurka84 Posted November 29, 2011 Share Posted November 29, 2011 mam zajęty domek tymczasowy...w czwartek mają przyjechać 2 szczeniaczki aż spod Augustowa na 2 dni,bo potem trafiają do innego tymczasu już na dłużej ja już się niestety w swoim stanie nie podejmę maluszka echh,ale może na facebooku go ogłosić?tam ostatnio sporo adopcji jeśli chodzi o szczeniaki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 29, 2011 Author Share Posted November 29, 2011 brawurka, jeśli mozesz wrzucić go na fb, będę wdzięczna - nie mam konta. malagos, pzreykro mi - 100km na nogach to jednak dużo ;-) ja bezsamochodowa..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brawurka84 Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 tak,wrzucę go,tylko który to jest?;-) ta jasna to na pewno suczka,więc zostaje albo ten bardziej kudłaty albo ten mniej chyba,że będziecie tam niedługo i porobicie mu nowe fotki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 30, 2011 Author Share Posted November 30, 2011 mniej kudłaty. chciałabym bardzo zrobić nowwe fotki, na pewno się zmienił po takim czasie. czekam na odzew mshume, bo od niej zależy, kiedy podjedziemy do tej babki. to ona jest to fachowiec. dzięki, brawurka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 Ja nie dam rady tak wejść, pokazac babce jak psa czesać i zostawić na dalszy niepewny los :( przykro mi , nie pojade tam :( mogę Ci napisać kilka wskazówek...[quote name='sleepingbyday']mniej kudłaty. chciałabym bardzo zrobić nowwe fotki, na pewno się zmienił po takim czasie. czekam na odzew mshume, bo od niej zależy, kiedy podjedziemy do tej babki. to ona jest to fachowiec. dzięki, brawurka![/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 30, 2011 Author Share Posted November 30, 2011 kurczę, przecież o to chodzi, zeby w ten sposób sprawdzić, czy suczka ma odpowiednią opiekę! bo może, jka na bolończyka, nie ma. i wtedy mozemy z babką gadać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 [quote name='mshume']Ja nie dam rady tak wejść, pokazac babce jak psa czesać i zostawić na dalszy niepewny los :( przykro mi , nie pojade tam :( mogę Ci napisać kilka wskazówek...[/QUOTE] Mshume? Czy pielęgnacja bolończyka różni się bardzo od pielęgnacji pudla :cool3: ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 tego nie wiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted November 30, 2011 Share Posted November 30, 2011 po tej lekturze to się tylko zdołowałam, ostatnio brakuje mi już odporności na takie sprawy.Nie wyobrazam sobie, zeby mała tam została, więc jak mam tam pójść i gadać o pielegnacji :([quote name='sleepingbyday']UWAGA! nowe info! jeden szczeniaczek cały czas jest u tej Pani! czy da się wyciągnąć tego szczyla do dt??? szczeniak jest podobno w trakcie szczepień, a sunia ma zakażenie uszu i jest leczona w klinice Azorek (nie wiem, gdzie to jest, ponoć na Grochowie). pani ma dla suni nowa szczotkę i wyczesuje. powiedziałam jej, ze chciałabym wpaśc z koleżanką, która zna się na tej rasie i która może powiedzieć, jak porządnie się zajmowac tą sierścią. mshume, keidy mogłabyś wpaść? Pani już ma światło, wiec można i po zmroku. przy okazji mogłabyś ocenić, czy pies ma niezbędne dla tej rasy minimum pielęgnacji. być może - pomijając niefajne warunki, w jakich mieszka ta Pani - pies będzie należycie zaopiekowany? Oby...[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted November 30, 2011 Author Share Posted November 30, 2011 no cóż, bez pomocy zostanie tam na pewno. myślałam, żeby sprawę ruszyć przez wymagania pielęgnacyjne dla rasy, ale ta droga odpada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted December 1, 2011 Share Posted December 1, 2011 [quote name='sleepingbyday']no cóż, bez pomocy zostanie tam na pewno. myślałam, żeby sprawę ruszyć przez wymagania pielęgnacyjne dla rasy, ale ta droga odpada.[/QUOTE] Jedziemy we dwie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted December 1, 2011 Share Posted December 1, 2011 Ja wyczytałam z twojej wypowiedzi,że pani kupiła szczotkę, ma już światło, masz nadzieję,że pies będzie tam miał dobrze itd. Sorry, ja w to nie bardzo wierzę. A ponieważ ostatnio miałam sporo stresów, więć nie chcę mieć potem w głowie obrazu tej suni, dla której nic nie mogę zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 1, 2011 Author Share Posted December 1, 2011 ja nie chcę nic zakładać, to sobie postanowiłam. wiesz, ja się zdziwiłam, ze pani kupiła szczotkę. oczywiście sprawdzimy to i wszystko inne z abrą. bo ja nie nastawiam się na wszelki wypadek. babka jest ok, ogłoszenia sama rozwiesza bez insytrukcji ze strony fundacji, jeśli mówi prawdę, to wzięła sobie do serca moje słowa o wyczesywaniu - ale to tzreba sprawdzić. postaram się jak tylko mogę patrzeć na jej możliwości i zaangażowanie, a nie na syf w domu, choć oczywiście, to ma wpływ, bo syf przy trudnym pielęgnacyjnie psie to kiepska sprawa. ale chodzi mi o to, że nie chcę, zeby jej bieda zasłoniła mi wszystko inne. w każdym razie wybieramy się z abrą w sobotę i sprawdzimy sytuację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted December 1, 2011 Share Posted December 1, 2011 Udzieliłam rad pielęgnacyjnych Abrakadabrze przez telefon. Czekam na wynik wizyty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted December 1, 2011 Share Posted December 1, 2011 [quote name='mshume']Udzieliłam rad pielęgnacyjnych Abrakadabrze przez telefon. Czekam na wynik wizyty.[/QUOTE] Okazuje się, że pudelki i bolończyki mają sporo wspólnego w kwestii dbałości o sierść ;) Mshume, w sobotę zameldujemy jak nam poszło :) Ps. Ola, a Pani wie o naszej wizycie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 1, 2011 Author Share Posted December 1, 2011 jeszcze nie, ale sie dowie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cave Posted December 2, 2011 Share Posted December 2, 2011 Czy ten piesek jest do adopcji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brawurka84 Posted December 3, 2011 Share Posted December 3, 2011 Z tego co tu piszą Dziewczyny,to jeden szczeniak został do adopcji :-) Na zdjęciach z pierwszej strony jest to ten mniej kudłaty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 3, 2011 Author Share Posted December 3, 2011 tak, do adopcji. zaraz jedziemy z abrą do tej babki i będą nowe fotki chłopaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sundari Posted December 3, 2011 Share Posted December 3, 2011 [COLOR=silver]Hej, jestem tu nowa, choć od dawna czytam forum. Udzielam się na innym psiarskim :)[/COLOR] ...trzymam mocno kciuki za dzisiejszą wizytę i malucha.. ale najmocniej za suńkę, bo maluszek na pewno szybko znajdzie dom... od pierwszego dnia wątku czekam na informację, jak tam się miewa sunia i jakie ma teraz warunki... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.