BlauPanda

Czili w nowym domku :)

Dziękuję :)

Przesłane przez fb. Niebawem mam zamiar odwiedzić Ciapka i z pewnością zrobię parę zdjęć i tu wstawię.

Zmieniłam, przynajmniej tak mi się wydaje :P

A oto parę zdjęć :)

Dziś Czili miała mnóstwo energii i dużo lepiej się czuła niż w czwartek. Najpierw poszłyśmy na godzinny spacerek. Ćwiczyłyśmy komendy patrz i leżeć. Miała wielką ochotę na zabawę z psami lecz niestety póki rana po sterylizacji się lepiej nie zagoi to nici z harców. Czili ogólnie jest żywiołowa choć potrafi też iść spokojnie ale jak zaczyna mieć ochotę na zabawę dopiero widać jaka jest szybka i zwinna. Po spacerku poszłyśmy na wybieg gdzie Czili najpierw sama się bawiła biegnąc z zabawkami, spokojnym jak na nią tempem. Później lekko jej rzuciłam parę zabawek i widać było że w końcu jest zadowolona. Przeskoczyła tez parę przeszkód i weszła za piłką do tunelu. Po spacerku nie miała najmniejszej ochoty wejść do boksu.

Dziś Czili była na godzinnym spacerku w towarzystwie Senti i Bąbla.Ściągnęłam jej ubranko i okazało się ze rana po sterylizacji średnio się goi. Po spacerku ubranko założyłam z powrotem i zgłosiłam do weta. Czili miała ochotę pobawić się z Senti ale bez wzajemności. Potem poszłyśmy na wybieg gdzie trochę pobiegała za sznurkiem. Mam wrażenie że uszy Czili się podniosły i nie klapią już tak jak na początku. Telefony i maile o Czili czasem się pojawiają ale niestety jak na razie nikt jej nie odwiedził. Dziś miała mieć gościa lecz się nie pojawił.

W schronisku w Katowicach przebywa młoda sunia trochę w typie owczarka belgijskiego Malinois. http://www.dogomania.com/forum/topic/152199-czili-wulkan-energii-do-g%C5%82askania-szuka-domu/

Dziś odbyła się akcja "Daj pieskom pobiegać". Czili wyszła co najmniej na 2 spacerki i była bardzo zadowolona. Raz z jednym panem nie chciała iść ale nie wiem czy dlatego że się go bała (niektórych panów się boi w pierwszej chwili ale po czasie nabiera zaufania ) czy dlatego że akurat po drodze zwęszyła że jestem obok. Pan zrezygnował z zabrania jej na spacer bo się zapierała i ciągnęła do schroniska. Gdy ją przejęłam trochę wymiziałam. Również łasiła się do wszystkich wokół. Gdy przez dłuższy czas nie było chętnego na spacer z Czili postanowiłam odprowadzić ją do boksu. Nie miała najmniejszej ochoty do niego wskakiwać więc poszłam od strony dworu. Weszła ale jak zauważyła gdzie jest narobiła mnóstwo hałasu i była bardzo niezadowolona. Potem widziałam że jednak ktoś jeszcze wziął ją na spacer i szła bardzo grzecznie nie ciągnąc.

Tak ale to było przesłane żebyś my mogli wstawić na stronie fundacji itp. a do nowych mam dostęp z fb rodziny Ciapka

jestem :)

Ciesze się że z Bąbelkiem póki co trochę lepiej. I jak grzecznie czekają :P

Dziś byłyśmy najpierw na 2 godzinnym spacerku. Poszłyśmy aż nad jeziorko z żabami gdzie przypętał się adorator Czili i niestrudzenie maszerował za nami aż do schroniska ;/. W schronisku poszłyśmy na wybieg gdzie już w spokoju uczyłyśmy się komendy leżeć i przechodzenia przez nogi slalomem. Czili pobiegała też za zabawkami w szczególności spodobał jej się duży sznur :P Do boksu wskoczyła niechętnie i zaraz chciała z niego wyjść.

U Dolara też wszystko w porządku :) Znalazł sobie wygodne miejsce do spania w łóżku :P i już udało mu się przytyć.

Dziś dzwoniłam do obecnej rodziny Roxi. Sunia jest grzeczna chociaż z początku próbowała się władować na kanapę. :P Teraz już zna wszystkie zasady panujące w domu i się do nich stosuje. Do Dolara na razie nie udało mi sie dodzwonić ale jak tylko się uda na pewno napiszę co tam u niego :)

jestem u ślicznej :)

Zapraszam do Czili :) http://www.dogomania.com/forum/topic/152199-czili-wulkan-energii-do-g%C5%82askania-szuka-domu/

Zapraszam do Czili :P Czili to sunia w typie owczarka belgijskiego Malinois ma ok 1,5 roku i 50 cm w kłębie. Ciekawska ale i nieco strachliwa oraz bardzo żywiołowa. Będzie potrzebowała dużej dawki ruchu. Chętnie nawiązuje kontakt z człowiekiem. Uwielbia być głaskana i miziana. Łagodna zarówno wobec ludzi jaki psów. Szybko przywiązuje się do opiekuna. Do obcych ludzi nieufna przy pierwszym kontakcie ale jak już zobaczy że obcy nie ma złych zamiarów łasi się i podskakuje. Boi się gwałtownych ruchów. Na smyczy po wyładowaniu nadmiaru energii chodzi ładnie. Zna komendy : siad i łapa. Zachwycona spacerkiem i kontaktem z człowiekiem trochę skacze dlatego nie jest polecana do domu z małymi dziećmi. Z psami chce się bawić ale niektóre psy mogą odebrać jej zachowanie jako nazbyt natarczywe. Nie boi się jadących samochodów. Jest zaszczepiona, zaczipowana i wysterylizowana. Kontakt do opiekuna mail: [email protected] lub 725 095 727. Z Czili byłam już na dwóch spacerkach. Wczoraj była na sterylce więc dziś byłyśmy tylko na krótkim spokojnym spacerku. Nie ćwiczyłyśmy komend poza nauką imienia by jak najmniej skakała. Już od następnego spacerku weżniemy się do pracy :) Czasem zdarza jej się nie ufać obcemu mężczyźnie a do kobiet od razu się łasi. Dziś miała wybitną ochotę na tarzanie się po trawie i mizianie. Pewnie ubranko jakie dostała po sterylce nieco jej przeszkadzało. Więcej zdjęć : https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Czili5921515RokuAlaSapek

Jestem u ślicznego :)

Zdjęcia dostałam ale nie wiem czy mogę je tu wrzucić wiec tylko daję to z samym Ciapkiem

Trzymam kciuki ! :)

Tak mam kontakt z obecnymi właścicielami Ciapka a wizytę po adopcyjną planuje we wrześniu. Za niedługo powinnam również otrzymać parę nowych zdjęć. Podobno Ciapek jest grzeczny biega i bawi się z dziećmi :)

Jestem u ślicznej :)

ok :P Dziękuję :)

Poproszę o zmianę zdjęcia na profilu Dolara na stronie schroniska na to :