Jump to content
Dogomania

Doberman-Czy to jest pies dla mnie?


Dobermanek

Recommended Posts

Chciałabym powspominać tutaj naszego dobermana - psa z rodowodem, który był pierwszym (!!!!) psem w moim domu rodzinnym. Nie dlatego, żeby kwetionować wypowiedzi doświadczonych właścicieli, ale dlatego, że nasz chyba był jakiś nietypowy. Nasz Axel był psem bardzo żywym, pełnym temperamentu - co jest jasne, ale przy tym bardzo serdecznym, zawsze w dobrym humorze, zupełnie bez agresji. Dla domowników - w tym małych dzieci - był przekochany. Ponieważ rzecz działa sie jakieś 25 lat temu, w małym miasteczku, mowy nie było o szkoleniu, konkretnej wiedzy o rasie, jej wymaganiach. Hodowca powiedział jedynie, że pies musi codziennie dużo biegać. Niespecjalnie go układaliśmy. Wiedział po prostu, czego nie wolno robić i był takim psem rodzinnym przez 10 lat, do chwili tragicznej śmierci - został otruty przez okolicznych żuli. Kolejny pies rodziców - cocker spaniel - dopiero dał popalić (w poprzednim wcieleniu był lwem). Do dobermanów mam sentyment do dziś. Sama mam kundla. Pozdrawiam serdecznie.

Link to comment
Share on other sites

Przed przygarnięciem Dobermana (i jakiegokolwiek innego psa) polecam przeczytanie tej książki,
w której autorka opisuje rolę i sposób na ustanowienie/przywrócenie przewodnictwa:
[URL]http://www.empik.com/zapomniany-jezyk-psow-fennell-jan,55591,ksiazka-p[/URL]
Do ściągnięcia z RS w formacie pdf:
[URL="https://rs302dt.rapidshare.com/#%21download%7C302l34%7C138820229%7CJan.Fannell.Zapomniany.jezyk.psow.PL.PDF.eBook.pdf%7C1372%7CR%7E0"]https://rs302dt.rapidshare.com/#!download|302l34|138820229|Jan.Fannell.Zapomniany.jezyk.psow.PL.PDF.eBook.pdf|1372|R~0[/URL]
A co do adopcji psa wspomnianej rasy proponuję tę stronę:
[URL]http://nadzieja-dobermana.pl/do_adopcji[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kawalier']Przed przygarnięciem Dobermana (i jakiegokolwiek innego psa) polecam przeczytanie tej książki,
w której autorka opisuje rolę i sposób na ustanowienie/przywrócenie przewodnictwa:
[URL]http://www.empik.com/zapomniany-jezyk-psow-fennell-jan,55591,ksiazka-p[/URL]
Do ściągnięcia z RS w formacie pdf:
[URL="https://rs302dt.rapidshare.com/#%21download%7C302l34%7C138820229%7CJan.Fannell.Zapomniany.jezyk.psow.PL.PDF.eBook.pdf%7C1372%7CR%7E0"]https://rs302dt.rapidshare.com/#!download|302l34|138820229|Jan.Fannell.Zapomniany.jezyk.psow.PL.PDF.eBook.pdf|1372|R~0[/URL]
A co do adopcji psa wspomnianej rasy proponuję tę stronę:
[URL]http://nadzieja-dobermana.pl/do_adopcji[/URL][/QUOTE]

Ja nie wiem, co ludzie widzą w tej książce - większego wodolejstwa i bardziej bezsensownych rad w życiu nie czytałam... Osobiście przed przygarnięciem jakiegokolwiek psa radziłabym tą książkę wyrzucić do kosza.
Btw chyba komuś się zapomniało, że ściąganie książek z tego typu serwisów to zwykła kradzież.

Link to comment
Share on other sites

co do w/w książek,hmmmm cóż.kupiłam "2 części"-bo chciałam byc mądrzejsza-nie jestem,choc przeczytałam każdą po 2x .szkoda tylko kasy.
co do kupna dobka-dobek-decyzję juz pewnie podjęłaś,więc co najwyżej mogę życzyć powodzenia w wyborze odpowiedniego szczeniaka,co do życia dobermanów-nie spotkałam się z 16-to letnim psem tej rasy-raczej nie są uważane za długowieczne,co do "kopiowania uszu ogonów"-dobek zrobi jak zechce,bo to jej pies będzie,my co najwyżej możemy tylko swoje opinie wyrazić na ten temat a kłótnie i krzyki schować do kieszeni.pozdrawiam wszystkich miłośników dobermanów

Link to comment
Share on other sites

Na zapytaj.onet.pl zasugerowałam o obcinaniu własnych uszu zamiast psich ale jakoś Dobermanek się nie zainteresował na serio moją propozycją. Jak chce to mogę nawet sama mu obciachac.
Zgłosić jego, weterynarza i mamę, która podobno obcięcie podała jako wymóg przy dobermanie.

Link to comment
Share on other sites

Kopiowanie uszu i ogonow u psow jest zabronione, tak? Dlaczego zatem po wpisaniu w allegro "doberman", WSZYSTKIE tam oferowane kundelki a nawet jeden "HODOWCA" oferuja szczeniaki z obcietymi ogonami??? Czy to znaczy, ze nikt nie egzekwuje tego prawa? Zlewka totalna i samowolka? Nawet wsrod hodowcow??
Poza tym nawet na stronach polskich hodowcow wzietych z google, wiekszosc ich psow ma uszy i ogony kopiowane :crazyeye:
Gdybym szukala dobermana dla siebie, wszystkie hodowle, gdzie uzywane sa psy z kopiowanymi uszami/ogonami wykluczylabym ze swojej listy :angryy:
Przeciez oni nawet nie sa w stanie udowodnic przyszlemu wlascicielowi czy taka suka/pies (ojciec i matka szczeniaka) maja np zrost w ogonie([I]kink[/I]) :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Orange Tree']Kopiowanie uszu i ogonow u psow jest zabronione, tak? Dlaczego zatem po wpisaniu w allegro "doberman", WSZYSTKIE tam oferowane kundelki a nawet jeden "HODOWCA" oferuja szczeniaki z obcietymi ogonami??? Czy to znaczy, ze nikt nie egzekwuje tego prawa? Zlewka totalna i samowolka? Nawet wsrod hodowcow??
[/QUOTE]

Ano :diabloti:
[SIZE=1]i 10 znaków[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Dużo mówi się, że różne rasy są trudne w ułożeniu, nie dla laików, dla doświadczonych psiarzy.

Jak dla mnie po prostu trzeba mieć dużo samozaparcia , konsekwencji w działaniu i pewien plan no i mieć mózg i włączyć myślenie.
Trzeba pamiętać żeby myśleć równoczesnie z psem ,najlepiej jeszcze przed psem :p Obserwować zachowania psa i ingerować przed psem, czyli trzeba mieć oczy i mózg do okola głowy, także i w d.... ;)
Wiadomo że często doświadczenie nabyte w czasie życia z psami jest fundamentem i to nie to samo co wiedza książkowa, ale wątpie że życie pare naście lat przykładowo z lajtowymi psami, da nam nalepkę " doświadczony właściciel psów z paroletnim doświadczeniem" - już gotowy do nabycia osobnika "trudnej" rasy.

Znam kilka osób któż y rzucili się na głęboką wodę i wcale nie zaczynali z wątłym do ułożenia psem i dali /dają sobie naprawdę radę, tylko trzeba wiedzieć i być pewnym czy sobie poradzę, czy też nie .

Ja nie widzę przeszkód , żeby pierwszym psem w życiu dla kogoś był pies troszkę więcej absorbujący i patrzący na świat z innej perspektywy oraz mający takie a nie inne potrzeby i "odchyly".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Orange Tree']
Poza tym nawet na stronach polskich hodowcow wzietych z google, wiekszosc ich psow ma uszy i ogony kopiowane :crazyeye:
Gdybym szukala dobermana dla siebie, wszystkie hodowle, gdzie uzywane sa psy z kopiowanymi uszami/ogonami wykluczylabym ze swojej listy :angryy:
Przeciez oni nawet nie sa w stanie udowodnic przyszlemu wlascicielowi czy taka suka/pies (ojciec i matka szczeniaka) maja np zrost w ogonie([I]kink[/I]) :shake:[/QUOTE]
Dlatego jeżeli sytuacja polskich dobermanów nie poprawi się w kwesti kopiowania nawet nie mam zamiaru myśleć o rasowym dobku. Chociaż teraz coraz częściej widze niekopiowane dobermany na wystawach, które nawet wygrywają :)

Link to comment
Share on other sites

Witam chcę opowiedzieć smutną historię o dobermanie. Jest rodzina i ich córka która jest napalona na dobermana. Ma identyczne myślenie co forumowy dobermanek, nawet mieszka w bloku, obok las. Nie przyjmuje do siebie żadnych wiadomości, rad. Ona wie najlepiej. W końcu dostaje szczeniaka. Jak to bywa na początku cała rodzina biega z nim na spacery. Szczeniak rośnie i zaczyna rządzić. Dziewczyna stwierdziła, że sama go wychowa i nie musi chodzić na szkolenie. Oczywiście jak piesek się źle zachowa to nic się nie stało, nie ma żadnego korygowania jego zachowania. Pies staje się wielki, i teraz przeją władzę. Rodzina chodzi na paluszkach, żeby piesek nie zaatakował, wyleguje się na łóżkach (nikt nie ma prawa usiąść obok) a już całkowity zakaz jest jeśli coś spadnie na podłogę to należy do psa. Z czasem pies zaczął pokazywać ząbki i zaczął gryźć wszystkich oczywiście domowników też. Nikt już nie chciał wychodzić z nim na dwór i biedny pies całymi dniami siedział w domu. Dziewczyna stwierdziła że dostała psa chorego, bardzo agresywnego. I oczywiście go odda i weźmie innego. Niestety ale tak agresywnego psa nikt nie chciał i pies zakończył żywot w bardzo młodym wieku. A dziewczyna zadowolona wzięła psa innej rasy i postępuje identycznie jak z dobermanem. Niczego się nie nauczyła, nowy piesek też zaczyna powoli rządzić. Chociaż należy do rasy bardzo spokojnej ale w takim towarzystwie to już pokazuje ząbki. Lepiej żeby niektórzy w ogóle nie mieli psów

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Junior75']Witam chcę opowiedzieć smutną historię o dobermanie. Jest rodzina i ich córka która jest napalona na dobermana. Ma identyczne myślenie co forumowy dobermanek, nawet mieszka w bloku, obok las. Nie przyjmuje do siebie żadnych wiadomości, rad. Ona wie najlepiej. W końcu dostaje szczeniaka. Jak to bywa na początku cała rodzina biega z nim na spacery. Szczeniak rośnie i zaczyna rządzić. Dziewczyna stwierdziła, że sama go wychowa i nie musi chodzić na szkolenie. Oczywiście jak piesek się źle zachowa to nic się nie stało, nie ma żadnego korygowania jego zachowania. Pies staje się wielki, i teraz przeją władzę. Rodzina chodzi na paluszkach, żeby piesek nie zaatakował, wyleguje się na łóżkach (nikt nie ma prawa usiąść obok) a już całkowity zakaz jest jeśli coś spadnie na podłogę to należy do psa. Z czasem pies zaczął pokazywać ząbki i zaczął gryźć wszystkich oczywiście domowników też. Nikt już nie chciał wychodzić z nim na dwór i biedny pies całymi dniami siedział w domu. Dziewczyna stwierdziła że dostała psa chorego, bardzo agresywnego. I oczywiście go odda i weźmie innego. Niestety ale tak agresywnego psa nikt nie chciał i pies zakończył żywot w bardzo młodym wieku. A dziewczyna zadowolona wzięła psa innej rasy i postępuje identycznie jak z dobermanem. Niczego się nie nauczyła, nowy piesek też zaczyna powoli rządzić. Chociaż należy do rasy bardzo spokojnej ale w takim towarzystwie to już pokazuje ząbki. Lepiej żeby niektórzy w ogóle nie mieli psów[/QUOTE]

I to się właśnie nazywa skrajny brak odpowiedzialności za swoje czyny, eh....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...