Jump to content
Dogomania

Sigourney.Weaver

Members
  • Posts

    452
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Sigourney.Weaver

  1. w tej chwili zaczął się już 8 sezon :)[IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG] <li class="uiListItem uiListVerticalItemBorder"> ale : nie o program chodzi , a o dokładne zrozumienie tego co Cesar chce przekazać ludziom, którzy go oglądają i to czy jego podejście sprawdza się w praktyce 22 stycznia [B][URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100003114596825"][COLOR=#3b5998]Zuzanna Petrykowska[/COLOR][/URL][/B] [LIST] [*][COLOR=#3b5998][/COLOR] cd -sorry za opóźnienie- a tak się składa, że się sprawdza :)[IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG] Mnie bardzo drażni to, że mnóstwo osób cigle powtarza jakieś bradnie na temat tego, że CM "kopie psy" . Wkurza mnie to, bo faktycznie nieporozumienia mogły się pojawiać dokąd nie było polskiego tłumaczenia jego programu ale teraz ? kiedy jest lektor ? Tłumaczenie często jest nienaljlepsze ale mam wrażenie, że i tak przekaza CM jest jasny . Odezwę się jak poczytam blog Proponuję rzucić okiem na 5 sezon tak jest taki odc , w którym niepełnosprawny chłopak poradził sobie z dwoma pitbulami [/LIST]jeszcze tak na szybko : "metody siłowe" - to nie jest szczegołnie dobre sformułowanie ... - ale rozwinę to następnym razem :)[IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG] przepraszam ale po prostu braki mi chwilowo czasu. Postaram się poskładac myśłi w sensowna treść i odpiszę porządnie
  2. "Witam serdecznie! Wydaje mi się, że w poprzednim wpisie uderzyła Pani w sedno konfliktu dotyczącego Cesar'a Millana pisząc „wyrywanie z kontekstu zawsze źle wpływa na treść”. Cesar Millan obecnie ma na swoim koncie 7 sezonów, a w tym 154 odcinki „Zaklinacza psów”. W moim blogu opisanych odcinków jest 6. W odcinkach tych znalazłem zachowania, które mi się podobają jak i takie, które są moim zdaniem niedopuszczalne. Problem z dyskusją na temat Cesar'a Millan'a jest taki, że w pewnym momencie osoba anty-Cesar zaczyna atakować jego program twierdząc, że jest beznadziejny, albo osoba pro-Cesar zaczyna zachwalać, iż jest on idealny. Prawda leży po środku. Jednak po paru wymianach zdań, dyskusja sprowadza się do wymieniania tego co Cesar robi źle przez osoby anty-Cesar i to co robi super przez osoby pro-Cesar. Kończy się na tym, że obie osoby zamiast znaleźć wspólny język, utwierdzają się w swoich skrajnych, błędnych, poglądach i wracają do domu. Zaczynając bloga, chciałem opisać wszystkie odcinki (zostało mi jeszcze 148, z czego opisanie jednego zajmuje mi około 6 godzin), aby wykluczyć sytuację, że wyrywam złe zachowania Cesar'a z kontekstu całego odcinka. Problem z opisywaniem pierwszych odcinków pierwszego sezonu polega na tym, że w tym momencie można mi zarzucić brak obiektywizmu z perspektywy całego programu. W końcu obecnie wyrywam parę odcinków pierwszego sezonu z kontekstu całego siedmio-sezonowego programu. Nie wspominając już, że obecnie opisuję to, co Cesar robił w 2004 roku i wcale bym się nie zdziwił, jakby jego metody z siódmego sezonu wyglądały zupełnie inaczej. Z tego powodu zamiast skupiać się nad tym co Cesar robi, z Tobą wolałbym skupić się na temacie jego ideologii i wpływie jego programu na normalnych właścicieli psów, którzy w 90% nie mają psów wymagających rygorystycznej resocjalizacji, a jedynie właścicieli którzy: 1. potrafią zaspokoić naturalne potrzeby zwierzęcia, 2. nauczyć się obustronnej komunikacji z psem, 3. nauczyć się wprowadzania reguł i egzekwowania ich. W przypadku Cesar'a nie podoba mi się drugi punkt, bo moim zdaniem komunikacja jest jednostronna (do psa) i nie zawsze dla psa zrozumiała, oraz trzeci punkt, gdzie wprowadzanie i egzekwowanie reguł jest siłowe (co jest starą metodą i często niepotrzebne). No i tutaj znowu pojawia się pytanie czy i jak bardzo jego metody zmieniły się na przestrzeni ostatnich lat, oraz czy metody te zmieniły się w parze z jego ideologią, gdyż moja opinia bazuje na pierwszych odcinkach. Na koniec chciałbym napisać, że Pani odpowiedź sprawiła mi ogromną przyjemność. Cieszę się, że mimo pseudo-dyskusji na „Wychowuję! Nie tresuję” nie zniechęciła się Pani do rozmowy z osobą wierzącą w pozytywne metody edukacji. (Nie wspominając już o tym, że jeżdżenie po osobie, która jedynie chciała zadać pytanie na tablicy, ma mało wspólnego z metodami pozytywnymi.)"
  3. "Dzień Dobry Panie Mateuszu z przyjemnością rzucę okiem , a nawet zapoznam się ;)[IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG] z linkami, które zaproponował Pan "na pierwszy ogień". Być może jak zwykle zawiedli ludzie i być może osoba, która -moim zdaniem- nieudolnie "kontrargumentowała" moje wpisy po prostu "instrumentalnie" potraktowała Pańskiego bloga i wybrała mało trafny jego fragment (wyrywanie z kontekstu zawsze źle wpływa na treść). Ze swojej strony dodam tylko, że aktualna działalność Cesar'a sięga już daleko poza granice USA i samo rehabilitowanie psów, dlatego też niezmiennie drażni mnie, że przeciwnicy Millana zawsze odwołują się tylko i wyłącznie do pierwszych odcinków jego programu co jednoznacznie wskazuje, że nie są "na bieżąco". Proszę dać mi kilka dni :)[IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG] poczytam Pański blog i z chęcią odniosę się do jego treści. Wiadomość od Pana i propozycja wymiany spostrzeżeń jest dla mnie niezwykle miłą niespodzianką, która mam nadzieję pozwoli mi spojrzeć na "konflikty na tle Millan'owym" szerszym okiem" Pozdrawiam :)[IMG]http://static.ak.fbcdn.net/images/blank.gif[/IMG]
  4. mogę zamieścić całość korespondencji ale uważam, że "fajniej" byłoby gdyby sam Pan Mateusz wziął udział w rozmowie a jeżeli to nie będzie możliwe, to , żeby niektórzy zaczęli myśleć samodzielnie, bo "powoływanie się na autorytety" może mieć skutek odwrotny od zamirzeonego
  5. Chce udowodnić, że większość z was zamiast samodzielnie mysleć ciągle powołuje sie na kogoś, to jest skrajnie idiotyczne. Dalczego ? dlatego : [LIST] [LIST] [*]Witam serdecznie, piszę do Pani prywatną wiadomość w sprawie wątku [URL="http://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=345218345492254&id=230550366959053"][COLOR=#000080]http://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=345218345492254&id=230550366959053[/COLOR][/URL], gdyż nie lubię się udzielać na długich wątkach, które często kończą się atakami grupy bezwzględnie pro i bezwzględnie anty Cesarowi Millanowi zatracając merytoryczny charakter. Na wstępie chciałbym poinformować, że przeczytałem cały tekst, który opublikowała Pani we wcześniej wspomnianym wątku i uznałem go za interesujący. Przeczytałem również Pani opinię na temat bloga [URL="http://wtemaciecesaramillana.blogspot.com/"][COLOR=#000080]http://wtemaciecesaramillana.blogspot.com/[/COLOR][/URL], który jest mojego autorstwa i przyznam jest mi trochę przykro, że nie była Pani w stanie poświęcić mu choć tyle uwagi ile ja poświęciłem Pani wątkowi na tablicy Wychowuję, nie tresuję. Mimo, iż forma mojego bloga nie przypadła Pani do gustu, zachęcam do ponownej próby przeczytania choć jednego wpisu. Chciałbym również podkreślić, że gdy jeszcze stosunkowo mało wiedziałem o psach, Cesar Millan zrobił na mnie dość duże wrażenie, a gdy temat szkolenia psów zgłębiłem, zacząłem dostrzegać wady metodologii Zaklinacza Psów [LIST] [LIST] Choć blog może wydawać się anty Cesar'owy, staram się być obiektywny. Zagłębiając się w jego lekturę zauważy Pani, że znajdują się tam również opisy, gdy Cesar według mojej opinii postąpił wzorowo [1], a nawet takie, które pozostawiają mnie w niepewności, czy moja metoda nie jest gorsza od metody Cesara, która podziałała, ale z którą nie zgadzam się ideologicznie [2]. Jednym słowem nie zgadzam się, z wieloma metodami Cesar'a i jego programem, ale zamiast go demonizować, postanowiłem stworzyć blog'a i napisać co dokładnie mi się nie podoba, a jednocześnie pochwalić jego działania, jeżeli są one z godne z moją ideologią. Jeżeli jednak spojrzeć na całą sprawę z bardziej globalnej perspektywy, to widzę, że i Pani i ja mamy podobne podejście. W większości przypadków, to nie pies jest problemem, ale jego właściciel, który doprowadza psa do owego stanu poprzez brak zaspokojenia jego podstawowych potrzeb (np. ruch, praca umysłowa) oraz brak umiejętności przekazywania psu jasnych sygnałów czego się od niego oczekuje. Jeżeli chciałaby Pani podyskutować na temat Cesar'a Millan'a, lub o psach w ogóle, to zapraszam do wymiany prywatnych wiadomości. Nie będę próbował Pani przekonywać, że Cesar to zło i oczekuję, że Pani nie będzie usiłowała wpływać na moje podejście. Wierzę jednak, że poprzez wymianę naszych poglądów każde z nas m [LIST] [LIST] Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego sylwestra. Mateusz Polkowski [1] Suecki we wpisie [URL="http://wtemaciecesaramillana.blogspot.com/2011/07/zaklinacz-psow-s01e06-coach-i-suecki.html"][COLOR=#000080]http://wtemaciecesaramillana.blogspot.com/2011/07/zaklinacz-psow-s01e06-coach-i-suecki.html[/COLOR][/URL] [/LIST] [/LIST] [/LIST] [/LIST] [/LIST] [*] [LIST] [LIST] [/LIST] [/LIST] [LIST] [*] [*] [/LIST] [/LIST]
  6. Odpowiem ci cytatem, soko : "To ja zapytam Pana najzupełniej poważnie : zabiera się Pan za recenzowanie sposobu pracy CM i pyta Pan mnie o to co CM chce przekazać w swoich programach, książkach etc. ??? Tak, to faktycznie brzmi głupio -stawia Pana w głupiej sytuacji, bo dowodzi (Pan wprost przyznaje się do tego), że nie wie o czym pisze." '„Opisał” Pan kilka przypadków,co w najmniejszym stopniu nie przeszkodziło Panu dyskredytować jegometod jako całości. Ponieważ mniemam, że jest Pan osobąinteligentną przyjmuję, że postanowił przybrać postawę „udaję,że nie rozumiem o co chodzi” - jest to jakaś forma obrony, choćz mojego punktu widzenia zupełnie pozbawiona sensu. Jeżelijeżeli pisze Pan (w prywatnej wiadomości, którą odczytuję w dniu28 stycznia), że Pański blog -tu cytat- : „Mój blog nie miałnigdy na celu pomóc w zrozumieniu przekazu CM, ale zaprezentowaćjak jego działania są niespójne z ideologią pozytywnegoszkolenia, które są obecnie uznawane przez światowej renomyorganizacje kynologiczne. Może zabrzmi to nieco głupio, ale pytambardzo poważnie: jaki właściwie jest przekaz CM i czego właściwiechce on nauczyć w swoim programie?”'
  7. Kolejny raz wysłałam zaproszenie do rozmowy Panu Matuszowi Soko, dalej chcesz udawać, że to ma sens ?
  8. Raz jeszcze cytat : "Napisała Pani, że mój blog przyczynia się do „problemów ze zrozumieniem przekazu CM, a prościej jego metod”. Jest to prawdą. Mój blog nie miał nigdy na celu pomóc w zrozumieniu przekazu CM, ale zaprezentować jak jego działania są niespójne z ideologią pozytywnego szkolenia, które są obecnie uznawane przez światowej renomy organizacje kynologiczne. Może zabrzmi to nieco głupio, ale pytam bardzo poważnie: jaki właściwie jest przekaz CM i czego właściwie chce on nauczyć w swoim programie?"
  9. Soko nie rób sobie jaj :) Albo ktoś umie wybronić swoją tezę albo nie . Zero filozofii
  10. Z Panem Polkowskim jest o tyle prściej, że sam nawiązał ze mną kontakt :)
  11. Cytat z wiadomości Pana Polkowskiego : "Napisała Pani, że mój blog przyczynia się do „problemów ze zrozumieniem przekazu CM, a prościej jego metod”. Jest to prawdą. Mój blog nie miał nigdy na celu pomóc w zrozumieniu przekazu CM, ale zaprezentować jak jego działania są niespójne z ideologią pozytywnego szkolenia, które są obecnie uznawane przez światowej renomy organizacje kynologiczne. Może zabrzmi to nieco głupio, ale pytam bardzo poważnie: jaki właściwie jest przekaz CM i czego właściwie chce on nauczyć w swoim programie?" JA Pana Mateusza zapraszałam . Proszę neich ktoś z państwa przekona go, żeby ze mną porozmawiał :)
  12. Zaprosiłam Mateusza Polkowskiego do rozmowy o jego blogu , ale Pan Polkowski nie zdecydował się na podjecie tamtu na forum
  13. Fauka rasistko nie ucz mnie o ignorancji, bo obrażasz moja inteligencję
  14. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/221833-Słów-kilka-o-pseudo-profesjonlanym-blogu-–-jak-zaistnieć-krytykując-C.Millan-a-(TDW)?p=18486720&viewfull=1#post18486720[/URL]
  15. Pan Matuesz wymiękł , więc doświadczenie być może ma ale nie w temacie CM
  16. Czaowo, że podałaś za przykład blog Pana Mateusza :) który zrejterował i juz nie podejmuje ze mną rozmowy, choć zapraszałam do na to forum i na ********** :)
  17. fauka , to super :) bo definitywnie na mój szacunek nie zasługujesz :)
  18. Dzieci o d tego mają rodziców, żeby im rodzice tłumaczyli co wolno, a czego nie wolno :)
  19. Ja nie chcę zdjęć , chcę konkrety , chcę dyskusji , chcę ... choćby opis :)
  20. A : Ewelino , faktycznie jak się dobrze poszuka , to się wszystko znajdzie :) Raz małaś rację ;)
  21. czyli jak ktoś chce usiąść na kanapie, na której leży warczący pies , to ? nie powinien siadać, bo pies ? mówi mu "nie rób tego" ??? wy tak na serio ? jak to jest tekst na serio to ja juz wiem dlaczego onki zawsze atakują bulle mojej kumpeli... (dlaczego onki często atakują inne psy, bo mają takich fajnych i wrażliwych właścicieli...)
  22. prosze o przykład "skrzywdzenia zwierzęcia" przez CM
  23. Sorry , ale jeżeli robisz komuś zarzut dlatego, że jest z Meksyku (i to ma być jego winą) i piszesz o nim "uchodziec z meksyku" , to sorry . Twoją wypowiedx moge skomentować tak : ma dla mnie ******* wartość. NIe szannuję ludzi, którzy nie szanują innych ludzi. Może nie jesteś rasistką, może to prostactwo. Tak czy inaczej, sorry ale jak mówił Franc Mauer "nie chce mi się z toba gadać".
  24. O czadowo zaczynają się rasistowskie pojazdy . NO to już jest klasa sama w sobie. Na takie "argumenty" cięzko mi coś wynalęźć - nie mój styl, nie moja rasistowska bajka
  25. Saiko , a możesz mi w prive przesłać link do rozmowy evel na WNT ? z góry dzięki :) (może czegoś jeszcze nie zauważyłam)
×
×
  • Create New...