Jump to content
Dogomania

Sigourney.Weaver

Members
  • Posts

    452
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Sigourney.Weaver

  1. kiedy czytałam tamte wypowiedzi z wczoraj i te z dziś nie mogłam uwierzyć, że można być aż tak zaślepionym ideą ratowania mimo, że ktoś, kto dźwigał na sobie ciężar autentycznej odpowiedzialności powiedzial "dość". Nie chciało mi się wierzyć, że można być aż tak podłym, żeby wiercić temat dalej. To było podłe. Ja nie gardzę ludźmi, ja się im tylko dziwię.
  2. wązki horyzont = wąski punkt widzenia . Ja to rozumiem , ale proxima postaraj się poszerzyć swój horyzont i odpowiedz :)
  3. no a dostałam odpowiedź na którekolwiek z powyższych pytań ? Nie , Przy okazji : ponawiam pytania :)
  4. Piszecie o kundlu pochodzącym z pseudo jakby był rasowym psem, z którego przyjście na świat odpowiada hodowca. Jesteście tacy pewni swoich racji , a nie chce się wam pomyśleć. Gdybyście chwilę się zastanowili ,wiedzielibyście, że cechą pseudo jest to, że rozmnażają psy jak leci, chów wsobny jest na porządku dziennym. Chów wsobny ma konsekwencje zdrowotne, min neurologiczne. Niby chodzi wam o doboro zwierząt a w swoim zacietrzewieniu kompletnie ignorujecie fakty. Chów wsobny jest bardzo bardzo powszechny w pseudohodowlach. łączenie w pary matek z synami i córek z ojcami, a potem ich potomków , na tej samej zasadzie. Ciągłe zawężanie puli genetycznej ma opłakane skutki. Dlatego nie jest bezpiecznie ratować psy w typie molosów i AST , o których pochodzeniu nic się nie wie. Czasem po kilku godzinach mozna zaobsewować symptomy, które wskazują na problemy neurologiczne .
  5. Vini - początek to znależienie psa i pierwsze z nim godziny :)
  6. to nie ma sensu ale napiszę : pisanie , że kundel jest DA, AST, CC, czy Rottem jest szkodliwe, bo bije w poszczególne rasy
  7. Zdarza mi sie krytykować poczynania niektórych hodowców DA i wtedy użyam określenia "popłuczyna do DA", albo "różowe prosiaki" . Cudnie, że razi cię słownictwo, mnie razi brak argumentów na ratowanie psa. Założę, że gdyby nie pojawiła się informacja o tym, że dziś pies zaatakowął Michaął, wymyśłiłybyście coś idiotycznego
  8. Kundel to pies nie rasowy pomiot pseudohodowlany - takiego określenia użyłam . Tak nazywam psy produkowane przez wszystkich pseudohodowców, psy które mają udawac psy rasowe i za które pseudo birą kasę od naiwniaków, a jak nie dostaną kasy to wywalają psy na ulicę , oddają do schronisk , porzucają, zabijają . tyle
  9. Proxy : MIchał podjął tą decyzję po tym jak pies zaatakował kogoś trzeciego. do jakich argumentów się posunęłam ? opowiedz mi o tym
  10. Vini : ja rozumiem, że dokąd podobało ci się co piszę (bo było "po twojemu") , to pisałaś, że jestem "mądrą kobietą" , jak doszłam do wniosku, że bardziej przekonuje mnie osobista relacja jednego z opiekunów psa , niż myślenie życzeniowe i wyraziłam swoją opinię otwarcie , to przestało ci się moje zdanie podobać i zostałam chciwa (czy ja coś chcałam od kogoś w związku z tym , że zabrałam głos w sprawie tego przypadku? - nie , więc kłamiesz). Tak bywa . Rozumiem . Nie zamierzam dokładać się nawet złotówką. Ponieważ finansowo angażuję się tylko w sprawy w których jestem "od początku" . Za nieroztropne decyzje osób trzecich nie mam zamiaru płacić. Wystarczy, że żyję w demokracji.
  11. Vini : ja mam swoje zwierzaki , bratanków, mam na kogo wydawać forsę :) Pamiętaj nawet śowp nie jest obowiązkowa :) pies jest mixem DA, AB, AST - nie jest rasowym psem, jest dowodem na to, jak szkodliwi są pseudohodowcy
  12. Najsmutniejsze jest to, że niektórzy tak są zacietrzewieni, że nie mają nawet na tyle przytomności, albo dobrego smaku, żeby powiedzić : "o cholera, zaatakował Michała, kogoś z kim zawsze było ok, no to chyba faktycznie coś z tym psemjest nie tak , lepiej go uspić niż narażać innych" . Nic z tych rzeczy, nikomu nie jest łyso.
  13. Temat jest nieaktualny . Jeżeli ma pozostać to należy zmienić tytuł na inny coś w stylu pies został uśpiony , potrzebujemy forsy na dług w lecznicy. Skoro była kasa na pomoc dla psa to powinna tym bardziej być na pomoc dla Michała. 100 euro aktualne ? Nie pytaj mnie "dlaczego", dokładasz się wtedy, kiedy masz ochotę się dołożyć ochłoń , zjedz batonik . Nikt nie uprawiał nagonki , tu cały czas toczyła się rozmowa o granice rozsądku
  14. a. s. czy z MIchałem wszystko ok ? teraz temat powinien zostać usunięty
  15. Proxima wybacz ale dla mnie znaczenia ma to co napisały osoby obcujące z tym psem . Nawet MIchał doszedł do wniosku, że uspienie to najbezpieczniejsza dla otoczenia opcja i to jest zupełnie kluczowe. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że wszyscy któzy zaangażowali się w temat są miłośnikami zwierząt ale czasem warto na chwilę się zatrzymać i zwrócić uwagę na rzeczywistość . Nie ma sensu narażanie ludzi na ryzyko, nie ma sensu ładowanie forsy w psa, któremu i tak będzie/byłoby bardzo trudno znaleść mądrego, odpowiedzialnego opiekuna. Czasem dobre chęci nie wystarczą, bo trzeba liczyć się z rzeczywistością edit : a.s. mnie ubiegła Z Michałem wszystko ok ?
  16. dlaczego temat nalezy poddać do oceny moderatorom ? Bo napisałam, że Michał powinien zadbać o swoje "prawne bezpieczeństwo" ? czy dlatego, że nie ma powodu do upierania się , że decyzję o uśpieniu psa po prostu należało pozwilić podjąć Michałowi ?
  17. Wiesz, banda oszołomów stara się za wszelką cenę odkręcić pomysł uśpienia psa, który możliwe, że ma coś z głową -kupę kasy kosztowałoby zdiagnozowanie czy problemy z jego zachowaniem mają podłoże medyczne czy to tylko behawior - ja skłaniam się ku zdaniu osób, które z nim obcowały , miały go u siebie i które atakował, że przyczyna jest bardziej złożona i że nie chodzi o problemy z dominacją, a w każdym razie , że nie tylko dominajca wchodzi w grę. Pies jest kundlem. Na fm ogłaszany jako pies w typie DA , na dgm jako DA - obok dogo to może kiedyś jego stryjeczna ciotka poleżała przez parę minut ale to wszystko. Najciekawsze, że oszołomy nie bardzo umieją podać argumenty na to ratowanie za wszelką cenę. Chłopak , który go uratował jest już wyczerpany tym wszytskim , bo włożył masę serca w znalezienie mu domu. Po kolejnyim incydencie uznał, że najbezpieczniej będzie psa uśpić. Ale teraz jago aktualni opiekunowie doszli do wniosku, że go nie oddadzą... Klakierzy sprzed ekranu kompa walczą klknięciami w klawiaturę o nie uspypainie tego psa, ja modlę się, żeby chłopak zrzekł się za niego odpowiedzialności i oddał wszystkie dokumenty opiekunom, którzy nie chcą go uśpić (dla własnego dobra) , a wszystko to dzieje się w oparach absurdu, że ten kundel to dogo ... I tak przez jakiś zupełnie nieodpowiedzialnych ludzi znowu idzie w świat fama, że dogo to niebezpieczna rasa ... Wszystko mi opdało ...
  18. Proxima : bądź solidarna na maxa z aktualnymi opiekunami tego psa i podziel za niego odpowiedzialność i jako gorący zwolennik jego nie uspypiania napisz oświadczenie, że jeżeli pies wyrządzi komuś krzywdę to w razie czego odpowiadasz jako osoba za niego współodpowiedzialna i wszytsko będzie przynajmniej uczciwiej
  19. proxima upadłaś/łeś na głowę ??? I imię czego walczyć o nie uśpienie tego psa ??? Olewając przy tym głos osoby, która tego psa u siebie miała - Michał , który nie miał z nim problemu , oraz a. s. (mam nadzieję, że nie pomyliłam inicjałów) , u której pies był i występowały problemy ??? Dlaczego ktoś kto nie obcował z psem wie na 100%, że warto o niego walczyć za wszelką cenę i nie umie przy tym odpowiedzieć na najprostrze pytanie : w imię czyjego dobra walczcie o jego nie uśpienie ? Co złego wyniknie/może wyniknąć z uspienia tego psa i co złego wyniknie /może wyniknąć z jego nie uśpienia ???
  20. VitisVini : nie obrażaj się i nie zabieraj foremek z piaskownicy tylko powiedz dlaczego tak wam zależy na tym, żeby psa nie usypać ? w imię czego ?
  21. Tak się kurcze wszyscy martowią i lubią Michała ale dlaczego nikt mu nie radzi, żeby teraz zaczął dbać o swój tyłek i oficjalnie zrzekł się odpowiedzialności za psa ??? Wam się pomyliło ratowanie z udowadnianiem sobie i innym jacy jesteście fajni i wielkoduszni . Jak Kiler kogoś pogryzie to nie wy-klakierzy sprzed kompa będzieć bekać za to przed sądem tylko ten chłopak
  22. m s wspomniałą ile kosztuje tomografia , dodajcie do tego hotel , kasę dla behawiorysty , anie przypadkowego szkoleniowca i gwarancję, że najdzie się dla tego psa odpowiedni człowiek , najlepiej singiel-domator z ogódkiem , nie bardzo lubiący przyjmowac gości , to wtedy może to miałoby sens . ALE : ilu innym zwierzakom mogłoby pomóc wasze zaangażowanie ???
  23. VitisVini : błagam o rozsądek - w ogóle dlaczego zamist skupiać się na tym, że ja NA KONIEC ZWRACAM UWAGĘ, że to kundel, Ty nie czepiasz się o całą resztę -> treść mojego posta ?! Pytam czy ten pies ma komuś coś odgryść i dopiero wtedy uznacie, że nie ma sensu go "ratować" ? czy dopiero jak nie pogryzie ,a coś komuś odgryzie się wam przelelje ??? A może jak zagryzie ??? Kiedy powiecie dość ???
  24. Proxima to bądź sobie w szoku, kiedyś z niego wyjdziesz . Ja jestem w szoku jak czytam infantylne teksty i nic na to nie poradzę Wrona : postaraj się porządek w dokumentach, Powinieneś dla własnego dobra zrzec się jakiejkolwiek dopowiedzialności za tego psa. Jeżeli aktualni opiekunowie chcą ponosić za neigo odpowiedzialność to ich decyzja . Zabezpiecz się, bo jeżeli pies kogoś pogryzie zostaniesz pociągnięty do odpowiedzilności. Oddaj im książeczkę zdrowia i wykreśł się z jakiejkolwiek ewidencji
×
×
  • Create New...