motyleqq Posted November 6, 2013 Posted November 6, 2013 [quote name='Pixeloza']Pixel raz mnie tak użarł w palec jak próbowałam mu zabrać plastikowy klocek, czy co to było.... krew się lała :evil_lol: Ale mocny chwyt za kark, na następny dzień kilka ćwiczeń (komenda "daj") i teraz oddaje wszystko, nawet kości od kurczaka :cool3: Trzeba pamiętać że każdy pies jest inny... Na mojego chwyt podziałał, ale Coma moze to odebrać inaczej i cię użreć... radzę ci żebyś nauczyła jej komendy "daj" i powinno być dobrze ;>[/QUOTE] raczej pomogło ćwiczenie komendy 'daj', a nie ten chwyt za kark ;) Quote
Izabela124. Posted November 6, 2013 Posted November 6, 2013 I jak, maszynka doszła? Od kogo kupiłaś? Może być na pw Quote
angineuuka Posted November 6, 2013 Author Posted November 6, 2013 paczka chyba nawet nie została jeszcze do mnie wysłana. :diabloti: Quote
łamAga Posted November 6, 2013 Posted November 6, 2013 [quote name='Angi']paczka chyba nawet nie została jeszcze do mnie wysłana. :diabloti:[/QUOTE] słodko :eviltong: Quote
angineuuka Posted November 6, 2013 Author Posted November 6, 2013 bardzo. aż się porzygam. :diabloti: Quote
angineuuka Posted November 6, 2013 Author Posted November 6, 2013 mam nadzieję, że kur..de do grudnia mi dojdzie. :P Nie ogarniam już nawet tego co ona napisała. Gubi się w tym co pisze. ;) Quote
angineuuka Posted November 6, 2013 Author Posted November 6, 2013 czekam na jakiekolwiek info do piątku. ;) potem zacznę inaczej działać. Quote
angineuuka Posted November 6, 2013 Author Posted November 6, 2013 na drugi raz poproszę o wysyłkę za pobraniem, ewentualnie wybulić za nowe a mieć pewność że dojdzie... :p Quote
Luzia Posted November 7, 2013 Posted November 7, 2013 nie mów że od tak odpuścisz? Policją strasz, masz przecież potwierdzenie że pieniądze wysłałaś, no i screny rozmów. Powinna się wystraszyć Quote
angineuuka Posted November 7, 2013 Author Posted November 7, 2013 Dobra. Alarm odwolany, paczka doooszla :D Quote
angineuuka Posted November 7, 2013 Author Posted November 7, 2013 Pewnie. Juz nawet maszynka posza w ruch :D Quote
Pixeloza Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 [quote name='motyleqq']raczej pomogło ćwiczenie komendy 'daj', a nie ten chwyt za kark ;)[/QUOTE] ja tam uważam że kara być MUSI, inaczej pies wchodzi na głowę ;) Quote
Naklejka Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 [quote name='Pixeloza']ja tam uważam że kara być MUSI, inaczej pies wchodzi na głowę ;)[/QUOTE] Lub przestaje nam ufać, robi się jeszcze bardziej agresywny i lękliwy. Quote
omry Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 To raczej zależy od tego, co dla kogo jest karą :cool3: Quote
Naklejka Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 [quote name='omry']To raczej zależy od tego, co dla kogo jest karą :cool3:[/QUOTE] Ja na Arniego tylko "krzywo" się spojrzę, a on potrafi się tego wystraszyć. Ogólnie fajnie mieć popie*rzonego, lękliwego pieseczka :eviltong: Quote
Fauka Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 Najczęściej kara polega na wyładowaniu frustracji właściciela na psie, nam jest lepiej choć ukaranie psa niczego go nie nauczyło, wniosło natomiast wiele złego do relacji pies-człowiek. Lepiej psa nauczyć, wytłumaczyć po psiemu jak powinien reagować, trzaśniecie go nic nie da. Quote
motyleqq Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 [quote name='omry']To raczej zależy od tego, co dla kogo jest karą :cool3:[/QUOTE] no właśnie :) ja też używam kar, ale nie jest to łapanie psa za kark ;) chociaż Etnę można łapać za kark do woli, W OGÓLE tego nie odczuwa, ma tam masakrycznie dużo skóry :evil_lol: nie przejmuje się tym, nie reaguje w żaden sposób, nie denerwuje jej to Quote
omry Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 U mnie jak już kara, to tylko w postaci pójścia na miejsce wtedy, gdy pies przegnie. Np. Iwan jak jeszcze lubił mnie złapać ząbkami od razu jak dostał w łeb lądował w kojcu, a reszta psów dalej bawiła się z nami na podwórku. Albo kiedyś coś odbiło Avril i poleciała do pieska, nie chciała zawrócić, najpierw dobiegła, a dopiero później ogarnęła się, że czas wracać. To było już wtedy, kiedy doskonale umiała wracać na zawołanie, więc dostała po dupie i resztę spaceru spędziła na smyczy, bo wkurzyła mnie niemiłosiernie. Tak to takich typowych kar nie stosuję, jedynie korekty głosowe i fizyczne. A jak walę po dupie to też nie tak, żeby piekło, ale żeby poczuły :evil_lol: No wyjątkiem był Iwan, jak się zapędzał, tutaj już się nie zastanawiałam, czy go boli, czy nie. Mnie zęby wbite w rękę też bolały :eviltong: Quote
angineuuka Posted November 8, 2013 Author Posted November 8, 2013 na Misię wystarczy ze spojrzę. :P Jutro jadę do babci, a czuję się jakbym miała zaraz umrzeć :grins: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.