Jump to content
Dogomania

JEST TAKIE MIEJSCE -BEZPIECZNA PRZYSTAŃ u Kasi-zbieramy fundusze


Recommended Posts

Bisieńka niezmiennie grzeczna, spokojna, cichutka, chociaż.... jak sie gryzła z Łatką, to nie wiedziałam którą odciągać pierwszą
Fakt, że Łatka sie sama prosiła, obszczekuje nowe psy tak, że wszystkie mają jej dosyć, skakała wkoło Bibi, dziamgała aż tamta miała po czubki uszu...Obie wyszły z bójki bez uszczerbku na zdrowiu :)
Bibi ożywa przy Miodku, kiedy pierwszy raz zobaczyłam jak na niego reaguje,wystraszyłam się, że ma cieczkę,
bo takie właśnie skojarzenie nasuwało na myśl jej zachowanie, ale widać to tylko miłość- każdego kolejnego dnia
niezmienna , pięciominutowa :)


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images61.fotosik.pl/594/47fd1092a6e7a348med.jpg[/IMG][/URL]
Za Bibi, leży Florka - to rzadki widok i bynajmniej nie spowodowany postępami/zmianami w zachowaniu ,
to tylko reakcja, na to, że kolejny raz, jak co dzień, próbowałam zmienić jej posłanie na suche . Czasem wycofuje się tylko w inny, najbliższy kąt a bywa, że wpada niczym z mojej strony nie wywołaną panikę i ciągnie łapy tam,
gdzie mnie nie ma w ogóle, po drodze, tratuje Bibi, bo przemieszczając się "po ścianach",
przeciąga się po wszystkim i wszystkich ,którzy są po drodze.
Siadam przy niej, głaszcze, daje smaczki- bez problemu pozwala karmić sie z ręki ,
uważam, żeby nie robić żadnych gwałtownych ruchów, nie wyciągać za szybko ręki, siadać przy niej powolutku, żeby się nie wystraszyła,czasem wydaje mi się, ze nie jest tak najgorzej....., ale....strasznie biedny pies, więzień samego siebie.
(trochę mieszam, bo to nie wątek Flory, ale tak już pewnie będę przeplatać wiadomości, trochę tu, trochę tam, trudno rozdzielać opisy, kiedy wszyscy mieszkają pod jednym dachem;).
Kacper tym razem, wklejony i opisany u siebie )

Zoja od początku, wzięła sobie za cel, nauczyc maluchy porządku- przegania zwłaszcza Łatkę i bogu ducha winnego Ząbka, Zojka to taki typ nie rusz, nie dotykaj, nie podchodź za blisko i nie pozwalaj sobie za dużo.
Lubi sobie pogadać... pozornie twarda i niedostępna, ale wydobędziemy jeszcze spod tego futra przytulaśnego, ciepłego psa.
- Z Miodziem było identycznie a teraz jest taki przylepa, że odkleić go od siebie nie mozna:).

Link to comment
Share on other sites

Jako skarbnik Skarpety im. Talcott informuję, że przelałam właśnie 120 zł dla suni imieniem Bibi , o pomoc prosiła Iwna5702. Ale tu pojawiła mi się niezgodność, bo prosiła o pomoc dla staruszki Florki. A to dwa różne pieski, a ta Florka umieszczona tutaj nie spełnia warunków przyznawania pomocy od naszej Skarpety - nie jest psim staruszkiem. Jeśli nastąpiła pomyłka w imionach piesków, bardzo proszę o skorygowanie tego przez Iwnę na wątku Skarpety!!! Inaczej mam bałagan w rozliczeniach, a nie chcę, aby ktoś mi zarzucił jakieś oszustwo! Pomoc ta wymaga zwrotu 30 zł przez iwnę5702 w terminie do 3 marca br. na konto Skarpety.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusiazet']Jako skarbnik Skarpety im. Talcott informuję, że przelałam właśnie 120 zł dla suni imieniem Bibi , o pomoc prosiła Iwna5702. Ale tu pojawiła mi się niezgodność, bo prosiła o pomoc dla staruszki Florki. A to dwa różne pieski, a ta Florka umieszczona tutaj nie spełnia warunków przyznawania pomocy od naszej Skarpety - nie jest psim staruszkiem. Jeśli nastąpiła pomyłka w imionach piesków, bardzo proszę o skorygowanie tego przez Iwnę na wątku Skarpety!!! Inaczej mam bałagan w rozliczeniach, a nie chcę, aby ktoś mi zarzucił jakieś oszustwo! Pomoc ta wymaga zwrotu 30 zł przez iwnę5702 w terminie do 3 marca br. na konto Skarpety.[/QUOTE]


Iwonka się wypowie jak dotrze na wątek, Ja tylko chciałam sprostować- Florka jest psim staruszkiem, do mnie przyjeżdżają wyłącznie psie staruszki, zarówno Bibi jak i Flora to sunie grubo + 10, obie mają w książeczkach schroniskowych po 14 lat, Flora została przyjęta do schroniska w 2004/05 roku, jest babcią bez zębów z łapami w koszmarnym stanie, pozornie nie wygląda na staruszkę, ale przyjechała do mnie na dożycie, niestety:sad:

Bibi to tez babcia, potrzebuje badań, diagnozy, bo pod brzuchem wiszą guzy,
wszystkie "moje" , przyjezdzające psy, to schorowane, stare biedy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasia77']Iwonka się wypowie jak dotrze na wątek, Ja tylko chciałam sprostować- Florka jest psim staruszkiem, do mnie przyjeżdżają wyłącznie psie staruszki, zarówno Bibi jak i Flora to sunie grubo + 10, obie mają w książeczkach schroniskowych po 14 lat, Flora została przyjęta do schroniska w 2004/05 roku, jest babcią bez zębów z łapami w koszmarnym stanie, pozornie nie wygląda na staruszkę, ale przyjechała do mnie na dożycie, niestety:sad:

Bibi to tez babcia, potrzebuje badań, diagnozy, bo pod brzuchem wiszą guzy,
wszystkie "moje" , przyjezdzające psy, to schorowane, stare biedy[/QUOTE]

Kasiu - przez ostatnie dojazdy nowych psinek chyba poplatałam troszke informację dla Skarpety prosząc najpierw o pomoc dla Bibi a w sumie najbardziej chodziło o Florcie o leki wmacniajace i podklady dla niej - więc napisżę do Skarpety sprostowanie, że chodzi o Florkę i potwierdzenie, ze jest to równiez psia staruszka - ale jeśli to ma skomplikować cos w dokuentach Skarpety poprosimy o pomoc dla Bibi. W sumie wszystkim staruszkom u Ciebie potrzebna jest stala pomoc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gruba Berta']Iwna dzisiaj przelałam 80zł uzbierane z drugiego oraz trzeciego bazarku 32,5 + 35 + 8,05 (nadwyżka z pierwszego grudniowego bazarku za który poprzednio przelałam 70zł). przelałam również moją comiesięczną deklaracje.[/QUOTE]

Pierwsze 70 zl zostalo zaksięgowane zaraz po wpływie:) - teraz dszło 80,- zl już poszlo przelewe do Kasi:) Bardzo dziękuję

Edited by iwna5702
Link to comment
Share on other sites

...cd wiadomości z wczorajszej wyprawy do weterynarza(reszta na wątku Natki i Oli)

- Pobraliśmy Bisi krew- wyniki ładne, właściwie wszystko w normie, nerki, wątroba - wszystko jest w porządku .
Osłuchowo też jest dobrze , ale już guzy na listwach to na pewno nie tłuszczaki (diagnoza schroniskowa),
póki co trzeba je obserwować, gdyby zaczęły rosnąć i/lub twardnieć byłoby nie dobrze....Zawsze można usunąć oczywiście,
ale nie wyrywałabym sie specjalnie z krojeniem
Zęby nadają się do czyszczenia, z przodu na pewno cos do usunięcia, weterynarka mówi, ze mimo stanu w jakim są w tej chwili , wyglądają jakby miała zdejmowany kamień - może miała kiedyś dom, który o nią dbał...


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images64.fotosik.pl/621/caad1173cdb7440fmed.jpg[/IMG][/URL]

paragon z wizyty, badania i zastrzyki - 80 zł (10 zł to mazidło Amona)
badanie krwi - 63 zł
dojazd -20 zł

paragon potem, bo mi internet tak chodzi, ze nie moge dziada wkleić:angryy:

Razem 163 zł

Na leczenie wpłynęło 120 zł skarpeta
+ 52 zł wpłata z bazarku (w tytule było na hotelik, ale hotelik za styczeń jest w całości uregulowany,
więc to 52 zł dodaje do wydatków weterynaryjnych )
- czyli łącznie na leczenie dostaliśmy 172 zł

172 wpływy - 163 wydatki = całe 9 zł na plusie
- jeśli można, kupie za nie Florze zasypkę, bo akurat ta którą używamy ma się ku końcowi

I jeszcze słowo o Zoi , chociaz właściwsze byłoby napisać Zołzie :diabloti:-
tak więc Zoja rządzicielka przegania maluchy, potrafi pięknie szczerzyc zęby do Łatki, Ząbka i Zuzi
przez co juz nie raz było o krok od poważnej szamotaniny, z której z całą pewnoscią jedynie Zoja wyszłaby bez szwanku, bo Ząbek bezzębny niewiele może pogryźć, Łacica mimo swojej zaciętości troszke jest za mała żeby podołać zębom Zojki,
nie inaczej Zuzia, jednym słowem Zoja rządzi
Do mnie cały czas trzyma dystans, jak jej cos nie pasuje, to pokazuje mi zęby, kilka dni temu przy rozdawaniu misek z kolacją, wyciągnęłam rękę żeby ja pogłaskać po głowie i w ostatniej chwili zabrałam na czas, zdążyła mnie tylko musnąc kłem. Ciężko ją jak na razie rozszyfrować, głaskać? nie głaskać?, nie ma ochoty-pokaże zęby czy nie pokaże?.
Kiedy wracała z nami z Warszawy , myślelismy że to będzie jeden z najłagodniejszych psów przytulaków a tu niespodzianka....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasia77']...cd wiadomości z wczorajszej wyprawy do weterynarza(reszta na wątku Natki i Oli)

- Pobraliśmy Bisi krew- wyniki ładne, właściwie wszystko w normie, nerki, wątroba - wszystko jest w porządku .
Osłuchowo też jest dobrze , ale już guzy na listwach to na pewno nie tłuszczaki (diagnoza schroniskowa),
póki co trzeba je obserwować, gdyby zaczęły rosnąć i/lub twardnieć byłoby nie dobrze....Zawsze można usunąć oczywiście,
ale nie wyrywałabym sie specjalnie z krojeniem
Zęby nadają się do czyszczenia, z przodu na pewno cos do usunięcia, weterynarka mówi, ze mimo stanu w jakim są w tej chwili , wyglądają jakby miała zdejmowany kamień - może miała kiedyś dom, który o nią dbał...


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images64.fotosik.pl/621/caad1173cdb7440fmed.jpg[/IMG][/URL]

paragon z wizyty, badania i zastrzyki - 80 zł (10 zł to mazidło Amona)
badanie krwi - 63 zł
dojazd -20 zł

paragon potem, bo mi internet tak chodzi, ze nie moge dziada wkleić:angryy:

Razem 163 zł

Na leczenie wpłynęło 120 zł skarpeta
+ 52 zł wpłata z bazarku (w tytule było na hotelik, ale hotelik za styczeń jest w całości uregulowany,
więc to 52 zł dodaje do wydatków weterynaryjnych )
- czyli łącznie na leczenie dostaliśmy 172 zł

172 wpływy - 163 wydatki = całe 9 zł na plusie
- jeśli można, kupie za nie Florze zasypkę, bo akurat ta którą używamy ma się ku końcowi

I jeszcze słowo o Zoi , chociaz właściwsze byłoby napisać Zołzie :diabloti:-
tak więc Zoja rządzicielka przegania maluchy, potrafi pięknie szczerzyc zęby do Łatki, Ząbka i Zuzi
przez co juz nie raz było o krok od poważnej szamotaniny, z której z całą pewnoscią jedynie Zoja wyszłaby bez szwanku, bo Ząbek bezzębny niewiele może pogryźć, Łacica mimo swojej zaciętości troszke jest za mała żeby podołać zębom Zojki,
nie inaczej Zuzia, jednym słowem Zoja rządzi
Do mnie cały czas trzyma dystans, jak jej cos nie pasuje, to pokazuje mi zęby, kilka dni temu przy rozdawaniu misek z kolacją, wyciągnęłam rękę żeby ja pogłaskać po głowie i w ostatniej chwili zabrałam na czas, zdążyła mnie tylko musnąc kłem. Ciężko ją jak na razie rozszyfrować, głaskać? nie głaskać?, nie ma ochoty-pokaże zęby czy nie pokaże?.
Kiedy wracała z nami z Warszawy , myślelismy że to będzie jeden z najłagodniejszych psów przytulaków a tu niespodzianka....[/QUOTE]

Bibulka slodka, tak bym chciała zeby dołaczyła do niej Finka - podobnie cudowna sunia .

Oczywiście rozliczamy Kasiu - jak napisalaś i 9,- zl jak najbardziej na Florkowa zasypke niech idzie :)

Szkoda, ze Zoja taka wredota, wydawało się że to taka babcia, że będzie pierwszą przytulanką w stadku - ale niestety wyszło zupełnie inaczej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwna5702']Zapraszamy do nas :) starowinki są piekne i kochane :)[/QUOTE]

Zapraszamy i na drugi wątek, bo tam pusto a takie cudne morduchy czekają, żeby je oglądać ;)

Mimo, że niewyraźne, to i tak wkleje, bo, czyż nie są piękne ?
Trochę wieści na temat Florci na wątku staruszkowym -
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/247198-Nareszcie-wolne-i-zadbane-staruszki-u-Kasi-zbieraja-na-lepsze-zycie/page9[/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images62.fotosik.pl/656/7e902a513c81161amed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Piękne i kochane - maja takie świetne zycie u Kasi, ze zadne z nich nie wykazuje agresji - wsyztskie zyja w zgodzie w swoim stadku i czuja sie razem bezpiecznie - no moze Zoja troche miesza - ale ona jest jeszcze w najlepszej formie i zajmuje inne miejsce - wiec
za nardzo nie wchodzi w drogę dziadulkom. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='APSA']W pierwszej chwili myślałam, że na zdjęciu jest nasza Herbatka :-o Ma identyczną siwą mordkę jak na zdjęciu.


Aż się musiałam lepiej przyjrzeć ;)
[IMG]http://wstaw.org/m/2014/02/15/ukasi_jpg_640x400_crop_q85.jpg[/IMG][/QUOTE]


A gdzie mieszka Herbataka?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gruba Berta']następny bazarek dla Kasinych staruszków

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250985-_________JACKPOT________DOROTHY-PERKINS________-dla-Bibi-Flory_____do-26-02-do-22-00[/URL]

bardzo proszę o podrzucanie :)[/QUOTE]

Cioteczko chyba się uzależniłaś ?:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gruba Berta']następny bazarek dla Kasinych staruszków

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250985-_________JACKPOT________DOROTHY-PERKINS________-dla-Bibi-Flory_____do-26-02-do-22-00[/URL]

bardzo proszę o podrzucanie :)[/QUOTE]

Basieńko, wszystkie psie łapy ściskają Ciebie baaardzo mocno,
najchętniej wyściskałyby osobiście, więc musisz kiedyś znaleźć czas, żeby do Nas przyjechać ;)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/670/7c295b0d9bcb0388med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...