Maciek777

Przepraszam za długą nieobecność... Pojawiło się ogłoszenie Dianki w dzisiejszej gazecie!!!:-) Teraz nic tylko czekać na dom... Jest i kilka fotek: [IMG]http://img846.imageshack.us/img846/1364/96090267.jpg[/IMG] [IMG]http://img42.imageshack.us/img42/4526/46385224.jpg[/IMG] A później zrobiła: [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/2349/15849457.jpg[/IMG] I są efekty:-) [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/608/58337592.jpg[/IMG] [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/2500/59378212.jpg[/IMG]

Czapek jest w dzisiejszej gazecie!!!:multi: Razem z Dianką! Czas najwyższy na dom bo on już strasznie się niecierpliwi:eviltong: Kilka zdjęć naszego celebryty:p Mam nadzieję, że już ostatnich z hotelu... [IMG]http://img585.imageshack.us/img585/7610/dscf0967d.jpg[/IMG] [IMG]http://img600.imageshack.us/img600/4655/dscf0966r.jpg[/IMG] [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/471/dscf0962t.jpg[/IMG] [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/483/dscf0956mt.jpg[/IMG]

Niedzielne fotki jeszcze z hotelu. Trochę spóźnione :eviltong: [IMG]http://img854.imageshack.us/img854/6057/dscf1300x.jpg[/IMG] [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/3718/dscf1299p.jpg[/IMG] [IMG]http://img815.imageshack.us/img815/7162/dscf1298k.jpg[/IMG]

I ja WRESZCIE tu trafiłem:-) Fajna z niej psina:eviltong: [IMG]http://img829.imageshack.us/img829/4205/dscf1116u.jpg[/IMG] [IMG]http://img694.imageshack.us/img694/5337/dscf1113w.jpg[/IMG] [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/9158/dscf1112u.jpg[/IMG] [IMG]http://img810.imageshack.us/img810/2275/dscf1111i.jpg[/IMG] W południe jadę do Figi. Wreszcie zobaczę ją bez kubraka:multi:

Z Komą (której nie widać) :eviltong: [IMG]http://img593.imageshack.us/img593/4015/dscf1140r.jpg[/IMG] [IMG]http://img43.imageshack.us/img43/3576/dscf1132e.jpg[/IMG] [IMG]http://img838.imageshack.us/img838/2948/dscf1129h.jpg[/IMG] [IMG]http://img96.imageshack.us/img96/8315/dscf1126u.jpg[/IMG] [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/166/dscf1121p.jpg[/IMG]

I Sonia:eviltong: [IMG]http://img42.imageshack.us/img42/2619/dscf1142o.jpg[/IMG] [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/8185/dscf1135k.jpg[/IMG] [IMG]http://img714.imageshack.us/img714/8699/dscf1133hc.jpg[/IMG] [IMG]http://img692.imageshack.us/img692/2521/dscf1127s.jpg[/IMG] [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/9940/dscf1120iq.jpg[/IMG]

Z Bajem:-) [IMG]http://img841.imageshack.us/img841/8836/dscf1169w.jpg[/IMG] [IMG]http://img836.imageshack.us/img836/6606/dscf1168xq.jpg[/IMG] [IMG]http://img831.imageshack.us/img831/332/dscf1154vw.jpg[/IMG] [IMG]http://img837.imageshack.us/img837/3866/dscf1151z.jpg[/IMG] [IMG]http://img546.imageshack.us/img546/1784/dscf1143bq.jpg[/IMG]

Zaniedbałem ostatnio wątki i za to przepraszam, ale już wklejam Brunonkowe fotki:eviltong: [IMG]http://img806.imageshack.us/img806/4287/dscf1281j.jpg[/IMG] [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/4618/dscf1276r.jpg[/IMG] [IMG]http://img837.imageshack.us/img837/1396/dscf1275y.jpg[/IMG] [IMG]http://img819.imageshack.us/img819/6581/dscf1262v.jpg[/IMG]

Dawno tu nie zaglądałem, ale już jestem z fotkami:-) [IMG]http://img705.imageshack.us/img705/6066/dscf0995s.jpg[/IMG] [IMG]http://img861.imageshack.us/img861/1427/dscf0985h.jpg[/IMG] [IMG]http://img542.imageshack.us/img542/4892/dscf0984f.jpg[/IMG] [IMG]http://img812.imageshack.us/img812/6201/dscf0982f.jpg[/IMG] [IMG]http://img846.imageshack.us/img846/6826/dscf0977g.jpg[/IMG]

I jeszcze 2 :eviltong: [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/2113/dscf1017b.jpg[/IMG] [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/4799/dscf1014o.jpg[/IMG]

Parę fotek Bambula:multi: [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/1102/dscf1077hn.jpg[/IMG] [IMG]http://img534.imageshack.us/img534/107/dscf1029ue.jpg[/IMG] [IMG]http://img716.imageshack.us/img716/1923/dscf1024e.jpg[/IMG] [IMG]http://img21.imageshack.us/img21/7411/dscf1021yc.jpg[/IMG] [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/2606/dscf1018d.jpg[/IMG]

I kolejne 5:-) [IMG]http://img834.imageshack.us/img834/1347/dscf1154m.jpg[/IMG] [IMG]http://img195.imageshack.us/img195/1787/dscf1153w.jpg[/IMG] [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/474/dscf1152c.jpg[/IMG] [IMG]http://img39.imageshack.us/img39/6792/dscf1150m.jpg[/IMG] [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/3158/dscf1148m.jpg[/IMG]

[IMG]http://img835.imageshack.us/img835/9089/dscf1172l.jpg[/IMG] [IMG]http://img832.imageshack.us/img832/8498/dscf1167v.jpg[/IMG] [IMG]http://img684.imageshack.us/img684/5484/dscf1164v.jpg[/IMG] [IMG]http://img21.imageshack.us/img21/4789/dscf1161e.jpg[/IMG] [IMG]http://img189.imageshack.us/img189/4750/dscf1157k.jpg[/IMG]

[quote name='Akrum']Poczekamy, zobaczymy :) A... w gazecie w razie co będą wydrukowane namiary na mnie i na Pyrdkę - jeśli ktoś konkretny by dzwonił, to później Maciek kierować do Ciebie czy do Joanny jak z Kryśką?[/QUOTE] Jeszcze nie wiem do kogo kierować. Jutro porozmawiam o tym z P.Asia jak by to mialo wygladac. Wczoraj spotkałem Krystyne pod naszym Tesco. Stała taka dumna z właścicielami:-) Sympatyczni ludzie i byli z niej bardzo zadowoleni. Jedyne co to jeszcze brudzi w domu,ale to normalne. Nie liczac tego to jest grzeczna i chetna do zabawy:-)

[quote name='Tola']Kolejne nasze wielkie nadzieje - moze tym razem ktos pokocha tego wspaniałego psa. A jak tam poznanie z kotami, wszyscy cali:cool3:[/QUOTE] Niestety nawet nie było okazji żeby koty mogły się pobawić z Bajem:roll: Chwilowo nie ma możliwości żebym go zabrał. Za to koty Baja odwiedzić mogą:eviltong: Muszę tylko wybrać spokojniejszy dzień,a jak na razie to trudno o taki. Pisałem,że nie będzie tak łatwo. Przynajmniej już zauważyłem,że blisko biegających saren Baj nie lubi. Chyba,że tylko się wyrywał żeby się z nimi pobawić:evil_lol:

[quote name='Akrum']miejmy nadzieję, że wydrukują artykuł, bo niestety gdy są wg redaktorów "ważniejsze" sprawy do opisania, to naszych artykułów nie puszczają. taki jest regulamin, że tylko 5 zdjęć może być w poście :)[/QUOTE] Na "wazniejsze" sprawy jest przeciez cala reszta gazety:-) Z reszta ile super waznych spraw moze sie wydarzyc w ciagu tygodnia w jednym powiecie?:-) Oby to byl nudny tydzien bo Czapi sie zalamie teraz sam w boksie...

Pierwsze "słyszę", że w poście może być tylko 5 fotek. Mnie pewna osoba uczyła, że 7:-) Wątek istnieje od wczoraj,a tu już tyle się dzieje! Wielkie dzięki za banerek:-) Czapi czuje się samotny bez Krysi. Wyraźnie to po nim widać. Jednak napewno nie miałby nic przeciwko kanapie i rodzinie:-) Zobaczymy czy się nie pomylę,ale ja stawiam, że następny weekend psina spędzi w domu:-)

I jeszcze kilka Czapusiowych fotek: [IMG]http://img684.imageshack.us/img684/4812/czapi002.jpg[/IMG] [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/8067/czapi003.jpg[/IMG] [IMG]http://img233.imageshack.us/img233/6216/dscf0590ou.jpg[/IMG] [IMG]http://img545.imageshack.us/img545/7883/dscf0609s.jpg[/IMG] [IMG]http://img835.imageshack.us/img835/4179/dscf0920km.jpg[/IMG]

Czapi to mały, brązowo-czarny, ok 2 letni kundelek. Trudno w to uwierzyć, ale został porzucony tego lata w Gorzycach na Podkarpaciu. Prawdopodobnie "zawadzał" komuś w wyjeździe na wakacje. Koczował pod jednym z marketów gdzie szukał jedzenia i towarzystwa człowieka. Znalazła go tam wolontariuszka Montana. Dokarmiała go i dbała by nie czuł się samotny. Miał nawet postawioną budę na osiedlu. Z tamtąd trafił do hotelu Terier w Brzyściu. Czapi przeprowadził się na drugi koniec Polski wraz z przeniesieniem hotelu do Lipki Wielkiej pod Poznaniem, gdzie przebywa do teraz. Czapi kocha towarzystwo człowieka. Jest przemiły i przyjacielski. Wprost uwielbia się przytulać i bardzo lubi dzieci. Ładnie chodzi na smyczy i kocha spacery. Wystarczy dać mu szansę, a on na pewno zasłuży sobie na zostanie pełnoprawnym członkiem rodziny. Bezdomne psy które przygarnie się do domu potrafią naprawdę się za to odwdzięczyć i na pewno tak samo będzie w tym przypadku. Wystarczy spędzić z nim chwilę, a on zaczyna się przytulać, pragnie być pokochany... Czapuś jest odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany. Kontakt: Ewa 663-663-966 lub [email][email protected][/email] Oto Czapuś: [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/9103/20111209044.jpg[/IMG] [IMG]http://img41.imageshack.us/img41/7357/20111209011.jpg[/IMG] [IMG]http://img513.imageshack.us/img513/9452/20111209013.jpg[/IMG] [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/9962/20111209015.jpg[/IMG] [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/4867/20111209020.jpg[/IMG] [IMG]http://img849.imageshack.us/img849/8348/20111209047.jpg[/IMG]

Tez chcialbym podziekowac wszystkim,ktorzy przyczynili sie do tego,ze Dora mogla zamieszkac w hotelu i,ze w tak krotkim czasie znalazla dom! Oczywiscie osobne podziekowania dla szczesliwych wlascicieli za podarowanie Dorce drugiego zycia! Powodzenia haszczyco z lasu!!! :p

[quote name='agusiazet']Miałam telefon o Baja z Fundacji z Bydgoszczy, niestety dyskwalifikuje go niechęć do kotów:( Czy Maciek mógłby to jeszcze raz sprawdzić i ewentualnie nad tym popracować?[/QUOTE] To już nie będzie takie proste jak ostatnie sprawdzanie na dom i samce. Nie mamy na miejscu żadnych kotów, a już zwłaszcza oswojonych. Wtedy musiałbym go zabrać do mojego domu bo tam mam 2 koty. One akurat na widok psa nie uciekają od razu. Nic nie obiecuję,ale zobaczę co da się zrobić:-)

Aż wierzyć się nie chce, że Samba przez chwilę była spokojna i dała sobie zdjęcie zrobić:p [IMG]http://img803.imageshack.us/img803/167/dscf1002x.jpg[/IMG] [IMG]http://img39.imageshack.us/img39/5443/dscf0995.jpg[/IMG]

[quote name='Akrum']rozmawiałam niedawno z Maćkiem :) wszystko jest dobrze :) Dora jest na tyle wdzięcznym pacjentem, że nawet sobie sama wenflonu nie wyjęła - pierwszy pies, który przetrwał tak długo z wenflonem - u mnie zawsze sobie psiaki po powrocie z lecznicy już po godzinie same wyciągały wenflon, a tu proszę jaka posłuszna sunieczka z niej :)[/QUOTE] Nie było aż tak różowo:p Myślałem, że wciąż go ma bo tak to wyglądało, ale jak odwinęłem bandaż to okazało się, że rurka wenflonu jest między bandażem a łapką:eviltong: Ale po kolei. Wczorajszy wieczór przeleżała na legowisku, jak widać: [IMG]http://img692.imageshack.us/img692/2427/20120111205432.jpg[/IMG] [IMG]http://img268.imageshack.us/img268/7341/20120111211252.jpg[/IMG] Kiedy się obudziłem jej już nie było. Zawędrowała do innego pokoju:evil_lol: Rano oczywiście wróciła do hotelu. Niech dochodzi do siebie bo przed nią wielki dzień:p

Jak mógłbym odmówić Dorze?:-) Jest już od rana u mnie i będzie do jutra rana. Za chwilę idę po nią do weterynarza. Na zdjęciach jest z moim Morganem:p Co do jej zachowania w domu to mogę powiedzieć tyle, że jest naprawde wychowana - nie brudzi, nie niszczy, nie piszczy i nie próbuje kraść ze stołu. Jedyne co to miała momenty zazdrości-jak przy niej głaskałem swojego psa to czasem mruczała na niego. [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/7321/dscf0915k.jpg[/IMG] [IMG]http://img545.imageshack.us/img545/3495/dscf0910j.jpg[/IMG] [IMG]http://img545.imageshack.us/img545/3812/dscf0908x.jpg[/IMG] [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/661/20120111090830.jpg[/IMG] [IMG]http://img717.imageshack.us/img717/333/20120111090729.jpg[/IMG]

Wczoraj sprawdziłem jak zachowa się sam w domu i jak reaguje na inne samce. Gdy zaprowadziłem go do pokoju to najpierw obwąchał wszystko,a pozniej wskoczył na łóżko. Gdy chciałem go sprowadzić na dół to jak zwykle przewrócił sie na plecy:-) W końcu został sam,a ja obserwowałem go przez okna. Nie mogl sobie znaleźć miejsca-w końcu był tam pierwszy raz. Położył się na podłodze obok zrobionego wcześniej legowiska. Po chwili wstał i, jak nie trudno zgadnąć, wskoczyl na łóżko i tam zasnął cały czas zachowując czujność:-) Nie próbował wyjść ani niczego zniszczyć. Z jego umiejętnością perfekcyjnego otwierania klamek nie byłoby to trudne,ale i tak dom był zakluczony. Co do samców to ostatnio już pisałem, że na łagodnego malamuta szczekał,ale przypomniało mi się,że z psem (samcem), z sąsiedztwa sie zakumplował, 3 tygodnie temu, od pierwszego spotkania. Wczoraj wyprowadziłem spokojnego owczarka i też bylo dobrze. Obwąchały się, machały ogonami itd. Z tym,ze byly ze sobą tylko chwilę-nie wiem jak by to wyglądało gdyby były dłużej i bez nadzoru,ale zapowiadało sie dobrze. To chyba indywidualna kwestia każdego psa i zachowania człowieka-czy sam nie wprowadza nerwowej atmosfery w czasie spotkania psów. Myślę,że Bajek mógłby zaakceptować większość samców (o ile nie wszystkie) jeśli tylko one pierwsze go nie zaatakują i jeśli pierwsze spotkanie przeprowadzimy jak się należy.