-
Posts
62444 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
40
Everything posted by anica
-
Ewa odeszła ['] dogomaniaczka EVA2406 potrzebuje pomocy !
anica replied to terra's topic in Pomoc dla ludzi
Kasiu ja poproszę, chociaż skromnie wspomogę :) -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
anica replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
Dziękuję Tysiu :) ...jak można sprawdzić samemu, czy gorzej słyszy? .. zadzwoń Aniu, proszę przekaż te rady a ja zadzwonię kontrolnie w przyszłym tygodniu do Pani, żeby nie 'męczyć' za bardzo telefonami :) zadzwonię do Ciebie jutro :) ....to, tak średnio dobre wieści?! zwłaszcza na początku znajomości... zawsze się martwię jak domek na początku zgłasza jakieś nawet , niewielkie problemy, żeby .... jednak nie zrezygnowali! Panią aldonkę nawet spytałam wprost... czy też Karacik, już złapał za serducho, całą rodzinkę? Tak! usłyszałam , kochamy go bardzo! :) -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
anica replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
Ponieważ pojawiła się mała ryska?? na adopcji Karacika, bardzo proszę o radę :) korzystając z wolnej chwili ,zadzwoniłam do Pani ,Karacika z serdecznościami, po krótkiej rozmowie ,okazuje się że Karacik... może mieć problem z mężem Pani! wygląda na to ,że się go boi! :( można powiedzieć ,że raczej boi się ... również , postawnych , dobrze zbudowanych ,mężczyzn /tak jak mąż Pani? wygląda to trochę tak nietypowo?! jeśli pan podchodzi do niego ze smaczkami czy też głaszcze go i pieści, Karacik jest spokojny i przyjmuje pieszczoty oraz zjada smaki ale jeśli Pan podejdzie do niego znienacka lub Karacik śpi i pan nagle stanie koło niego, kiedy się budzi, szczeka i wyraźnie jest przerażony! :( ponieważ jestem na wyjeździe i skorzystałam z grzeczności koleżanki ,żeby zajrzeć na dogo / nie wiem jak uda mi się jutro?/ jeśli są jakieś rady ? bardzo proszę, Aniu, Basiu , zadzwońcie do Pani , Aldonki i spróbujecie jakoś pomóc? coś doradzić? otoczyć opieką rodzinkę? Pani , powiedziała ,że pokochali ,bardzo Karata ale , martwi się dlaczego tak reaguje na jej męża?? .. jutro spróbuję zajrzeć na dogo, żeby chociaż sprawdzić czy może coś się udało pomóc? -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
anica replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
Ja nawet nie zdążyłam!... tak się to wszystko ... zadziało ale przy Panu Dominikowi to też chyba , nie bardzo?! ;) Aniu , wszystko co najlepsze to jeszcze przed-nami! :) -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
anica replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
Czytam! i jeszcze raz! i jeszcze! Aniu, rozważałyśmy to wszystko na różne sposoby... ta tęsknota ... jest okropna :( ale... na drugiej szali..... to są dobrzy ,ciepli ludzie, wygodny dom, ogród a nawet dwa /z przodu domu i większy z tyłu domu/ nawet jak go próbowali głaskać ,przytulać to widziałaś jak delikatnie to robili?! jak Pani uważnie słuchała co mówiłyśmy o karmieniu, jak go pilnować... wszystko, wszystko! mówi , to najlepszy domek na świecie ,dla Karacika Lajków dzisiaj nie ma? czy cooo?... -
Połamana sunia z wiejskiego rowu ma cudowny dom !
anica replied to ala123's topic in Psy do adopcji / znalezione
Tak jak ja! wyraźnie chce żyć! i dlatego wierzę ,że będzie dobrze! -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
anica replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
Aniu dzwoń , zobaczymy jakie wieści!... też mi bardzo ,bardzo smutno :( on tak bardzo był w Ciebie zapatrzony... i wszystko , wszystko jakby wiedział.... nawet na spacerku , ja się wycofałyśmy ale .... tak trzeba! pamiętasz?! -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
anica replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
A tak! można tak powiedzieć... szyty na jego miarę Karacik został w ''swoim''domku, chcę wierzyć że to dla niego najlepszy domek na świecie! ludzie sami dorośli ,bez dzieci, wprawdzie młode małżeństwo to rodzina rozwojowa ale rodzice państwa mieszkają razem w jednym domku i zawsze tak jest że jak już się razem zżyją 'nauczą siebie' to nawet jak przyjdzie na świat dziecko to w kochającej rodzince nie jest to problem, Karacik jest bardzo spokojnym i grzecznym chłopcem , raczej z tego na ile go poznałam, jakieś szaleństwa z dziećmi?... tak średnio ;) wyraźnie wszyscy domownicy czekali na Karacika, wyraźnie czuć było od pierwszych chwil ,że chłopak będzie kochany! i on to chyba też wyczuł ;) zresztą Pani, seniorka rodziny tak to ujeła... mieliśmy już w domu ,cztery pieski, teraz długo była przerwa! ale dom bez pieska, to , tak czegoś brakuje?!... długo szukaliśmy! zanim znaleźliśmy Karacika /imię zostaje / żeby nie męczyć wszystkich całą wizytą , napiszę jeszcze tylko ,że umówiliśmy się dzisiaj na telefon, Ania dowie się jak minęła pierwsza noc? a ja zadzwonię za ok 2tygodnie i umówimy się na jakiś wspólny spacerek , wprawdzie to daleko ode mnie ale okolica bardzo urokliwa , Karacik będzie miał swój domek i jeszcze nawet własny ogród :) A z tym klinem??... nooo... to do wyjazdu, jeszcze trochę czasu ,chyba jest... na tego ,klina -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
anica replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
Taką sunię na łańcuch?! sami niech się przypną! co możemy dla niej zrobić? -
Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...
anica replied to ewu's topic in Psy do adopcji / znalezione
To dobrych wiadomości ciąg dalszy, bo i Karacik już w swoim domku szłyśmy z Anią do Państwa pełne niepewności i obaw, do tego jeszcze Karacik był bardzo niespokojny, nawet popiskiwał, jeszcze nie widziałam u niego takiego zachowania jakby wiedział?!... one po prostu ,wiedzą! rozumieją!... telepatia? nie sposób tutaj nie wspomnieć o wspaniałym młodym człowieku, którego Ania poznała na wspólnych spacerkach z Karacikiem, ponieważ mój transport odpadł z uwagi na zmianę godziny /wszyscy domownicy ,wracają dopiero po 17 a chciałyśmy ,żeby wszyscy byli obecni w domciu/ Pan Dominik zaoferował swoją pomoc w podwiezieniu nas do nowego domku ,Karacika, bo tak już teraz ,można powiedzieć , pomimo że pierwsze chwile po wejściu do domku, były pełne niespokojnego popiskiwania Karacika, to już po chwili zaczął z zainteresowaniem obwąchiwać 'teren' i o dziwo podchodził do każdego z domowników, obwąchując , jednak nie spuszczał oczu z Ani, pilnując Jej wzrokiem :) w dość krótkim czasie, jednak przestał nerwowo dyszeć, wyraźnie się uspokajał jakby... docierało do niego ,że zostaje ... że to 'jego miejsce na ziemi' ... ufnie patrzy Pani w oczy... pokochaj mnie! ... to już chyba 'ostatnie' spojrzenie na ukochaną Anię! na nas czas! Karacik zostaje u siebie -
Połamana sunia z wiejskiego rowu ma cudowny dom !
anica replied to ala123's topic in Psy do adopcji / znalezione
Ja również się cieszę ,że się zgodzili operować! to najważniejsze! a z resztą sobie poradzimy, jest wsparcie dla suni od tylu wspaniałych osób tutaj ,że musi być dobrze! -
Nie ma, jak to zacząć dzień z fajnymi ludźmi zawsze wolę otaczać się miłymi ,serdecznymi ludźmi, jestem osobą znerwicowaną i działają na mnie jak uspokajający balsam! czasem już leciutki uśmiech na czyjejś twarzy potrafi 'rozładować' napięcie :) trochę już żyję na tym świecie i wiem to na pewno! że jednak ...nie zawsze ludzie z uśmiechem na ustach, to dobrzy ludzie! a ponurak czy ten z 'ciętym' językiem to zły człowiek! wręcz przeciwnie, wręcz przeciwnie!!! ... Bogusiu, kiedyś usłyszałam ,że musi być gorzej ,żeby było lepiej! czego Ci z całego serca ,życzę... żeby było ,lepiej , rozumiem! bo u mnie ,też... ciężko :( staram się zająć czymś ,żeby nie myśleć! ... idę dzisiaj na wizytę PA dla Karacika, trzymajcie kciuki , żeby to był TEN domek :) nie piszę na razie nic ,tylko w naszym FK bo po ostatnich burzach z wizytą dla Karaciki wolę nie prowokować kolejnej.... Eliczku jak znajdziesz chwileczkę to proszę napisz mi na PW na który adres mam wysłać paczkę, chyba kroi mi się znowu wyjazd i wolałabym trochę przyspieszyć z tym bazarkiem :)
-
psia rodzinka mieszkająca w lesie .........
anica replied to danuta1965's topic in Psy zaginione / ukradzione
Super ,że zainteresowałeś się losem tych biednych psiaków :) schronisko nie zareagowało! :( a czy są koło Ciebie, jakieś inne organizacje / fundacje pro-zwierzęce ,może którąś udało by się zainteresować leśnymi pieskami? jeśli to są psie dzikuski, to raczej może być trudno samemu coś zdziałać , żeby je złapać?! ale czy pomyślałeś może ,żeby tak spróbować? .. iść np z kumplami i zobaczyć co można zrobić?