luka1 Posted July 28, 2011 Share Posted July 28, 2011 " Luka to przemiła, bardzo łagodna i spragniona pieszczot psinka. Trafiła do schroniska ze swoim chipem, jednak właściciele nie mają możliwości dalej się nią zajmować, sunia została porzucona. Luka jest zaniedbana, jej sierść jest w złym stanie, na pewno wymaga zabiegów pielęgnacyjnych. To sunia pełna delikatności i miłości do ludzi. Całkowicie akceptuje inne psy. Czy Luka mimo wieku ma jeszcze szansę. Prosimy o dom dla tej uroczej kudłatej suni". Kolejna LUKA - kolejne cudo, które komuś przestało być potrzebne. Jest tak śliczna, że ........... No nie wiem, musi znaleźć dom i koniec. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/717/99002038.jpg/][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/3231/99002038.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/694/99002039.jpg/][IMG]http://img694.imageshack.us/img694/7159/99002039.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/16/99002040.jpg/][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/2498/99002040.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/13/990020411.jpg/][IMG]http://img13.imageshack.us/img13/3352/990020411.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/577/99002042.jpg/][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/8554/99002042.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] LUKA ma 8 lat. Przez osiem lat miała dom teraz jest tylko numerem, zagubionym wśród innych bezdomnych. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted July 28, 2011 Share Posted July 28, 2011 Widziałam to cudo ciotka...nawet miałam do ciebie napisać,ale sama znalazłaś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted July 28, 2011 Author Share Posted July 28, 2011 CUDNA - jak można takiego psiaka się pozbyć. No ale już mnie nic chyba nie zadziwi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 28, 2011 Share Posted July 28, 2011 Szlag mnie zaraz trafi! Jak to "nie mogą się zajmować i została porzucona". Przyprowadzili ją do schroniska? Z tego, co zrozumiałam - nie! Czyli na ulicy porzucili! A te polityko-debile się wczoraj posprzeczali i ze zmian w ustawie będzie jedna, wielka d...a! :( W którym schronie ta lalunia jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted July 28, 2011 Author Share Posted July 28, 2011 Luka na FB ma wielbicielkę. Być może to prawdziwy domek Luki . Przyszły ale prawdziwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted July 28, 2011 Share Posted July 28, 2011 [quote name='luka1']Luka na FB ma wielbicielkę. Być może to prawdziwy domek Luki . Przyszły ale prawdziwy.[/QUOTE] Widziałam...trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted July 28, 2011 Author Share Posted July 28, 2011 Piszę z Panią cały czas i wygląda, ze Luka znajdzie szybko domek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CoolCaty Posted July 28, 2011 Share Posted July 28, 2011 Napiszę dokładnie co i jak z małą. Suczka jest zaczipowana. Właścicielami jest dwoje ludzi ze Zgierza. Pan jest na wózku inwalidzkim, a Pani gdzieś wyjechała i wróci 1 sierpnia. Prawnym właścicielem suczki jest córka. Z nią skontaktowaliśmy się telefonicznie. Ona jednak twierdzi, że pies jest rodziców. Długie rozmowy uświadamiania, że ona jest właścicielem, że jest za suczkę odpowiedzialna itd. Pani ma przyjechać do schroniska 1 sierpnia. Nie sądzę, żeby suczkę odebrała, szybciej się jej zrzecze. Suczka jest super ekstra kontaktowa, przymilna i kochana. Jest tez jak dla mnie mocno zaniedbana. Sierść w fatalnym stanie i jest bardzo chudziutka. Tak wygląda sytuacja. Jeśli ktoś pokochałby niunię, to byłoby to dla niej najlepsze rozwiązanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted July 29, 2011 Author Share Posted July 29, 2011 może od razu poprosić o zrzeczenie. Najwidoczniej nie bardzo im na niej zależy skoro nie odebrali jej od razu ze schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzka Posted July 29, 2011 Share Posted July 29, 2011 Luka trzymam kciuki za nowy domek dla ciebie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 29, 2011 Share Posted July 29, 2011 Luka zasługuje na DOM, a nie na "dom". Też bym proponowała od razu podpisanie zrzeczenia się psa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted July 29, 2011 Share Posted July 29, 2011 [url]http://www.dogomania.pl/threads/196196-Wroc%C5%82aw.-quot-Nie-u%C5%9Bpicie-go-To-go-sobie-bierzcie-!-quot-Amisia-juz-w-quot-awaryjnym-quot-DT[/url] Zobaczcie... [img]http://up.picr.de/5617129.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CoolCaty Posted July 29, 2011 Share Posted July 29, 2011 Pani pojawiła się dzisiaj. Jest osobą bardzo słabo widzącą. Widać, że lubi tego psa, pies ucieszył się na jej widok, ale jak będzie szła do szpitala, to nie ma co z nią zrobić itd. Powiedziała, że jakby ktoś ją chciał, to ona ja chętnie odda. Ustaliłyśmy, że Luka będzie u niej do czasu znalezienia nowego domu. To chyba lepsze dla tej suczki niż pobyt w schronisku. Jeśli jakiś dom się dla niej znajdzie, to schronisko darmowo ją wysterylizuje. Jutro podeślę autorce wątku dane kontaktowe do Pani. Myślę, że suka mocno to przeżyje, ale będzie dobrze jeśli znajdzie nowy dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted July 29, 2011 Author Share Posted July 29, 2011 Pewnie jest to lepsze dla psiny, tylko czy w momencie gdy ktoś ją zechce nie będzie problemu z oddaniem. No ale nie da się przewidzieć wszystkiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted July 31, 2011 Author Share Posted July 31, 2011 trzymam nadal kciuki za psiaka. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted July 31, 2011 Share Posted July 31, 2011 Mam nadzieje,ze pani sie nie rozmysli i mala trafi do nowego domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted August 2, 2011 Author Share Posted August 2, 2011 CoolCaty, czy są wiadomości o Luce? Czy nadal jest do adopcji? Osoba zainteresowana Luką wraca do kraju i chce wiedzieć co w jej sprawie postanowiono. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 2, 2011 Share Posted August 2, 2011 Halo, jest tu kto? Szkoda, żeby domek przeszedł Małej koło nosa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CoolCaty Posted August 2, 2011 Share Posted August 2, 2011 Tak, sunia nadal do adopcji. Właściciele oddadzą ją bez problemu. Jutro rano podjadę do schroniska po dane tych ludzi (zapomniałam wcześniej), zadzwonię do nich i upewnię się, że nadal są pewni chęci wyadoptowania suczki. Dam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annavera Posted August 3, 2011 Share Posted August 3, 2011 no to ja też trzymam kciuki. Choć trudno się dziwić, że są chętni na taką ślicznotę. Sama się w niej zakochałam od pierwszego spojrzenia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted August 9, 2011 Author Share Posted August 9, 2011 Niestety, Pani zrezygnowała z adopcji Luki. Powody - nie ważne. Luka nadal szuka domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted August 9, 2011 Share Posted August 9, 2011 [quote name='luka1']Niestety, Pani zrezygnowała z adopcji Luki. Powody - nie ważne. Luka nadal szuka domu[/QUOTE] Ojej,a już myslalam,ze jej sie uda...szkoda. Szukamy dalej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 9, 2011 Share Posted August 9, 2011 Bardzo szkoda - biedna Luka - dobrze, że nie widziała, że była nadzieja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CoolCaty Posted August 9, 2011 Share Posted August 9, 2011 Miałam nadzieję, że się uda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annavera Posted August 10, 2011 Share Posted August 10, 2011 nikt się nie dopytuje o małego kudłacza ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.