Ratlerek Cacuś| MA DOM!

[Inez]

W schronisku mamy cudnego pieska w typie pinczerka, typowy ratlerek, ciekawski, sprytny, ruchliwy, bystry, czujny. Jest w schronisku od niedawna, niecałe dwa tygodnie, z tego co wiem w sobote kończy kwarantannę i bedzie gotowy do adopcji.
Nie wykazuje agresji wobec ludzi i psów.
W schronisku ocenili go aż na 10 lat...ale nie sadze żeby miał aż tyle, w kazdym razie na staruszka nie wyglada, energia go wręcz rozpiera. :lol:
kilka fotek z dzisiejszego spacerku:
[IMG]http://img45.imageshack.us/img45/5973/tnp1010035nh8.jpg[/IMG]
[IMG]http://img45.imageshack.us/img45/7724/tnp1010039ev8.jpg[/IMG]
[IMG]http://img184.imageshack.us/img184/6269/tnp1010043zr4.jpg[/IMG]

Oj, trudno go bylo uchwycic w kadr, niecierpliwil sie chlopak, nie podobal mu sie chyba ten przystanek na sesje zdjęciową :evil_lol:
i jeszcze takie foto:
[IMG]http://img257.imageshack.us/img257/5044/pinczerej4.jpg[/IMG]


Zapraszam rownież na wątek szczecińskiej Calineczki: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=36899[/URL]

W sprawie tych psiaków można sie kontaktowac ze mną tel: 692 397 531
mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

[Inez]

podnoszę....

[AMIŚKA]

[IMG]http://img123.imageshack.us/img123/8145/psy737bc7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img341.imageshack.us/img341/1289/psy741ai3.jpg[/IMG]
[IMG]http://img130.imageshack.us/img130/7552/psy738ml4.jpg[/IMG]
Inez a jak ten CACUŚ ma na imię??

[Inez]

Na razie bezimienny, jakies propozycje? :cool3:

[AMIŚKA]

[SIZE=5][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=#0000ff][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5][COLOR=#0000ff] CACUŚ :lol: :evil_lol: :lol: [/COLOR][/SIZE]

[Ulaa]

Jejku ale malizna :crazyeye: Jak można takiego paproszka wywalić...:-(
A imię wprost wymarzone dla niego :roll:

[Kar0la]

Ktoś na przygarnę psda szukał takiego maleństwa, z tym, że chyba miał być młody. Zaraz zobaczę.

[malagos]

Szukajmy mu domku, szukajmy....jak on przezył te 2 tygodnie w schronisku?....
Może ogłoszenia w gazecie? Ludzie lubią ratlerki.

[Inez]

[quote name='malagos']jak on przezył te 2 tygodnie w schronisku?.... [/quote]
Przebywa w ogrzewanym pomieszczeniu, ma calkiem miłego wspoltowarzysza a ja wyprowadzam go na spacery kiedy tylko mogę, w boksie to on by mial marny żywot...

[malagos]

No, to trochę jestem spokojniejsza.
Znam charakter ratlerków, więc tak sie martwiłam :cool1:

[oktawia6]

to jakiś wysyp miniaturkowych maleństw:angryy: :mad:
[B]Cacuś[/B] brzmi pieknie:loveu:

[Moskva]

Jaka kruszynka:crazyeye:
Nie wiem jak można takie maleńkie coś zostawić - to nie bernardyn czy kaukaz, który je jak smok, który jest drogi w utrzymaniu, tylko 3-kilogramowy piesek, który je mniej niż moje koty pewnie...
Wiadomo dlaczego znalazł sie w schronie?

Trzymam kciuki, napewno ktoś pokocha to maleństwo:loveu:

[Witokret]

O matko :shake: Kto się pozbył takiego Pikusia ???? :mad:

Malagos - on jest żywcem wyjęty z Twojego avatarka :razz:

[Inez]

[quote]Wiadomo dlaczego znalazł sie w schronie?
[/quote]
On mial kwarantanę więc jest to pies znaleziony. Tylko dlaczego nikt go nie szuka? Naprawde nie wiem.
Jest bardzo fajny, chetnie załatwia sie na spacerku, w klatce raczej w ostatecznosci więc nie byloby problemów z brudzeniem w domu.

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, Cacuś jak idzie to czasem podkurcza jedną łapkę, przez chwile skika na trzech po czym znowu idzie normalnie. Z tego co zauważyłam robi tak tylko na spacerze. Ta łapka raczej nie jest dla niego bolesna, da sobie spokojnie ją dotknąc i obejrzeć. To z zimna?

[zaba14]

Hmm.... nie wiem jak to wyglada u Cacusia, ale pies sasiadki, mieszaniec, malutki i szczuplutki podobny dot ego, bardzo marznie i zawsze zmienia łapki na spacerze :) raz jedna w gorze, raz druga...

[Witokret]

To u ratlerków całkiem normalne zachowanie - sama kiedyś miałam takie maleństwo - robił dokładnie tak samo, a kompletnie nic w łapki mu nie dolegało ;)

[Inez]

Ja tez podejrzeam że to z zimna, takie małe, "gołe" chucherka chyba powinny nosić juz kubraczki :eviltong:

[Inez]

Hop do góry!

[Vella]

jejku... mama mi do niego aż piszczy "takiego chcę, o takiego, pokaż jeszcze raz, niech chociaz popatrzę"

eeech... :-(

[AMIŚKA]

to go bierz a ciotki transport załatwimy:lol:

[Vella]

ech, AMIŚKA, żeby to takie proste było.

najpierw wyleczenie i znalezienie stałego domku dla [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=36190&page=7"]Niteczki[/URL], potem kwarantanna i dopiero możemy brać pieska na stałe.
A taki piekny Cacuś na pewno nie będzie tak długo czekał na dom.



Pozostaje nam więc tylko trzymanie kciuków za oba pieski i oglądanie zdjęć.

[Inez]

[quote name='AMIŚKA']to go bierz a ciotki transport załatwimy:lol:[/quote]
Ot co! :cool3:

A dzis sie bidulek tak trzasł na spacerku że nie wiedziałam co robic, no to go niosłam pół drogi za kurtką :lol:

[Moskva]

[quote name='Inez']Ot co! :cool3:

A dzis sie bidulek tak trzasł na spacerku że nie wiedziałam co robic, no to go niosłam pół drogi za kurtką :lol:[/quote]

Moja babcia miała kiedyś coś co wyglądało troche jak ratlerek(i nazywało sie Batman) - zrobiła mu kubraczek z wełny(paskudnie w tym wyglądał), żeby nie marzł.
Macie tam w Szczecinie kogoś uzdolnionego w kierunku robienia na drutach/szydełku?

[malagos]

Jak Cacuś? Moze juz ktos o niego pytał?
Moja sunia tak podnosi łapki na spacerze, ze siusia stojac tylko na 2 przednich. Akrobatka!

[Inez]

Na razie nikt się w jego sprawie ze mna nie kontaktował oprócz jednej osoby z Wawy (ale na razie ciiiii..... ;) )
[quote]Macie tam w Szczecinie kogoś uzdolnionego w kierunku robienia na drutach/szydełku?[/quote]
Hm ... nikt mi nie przychodzi do glowy :shake: