Jump to content
Dogomania

PILNE. Konie do adopcji.


Frotka

Recommended Posts

  • Replies 77
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzięki. będę się przypominać. Koń z astmą miał by dobrze u mnie, bo mam trawiasty wybieg zacieniony drzewami i otwartą stajnię. Konia z chorymi nogami nie wezmę, bo mój jest młody i żwawy, a po za tym mam wąskie przepędy z zakrętami i taki kulawy bidulek mógłby sobie nie poradzić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='donacja']Dzięki. będę się przypominać. Koń z astmą miał by dobrze u mnie, bo mam trawiasty wybieg zacieniony drzewami i otwartą stajnię. Konia z chorymi nogami nie wezmę, bo mój jest młody i żwawy, a po za tym mam wąskie przepędy z zakrętami i taki kulawy bidulek mógłby sobie nie poradzić.[/quote]

Skontaktuj się z Przystanią Ocalenie. Mają kontakt do koni, które pracowały w Policji i szukają miejsca na emeryturę. Jest tam podobno jeden koń z którego jeszcze coś może być.

Link to comment
Share on other sites

Moja siostra marzy o adopcji konia... ale narazie nie ma warunków. Zapisuję się na wątek, jak się kiedyś uda zorganizować odpowiednie lokum dla konika, to będę wiedziała, do kogo się zgłaszać... Bo pokłady miłości są, i czekają...

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli jest potrzeba to ja tez znam ludzi, majacych odpowiednie warunki (łąka 2 h, las, stajnia, dom w lesie) chetnych do adopcji. Niestety, nie maja internetu wiec sami bezposrednio nie zglosili sie. Mam do nich kontakt telefoniczny wiec w razie potrzeby umozliwie :)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Hey Witam wszystkich.
Dopiero się zarejestrowałam. Powoli wdrażam się w dostępne tu tematy i informacje.
Małe co nieco o mnie i o Dąbku:
Jestem właścicielką kasztana o imieniu Dąbek , jest prezentem który dostałam 13 lat temu od rodziców (jest ze mną mną od pierwszego dnia urodzenia) Bombastik ,Rudy bo tak go też nazywam od 2 lat choruje na COPD , choroba niestety się pogłębia ( wbrew wszystkim podawanym lekom)
Wiem że najlepszym możliwym rozwiązaniem było by przeniesienie go w miejsce gdzie mógłby swobodnie przez większość czasu chodzić po pastwisku. Niestety w stajni ( jego rodzinnej i mojej ukochanej, oddalonej o 50 km od mojego miejsca zamieszkania ) gdzie obecnie przebywa nie ma ku temu warunków :((((((((((((((((((((
Wszystkie okoliczne stajnie niestety nie spełniają takich wymagań, a jeśli już to ceny są masakryczne :((( Bardzo to przykre ale nie stać mnie , mam małe dziecko, rodzinę , wiem że to głupio brzmi, ale takie są fakty.[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon9.gif[/IMG]
Kocham mojego Rudzielca bardzo i już nie mogę słuchać jak biedny ciężko oddycha.
Podaję link gdzie można zobaczyć dawną formę Rudego, zapraszam

[URL="http://www.pupile.com/Konie/dabek"]wlkp | dabek[/URL]


Piszę tu , bo może ktoś z WAS ma podobny problem, lub zna jakiś ,,cudowny" lek

Pozdrawiam Malwina

Link to comment
Share on other sites

Hey Witam wszystkich.
Dopiero się zarejestrowałam. Powoli wdrażam się w dostępne tu tematy i informacje.
Małe co nieco o mnie i o Dąbku:
Jestem właścicielką kasztana o imieniu Dąbek , jest prezentem który dostałam 13 lat temu od rodziców (jest ze mną mną od pierwszego dnia urodzenia) Bombastik ,Rudy bo tak go też nazywam od 2 lat choruje na COPD , choroba niestety się pogłębia ( wbrew wszystkim podawanym lekom)
Wiem że najlepszym możliwym rozwiązaniem było by przeniesienie go w miejsce gdzie mógłby swobodnie przez większość czasu chodzić po pastwisku. Niestety w stajni ( jego rodzinnej i mojej ukochanej, oddalonej o 50 km od mojego miejsca zamieszkania ) gdzie obecnie przebywa nie ma ku temu warunków :-((((((((((((((((((((
Wszystkie okoliczne stajnie niestety nie spełniają takich wymagań, a jeśli już to ceny są masakryczne :-((( Bardzo to przykre ale nie stać mnie , mam małe dziecko, rodzinę , wiem że to głupio brzmi, ale takie są fakty.[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon9.gif[/IMG]
Kocham mojego Rudzielca bardzo i już nie mogę słuchać jak biedny ciężko oddycha.
Podaję link gdzie można zobaczyć dawną formę Rudego, zapraszam

[URL="http://www.pupile.com/Konie/dabek"]wlkp | dabek[/URL]


Piszę tu , bo może ktoś z WAS ma podobny problem, lub zna jakiś ,,cudowny" lek

Pozdrawiam Malwina

Link to comment
Share on other sites

Skontaktuj się z przytuliskami dla koni. Może któreś z nich przyjmie Dąbka. My nie mamy własnego przytuliska. Konie trzymamy w pensjonacie za który musimy płacić wdł. normalnych cen dlatego jeśli bierzemy konia to tylko na czas przechowania do czasu znalezienia domu.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Wizytowałam wczoraj jedno z gospodarstw agroturystycznych. Mają dwa konie, klaczkę "niepełnosprawną", taka się urodziła, wcześnie osierociła ja matka, klacz nie nadaje sie pod siodło, ale sobie zyje. I wałach, po dobrych rodziacach, wykupiony ze stadniny w Krasnem, ma dwadzieścia lat. Chodzi pod siodłam. I ci panstwo maja trzeci boks, pusty, mysla o kupnie konia do jazdy konnej. Warunki b. dobre, ludzie i psiarze, i koniarze.
Pomyslałam, że moze jest jakaś bida do adopcju? warunkiem jest jednak to, żeby mógły na nim jeździć choćby dzieci, a lepiej, i dorośli. Jest paddok, nie musi ganiać po lesie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...