Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 03/25/21 in all areas
-
Mari - te wyniki są zdecydowanie do powtórzenia,pies zagłodzony,wymęczony,zarobaczony - przedstawiał sobą obraz nędzy i rozpaczy.Jestem pewna,że parametry wątrobowe się poprawią,nie wiem w jakim zakresie,ale na pewno będa lepsze.Podobnie z anemią,będzie dużo lepiej po likwidacji życia wewnętrznego,po dobrym żywieniu.Kreatynina też jest do powtórzenia,to bardzo 'wrażliwy' i zmienny parametr zależny od wielu czynników.Z przewlekłą chorobą nerek też da radę wyżyć...a w krwi te parametry podniesione są nieznacznie.Trzeba bezwzględnie oznaczyć glukozę,bo to może być punkt wyjścia do problemów.Jeśli wetki mają swój sprzęt - najlepiej te podstawowe badania zrobic na miejscu,inaczej - z reguły - glukoza wychodzi przekłamana.Można miesiąc poczekać,bo i badania tarczycy trzeba powtórzyć,te 200 mg to tak trochę w ciemno,ale tak sie zaczyna suplementację tarczycy.Potem można dopasować dawkę idealnie. I jeszcze jedno zęby."Chore zęby gryzą nerki" - tak mowimy w odniesieniu do ludzi,myslę że psa też to dotyczy.Tyle,że on się teraz do sedacji nie nadaje.Poczekamy,zobaczymy. Nie zrobi się z Fenixa herosa,ale pomóc w znacznym zakresie mu można.Na pewno.Bardzo na pewno :)6 points
-
A i owszem, siku, czochranie pod krzakiem i od razu na łóżko;) Dostałam krótki ale cudny filmik, przesłałam Selendze, jak będzie mogła wklei4 points
-
Belmondo, państwo znaleźli go pod imieniem Koks, będzie miał bardzo dobry domek. Rodzinka to mama, tato, syn i córka. Mieszkają w ładnym domu w niemniej ładnej dzielnicy. Ogrodzenie ogólnie jest w porządku. Znalazłam jedną dziurę w siatce , ale nie przy ziemi i pan ma naprawić. Pani miała obawy czy Belmondo nie przejdzie pod bramą wjazdową na posesję, ale nie sądzę. Zmierzyłam wysokość luki pod bramą i ma 17 cm. Pies ma ok. 40 cm w kłębie, więc musiałby się spłaszczyć jak kot i przeczołgać. Państwo mają zamiar dobudować ogrodzenie tak , żeby ogród był oddzielony od części przed domem. Wiedzą, że Belmondo nie może sam zostawać na ogródku. Rodzina jest bardzo aktywna i szukała psa, który będzie mógł wyjeżdżać w góry. Robią to co tydzień. Córka, Agatka, która ma 11 lat jest wielbicielką psów. Ma mnóstwo książek o nich i wiadomości. Była z tatą na zakupach dla przyszłego pupila. Udzieliłam porady, a pani notowała. Dodatkowo wysłałam mejlem poradnik Sowy. Rodzina chce pojechać po Belmondo w sobotę.3 points
-
No właśnie. Pani podobno super fajna, komunikatywna, bardzo słuchająca tego, co Anecik mówiła o Chesterku. On troszkę zestresowany, najchętniej śmignąłby na swoje posłanie. Lekko namówiony poszedł jednak z Panią i nawet się załatwił na spacerze. Po powrocie Chester od razu poleciał do swojego pokoiku, jedynego miejsca od lat, w którym jest bezpiecznie, ciepło i spokojnie. Pani bardzo go chce adoptować. Wzięła od Anety wymiary Chestera i zamówi mu szelki, posłanie i dobrą karmę. Nie widzimy przeszkód dla tej adopcji. Ponieważ pani w poniedziałek ma szczepienie, podjęłyśmy decyzję, że Chester pojedzie do niej 31.03 2 dni po jej szczepieniu. Lepiej, żeby czuła się dobrze i mogła poświęcić mu dużo czasu, stąd ta decyzja. Alaskan, pięknie dziękujemy za wielką pomoc w wybieraniu domku. Nie pomyliłaś się co do Pani:)3 points
-
Jakiś czas temu miałam telefon o Bolka.Pani powiedziała,że po dziesięciu latach odszedł jej kot .Dzisiaj rozmawiałyśmy znowu.To była kocia białaczka. Jednak chce Bolka.3 points
-
Tanciu Agniesiu przytulam przytulam2 points
-
Ja też chociaż Kama z pewnością nie czeka..2 points
-
2 points
-
Nie mieszajmy do naszych spraw religii, czy polityki, bo na to czy człowiek jest dobry, czy zły kompletnie nie ma wpływu jego wyznanie, czy to, którą opcję polityczną popiera. Takie segregowanie ludzi jest prawie jak rasizm. Niepotrzebnie rani przekonania ludzi, od których możemy oczekiwać pomocy. W każdym środowisku są ludzie dobrzy i źli i nawet jeśli w jakimś jest więcej ludzi złych, nie można twierdzić, że cała ta grupa jest be. Niechcący sami możemy znaleźć się w takiej grupie.2 points
-
cześć dziewczyny sorki za nieobecność ale gorączka wyeliminowała mnie na kilka dni, ale cały czas coś dziergam, może nie na pełnej petardzie ale dziergam :) ona - zamawiam jagodoweLove bo już jest dostępny ! dostałam powiadomienie1 point
-
Cały czas zaciskam kciuki za domek!1 point
-
1 point
-
Właśnie przeczytałam :(. Myślę, że dla psa większe stresem jest gwałtowna zmiana domu, niż wychodzenie z kimś obcym. Tak jak Marysia, polecam grupę na fb, lub telefon do znajomych miejscowych psiarzy. U nas, w takich kontaktach, pomaga też Pani lek wet. Gdyby było bliżej, chętnie bym pomogła, a tak, to tylko dobre myśli przesyłam. Na fb, polecam też grupę oferującą błyskawiczną pomocmerytoryczną Pracowników Ochrony Zdrowia. Są fantastyczni i bardzo pomocni https://www.facebook.com/groups/208155740274710/?ref=share Zdrowia i precz z kolczastym!1 point
-
1 point
-
Cieszę się,że dotarła.1 point
-
Wraz z wiosną wstąpił we mnie optymizm, wiec chyba damy radę.1 point
-
Paczuszka u mnie, dziękuję bardzo za gratisy.1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
pozdrawiamy serdecznie Was i trzymamy kciuki za zdrowko Tani Jestescie bardzo dzielne,bardzo... smutno sie robi jak Tania smutna jest, ale najwazniejsze ze tych okropnych atakow bolu odpukac! nie ma..1 point
-
Przecudne ksiezniczunie wszystkie trzy Agniesiowe skarbunie1 point