Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Faktycznie mieliście tych tymczasow trochę :) ja pamiętam, że jako dziewczynka w podstawówce/gimnazjum bardzo chciałam być DT, ale mama kategorycznie zabraniała, więc grzeczna ja-słuchałam jej. DT nie wypalił, to zaczęłam wolontariat w schronisku :) 

Posted
1 godzinę temu, Ania :) napisał:

Faktycznie mieliście tych tymczasow trochę :) ja pamiętam, że jako dziewczynka w podstawówce/gimnazjum bardzo chciałam być DT, ale mama kategorycznie zabraniała, więc grzeczna ja-słuchałam jej. DT nie wypalił, to zaczęłam wolontariat w schronisku :) 

U mnie podobnie. Tylko zaczęło się od wolontariatu i później bardzo chciałam coś na dt ale rozmowa była zawsze stanowczo kończona już  a wstępie. 

 

A Tali genialna. Ma spojrzenie jak Blu! 

Wiesz jak tam się jej wiedzie? Żyje jeszcze? bo to zdaje się parę lat temu już bylo.

Posted

Ja byłam (chyba)  na tyle rozsądna, że żadnych psów nie sprowadzalam do domu, bo jednak mieszkaliśmy w bloku w niedużym mieszkaniu, do tego był już Andy, więc ciężko by było znaleźć mu miejsce i chyba to była jedyna rzecz, która mi "nie pozwalała" tego robić :) 

Posted

U mnie na tyle znałam rodziców, że wiedziałam, że nie ma sensu nic przynosić bo niezależnie od stanu tego zwierza polecę razem z nim....

Ale kilka razy było coś u mnie za ich zgodą na dzień, czy 2 przed wyjechaniem do nowego domu, albo podczas transportu miało u mnie przesiadkę :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...