Jump to content
Dogomania

LadyS

Members
  • Posts

    15248
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by LadyS

  1. [quote name='DORA1020']Nie ma negocjacji,bo te osoby juz mi nie odpisaly.Ktos,kto powaznie do tego podchodzi ,raczej dzwoni.Odpisalam tez na maila w spr.Lalki-Emi,ta osoba zadala pytanie:ile suczka ma w klebie? Nie rozumiem tego pytania.[/QUOTE] A dlaczego nie rozumiesz? Określenia średni czy mały nic nie mówią ludziom, dlatego chcą wiedzieć, jak duży jest pies.
  2. [quote name='coronaaj']A domek sprawdzony? [/QUOTE] Pytaj as_ko, wątpie, skoro adopcja ma być ze schroniska - ktoś przyjechał i zarezerwował suczkę do odebrania, bez naszej wiedzy.
  3. [quote name='Elcia2010']Tak wogole to nie mam ochoty ani na gierki slowne ani na cokolwiek bo wlasnie sie dowiedzialam ze pieska ktorego sobie wybralam miec nie bede:( Bo ktos mogl go juz teraz wziac... przez caly miesiac nikt si po niego nie zglaszal i akurat jak ja moglabym go za 1,5 tyg wziac to ktos sie zglosic no nic tylko usiasc i plakac;([/QUOTE] Jest taka masa psów do adopcji, że można znaleźć psa dla każdego. Ale najpierw radziłabym uzupełnienie wiedzy.
  4. [quote name='Elcia2010']Poniewaz psy to nie ludzie one nie rozumieja w zadnym z jezykow, czy to po polsku angielsku czy francusku, one mowia po psiemu:) tak samo jest z ich rrozumowaniem, wiele osob traktuje psy jak ludzi i wlasnie z ztad robia sie rozne problemy czy to wychowawcze czy inne. Psy zyja w naszym swiecie ale instynkt jest nadal iscie psi:) Nie chodzi tu o to ze sa glupiue tylko ze kieruja sie nie tym co my.Psu nie wytlumaczymy ze wychodzimy do pracy ze wrcoimy dzis, on tego nie wie , nie rozumie kiedy mowimy, nie martw sie moj maly,jemu to nie pomoze...taki przyklad;P[/QUOTE] Tak czytam tego posta i nie dowierzam - czy Ty w ogóle wiesz, co oznaczają niektóre pojęcia oraz na co w ogóle reagują psy? Znasz jakieś podstawy wychowania, charakterystykę psychiki i zachowań psów?
  5. [quote name='coronaaj']Mnie tez ta sliczna , czarna kluseczka wyglada na pudlowata....czy jest jakis DT lub DS dla niej?[/QUOTE] Sunia jest zarezerwowana już, państwo z Lublina mają ją odebrać.
  6. [quote name='Elcia2010']Ahaha boki zrywac, zalozylam watek bo chcialm poznac opinie innych ludzi, nie musze wcale wiedziec czy wszystkie psy lubia sie lasic ja mialam dwa i wcale nie chcialy... czyli widzisz... Z kolei pieski rozumieja pewne wzorce zachowan i je zapamietuja lecz [B]jak pewnie wiesz nie maja rozumu[/B]...i nie potrafia logicznie myslec. Bez zbednych zlosliwosci prosze...[/QUOTE] O proszę, nie wiedziałam, że psy nie mają rozumu :evil_lol: A skąd takie biologiczne przekonanie o braku rozumu i nieumiejętności logicznego myślenia?
  7. [CENTER]Teksty dla psów: Jest wiele psów, które [B]cierpią przez człowieka.[/B] Cierpiała również ta suczka, którą opiekun wyrzucił z domu, gdy była w ciąży. Sunia urodziła 6 szczeniaków, które ledwo co przeżyły zimę. One są już w nowym domu, zaś [B]sunia od 8 miesięcy czeka w hotelu[/B] na swoją szansę. Aza to młoda, około [B]2,5 letnia suczka. [/B] Jest[B] bardzo łagodna i przyjacielska.[/B] Może [B]mieszkać w domu z malutkimi dziećmi[/B], bo spokojnie znosi dziecięce pieszczoty. Aza [B]może mieszkać w mieszkaniu[/B], o ile zapewni jej się odpowiednią dawkę ruchu. [B]Może mieszkać również w domu z ogrodem - [/B] jest dobrym stróżem, który odstrasza posturą i szczekaniem. Sunia [B]zachowuje czystość[/B] i jest[B] posłuszna i karna.[/B] [B]Dogaduje się z innymi psami[/B], niestety nie akceptuje kotów. Jest[B] całkowicie pozbawiona agresji,[/B] będzie [B]doskonałym psem dla każdej rodziny.[/B] Sunia jest [B]odrobaczona, zaszczepiona i wysterylizowana.[/B] [B]Kontakt w sprawie adopcji: [email][email protected][/email] tel: 782-674-952 lub 721-869-154[/B] ------------------------------- [B]Bart nie miał szczęścia w życiu.[/B] Rodzina jego właściciela pozbyła się go. Teraz pies, po silnym pogryzieniu, [B]czeka od 8 miesięcy w hotelu.[/B] Bart ma [B]około 2,5 roku. [/B] Jest [B]bardzo łagodnym i przyjacielskim[/B] psem. Doskonale [B]nadaje się do domu z małymi dziećmi[/B] - jest [B]bardzo cierpliwy i brak w nim agresji.[/B] Bart [B]może mieszkać w mieszkaniu[/B], jeśli właściciel zapewni mu odpowiednią dawkę ruchu. Nadaje się też do mieszkania w domu z ogrodem, jest [B]czujnym stróżem[/B] - [B]odstrasza samym wyglądem i szczekaniem.[/B] Jeśli będzie mieszkał na dworze,[B] teren będzie musiał być odpowiednio zabezpieczony[/B], bowiem Bartowi zdarza się uciekać. Bart [B]dogaduje się z innymi psami,[/B] nie akceptuje natomiast kotów. Jest[B] odrobaczony i zaszczepiony,[/B] przed wydaniem zostanie wykastrowany. [B]Kontakt w sprawie adopcji: [email][email protected][/email] tel: 782-674-952 lub 721-869-154[/B][/CENTER]
  8. [quote name='xxxx52']Najwazniejsze ,ze nie wyrzucili jej na ulice ladySwallow-ja osobiscie nikomu nie daje szczeniaka ,ktory milaby zostac sam .Opiekunowie ,albo musza urlop wziac ,albo jeden z czlonkow rodziny nie moze pracowac,albo jest babcia lub pracuja na zmainy,lub moga go zobrac do pracy. Basia -Ty moze wszystko wiesz ,ale watki czyta tez duzo niedoswiadczonych dogomanianek i napewno przypominanie nikomu nie zaszkodzi.:shake:[/QUOTE] Ja zwykle daje psa do domu, gdzie ludzie pracują - albo na weekend, albo parę dni wolnego biorą opiekunowie. Tylko, że staram się tak wychować psy, żeby czas potrzebny był tylko na aklimatyzację i nie było problemów z zostawaniem.
  9. [quote name='xxxx52']To co nie wiedzieli ,ze biorac pod swoja opieke szczeniaka ,nalezy go socjalizowac,ze odrazu nie mozna psa po zabranu do swojego domu zostawic wystroszonego psiaka w nocy .Czy szczeniaka czy nie po wprowadzeniu pod nasz dach nowego czlonka rodziny nie wychodzimy z domu opuszczajac psa przez 3 godziny.Mogli sami psa ze soba zabrac.Przyzwaczajamy do pozostania w domu wychodzac wpierw na pare minut i tak stopniowo zwiekszamy czas ,poczas ktorego pies musi sam siedziec.dajemu mu zajecie .W nocy najlepiej legowisko polozyc pod naszym lozkiem ,wlozyc pluszowego pieska ,to pies bedzie spal cala noc bez przerwy.nie bedzie mial lekow ,ze go pozostawimy.Przeciez dla szczeniaka czy doroslego psa nowe ototoczenie to juz jest stressem ,a co dopiero go tam samego pozostawienie.ach jeszcze jaedno,jezeli maja sklep to gdzie bylyby miedzy godziny np 9-18 H ?[/QUOTE] Mogli - tylko, ze jak ktoś im powiedział, że pies zostaje sam, no to chyba jest nauczony, nie? Ja wiem, jak przyzwyczaja się do zostawania szczeniaki, bo sama prowadzę dom tymczasowy tylko dla szczeniąt - żaden dom nie skarżył się, że pies nie potrafi zostawać sam, ale i każdy dostawał instrukcje dotyczące postępowania z psem, czyli co robić, żeby było dobrze. Czasem wydaje mi się, że dogomaniacy zapominają nieco o tym, że ludzie, którzy adoptują psy, nie są ich bezkrytycznymi miłośnikami. Dobrze, że to sąsiedzi i sunia wróciła prosto do DT.
  10. Dziewczyny, bierzcie pod uwagę, że dla ludzi, którzy nie mają zwierząt, żadnych argumentem nie jest, że szczeniak zostawał w domu bez człowieka, ale z innymi zwierzętami, psami czy kotami - bo on tak naprawdę nie zostawał sam. Stąd taka reakcja, gdy zaszła potrzeba zostania bez innych zwierząt.
  11. [quote name='as_ko']Spaniela bym odradzała, miałam ostatnio jednego na DT, więc sporo o nich czytałam...to psy, które potrzebują konsekwentnego wychowania, potrafią mieć swoje humory, lubią dominować, mogą być bardzo zazdrosne o swojego właściciela co przy małym dziecku może być kiedyś ryzykowne. Miałam próbkę takiego zachowania w domu. Oczywiście przy odpowiednim wychowaniu od szczeniaka mogą wyrosnąć na wspaniałych towarzyszy, ale jeśli ktoś nie ma doświadczenia to bym nie ryzykowała. PON (Polski Owczarek Nizinny) też potrzebuje sporo ruchu, ze względu na duży temperament psa i skłonności do otyłości, jeśli będzie całe dnie spędzał na kanapie. Po za tym PON wymaga regularnej pielęgnacji sierści, o czym też trzeba pamiętać. Większość średniej wielkości psów będzie potrzebować dużo ruchu, w innym wypadku mogą zacząć wyładowywać swoją energię na Was i na waszym mieszkaniu. Pomyślałabym jednak nad mniejszą rasą, a jeśli chcielibyście większego psa to trzeba mu poświęcić przynajmniej min. 1,5h - 2h dziennie i 2-3 razy w tygodniu robić wypad gdzieś za miasto...gdzie pies będzie mógł się wyszaleć.[/QUOTE] Małe psy też wymagają ruchu, szczególnie teriery - i często po 1,5 godziny dziennie na dłuższy spacer to dla JRT równoważnia dla rozpieprzenia całego mieszkania :evil_lol: Dobry, sprawdzony kundelek byłby w sam raz, ale również poczytaj, porozmawiaj o rasach z hodowcami - może tam się więcej dowiesz - to do osoby pytającej, nie do as_ko :evil_lol:
  12. I jeszcze allegro dla małej w prezencie : [url]http://allegro.pl/mini-sunia-jak-jamnik-roczna-madra-zabka-i1346079680.html[/url]
  13. [CENTER]Oto sunia, która [B]uratowała się z obciążonego złą sławą schroniska w Dyminach. [/B] Ona [B]miała szczęście[/B], którego nie miało wiele psów wokół niej. Sunia trafiła do [B]domu tymczasowego w Warszawie[/B], gdzie obecnie czeka na nowy dom. Żabka jest [B]bardzo młoda[/B], ma nieco mniej, niż rok. Nie urośnie już więcej, [B]będzie mini sunią[/B] - jest bardzo [B]podobna do jamnika. [/B] Sunia jest bardzo [B]mądra i pojętna[/B], wpatrzona w człowieka jak obrazek. Będzie [B]idealnym psem dla kogoś, komu zależy na silnych więzach między psem a przewodnikiem. [/B]Żabka to pies [B]ponadprzeciętnie mądry,[/B] szybko łapie wszystkie[B] zasady panujące w domu[/B], jest [B]karna i umie podstawowe komendy. [/B] Potrzebuje właściciela, który zapewni jej [B]odpowiednią dawkę ruchu. [/B] Sunia [B]zostaje sama w domu[/B], jednak[B] należy zostawiać jej zabawki[/B] i wyjść przedtem na odpowiedni spacer, [B]aby się nie nudziła i z nudów nie niszczyła. [/B] Przez pierwsze dni [B]bywa szczekliwa[/B], potem, [B]gdy pozna swój nowy dom - uspokaja się[/B]. Bardzo [B]ładnie chodzi na smyczy[/B], zachowuje czystość w domu - [B]załatwia się tylko na spacerach[/B]. Sunia[B] dogaduje się z innymi psami[/B], jednak koty, które się jej boją, potrafi gonić. Jest [B]bardzo przyjacielska do ludzi, kocha dzieci[/B], jest bardzo przymilna - czasem domaga się głaskania tak bardzo, że bywa natrętna. Obecnie sunia jest wykąpana, [B]zaszczepiona na choroby wirusowe i wściekliznę[/B], odrobaczona i odpchlona. Przed adopcją zostanie [B]wysterylizowana. [/B] [B]Kontakt w sprawie adopcji: 666 082 862 Marta[/B][/CENTER]
  14. [quote name='Tola']A ja cały czas mysle o tym malenstwie w schronie, u nas zapowiadaja mrozy do -17:placz: Czy wytrwa do wyjazdu....[/QUOTE] A kiedy wyjazd?
  15. [quote name='sonia71']qurczę a ja jak wchodzę przez podanego przeze mnie linka mam też pod zdjeciem cały opis Henia-a wy go nie widzicie?[/QUOTE] Widzą go Twoi znajomi, mnie masz i widzę, Marinki nie masz i nie widzi.
  16. [quote name='Marinkaa']Tak, ale na album mogą wchodzić nie tylko znajomi...więc to trochę bez sensu[/QUOTE] Co nie zmienia faktu, że do komentowania trzeba być znajomym.
  17. Dzwoniła do mnie Pani zainteresowana szarą sunią, ale powiedziała, że chciałaby rozmnażać, więc niestety - powiedziałam, że sterylka i brak rozmnażania to bezwzględny warunek. Ma się zastanowić, pewnie już nie zadzwoni. Wczoraj wysłałam sunie jeszcze jednej zainteresowanej. Barbaro, a ta sunia najmniejsza, co pisałaś, że idzie do domu - to rzeczywiście idzie? Bo mogłaby już pójść, straszne zimno teraz... One tam mają ciepło?
  18. LadyS

    Pies w pociągu

    [quote name='kasia8579']Cześć chciałam się coś spytać , na wakacje zamierzam jechać na obóz z psem - ale ma chorobę lokomocyjną , słyszałam , że u weterynarza są jakieś nasenne czy coś... stosował je ktoś z was??( dawałam kiedyś avio marin ale i tak nie działał )[/QUOTE] Ale pociągiem? Bo w pociągu nie ma choroby lokomocyjnej...
  19. [quote name='Marinkaa']Ale dlaczego są tam tylko zdjęcia i nie można też komentować ?[/QUOTE] Ja mogę komentować, a pod zdjęciem widzę opis. Może musisz dodać sonię do znajomych?
  20. [quote name='wilczka']zapraszam.zawsze mozesz podjechac-w koncu czego sie nie robi dla dobra psow...[/QUOTE] Chyba jesteś nienormalna. Ludzie mają też swoje zajęcia, nie tylko dogo i psy. Poza tym - to leży w statutowym obowiązku TOZu.
  21. [quote name='wilczka'] to podam ci na pw numer moniki,podjedz,wez szczeniaka i go jedz uspij,ok?[/QUOTE] Gdybym była na miejscu, to bym pojechała.
  22. [quote name='wilczka']czemu sie dziwicie?nie dosyc ze dziewczyna pomaga,robi wszystko z wlasnych pieniedzy to i tak zle.a teksty typu-trzeba bylo uspic albo i tak zdechnie wcale jej w tym nie pogaja[/QUOTE] A co to, tylko ona pomaga? Czytam czasem ten wątek i po prostu coś mi sie dzieje, jak widzę, że dziewczyny błagają o pomoc, nie mają gdzie wsadzać psów, a przychodzi taka i pisze, że ślepy szczeniaczek z sunią jest w budzie - nawet jeśli ocieplanej. To jest szczeniak, one nawet w mieszkaniach u hodowców - jedynym miejscu, gdzie powinny się rodzić - mają dodatkowe ogrzewanie, a Wy wrzucacie sukę z kanapy ze szczeniakiem do budy. Szczeniaki powinno się usypiać, bo utoniemy w morzu bezdomnych psów - już teraz jest ich o wiele za dużo. I to jeszcze TOZ tak działa?! A gdzie są założenia statutowe i dobro zwierząt?
  23. [quote name='Livka']Lady parę postów wcześniej pisałaś , że wpłynęły pieniądze z moich bazarków - mogłabyś uzupełnić pierwszy post bo nie mogę rozliczyć się do końca - z góry dziękuję :)[/QUOTE] Jasne, nie ma sprawy, jak tylko mBank powoli mi na wejscie na historię konta, od razu uzupełnię - na razie wyskakuje jakiś błąd.
  24. [quote name='obraczus87']Rescal, pani Natalia już była zainteresowana adopcja Tobisia - prosze wątek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/172903-Czarna-perełka-schroniska-futrzany-misio-Tobiś[/URL]! Na Tobisia była zdecydowana na 100%, już miała sie odbyć wizyta przedadopcyjna. Niestety. Teraz jest zainteresowana adopcją żabki.[/QUOTE] Ta kwestia była poruszana na innym wątku, u suni Balbinki. Natalia napisała, że boi się wziąc do małego mieszkania i małego dziecka starszego psa, który nie wiadomo, jak zachowuje się do dzieci i napisane jest, że szuka domu z ogrodem. Sama poleciłam jej Żabkę, bo spełnia wszystkie kryteria - jest młoda, miała kontakt z małymi dziećmi, sunia łatwo się uczy, jest pojętna, załatwia się na dworze. Myślę, że gdyby Balbinka poszła do Natalii, byłoby najlepiej - stało się inaczej. To,że nie bierze Tobisia, nie znaczy, że jest złym domem stałym - trzeba było jej rady i przemyślenia, co będzie najlepsze.
  25. Dokładnie, bez opcji kup teraz, tylko licytacja. Potem wpadne, to jak chcesz napiszę nowy tekst - może się poszczęści i mniej debili będzie dzwonić :evil_lol:
×
×
  • Create New...