wieso

Napewno :)

Tak, sama radosc widzac taaaakie zdjatka ze sczesliwymi psiakami, serdecznie pozdrawiamy

Pokerku tulimy Was .

Milosc od pierwszego wejrzenia :) Mieszkalismy Jak u Jasia i Malgosi, trudno bylo wyjezdac...

My na nozkach a Panopek na skuterku, bo bylo pod gorke :)

Zwedzalismy byly klasztor....bylismy w tak zwanym piwnym ogrodzie, jeszcze nie usiedlismy, Pot sie z nas lal a juz kelnerka niosla wode dla psow :)

Czy ktos widzi Krasnala? Dziekuje Krysiu, przekaze, biedna ona, psy sprawily jej ogromna radasc....

Krasnal z Tanja, dziewczynka specjalnej troski...

Z moja szwagierka, chora na raka piersi, wlasnie po Chemotherapie , jakie ohne byly dla nie cudowne..

K+K zmeczeni po spacerku

Nutusiu, To male, takie " Pokerkowe" jakby.....

Co za slodzizna, taka ciupenka, za Traszka.......a "Pani" beznadzieja kompletna, bo Co tu innego napisac.....

Jakie zmienione oblicze :)

Wpadlam tutaj przelotem, widze ze wszystko w porzadku :).....banerki, hm ....znowu nie wiem....

No nie wiem co napisac.......musze ochlonac.....

Ale sie tutaj dzieje, wlasnie wrocilismy z urlopu, tutaj idzie wszystko piorunem, tylko sie cieszyc....

Gleboka Bawaria, bez netu i Handy , cisza absolutna, tylko noca slychac sarny, lisy, kuny, bazanty.....no i niebo pelne gwiazd....

Urlop sie skonczyl :( pieknie bylo tylko cholernie goraco, autostrada pelna i w przebudowie..... Krasnal mial wspanialy urlop,biegal po polach Jak szalony, na pare minut unikal nam z oczu po czym juz byl przed nami, uwielbia trawe, obojetnie czy sucha , czy mokra, lubi sie w niej tarzac Kredka Jak zwykle przy nodze z malymi odskokami Do przodu. Och, gdyby taki urlop trwal zawsze :) pieknie by bylo....zdjatka beda :)

Jestem spowrotem, co za nowinki, nie wszystko przeczytalam ale trzymam kciuki mocno.....

Jestem, Co robi moje sloneczko? Jeszcze nie przeczytalam , zaraz beide nadrabiac...

No, wlasnie wrocilismy, nie bylo netu w glebokiej Bawarii, jeszcze nie wszystko przeczytalam, Co sie dzieje, Pszeniczny bedzie mial dom, nie wierze, nie bylo mnie a tu takie niespodzianki.....

Biedulki, cos musimy poradzic.....

Moj robaczek w czwartek jedzie ? Murko zrob prosze duzo zdjec, my jutro wyruszamy na urlopik, nie wiem czy bede miala neta, ale Jak wroce, Prosze, prosze.....

:) :) :), czemu wy jeszcze nie spicie......?????