Jump to content
Dogomania

A co powiecie na pies +....rolki???


Dudaa

Recommended Posts

  • 5 months later...
  • Replies 78
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...

a ja mam jeszcze pytanie dot. tego nieszczesnego asfaltu. zalozmy, ze pies jest sredniej wielkosci (12-14 kg), drobnej budowy, ma zdrowe stawy i klusuje rownym tempem obok przewodnika na rolkach/rowerze/biegnacego po drodze rowerowej czyt. asfalcie - w jakiej czestotliwosci i dlugosci takie spacery bylyby bezpieczne dla jego stawow? pytam glownie dlatego ze czasem chodze na ląke z psica, i jesli mi sie chce, to zamiast podjezdzac tramwajem idziemy sobie z buta wlasnie po asfaltowej drodze, zajmuje nam to jakies 20-25 minut- czy to moze miec jakies zle nastepstwa dla psich stawow? :?

Link to comment
Share on other sites

ja tez nie, ale wolalam sie upewnic, dziekuje :) a idac dalej - czesto wiosna czy latem jezdzac na rolkach czy rowerze po drodze rowerowej mijam ludzi (glownie na rowerach) z psami - onkami, haszczakami - czy rzeczywiscie takie przejazdzki - jesli pies biegnie klusem - sa az tak obciazajace dla stawow, zeby w ogole z tego rezygnowac? pytam z ciekawosci, nigdy nie jezdzilam ze swoja psica na rowerze, no i chyba nie zaczne, bo zeby dojechac do lasu czy nad morze musialabym przejechac spory kawalek po asfalcie.

Link to comment
Share on other sites

Niektórzy nie mają innej możliwości wyżycia, pozytywnego wyeksploatowania psabez udziału asfaltu. Uważam, że większą szkodą dla psa byłaby rezygnacja z tego typu aktywności fizycznej psa, niż regularne popylanie po asfalcie.

Link to comment
Share on other sites

Również uważam że nie wszystkie;)
Zresztż, Vix: my tu rozprawiamy nad wyższością bądź niższością FIZYCZNEGO wyeksploatowania psa, którego tak bardzo potrzebuje nad ewentualnym większym bądź mniejszym uszczerbkiem na kondycji stawów. Nie przyrównujemy wartości zmęczenia fizycznego do wartości zmęczenia psychicznego;)
A abstra****ąc...u niektórych psów aktywność fizyczna tego rodzaju wiąże się z aktywnością i zapewnieniem komfortu również psychicznego(głównie chodzi mi o psy z upodobaniem do uciągu, czy właśnie współpracy w biegu, jak rasy pierwotne, choć przecie nie tylko)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Ja i mój piesek Bursztyn bardzo często jeżdzimy na rolkach (to znaczy: ja na rolkach on biegnie:evil_lol:). On to bardzo lubi, mimo że jest małym pieskiem czasami pokonuję z nim trasę 10km. Oczywiście jest do takiego wysiłku przygotowany i jak pogoda jest wystarczajaco chłodna:)
:painting:

Link to comment
Share on other sites

Eee, Bursztynka, przeciez napisalam, ze pytam z ciekawosci.
Jedyna droga, ktora mi przychodzi do glowy, to asfalt od parku Kasprowicza do Arkonki, ale tam wlasciwie tylko po nocy i wczesnym rankiem spokojnie mozna sie wybrac. Masz jakies inne, fajne namiary?

Link to comment
Share on other sites

Tam też czasem jeżdzę:) ale jak mówiłeś: wcześnie rano. A ta trasa (10km) to wsiadam z rolkami w plecaku do tramwaju i wysiadamna pętli Głębokie, tam za skrzyżowaniem jest fajny chodnik (ścieżka rowerowa, z czerwonej kostki), który prowadzi aż do Pilchowa:multi:Tam szybko przebieram buty na rolki i jadę z Bursztynem po tej trasie:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='HuSkaCz']też mam pas, też mam amortyzator, tylko on działa we 2 strony, jeśli pies pociągnie ( ja mam haszczaka, więc sprawa wygląda inaczej) to mnie pociągnie z podwójną siłą.[/quote]
Nie bardzo rozumiem...czemu z podwojna? :hmmmm:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...