karusiap Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 azalio nie znam niestety kosztow ogloszen. p.Lucyna to zona brata zmarlego wlasciciela a wlasciwie wdowa po nim. Suki sa juz nawet nie tyle izolowane ile glownym problemem jest kot nie tolerujacy Rendi. Nie bylam tam dawno. Finanse leza,wszystko wlasciwie lezy.....Mysle,ze niestety Rendi oglaszana w tym momencie nie jest... Quote
azalia Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Przykro mi,ale ja ogłoszeń robić nie umiem,gdybyś kogoś znalazła,to ja zapłacę ile trzeba.Trzeba dać suni szansę,jeżeli tam leżą nie tylko finanse,to mam wątpliwości czy ona jest naprawdę szczęśliwa.Karusiap,kiedy ostatnio widziałaś Rendi,czy ona jest radosna? Quote
karusiap Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 [quote name='azalia']Przykro mi,ale ja ogłoszeń robić nie umiem,gdybyś kogoś znalazła,to ja zapłacę ile trzeba.Trzeba dać suni szansę,jeżeli tam leżą nie tylko finanse,to mam wątpliwości czy ona jest naprawdę szczęśliwa.Karusiap,kiedy ostatnio widziałaś Rendi,czy ona jest radosna?[/QUOTE] Tak jest radosna i kocha swoja rodzine ponad wszystko. Jest szczesliwa. Quote
terra Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 Ogłoszenia Rendi na kilku portalach odświeżam, ale chyba się już opatrzyły. Przydałyby się nowe zdjęcia. Quote
azalia Posted November 19, 2011 Posted November 19, 2011 Kto mógłby zrobić zdjęcia sunieczce?Może karusiap dałabyś radę,a może ktoś inny,bardzo proszę.trzeba Rendusi dać szansę. Quote
elik Posted November 27, 2011 Posted November 27, 2011 Jak będą nowe zdjęcia to zamówię dla Rendi pakiet 120 ogłoszeń. Quote
majku33krakow Posted November 27, 2011 Posted November 27, 2011 już zamówiłem ogłoszenia u popiki, stare zdjęcia dałem,i tekst stary z dziennika Quote
karusiap Posted January 2, 2012 Posted January 2, 2012 [quote name='linka555']Co z psiaczkiem, nikt się nie odzywa?[/QUOTE] Cisza:(:( Nikt ....musze zadzwonic jakos do p.Lucyny Quote
majku33krakow Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 [quote name='karusiap']Cisza:(:( Nikt ....musze zadzwonic jakos do p.Lucyny[/QUOTE] możesz zadzwonić do p.Lucyny? Quote
majku33krakow Posted July 30, 2012 Posted July 30, 2012 [quote name='karusiap']Cisza:(:( Nikt ....musze zadzwonic jakos do p.Lucyny[/QUOTE] od stycznia nie miałaś czasu zadzwonić do p.Lucyny? Quote
majku33krakow Posted September 3, 2012 Posted September 3, 2012 czy mogę prosić o wiadomość co słychać u rendi? Quote
karusiap Posted May 9, 2013 Posted May 9, 2013 Mam ogromna prosbe. Dzwonila Pani od Rendi, ze druga sunia Kora ma ataki padaczki. Czeka do godz 16 na decyzje pani Prezes co do pomocy KTOZu,ale cpilnie potrzebujemy pomocyv transportowej. Ja siedze w pracy i nie mam jak jechac a jest co raz gorzej Quote
elik Posted May 9, 2013 Posted May 9, 2013 (edited) [quote name='karusiap']Mam ogromna prosbe. Dzwonila Pani od Rendi, ze druga sunia Kora ma ataki padaczki. Czeka do godz 16 na decyzje pani Prezes co do pomocy KTOZu,ale cpilnie potrzebujemy pomocyv transportowej. Ja siedze w pracy i nie mam jak jechac a jest co raz gorzej[/QUOTE] Podaj proszę nr telefonu do Pani. Edit. Proponowałam zapłatę za taksówkę, ale przewiezienie tej suni taryfą jest nie realne. Pani Lucyna czeka do godz. 16-tej na wiadomość z TOZu. Jeśli ktoś mógłby przewieź sunię własnym samochodem - konieczna byłaby pomoc w zniesieniu suni do samochodu. Edited May 9, 2013 by elik Quote
karusiap Posted May 9, 2013 Posted May 9, 2013 Pani Elu brak mi slow by podziekowac za cale wsparcie i akcje!!!! Pani Magdo rowniez pieknie dziekuje!! Kora po wizycie, niestety nie bedzie dalo sie jej pomoc:( guzki w plucach, stawy nie do odratowania...wiek.... Quote
karusiap Posted May 10, 2013 Posted May 10, 2013 Koruni niestety nie dalo sie pomoc...a moze sie dalo, bo odeszla w domu, tulona przez swoja Pancie, dzieki dr Slowińskiemu, który badał, zgodzil się odroczyc platnosci i przyjechal ulzyc jej do domu. Korunia juz spoczywa spokojnie......kochana modka dzielna, cudowna:( Platnosci za badania w wysokosci 260 zl nie trzeba bylo odkladac, bo pewna wpaniala osoba, chyba Aniol po prostu, oplacila te kwote. Juz od dawna brak mi slow wdziecznosci!!! Zostalo 100 zl za eutanazje, bardzo bardzo prosze o pomoc w splacie. Elik dziekuje raz jeszcze! I dziekuje Wojtusiowi, ktory byl w gotowosci do pomocy!! Quote
elik Posted May 18, 2013 Posted May 18, 2013 [quote name='karusiap']...Platnosci za badania w wysokosci 260 zl nie trzeba bylo odkladac, bo pewna wpaniala osoba, chyba Aniol po prostu, oplacila te kwote. Juz od dawna brak mi slow wdziecznosci!!! Zostalo 100 zl za eutanazje, bardzo bardzo prosze o pomoc w splacie...[/QUOTE] Tak jak już mówiłam, wpłacę 20 zł. Czy były jakieś deklaracje ? Bardzo proszę o deklaracje. Dr Słowiński to wspaniały lekarz. Jego pomoc nie może pozostać bez zapłaty. Nie zamykajmy możliwości następnym potrzebującym zwierzakom, za które nie można będzie zapłacić od razu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.