Frytka zostaje na zawsze w cudownym domku u Bianki !!!! Frytka za TM.

[BIANKA1]

Obrońcy pieczeni :diabloti:


[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img130.imageshack.us/img130/3959/imag0001fj3.jpg[/IMG][/URL]

[BIANKA1]

[quote name='martaa2']I nawet kładke polubiłabym;)[/quote]

Ta kładka leży na błocie . Żeby się nie utopić w mokradle zanosilam codziennie jedną cegłę i kładłam w błoto . W zeszłym roku jakaś dobra dusza przyniosła palety , a w tym , zrobila kładkę .:loveu:

[Tola]

Przynajmniej ma pewnosc, ze jest pierwsza w kolejce:evil_lol:

[Czaka]

Czyli rodzinka ma marne szanse żeby załapać się na obiad :diabloti:

[Hala]

teraz dopiero zobaczyłam zdjecia...piękne są...

[Poker]

a gdzie tam w strasznym,ciemnym lesie;),przecieą Rokuś ma fosforyzujące OCZY:-o,to świeci nimi.Zaglądaja kilka razy dziennie tylko nie zawsze piszą :cool3:

[Sabina02]

Ja to rzadko pisze... ale jestem tu codziennie ciociu Bianko...:lol:

[BIANKA1]

Wiem , ja tylko tak sobie pisałam :evil_lol:
Poszłam z Frytką i Kropką na ogród . Biedna Frytencja bała się usiąść na trawce , bo pciółki bzykały :lol:. Jeszcze mogła ją jakaś w doopke capnąć :eviltong:
Postała trochę i wybrała się do domu :cool3:
Nie ma to jak poleżeć sobie w kuchni . Toż to pies pokojowy , a nie jakiś ogrodowy :oops:

[BIANKA1]

A skąd się wzieły te gwiazdeczki przy tytule ? :oops:

[AMIGA]

Oj czasu nie ma człowiek tyle, żeby tu wszystko ogarnąć! A jeszcze te obowiązkowe wielogodzinne mizianka!!! Przydałoby się parę dodatkowych dokręcanych rąk. A Tobie [B]Bianko1[/B] pewnie z paręnaście! :lol:

[BIANKA1]

Jest pracy przy takie czeredzie :shake:
Już dzisiaj 3 razy zamiatałam , raz odkurzalam , a zaraz będę myła podłogi .
Po spacerku trzeba każdemu zrobić przegląd techniczny , powycierać łapki , brzuszki , zobaczyć czy czegoś sobie nie zrobiły . Gotowanie , karmienie . przytulanie , szczotkowanie itd....................Czuję się jak właścicielka ZOO.
Rybki , ptaszki , kotki ,pieski o rodzinie nie wspomnę .Ale jak widzę merdające ogonki , to zmęczenie mi przechodzi :loveu:

[AMIGA]

Oj tak, tak - te merdające ogonki naprawdę dodają sił. A jaka radość, kiedy zestresowany ogonek najpierw zaczyna tak całkiem niesmiało się kiwać, a po jakimś czasie wreszcie zaczyna swój normalny taniec

[Hala]

Amiga...a o jakich ogonkach Ty mówisz? :razz:

Przecież te twoje nic takiego nie mają

[AMIGA]

Halu - o wypraszam sobie - Amiga jest niekopiowana, a że sobie skręciła ogonek w spiralkę, to już nie moja wina. A Bonusik ma kikutek, którym pięknie kręci!!!

[AMIGA]

Nie widać??? :lol: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/378/a2f85e74ec8e84b2.jpg[/IMG][/URL]

[quasimodo]

[quote name='BIANKA1']Jest pracy przy takie czeredzie :shake:
Już dzisiaj 3 razy zamiatałam , raz odkurzalam , a zaraz będę myła podłogi .
Po spacerku trzeba każdemu zrobić przegląd techniczny , powycierać łapki , brzuszki , zobaczyć czy czegoś sobie nie zrobiły . Gotowanie , karmienie . przytulanie , szczotkowanie itd....................Czuję się jak właścicielka ZOO.
Rybki , ptaszki , kotki ,pieski o rodzinie nie wspomnę .Ale jak widzę merdające ogonki , to zmęczenie mi przechodzi :loveu:[/quote]

I właśnie za dobre serce i troskliwą opiekę wszystkie te zwierzątka za Tobą przepadają :loveu: .
Jesteś właściwie nie jak włascicielka ZOO, tylko jak Noe! A dom Twój to arka:evil_lol: .
Spróbowała Frytulinka trochę pieczeni???

[Poker]

ja też uwielbiam u psów ogony,przecież w ich ruchach kryje się nastrój psa,a ile jest sposobów merdania nimi?.Mój jeden psiak to obraca ogonem o 360 stopni:lol:.Zawsze się śmiejemy ,że zaraz odleci jak helikopter,cudak jakiś :lol:

[Rene@Rabik]

No właśnie, jak to jest z tym ogonem - pies rzadzi ogonem, czy ogon psem ?
Bo jak patrze na mojego czworonoga to czasami mam wrażenie, że ogon zyje swoim życiem :evil_lol:

[AMIGA]

[B]Bianko1 [/B]sory za to zdjęcie Amigi i Bonusika w twoim wątku, ale jakś tak automatycznie odpowiedziałam [B]Hali[/B] zapominając:oops: , że to nie wątek Bono:oops:

[BIANKA1]

[quote name='AMIGA'][B]Bianko1 [/B]sory za to zdjęcie Amigi i Bonusika w twoim wątku, ale jakś tak automatycznie odpowiedziałam [B]Hali[/B] zapominając:oops: , że to nie wątek Bono:oops:[/quote]
No coś Ty AMIGA :lol: Możesz nawet zdjęcia synusia wkleić :oops: Pooglądamy sobie .Ja wkleiłam córkę i wnuczka :loveu:

Co do ogonów , to merdają nie tylko z radości . ale i ze złości :roll:
Zawsze mnie to merdanie obcych psów myli . Zwłaszcza Onki mają taki zwyczaj :cool3:

[Hala]

oczywiscie..oczywiscie ... :angryy: wszystko teraz na biedną, kochaną Halę :mad:

[BIANKA1]

Siedze sobie i słysze , jak TZ stara się przebrnąć przez pokój i mówi sam do siebie " pies , pies , kot . pies ,kot ,pies .........ile tu tego jest ":evil_lol:

[Hala]

hahhha....jużto sobie wyobrażam jak brnie...z nogami jak bocian. :diabloti:

[AMIGA]

[B]Bianko1 [/B]to może trzeba jednak zaświecić światło, żeby TZ nie podeptał zwierzyny???

[BIANKA1]

Nie jest tak żle . Jak ostatnio przyjechał , to było 6 psów :diabloti: