Jump to content
Dogomania

anica

Members
  • Posts

    62444
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    40

Everything posted by anica

  1. Kuracja karsivanem, daje efekty to fakt ( chociaż pamiętam że u Kajci były bardziej zauważalne) ale zaczynam się zastanawiać?.... czy czasem?.... powodując lepsze ukrwienie mózgu... nie powoduje lepszego ukrwienia guzów?.... u Jasi szybko rośnie... tak ,chyba kojarzę? że to właśnie się zaczęło, jak zaczęła przyjmować Karsivan?! pewności jednak nie mam.... z uwagi na wiedzę jaką mam o narkozie... z powrotem wracamy do pestek moreli( przerwaliśmy po tym krwawieniu z żołądka)...
  2. [quote name='Sarunia-Niunia']Wczoraj Korunia miała podaną kolejna dawkę Theonecronu. Odebralismy też wyniki morfologii i biochemii - wyniki ma Korcia jak młody Psiak:multi::multi::multi:!!!!!!!!!!!! Wszystko idealnie pośrodku normy:multi::multi::multi:!!!! Teraz czekamy na wyniki biopsji... jednak po wynikach krwi jesteśmy pełni nadziei...[/QUOTE].... i tego będziemy się trzymać:multi:
  3. [quote name='irysek']fajnie, że macie już spokój, cieszę się, że kociak znalazł swoje miejsce na świecie. teraz kiedy mój dt pusty już nic nikomu nie będę upychać.[/QUOTE]... no co Ty:roll:.... przecież od tego jest dogo;) [quote name='Figunia']Irysku, przecież Ty mi niczego nie wpychałaś, sama zaproponowałam, że go wezmę. Narzekałam trochę, to prawda, ale cieszę się, że mogłam pomóc no i warto było!!!! Kociaczka naprawdę pokochałam i też cieszę się, że ma dobry domek. Razem z Lonią czekamy dziś na dobre wieści z jego domku...[/QUOTE]... wierzę w każde słowo! czasem pomagamy bo taka jest potrzeba!... a że często jest ciężko... to każdy ,przecież wie! :)... i to z różnych względów!
  4. [quote name='malagos']Pewnie nie tylko kejciu - większość z nas myślała, ze on jedną nogą w grobie :) A tu patrzcie, panna huskowata mu się spodobała![/QUOTE] [quote name='Nutusia']On jak nasza Tośka - przyjechał, rozejrzał się, owinął sobie Kasię (i nie tylko) wokół łapki, to gdzie się będzie do grobu wybierał - lepiej mu tam będzie? ;)[/QUOTE] ... no przeca [B]Jamnik![/B]... a jamniki potrafią:B-fly:
  5. [quote name='malagos']Na kieleckim watku Patix wkleiła takie zdjęcie: [INDENT] A może słyszeliście że ktoś szuka jamnika albo beegla. Sunie ok 4-5 lat, łagodne kontaktowe. [IMG]http://i62.tinypic.com/vhc9ra.jpg[/IMG] [/INDENT] Są w schronisku w Połańcu[/QUOTE].... wyć mi się chce!!!!! czy są jakieś szanse ,żeby je wyciągnąć?....
  6. Figuniu jesteś suuuper babeczka[IMG]http://www.ofon.net/images/smilies/friends.gif[/IMG] ciekawe czy Lonia tęskni za kotkiem? czy widzisz w jej zachowaniu jakąś zmianę, odkąd nie ma kotka?
  7. [quote name='b-b']Buziole dla wszystkich zostawiamy:)[/QUOTE]... i my też:kiss_2: Berni, zobaczysz że wszystko będzie dobrze! może jest po prostu zmęczona tymi upałami?!
  8. Ile w Tobie ciepła i miłości Figuniu, jakie życie mogło by być piękne! gdyby ludzie mieli takie charaktery!... tak po prostu... w genach!... tak tylko .... rozmarzyłamsiem:saint1:... tak rozumiem;).... te serduszka kupuję czasem... tak dla urozmaicenia.....
  9. [quote name='irysek']Wiem, wiem, jutro jak wpadnę to zabiorę. Widziałam ją, ale w tym całym pędzie z głowy mi wyleciało. Lonia ostatecznie rybki spróbowała? Żebym umiała to bym sobie banerek z nią wkleiła w podpis :roll:[/QUOTE]... Inka33(moze poprosimy ją o pomoc) bardzo umiejętnie pomaga przy wklejaniu banerka(ten Figuni jest nie podlinkowany) proszę sprawdzić u mnie :) [quote name='Figunia']Wydaje mi się, że w ogóle nie spróbowała...Bardzo marnie dziś towarzystwo jadło, chyba przez ten gorąc...w sumie nic dziwnego...[/QUOTE]... to i ja jestem spokojniejsza bo Jasia też mniej je i po drugie za późno się obudziłam że dzisiaj wtorek i powinnam lecieć po serca cielęce, teraz to już będzie trzeba czekać do sierpnia jak wrócimy z urlopu :roll: [quote name='b-b']Fajnie, fajnie:) I Figuni przede wszystkim będzie lżej :)[/QUOTE] chyba wszystkie tak myślimy;) [quote name='Figunia']Myślę, że w czwartek Irysek będzie badać sytuację...być może też drążyć temat...:lol: Jeszcze jeden zabieg moczenia Loni w roztworze...oby jak najszybciej lysinki zarosły i będzie można pięknotę focić i ogłaszać, wszak do jesieni winna znaleźć swój domek... Głaski przekażę niezwłocznie :lol: dziękuję!!![/QUOTE]... domki będą się biły o Lonię, zobaczycie ;)
  10. Danuniu, w sobotę jadę na Mazury i zadzwonię( tęsknię)[IMG]http://ekarteczka.pl/grafika/smiles/12.gif[/IMG]
  11. Nadrabiam zaległości! buziolki zostawiam[IMG]http://ekarteczka.pl/grafika/smiles/12.gif[/IMG]
  12. [quote name='Mattilu']Gusiak, rob jakies wstepy, ze to tylko koszmar!!!:mad::angryy::placz: Przestraszylam sie. moze mleko cieple pij przed snem? Albo to Ovocośtam?[/QUOTE]... to może lepiej to Ovocośtam;) ... mleko podrabiane jakieś takie:cool3:
  13. Jasia na szczęście od wyjazdu w maju na Mazury odzyskała apetyt:multi: ale było bardzo źle! i też był moment że dawaliśmy jej wszystko.. salcesoniki ,kotleciki, paszteciki.... obojętnie żeby tylko zechciała zjeść!
  14. [quote name='temikotka']nie mam juz zadnych pomysłów...jak pobrac mocz do badania?To raczej niemozliwe :( podobno Pan obiecał ze na jesien zrobi porządną budę.Zobaczymy.O ile do tego czasu przezyje...Znajoma ktora tam była stwierdziła ze pies w porównaniu z innymi na wsi ma i tak lajtowo...[/QUOTE]... czyli tylko... usiąść... i płakać:-(!
  15. [quote name='Figunia']Też nie mogę spokojnie patrzeć na tą suńkę :-( Oby ktoś ją zabrał, pokochał, wybawił...[/QUOTE].... Oj tak Figuniu! nawet nie wiesz .... jak bardzo bym chciała żeby Ciebie albo mnie sklonować!... żeby ktoś zechciał sprawdzić.... jak te biedactwa potrafią później pieknie podziękować!... tak niewiele osób chce zaryzykować:shake:... a nieraz! wystarczy tak niewiele!!!!.. smutno mi bardzo.....
  16. Toffiś to widać taki żywotny Jamniś, gryzie... chrupie... jogging czasem uprawia;) ... najważniejsze że ma dużo dobrych dni!.. czuje się kochany :)
  17. I ja też!!! maleństwo kochane, żeby tylko nie cierpiało!!!.... jeszcze nie słyszałam o tak silnym stanie zapalnym! to naprawdę musiał biedaczek strasznie przemarznąć( bo chyba tylko od tego? nie znam za bardzo tematu) najgorsze to, to że te stany zapalne pęcherza są nawracające.... oby u niego nie! bo... wyjątko ciężki przebieg ma to zapalenie:shake:
  18. Pisz Figuniu jak najwięcej o kociaku i Loni:loveu: bardzo lubię czytać Twoje opowieści, są pełne ciepła, miłości i humoru!... wraca wiara w człowieka :) .... i zaraz mi lepiej! bo moja Jasia też ... pieszczoty i głaski tylko wtedy jak ona chce! nie zawsze lubi!... i tak teraz ,sama nieraz przychodzi na pieszczoty!... na początku... potrafiła piszczeć( jakby ktoś jej krzywdę robił) przy dotyku:shake:... ja podejrzewam.... że ona od człowieka nie zaznała nic dobrego, wcześniej!... zresztą do tej pory przy jakimś nagłym ruchu, kuli się jakby przestraszona.... demony przeszłości chyba pozostają na zawsze:-(
  19. Miło się czyta :).... u nas też cały dzień to rytuał, podobnie, tyle tylko że Jasia nie chce chodzić na spacerki, woli po prostu sobie dreptać w swoim własnym tempie i do tego nie chce jeść żadnych ciasteczek, nic co jest twarde! kiedyś tak uwielbiała żwacze, uszy czy ryjki czy kurze łapki... nic!... teraz woli gotowane mięsko czy jarzyny :)
  20. Fiu, fiu!... taaakie delikatesy, Maksiu na bogato:p!... twoja dieta;)
  21. [quote name='Gruba Berta']Barnardko nie zagladałam, nie wiedzialam ... całe szczęście odstąpiono od operacji - Koruniu zdrowiej :iloveyou::calus: czy to nie sa zastrzyki z jadem tarantuli ?[/QUOTE]... wyglada na to, że chyba tak! jakie masz zdanie na temat tego leku? Berni, kochana przepraszam że nie oddzwoniłam wczoraj, chyba mam problem z telefonem? wydaje mi się że ładowałam baterię ,nic nie dzwoniłam( tyle co myśmy rozmawiały) i... nawet nie wiem czy kolega oddzwonił? ... jak coś ustalę dam znać :)
×
×
  • Create New...