-
Posts
23424 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
42
Everything posted by kiyoshi
-
chyba przede wszystkim chodzi nam o NIEGOSPODARNOŚĆ. Sądze, że to jest najbliższe określenie przynajmniej moich przemysleń. Ciągłe zbiórki na to samo. Zbiórka na dom nie ma końca. W sytuacji rzekomo tragicznej sytuacji finansowej i kolejnej groźby eksmisji Sylwia co robi- zbiera na kolejne zwierzątka. To w sumie takie logiczne. Zawsze to kolejny argument, żeby jednak wpłacać na zbiórki bo inaczej zwierzatka trafia do mordowni. Ni ma na karme, środki czystości, opłaty faktur, dom. To może warto jednak ograniczyć liczbę zwierzat a przynajmniej nie dowozić nowych? zacząć trochę zaciskać pasa - jednak ! Trudno mi tez wyobrazić sobie że te ponad 100 zwierzat jest naprawde dobrze zaopiekowanych przez ta jedna osobę....Oczywiście nie mam dowodu, to tylko moje przemyślenie, że fizycznie i na rozsądek jest to mało prawdopodobne. Czy Runa w tym roku zbiera juz 1%?
-
cześc słońce..dzięki że pytasz. Ostatnio dwie sunie pojechały do adopcji- Lara i Zojka (była krótko, porzucona przez włascicelke), na stanie mamy nadal: Hebana, Czokusia, Kajtusia i Atme..i od wczoraj nową przemiła sunie w typie jadgteriera. aaa.. i jeszcze ra staruszka owczarka z poprzedniej strony znalazła dom blisko przytuliska 🙂 i ta druga owczarka została na stałe u Pani do której sie przybłąkała
-
Poker ale o jakiej Ty operacji mówisz? z tego co wyczytałam to wet u Jaaga podejrzewał jakiś stary uraz, czy to naprawde ma sens operować jeśli sie potwierdzi? może poczekaj co wet powie. Operacja nie zawsze pomaga a czasem weci chętnie je wykonują bo przeciez sporo kosztują. Jaaga pisała na początku watku że wet sugerował suplementacje bo możliwe także że sa to jakieś kwestie związane z niedozywieniem w szczenięctwie. Ja oczywiście jestem jak najbardziej za tym, żeby opłacić koszty nawet jakby piesek miał dom (OBY!) ale tez radze zachować rozsądek .
-
tez jestem zdania że nie damy żadnemu pieskowi po naszej Basi pogrązyć się w biedzie czy długach. Pieniążki ze zbiórki to jedno. Szczęśliwie Sabinka ma trochę deklracji, też dziewczyny z Biłgoraja obiecały bazarek na fb z którego troszkę pieniązków powinno wpłynąc, dla maluszków u Jaagi też uważam że nalezy przeznaczyć środki i jasno o nich pisać. nie martw sie Jaaga, ja tez w razie potrzeby będe tu zaglądać i cos wykrusze jakby były braki
-
wiem Tysiu, rozumiem, ale taki jest przyjęty zwyczaj, że jeśli sie kogos prosiło o pomoc dla pieska to w tak podbramkowej sytuacji jak tutaj naprawde wypada pomóc. Fanty pewnie nawet na dogomanii uda nam się zebrać. Wiele fajnych rzeczy na dogo idzie za mała kase a na fb może osiągnąć naprawde niezły wynik. Sabinka to sunia która długo może posiedzieć w hoteliku, jeśli nie dozywotnio. Już się nie wtrącam w nie swój wątek 😉 Aldrumko, jak już będzie konto suni to ślij mi, ustawie stały przelew
-
Trzymam kciuki, by udało się znaleźć miejsce dla suni. Mam nadzieje, że dziewczyny z Biłgoraja pomogą w utrzymaniu- może zakładając zbiórke czy bazarek? jednak na fb sa całkiem inne możliwości niż na dogomanii i uzbierać można dużą kwotę...Także mam nadzieje, że Tysia porozmawiasz na ten temat z dziewczynami od których jest sunia (mimo że sa tylko dwie to wiem, że dadzą rade- ja też tylko we dwie działam na swoim terenie) A co do suni to obserwuje wątek i może na chwile obecną wpiszcie prosze 10 zł stałej ode mnie- skromnie ale po prostu to deklaracja na dłuugi czas, gdy coś się zwolni z deklaracji moich to obiecuje przerzucić tutaj.
-
szkoda, że nie możemy wybrać pachnących kwiatów, ale latem będzie pewnie bardzo miło Basi jak dostanie od nas jeszcze pachnące bzy... na zimę mysle że gerbery i anturium będą trwałe...ALE akurat prawie wszystkie pogrzeby w mojej rodzinie były zimą i zwykle były róże- raczej nie niszczą się szybko o ile nie sa białe.... Mysle, że jak spytasz Pani i po prostu zadecydujecie razem to będzie super. Wiem, że masz bardzo dobry gust, na pewno dobrze wybierzesz.
-
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
kiyoshi replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
nie jestem teraz zbyt na bieżąco w sprawie Oreo ale z tego co było to raczej on także nie będzie w ich typie. Oni szukają bardzo grzecznego pieska...ułożonego, spokojnego i do wnuków (najmłodsze 1,5 roku), mają w bloku mieszkanko z małym ogródkiem. Nie wiem...Prosili że jakbym widziała jakiegoś pieska dla nich to żeby dac znać bo już prawie rok szukają i kazdy piesek ma jakiś problem.... -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
kiyoshi replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
Mam dom z Wrocławia który szuka małego tak ok 8 kg pieska ale żeby był łagodny, przyjacielski. Byli u nas w wekend po Kajtusia tylko że Kajtek skoczył z zębami i nic się nie dało zrobić 😞 to ludzie w okolicy 60tki. Bardzo w porządku. Może tam pod Krakowem byłby dla nich piesek???? Tysiu? -
dziewczyny z Biłgoraju pomogą? ich strona działa prężnie, może przez nia uda się znaleźć jakiś dt? ale tez wydaje mi się, że gdzies pisałysmy że Pani Ewa z Krakowa miała dać jej DT gdy zwolni się miejsce... Wątku nie założe ale finansowo jakoś będe pomagać, tylko gdybym przegapiła moment to proszę pisać priv