-
Posts
2489 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Everything posted by Jota67
-
kudłatek Roki po amputacji łapki , odszedł nagle :( ['] Będziemy pamiętać..
Jota67 replied to _bubu_'s topic in Tęczowy Most
Dziewczyny kochane to niemożliwe! Trudno w to uwierzyć! Może te dwie operacje to było za dużo dla niego? Nie wiadomo przez co wcześniej przeszedł i jego małe ciałko było pewnie wycieńczone! Nie wytrzymał biedaczek kolejnej narkozy...:(:( Może gdyby się z kastracją zaczekało....przepraszam, nie bądźcie złe za te słowa :(. Ja tą śliczną trójłapkową istotkę całej rodzinie powysyłałam :(:(:( -
Mały, szczuplutki Puszek ma dom!!!!!!!!!!!!
Jota67 replied to miudzioszka's topic in Już w nowym domu
Skarbie- jesteś piękny! Do domku z tobą! -
A kto to pisał, że ona nie taka cudna jak Szanti?! :) Jest równie śliczna i rozbrajająca! zresztą..... czy widziała któraś z was brzydkiego psa?! Bo ja jeszcze nigdy w życiu. Wszystkie te mordy i mordeczki są słodkie i przekochane i śliczne! No nie?
-
Co taka cisza u Dinga?:(
-
Pani ją bierze, bo powieszę!Lubisia już w swoim domu!
Jota67 replied to auraa's topic in Już w nowym domu
Boziuniu- taka morduchna. Co człowiek może zrobić!? Aniołku obyś domek znalazła :( -
Jonik - sierotka po Zuzce pojechał do nowego domu :)
Jota67 replied to mmd's topic in Już w nowym domu
Te psy to takie przylepy, że mój beze mnie nie zostanie nigdzie. A tak panią swoją stracić...to musi być straszne. -
kudłatek Roki po amputacji łapki , odszedł nagle :( ['] Będziemy pamiętać..
Jota67 replied to _bubu_'s topic in Tęczowy Most
To aż niemożliwe jaki on śliczny! Ale przy pierwszym zdjeciu w poście to się poryczałam.:( -
Jonik - sierotka po Zuzce pojechał do nowego domu :)
Jota67 replied to mmd's topic in Już w nowym domu
Yoni, jakiś ty podobny do mojego yoreczka! I wiekowo i kolorystycznie:) Śliczny chłopczyk z ciebie! Gdyby mi tylko rodzinka ( czyt. mąż) pozwoliła....ale " rodzina" twierdzi że pies i kot to już wystarczy:( -
Te niesamowicie smutne oczęta...:(
-
Kubuśku- ty ślicznoto! Jeszcze ciągle czekasz na domek? :(
-
Dorwał mnie wyżeł_mam rozerwane ciałko :( Już mnie nic nie boli... (*)
Jota67 replied to BUDRYSEK's topic in Tęczowy Most
Boże, jak strasznie przykro..:( -
Pierniczek vel. Gustek w NOWYM DOMU w Krakowie!!!!!!!!!!
Jota67 replied to Klaudus__'s topic in Już w nowym domu
Faktycznie- żałość z pycholka patrzy...co z nim? -
Duszek za TM....odszedł godnie...ukochany przez SWOJĄ rodzinę...
Jota67 replied to danavas's topic in Tęczowy Most
Ależ z Duszka śliczna morduchna! Hop dp góry Duszku- niech cię wszyscy zobaczą! -
Dorwał mnie wyżeł_mam rozerwane ciałko :( Już mnie nic nie boli... (*)
Jota67 replied to BUDRYSEK's topic in Tęczowy Most
I jak u koteczka? Jest coś lepiej?:( Nie dajcie mu cierpieć...proszę... -
Ja mojego yorka kąpię raz w tygodniu. Miałam kiedyś pekińczyka i również kąpany był co tydzień. Dożył szczęśliwych...17 lat!:)
-
Duszek za TM....odszedł godnie...ukochany przez SWOJĄ rodzinę...
Jota67 replied to danavas's topic in Tęczowy Most
Duszku- pysio do góry! Jesteś w tak dobrych rękach, że nie możesz zrobić nic innego jak zdrowieć w dowód wdzięczności dla wszystkich cioteczek!!!! -
Taki maleńki i śliczniutki i nie może domu znaleźć! Co za ludzie na tym podłym świecie!
-
Dziewczyny, ale się poryczałam. nie mogę nawet myśleć że też to będę musiała prędzej czy później przeżyć... Ale zawsze łatwiej, gdy się pomysli że piesio miał szczęśliwe chwile....:(
-
Dorwał mnie wyżeł_mam rozerwane ciałko :( Już mnie nic nie boli... (*)
Jota67 replied to BUDRYSEK's topic in Tęczowy Most
To oby było dobrze. Nie ma nic gorszego, jak patrzeć na cierpiące zwierzę i nie móc mu pomóc....