kcd

Faktycznie na zdjęciach nie wygląda na malutką... ale 11 kg to przecież tyle co mój Tobi...

Ja się popłakałam ze śmiechu. I moja współlokatorka również :) RODOS :D

Trudny charakter, ale trafiła najlepiej jak mogła :) Marta ma mnóstwo cierpliwości i żadna kupa jej nie straszna :) Moja Hera ma Babeszjozę ;( mimo całorocznego zakraplania, nawet zimą (u nas jest epidemia). Wet leczył ją przez tydzień na pęcherz... Dopiero w niedzielę Mama przywiozła ją do mnie i poszłyśmy do mojego weta. Trzymajcie kciuki, bo jest cieżko ;(

Cudna kochana :)))

[quote name='malagos']To zostaje niunia u Marty?[/QUOTE] Tak :) dziś Marta podpisuje umowę adopcyjną

[quote name='Poker']Zdjęcie całkowicie rozbrajające , obie dziewczyny sama słodycz :loveu: ,a jakie urodziwe !! Czy Fanta ma już DS?[/QUOTE] Tak :) na zdjęciu Fanta właśnie ze swoją nową Pańcią - Martą :) (Zdjęcie oczywiście umieszczone za zgodą właścicielki ;) )

[quote name='Panna Marple']Zapytam cichutko: czy Fanta dalej lejąca?![/QUOTE] Niestety Fanta nie tylko lejąca... kupająca, szczekająca, niszcząca i brudząca :shake: Ale też... kochająca... [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/10420343_10152592352136236_5580390239980397829_n.jpg?oh=6ee1c81806899910a852e6d4cf0d7828&oe=5499C534&__gda__=1418468689_58c0b9660f608135e05cdfb63eb86bef[/IMG]

Takie tam z ogrodu u Malagosków: [IMG]https://scontent-b-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10653791_10152592274811236_3430831800591627050_n.jpg?oh=d756417bcbfe13f09d2144b5ffbb0081&oe=54A05547[/IMG] [IMG]https://scontent-b-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/1622001_10152592274871236_7426153667320576630_n.jpg?oh=80c590531d6e51c2b652afed72df1e2b&oe=5483F5B7[/IMG]

Fanta :) [IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/10600439_10152591889216236_8413671200560452892_n.jpg?oh=20fb8eb18b6179c4c7323f270b00c7c2&oe=548DDE33&__gda__=1419374983_db80da201c0215274f1db45feef09116[/IMG]

Lana to wykapany Tobi. Wiem, że miał siostrę, która też trafiła ze schroniska do DT, nie znam jej dalszych losów. Mam nadzieję, że to nie ona... :/ jeśli w DS coś będzie nie tak tfu tfu tfu, dajcie mi proszę od razu znać. Elik super pomysł z tym postem. Jak będziesz się za niego zabierać to możesz od razu dodać, że mała biała Pudlusia vel Kulka vel Niunia została ostatecznie i już na zawsze Fantą :)

Szczęśliwe zakończenie... na szczęście :)

Super ogłoszenie :) ja bym brała ;)

Super :) już tracę rachubę! :) nasza kulka do rana zrobiła wszystko co trzeba w salonie. Mało adopcyjne stworzenie póki co. Dobrze, że Marta nie jest z tych, co się zrażają :)

Bardzo się cieszę, że wyjechali za granicę i oddali sunię. I tak była u nich za długo. W końcu jest u Dobrych Ludzi i ma szansę na normalny dom.

[quote name='Martika@Aischa']Bidulek doczekał się domku :) Leoś okruszek od jutra zamieszka w Sosnowcu :lol: Zamieszka w domku sąsiadki naszej Anetki która tymczasuje nam psiaki z dogomanii :) Będzie pod lupą i czujnym okiem naszej Anetki :) Już się nie mogę doczekac aż poznam naszego bohatera :)[/QUOTE] Ohhh... jak cudnie :)))

Dziś Marta była z Kulką cały dzień - mimo całego zestawu na porannym spacerze w okolicy południa pojawiła się smrodkowa niespodzianka na podłodze. Minął tydzień od kiedy Kulka jest z nami i szczerze mówiąc jeszcze nie zdarzył mi się piesio który tak długo w regularny sposób brudził w domu. Dam Niuni jeszcze tydzień a potem chyba poprosimy o opinię behawiorystę - jak uważacie? Nie chciałabym utrwalać złych nawyków...

Kochane maluszki :) tez czekam na zdjęcia Muszki :)

Dziś pierwszy raz po nocy nie było ani sioo ani koo w domu. Także mamy pierwszy sukces :)

Dodam jeszcze, że dzisiaj Niunia oglądała zdjęcia. Zdjęła je sobie z półki.

[quote name='ewu']Pudlisia u kcd strasznie rozrabia. Czyta książki, przerabia buty,sprząta ze stołu i ozdabia podłogi...:Dog_run::PROXY5: Martwię się....:([/QUOTE] Hahahaha! Cudnie to opisałaś :D Faktycznie straszna z niej rozrabiaka. Jeśli Marta nie zdecyduje się jej zostawić, to będzie trzeba bardzo uważać z DS. Tak myślałam jak ją brałam, że nie będzie kolorowo. Była zabawka, nikt nie nauczył czystości, nikt się nie zajmował, a na koniec trafiła do schronu :/

O rany ten rudy jamniś na długich nogach jest IDENTYCZNY jak mój Tobi! Serduszko boli....

Zapomniałam jak to jest mieć tymczas :) zakupana podłoga i zjedzone buty :)

Jamnisia! Ojej! :)

To ja tylko dodam że u nas wszystko "cacy" :) [IMG]https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/q82/s526x395/10325239_10152572781816236_56184319096096449_n.jpg?oh=972505f134649f159d316c4e13d5a67a&oe=547F32C2[/IMG]

Ja już kocham Miłością. Czekamy w kolejce do weta, dam znać co i jak jak wyjdziemy. Mała jest słodka, posłuszna, przytulaśna i kochana. Szalenie zabiega o względy! A jest taka mądra, skubana, że aż jestem w szoku! Wszystko rozumie! Wczoraj do drugiej w nocy walczyliśmy ze sfilcowaną sierścią. Mała miała na sobie skorupę w jednym kawałku. Strasznie ją to wszystko ciągnęło, zwłaszcza na łapkach, ciągle się gryzła. Dlatego nie chciałam już czekać do rana... wyobrażacie sobie że jak Mała ciachałam na łyso to ona sobie w najlepsze spała na moich kolanach??