Dostojny tybetan i bezmózgi kundel!

[Aleks89]

No i tam po drodze jak szłaś tą wąską ścieżką miałaś mały stawik u dołu hałdy.Widziałaś?

[Naklejka]

Widziałam, ale nie zeszłam, bo chciałam uniknąć kąpieli :P Jetsan wytaplał się w kałuży na budowie, to mu wystarczyło do szczęścia :D

[Ptysiak]

Jak dużo zdjęć :multi:

[url]https://lh3.googleusercontent.com/-5u8afMtrxtI/UA2sjWB41YI/AAAAAAAAIKE/JFcHOpR7es8/s640/IMG_0231.JPG[/url] razem :loveu:

[Naklejka]

[quote name='Ptysiak']Jak dużo zdjęć :multi:

[url]https://lh3.googleusercontent.com/-5u8afMtrxtI/UA2sjWB41YI/AAAAAAAAIKE/JFcHOpR7es8/s640/IMG_0231.JPG[/url] razem :loveu:[/QUOTE]

To tylko 1/3 zrobionych :P
Doszła nowa lonża dla Jetsana :D i moje zamówione książki :D Od piątku mam foksa na przechowanie, a może od 5 chow chowa, także będzie ciekawie z 4 psami w domu...

[Olson]

Od dawna przeglądam Wasz wątek, ale nigdy się nie odzywam. :) wyjątkowo lubię Wasze zdjęcia, a w szczególności misiowatego Jetsana w zabawie ze zwinnym Arnim.:loveu:

[łamAga]

nie ma brzydkich tybetanow :loveu:

[url]https://lh5.googleusercontent.com/-fkArXGs4PZ8/UA2ss10YGtI/AAAAAAAAIMQ/L3o2A_2V3AQ/s640/IMG_0285.JPG[/url] slodziak na slodkim poslanku :loveu:

[Naklejka]

[quote name='Olson']Od dawna przeglądam Wasz wątek, ale nigdy się nie odzywam. :) wyjątkowo lubię Wasze zdjęcia, a w szczególności misiowatego Jetsana w zabawie ze zwinnym Arnim.:loveu:[/QUOTE]
Nie sądziłam, że mamy cichych podglądaczy :P Cieszę się, że psiaki się podobają :D

[quote name='dOgLoV']nie ma brzydkich tybetanow :loveu:

[url]https://lh5.googleusercontent.com/-fkArXGs4PZ8/UA2ss10YGtI/AAAAAAAAIMQ/L3o2A_2V3AQ/s640/IMG_0285.JPG[/url] slodziak na slodkim poslanku :loveu:[/QUOTE]

Są :P, ale może nie tyle co brzydkie, ale wadliwe, że tak to określę, ale ja mam na tym punkcie jobla :lol: I na tybetany zazwyczaj patrzę pod kątem wzorca i ładnej mordki :P Hahaha, kiedyś tybetany mi się w ogóle nie podobały, za to charakter od początku mi się spodobał :D

[:: FiGa ::]

Ale faaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaajnie tam macie :loveu:

[łamAga]

[quote name='Naklejka']
Są :P, ale może nie tyle co brzydkie, ale wadliwe, że tak to określę, ale ja mam na tym punkcie jobla :lol: I na tybetany zazwyczaj patrzę pod kątem wzorca i ładnej mordki :P Hahaha, kiedyś tybetany mi się w ogóle nie podobały, za to charakter od początku mi się spodobał :D[/QUOTE]

Mi się właśnie tybki podobają z wyglądu a z charakteru w ogóle :shake: no moze jedynie te tybetany wygladajace jak labki sa blee ale nie ma ich dużo :eviltong:

[Naklejka]

Ja po ostatnich wystawach wracałam załamana :P Gdzie się podziały te piękne, harmonijnie zbudowane tybetany? :shake:
Mam swoją nową tybetańską miłość- Selmę :loveu: Taki typ tybetana lubię najbardziej :loveu:

[łamAga]

[url]http://www.mastiftybetanski.com/nasze_psy/selma/selma%20(5).JPG[/url] ta ??

jak tak to nawet ładna ;)

niedaleko nas wprowadzil sie mały tybetan , ma fajną czuprynę ;)

[Naklejka]

Tak :D Kilka razy ją widziałam i męczyłam :D Naprawdę jest super :D Moja mama che szczeniaka po niej :diabloti:

[łamAga]

[quote name='Naklejka']Tak :D Kilka razy ją widziałam i męczyłam :D Naprawdę jest super :D Moja mama che szczeniaka po niej :diabloti:[/QUOTE]

ja byc moze i ja widziałam ale ja nie mam pamieci do imion , jak mi cos Sebastian opowiada to zawsze pytam a właściciela wtedy mi łatwiej odszukac w pamięci :evil_lol:

czyli szykuje sie nowy tybetan u Ciebie ??:)

[Naklejka]

Ja psy i ich rodowody bardzo szybko zapamiętuję i nie potrzebuje katalogu na wystawach :diabloti:
Nie, raczej nie. Jak kolejny tybetan to koniecznie suczka na wystawy, a jeszcze bardziej odpowiadałby mi import zza granicy, jakaś świeża krew ;) A nie chcę teraz suki, bo nie wiem co będę robiła po skończeniu LO, jak zacznę pracować i jeżeli się nie wyprowadzę do bloku, mogę pomyśleć o tybku :)

[Pestka]

[url]https://lh5.googleusercontent.com/-fkArXGs4PZ8/UA2ss10YGtI/AAAAAAAAIMQ/L3o2A_2V3AQ/s640/IMG_0285.JPG[/url]
Fajne ;) Ja tez musze kupić mojemu jakieś legowisko, taka jakaś zwykłą poduchę np ;)

[Naklejka]

Arni do tej pory mial dal siebie koc i poszewkę :P Ale moja mama sie nad nim ulitowała i kazała mi kupić legowisko, a akurat w zoologu byla promocja :)
Jadę z psem/psami na drugi koniec miasta, wieczorem więcej informacji :P

[Aleks89]

Nie nazywaj zabrza miastem :diabloti:Wy tam nawet rynku nie macie:evil_lol: Tylko jakiś wybrukowany placyk z jakimiś iglakami w doniczkach poprzecinany torami tramwajowymi:lol:
Naklejka mi w.......li :loveu:

[Naklejka]

Bo Hindenburg to zas*ana wieś, no taka prawda :P Nienawidzę tutejszych władz, ludzi, lubię tylko miejsce w którym mieszkam :lol: Nie wiem jakim cudem od 90lat (?) Zabrze jest miastem :P
Więc... już wróciłam ze wsi :diabloti: Byłam u koleżanki z psami, wszystko super, tylko Jetsan w samochodzie się denerwuje, Arni pełen luz, tylko mu się już potem nudziło...
Jetsan oczywiście przyciągał uwagę, straszył ludzi itp. norma na zadupiach :evil_lol:
Zdjęcia kiedyś będą...
Jeszcze wieści od jedenego weta, łapy mamy nie ruszać, nic tam się takiego nie dzieje. Jutro idę do swojej wetki, więc będzie kolejna opinia.

[Amber]

Haha no ja pamiętam jak pojechałam na taką mazurską wieś i jak szłam z Jarim przez drogę to dzieciaki wypadały z domów żeby nas oglądać :lol: Więc wiem jaka jest z tego beka :D

[Talucha]

[quote name='Amber']Haha no ja pamiętam jak pojechałam na taką mazurską wieś i jak szłam z Jarim przez drogę to dzieciaki wypadały z domów żeby nas oglądać :lol: Więc wiem jaka jest z tego beka :D[/QUOTE]

Mam to samo jak wyjeżdżam do babci na wieś, wszyscy stoją w oknach i wylatują na drogę :lol: A ile dostaję propozycji kupna :diabloti: Raz koleś wyleciał ze sklepu, zostawił kasę i zakupy żeby pogłaskać Lastiego :D A przecież pseudo husky to nic takiego ;) Także z tybetanem to dopiero musi być :D

[Naklejka]

Taaa... stado dzieci na nas wylecio i darło się: aaa jaki wilk, aaaa!! Jaki wielki itd. A potem coś gadały na temat julisów: one musiałby drogie, pewnie 20zł kosztowały, albo nawet 40! :diabloti:
Nie powiedziałam ile naprawdę kosztowały, bo bym wyszła na totalną burżuazję :diabloti:

[Talucha]

[quote name='Naklejka']A potem coś gadały na temat julisów: one musiałby drogie, pewnie 20zł kosztowały, albo nawet 40! :diabloti:
Nie powiedziałam ile naprawdę kosztowały, bo bym wyszła na totalną burżuazję :diabloti:[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol: 20zł na tybetana, taaa, gdzie takie dostanę? :lol:

[Naklejka]

Cieszyłabym się gdyby faktycznie tyle kosztowały. Dobrze, że nie pytały o cenę psa :evil_lol:

[Talucha]

Nie odważyłabym się chyba powiedzieć gdyby pytały :lol: zawał gwarantowany

[Aleks89]

A tak się spytam z ciekawości po ile chodzą tybetany tak +- ?