Jump to content
Dogomania

Niegdyś gryziona Lalka - dziś szczęśliwa Lola w swoim domu stałym!


LadyS

Recommended Posts

na zdjeciach widac ze przyciaga inne psy , nie mozna ja dac do budy? na osobnosci? wescie ja od tych psow bo ja moga zagrysc , to nie tylko zdawanie sobie sprawy z tego ze ja pogryza a trzeba jeszcze cos zrobic, czemu dyrektor schroniska ktory wie ze ja moga usmiercic a przyznaje racje..zabrac sunie calkowicie z kojca dac ja do budy zanim cos znajdzie podajcie dokladnie w jakim schronosku jest bo moze ktos mi powie jak sie ma suczce pomoc nie wiedzac gdzie przebywa chyba schronisko jest panstwowe? nie musi sie wstydzic ze istnieje i pomaga bezdomnym zwierzetom, podajcie dokladnie gdzie przebywa. , ktos tu na watku napisal ze boi sie pseudo ale czego pseudo? pseudo hodolwli? nie rozumiem.. przeciez psy musza byc wydawane po strelizacji i kastracji ze schroniska.. czego sie bac? podajcie dokladny adres schroniska by jej pomoc

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aldira']na zdjeciach widac ze przyciaga inne psy , nie mozna ja dac do budy? na osobnosci? wescie ja od tych psow bo ja moga zagrysc , to nie tylko zdawanie sobie sprawy z tego ze ja pogryza a trzeba jeszcze cos zrobic, czemu dyrektor schroniska ktory wie ze ja moga usmiercic a przyznaje racje..zabrac sunie calkowicie z kojca dac ja do budy zanim cos znajdzie podajcie dokladnie w jakim schronosku jest bo moze ktos mi powie jak sie ma suczce pomoc nie wiedzac gdzie przebywa chyba schronisko jest panstwowe? nie musi sie wstydzic ze istnieje i pomaga bezdomnym zwierzetom, podajcie dokladnie gdzie przebywa. , ktos tu na watku napisal ze boi sie pseudo ale czego pseudo? pseudo hodolwli? nie rozumiem.. przeciez psy musza byc wydawane po strelizacji i kastracji ze schroniska.. czego sie bac? podajcie dokladny adres schroniska by jej pomoc[/QUOTE]

:shake::shake::shake:

Czytaj dokładnie wątek!!!

Czy poza hotelem u Murki, jest szansa, by ją wyciągnąć do innego, skoro tam taka kolejka? Kurczę, normalnie dla mnie "powtórka z rozrywki" - przecież moja sunia trafiła do mnie właśnie w takich okolicznościach :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aldira']no czytam dokladnie i?
napisz ze ja zabierasz od jutra agnieszka32 .... wtedy bedzie ok[/QUOTE]

żadne schronisko nie ma obowiązku wydawać psów po sterylizacji/kastracji - znajomość obowiązującego prawa się kłania
nie musisz wiedzieć dokładnie w jakim schronisku przebywa by jej pomóc,(no chyba, ze chcesz ją zabrac ty?) szukamy tutaj pomysłów gdzie ją zabrać i za co
Pisane było, że sunia w miare mozliwosci jest izolowana (jak tylko zwalnia się jakis boks w szpitaliku lub na kwarantannie suczka tam od razu trafia), to kierownik poprosił nas o pomoc w sprawie tej suczki, a mogl zwyczajnie olać niechby ją zagryzły,zawsze to jedna gęba do wykarmienia/posprzątania mniej - wiec sugerowanie wstydzenia się lub czegokolwiek w tym sensie jest z kosmosu wzięte. W tym schronisku nie ma luzem stojących bud z łańcuchami, a jedyne pojedyncze boksy to boksy na kwarantannie i w szpitaliku - jak jest jakis wolny to sunia w nim jest, inaczej nie ma realnie szans ją izolowac od innych psów, szukamy dla niej wyjscia z tej sytuacji, dt lub ds a nie powodow do narzekania na schronisko, radziłabym zwrócic na to uwage.
W tej chwili nie mamy zadnego pomysłu, plus deklaracji na sunie zero a my mamy z ladySwallow aktualnie na siebie dwa pieski w hotelikach praktycznie bez deklaracji, trzeciego nie wezmiemy...

Link to comment
Share on other sites

ciekawa ustawa ktora nie nakazuje sterelizacji i kastracji bezdomnych zwierzat w schroniskach.. czyli ciekajace suki z psami sa w boksach? czy dobrze rozumiem? piszesz ze dyrektor szuka pomocy dla tej suni ok ale w jego gestii jest zabezpieczyc suczce minimum bezpieczenstwa prawda? raz ,skoro widzi ze ja gryza izolwac piszesz ze schronisko nie ma mozliwosci izolowania suczki ,to moze napisz co za schronisko? jezeli jest utrzymywane przez urzad gminy czy miasta to czemu to taka tajemnica? piszesz pomoc ale pomysl jak pomagac psu skoro nie wiemy gdzie jest i czy jeszcze zyje , przemysl sprawe a potem napisz... ustawa ustawa a pies jest gryziony czy to nie dziwne? wiem ze trzeba szukac jej jakiegos domu .. ale trzeba sie spieszyc poki jeszcze zyje... widze ze nie wiele tutaj ludzi zaglada moze dlatego ze nie wiedza gdzie przebywa.. a moze kolejna bieda nie jest warta uwagi?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aldira']ciekawa ustawa ktora nie nakazuje sterelizacji i kastracji bezdomnych zwierzat w schroniskach.. czyli ciekajace suki z psami sa w boksach? czy dobrze rozumiem? piszesz ze dyrektor szuka pomocy dla tej suni ok ale w jego gestii jest zabezpieczyc suczce minimum bezpieczenstwa prawda? raz ,skoro widzi ze ja gryza izolwac piszesz ze schronisko nie ma mozliwosci izolowania suczki ,to moze napisz co za schronisko? jezeli jest utrzymywane przez urzad gminy czy miasta to czemu to taka tajemnica? piszesz pomoc ale pomysl jak pomagac psu skoro nie wiemy gdzie jest i czy jeszcze zyje , przemysl sprawe a potem napisz... ustawa ustawa a pies jest gryziony czy to nie dziwne? wiem ze trzeba szukac jej jakiegos domu .. ale trzeba sie spieszyc poki jeszcze zyje... widze ze nie wiele tutaj ludzi zaglada moze dlatego ze nie wiedza gdzie przebywa.. a moze kolejna bieda nie jest warta uwagi?[/QUOTE]

wiesz co znów robisz więcej złego niż dobrego ....weź wsiądź w pociąg , autobus , samolot tudzież rakietę ...jedź do schroniska weź psinę do siebie i wtedy możesz dyskutować ...ba , może nawet niejedną weź a cały kojec psów

Link to comment
Share on other sites

Znowu widzę przywiało szanowną aldirę. Czy Ty nie rozumiesz słowa pisanego? Kierownik się stara zapewnić suce izolację, ale może jej zapewnić [B]tylko i wyłącznie [/B]pojedynczy boks na szpitaliku/kwarantannie, [B]tylko wtedy, gdy nie przebywają tam inne psy[/B] (np. po zabiegach, nowo przybyłe, z podejrzeniem jakiejś choroby itd). Schronisko to nie hotel, nie ma pojedynczych boksów z klimatyzacją i puszczaną muzyczką i nie musi takich mieć. To, że suka jest izolowana to dobra wola człowieka zarządzającego schronem. A teraz sobie pomyśl, że takich Lalek, gryzionych, może być znacznie więcej? Skąd wziąć możliwość izolacji dla nich wszystkich? Z kosmosu nie spadnie, trzeba kombinować, ale są wakacje, w schroniskach full i naprawdę ciężko jest izolować psa, który teoretycznie powinien siedzieć na boksach ogólnych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aldira']przemysl sprawe a potem napisz... [/QUOTE]

aż się chce powiedziec: vice versa
To, że schronisko nie ma obowiązku kastrowania zwierząt odczytujesz jako, że cieczkujące suki są z psami? Brawo za umiejętność logicznego myślenia.
Ty myslisz, że wszystkie psy w schroniskach zyją w zgodzie? Nikt się nie gryzie a jak jakikolwiek się gryzie to jest izolowany (wiec schronisko powinno miec wolne izolatki w ilosci mniej wiecej pewnie kolo 100 miejsc na 300psow)?
W tym schronisku suki są oddzielnie od psów, tak jak było tu już pisane wielokrotnie jak jest możliwość izolacji to suka jest izolowana, jak nie to jest obserwowana, zmieniała juz boks (ze wzgledu na to ze np w jednym wyraznie dwie suki się na nią uwzięły) na inny, kierownik sam zasugerował byśmy o niej pomyślały teraz (wyciagamy od paru miesiecy suczka za suczką), bo ona jest w pilniejszej potrzebie ze względu na to że wchodzi w te konflikty z innymi sukami naokrągło...
Schronisko wie, że szukamy wyjscia z tej sytuacji dla tej suni i gdyby się z nią cokolwiek stało (jak sugerowałaś zostałaby zagryziona), zostałybyśmy o tym poinformowane.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Znowu widzę przywiało szanowną aldirę. Czy Ty nie rozumiesz słowa pisanego? Kierownik się stara zapewnić suce izolację, ale może jej zapewnić [B]tylko i wyłącznie [/B]pojedynczy boks na szpitaliku/kwarantannie, [B]tylko wtedy, gdy nie przebywają tam inne psy[/B] (np. po zabiegach, nowo przybyłe, z podejrzeniem jakiejś choroby itd). Schronisko to nie hotel, nie ma pojedynczych boksów z klimatyzacją i puszczaną muzyczką i nie musi takich mieć. To, że suka jest izolowana to dobra wola człowieka zarządzającego schronem. A teraz sobie pomyśl, że takich Lalek, gryzionych, może być znacznie więcej? Skąd wziąć możliwość izolacji dla nich wszystkich? Z kosmosu nie spadnie, trzeba kombinować, ale są wakacje, w schroniskach full i naprawdę ciężko jest izolować psa, który teoretycznie powinien siedzieć na boksach ogólnych.[/QUOTE]


tak naprawde to mnie to nie interesuje , schronisko jest finansowane przez podatnika , szef schroniska musi zabezpieczyc jej bezpieczenstwo , czasami mam wrazenie ze tak naprawde nie zajmujecie sie pomoca bezdonym zwierzetom tylko dyskusja poniewaz tutaj ktoras z was pisze .. dobrze ze wogole dyrektor zwrocil uwage i chce jej pomoc.... tego nie rozumiem , czy za pieniadze podatnika dyrektor zlituje sie nad ta suczka? podajcie moze adres schroniska? dobra wola? czyli co ?tego juz wogole nie rozumiem czy za pieniadze mamy jeszcze prosic czlowieka ktory jest oplacany z podatkow spolecznych o dobra wole?wiesz to jego praca za prace sie placi on czy inni nie robia tego za darmo , moze dowiedz sie wczesniej ile gmina placi na utrzymania psa miesiecznie? a ile na oplate innych pracownikow ? nikt nie robi tego za darmo.. ta suczka tez ma swoje finanse darowane przez podatnika , tak wiec widzisz nic nie jest za darmo.. wiec sprawdz i napisz nam ile wynosi oplata uiszczana przez gmine czy miasto na utrzymanie tego jednego psa


widze ze lubcie sie klocic ale mnie to nie interesuje......... jakies konkrety w sprawie suczki?

Link to comment
Share on other sites

Aldiro, spotkałyśmy się kiedyś na wątku Mańka, pamiętasz? Widzę, że Twoj styl pisania i myślenia się nie zmienił, więc nie będę go komentować.

Suczka obecnie jest IZOLOWANA od innych psów, kierownik poprosił, aby zwrócić na nią szczególną uwagę i poszukać jej dobrego domu u kogoś, kto zna rasę. Tego się trzymajmy.

Alicja, jeśli będzie jakiś hotel, który zgodzi się ją zabrać, to możemy zbierać deklaracje - same nie damy rady jej utrzymać, piranha napisała, czemu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rozyczqa']cos mi sie zdaje ze ta osoba oglosila i szuka jej domu , to wdziecznosc za to, ten ban?[/QUOTE]

A to co, drugie wcielenie? Decyzja o wydaniu suki do domu stałego wyjdzie od nas, ponieważ na nas jest Lalka zarezerwowana - jeśli miałaby iść do domu stałego, to musimy być go pewne więcej niż w 100%. Nie lubię wydawania psów prosto ze schroniska, więc dom musi być rewelacyjny - ale ja jestem i tak za tym, żeby znaleźć jej na początek DT i ją poznać, a potem szukać domu odpowiedniego do jej potrzeb.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...